Aspia

Bosiu kochana!Bardzo ci współczuję,ale widocznie tak musiało być. Moje życie całe było tak strasznie nudne,smutne,dziś u schyłku nie mam co wspominać,córka twoja przynajmniej takiego problemu nie będzie miała,żle ,czy dobrze ale żyje pełną parą, a czy to uczciwe-to juz jej problem.Jest dorosła-Bosiu kochana,przecież ty już nie odpowiadasz za nią,nie rób sobie wyrzutów,zajmij się swoim zdrowiem ,nie wiem ,weż jakies tabletki czy upij sie, wszystko jedno,bylebyś już nie myślała bo się zadręczysz.Pewnie myślisz,że jestem kopnięta skoro tak ci radzę,chyba jednak nie,po prostu sama siebie skrzywdziłam troszcząc sie nadmiernie o innych.A dziś z moimi problemami zostałam zupełnie sama i nikogo nie obchodzi jak cierpię. Choróbska tylko czekają na osłabiony stresem organizm. Pozdrawiam cię dobre serduszko,trzymaj sie i dbaj o siebie. Pozdrowienia dla wszystkich pań.

Aha,polecono mi ostatnio maseczkę z jajka /____kurzego___/, podobno pomaga na zapłakane oczy,wypróbuję,napiszę jak pomoże.

Partię to my sobie możemy założyć,nawet zarejestrować - ale byłoby to chyba tylko towarzystwo wzajemnej adoracji. Korwin-Mikke zdaje się powiedział,żeby w Polsce czegoś sie dorobić,to trzeba pierwszy milion ukraść. Pozostaje nam dorobić sie garba ,depresji-co kto woli.Pozdrawiam.

Moj zegar stanął- więc spóżnione życzenia wszelkiej pomyślności wszystkim Da-jenkom, Da-wnusiom,Da-kotkom,Da-mamusiom, już inne odmiany nie przychodzą mi do głowy-jednym słowem dużo radości z bliskich i dalszych osob. Powiedziały mi wróśki , że wszystkie Danuśki\' Mają śliczne buśki. No to całuję Was w te wesołe buziaki.Berta.

Ale na zdrajcow Ojczyzny na pewno nie będę głosować,powiem za Broniewskim - dziś już niepopularny - Za tę pięść podniesioną na Polskę - kula w łeb...... Póki co to mnie się obrywa bez przerwy i ze wszystkich stron.

Takisku!Akurat o to nie miałabym żalu. Mnie cholera już bierze na to wszystko co się dzieje.Mam przeczulicę na punkcie ojczyzny,uważam że nie można pewnych wartości przeliczać na pieniadze,nie powinni ludzie uciekać z Polski jak z tonącego okrętu,tak nas wszędzie poważają że tym większy wstyd podejmować najpodlejsze prace. Wszyscy posłowie ,politycy powinni znać na pamięć kazania sejmowe Ks.Piotra Skargi-Boże ,rządco i panie narodów z ręki i karności racz nas nie wypuszczać - padaja dalej takie słowa, że na pewno i ateistów, ale prawdziwych Polaków na pewno by nie obrażały.A dziś to jest targowica.Lekarze-bidulki mają gdzieś morale, przysięgę Hipokratesa,którą zresztą też na własny użytek zmienili-zostawiają chorych,nie udzielają pomocy, a przecież prawo karne mówi coś na temat nieudzielania pomocy w stanie zagrożenia zycia.Ciekawe też ,że skoro tacy wrażliwi na brak pieniędzy,przepisują biedakom najdroższe leki-zależnie od firmy farm.z która mają układ. Pozdrawiam wszystkie panie,życzę nadziei na lepsze jutro,dużo zdrowia i uśmiechu na kazdy nadchodzący dzień-mimo wszystko.

Dzięki Spinaker za uwagi i wskazanie miejsca. Nie zauważyłaś jednak,że to ja 2 razy przepraszałam/choć tak naprawdę przez grzeczność/,natomiast mnie parę osób delikatnie \"zjechało\",również Wiki dała prztyczka choć nieimienne.Poza tem są sprawy, które w żadnym razie nie nadają się do żartów.I tak oceniam tamten żart-bolesny,żałosny. Póżno zabrałaś głos ,także i ja nie wiedziałam czy odzywać się jeszcze wbrew rozsądkowi.Wspomniałam o tych podaniach piłki nad moją głową- sądzę,że wszystkie panie rozumieją o co mi chodziło- miałam więc prawo czuć poza nawiasem. Zatem po raz trzeci teraz już wszystkie panie przepraszam ,że tak długo jako intruz się plątałam.

Pozdrowienia ze słonecznego Wybrzeża Kości Słoniowej-wszystkim dużo słońca w domach i sercach........

...........Piszę to co widzę niczego nie zmyślam żurawiom rosną nogi wciąż szybciej niż skrzydła kruk buduje dwa gniazda by było na zmianę olcha czarna liście porzuca zielone stokrotka ma czasem płatków dziewiećdziesiąt osiem jak Platon nas kocha kazde zwykłe prosię Niewidzialny mnie niesie jak kurczę niemrawe psy nie wyją - to znaczy że dziwią się same póżno już czas na pacierz zapomnij mnie .Amen. ............................................................................. ....biegł z sercem droga sie urwała .................................................. i było pusto wkoło jakby świat powiedział na wieki wieków amen już tylko przez grzeczność ................................Ks.Jan Twardowski ................................fragmenty wierszy z tomiku Zgoda na Świat

Serdecznie pozdrawia wszystkie Panie KTOŚ. Nie pisałam,że mamy tu wyłacznie rozmawiać o wnuczętach,może tylko uzyłam niefortunnie- przyznaje zwrotu \"stroskanych matek,babć\", należało trochę rozszeszyć ot choćby jak w tytule znanego filmu. Polityki nie znoszę,wierszydła rozmaite kabareciarze serwują,a ja oceniam każdego człowiekanie niezależnie od partii, a że jeden człowiek choćby Bóg wie jak wartościowy nie zdziała nic ,to już inna sprawa.Od pewnego czasu poczułam się tu persona non grata.Widze jak nad moją głową podawana jest piłka,do mnie nie trafia ,jeśli o to właśnie chodziło - to właśnie -tak, jest mi przykro. Nie znam się na dowcipach, nie potrafię żartować,jednym słowem nic tu nie wniosłam oprócz tego zamieszania kilka dni temu.Dziękuję i przepraszam za wszystko.Wszystkim życzę dużo zdrowia,radości,życzliwości ludzkiej i oby Polska zamieniła się w upragniony europejski raj/tylko jak najmniej pedałów w rodzinie itp/

Dzień dobry wszystkim!Naszatko, posmaruj bomble octem albo Fenistilem-szybko znikną,a najwazniejsze nie będą swędzieć,Naszatko-na taki ziąb gdzie ty tam komary chodujesz.Chociaż u mnie ..na balkonie osy żerują,jak im za zimno do domu się pakują - a psina jak je zobaczy, zaraz pod regal sie chowa-strasznie sie boi os ,much ...... Pogodnego dnia..............

Wiktoria,Ewa - już przeprosiłam i wytłumaczyłam tę spontaniczną reakcję,nikogo nie chciałam obrazić ,napisałam przecież że każda z nas ma inne poglądy zależne od wielu czynnikow.Polityki nie znoszę,ale historia ,szczególnie Polski to mój czuły punkt.[i nie tylko historia,również etyka,morale społeczeństwa itp],dlatego w tych sprawach tracę poczucie humoru.Ktoś,kto napisał ten wierszyk odnosząc do sytuacji obecnej ,nie zauważył chyba jak ten proces rozwijał się , od kiedy postępuje i co jest jego prawdziwą przyczyną.To tak gwoli wyjaśnienia.Wiktoria,to nie twoja wina,przepisałaś coś co ciebie śmieszyło, może i inne koleżanki ,nie ma sprawy.Ja wszystkie posty zawsze uważnie czytam i nie traktuje ich jako bezsensowne klikanie.Zostań z nami. Ewa!jeśli otrzymujesz e-maile od Dajen, to znajdziesz tam i mój.Szukałam twojego w preferencjach ,ale nie podałaś. Ewelinko,skarbie,wyciągam do ciebie rękę,chwyć się mocno,nie puszczę cię do żadnej studni.Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.Calusy.

Bosiu!Na poprawę nastroju - błagam- placek ze śliwkami,bo mnie się nie udał .A ja stawiam kawkę z cynamonem albo kardamonem,wg.uznania,oczywiście słodka śmietanka do tego. Pozdrawiam serdecznie.

Bosiu!Na poprawę nastroju - błagam- placek ze śliwkami,bo mnie się nie udał .A ja stawiam kawkę z cynamonem albo kardamonem,wg.uznania,oczywiście słodka śmietanka do tego. Pozdrawiam serdecznie.

Przepraszam za przytoczenie tych 2 zaledwie bolesnych zdarzeń/było ich przecież więcej/.Sprowokowała mnie strofa wiersza-\"naród trzeba zmienić\" - o tym śpiewał już 30 lat temu / czy mówil/Jan Pietrzak.Kafeteria ma być naszą oazą,odskocznią dla stroskanych matek i babć, a nie polem politycznych rozgrywek.My jesteśmy tylko marionetkami dla manipulantow.Losy każdej z nas inaczej się toczą,pewnie inne mamy korzenie,więc i nasze poglądy muszą być różne,ale póki co żyjemy w jeszcze wolnej Polsce i nie chciałabym ,żeby moje dzieci wnuki znów przeżywały to co nasi ojcowie.Historia lubi sie powtarzać. Czemu te polskie wrześnie są tak tragiczne -1.09.17.09.W-wa 1944-umiera............................................................ A teraz znów każą wybierać,tylko w czym? Chociaż wspominam też Nowy York i Biesłań........

Jeden z byłych sprzedaje Polaków w Berlinie,wcześniej pijany na grobach Katyńskich.... Reszta niech będzie milczeniem................................... Pozdrawiam zapracowane polskie dziewczyny......................

Zimno,mokro,wieje aż strach,ale jak połączymy gorące ,życzliwe sobie serca - zrobi się cieplej.Chciałam dla poprawy nastroju w sobotę upiec placek ze śliwkami ,okrutnie zmęczona po 30 min. wyłączyłam kuchenkę- nie sobie ciasto dochodzi,zaglądam po godzinie,kuchenka włączona ,chyba na 100,placek przypalony,mimo wszystko pyszny,niewiele zostało,jeśli takie lubicie proszę się częstować-jeszcze pachnie....... Pozdrawiam wszystkich ciepło i serdecznie.

Pozdrawiam wszystkich chorych i ich rodziny,niech Pan Bog wam błogosławi.

Bosiu!To płaczemy razem, a jak będzie powódż,to cała wina na nas spadnie.A to nam się oberwie!Trzymaj się dziewczyno-szkoda zdrowia,ty zrobiłaś co do ciebie należało,teraz myśl o sobie.[sobie to samo na okrągło powtarzam, ale ja już i zdrowia nie mam].Otarłam łzy i opowiem humor:Rodzina spędza wakacje nad morzem.Do mamy biegnie synek i chwali się własnoręcznie złowionym małym rekinkiem.Mama podziwia:-Jaki wielki ten rekin!!! Ależ skąd mamusiu!Wielki to był ten,który porwał tatusia. No tak - to czarny humor-stosowny do nastroju .Pozdrawiam wszystkie babcie i te oczekujące na wnuczęta.

No to po koniaczku dla wszystkich - bo to i na humor i gardełko zachrypniete, na smuteczek i rączki zmarznięte.Pozdrawiam.Aspia.

\"Rozszumiały się wierzby płaczące.............\"Forewerku,po twoim niebie bombowce latają, a ja widziałam we śnie skaczących spadochroniarzy.Chyba za bardzo się wczułam w klimat wspomnień ludzi,którzy to przeżyli..........Za oknem wiatr,chmurno,mokro........a mnie jest szkoda lata...........................\"Może Palemka zaszumi zamiast wierzby?Witaj Kalinko!Piękne masz korale, a jakie zdrowe!..Pozdrawiam wszystkie słoneczka życząc samych radości i śmiechu w rodzinnym lub przyjaciół gronie.Aspia.

Witaj Palemko!Skoro się zjawiłaś,to znaczy że lato jeszcze nie minęło..........bo mnie jest szkoda lata i letnich złotych marzeń..........Aspia

Witam drogie feministki ,odkąd samce zlazły z drzewa,troche póżniej niż samice/dlatego tego takie owłosione/ -bo to przecież wygodne - to ten problem ona i on zawsze istniał.Tylko wówczas dbało toto, żeby coś upolować i nakarmić resztę/wprzódy samo się najadłszy/.Czemuż to w Afryce najpierw dzieci z głodu i pragnienia umierają.Tyle historycznego czarnego humoru.My kobiety mamy wpisane w naturę że kierujemy się uczuciami, a póżniej tak gorzko płacimy.Ksymciu-bardzo ci współczuję,zrób tak jak dyktuje rożsądek, cóż ja ci będę radzić-tyle padło juz mądrych rad,szkoda również dzieciaków ,bo to się na nich odbije.Obiecaj jedno-nie zakochuj się więcej, no chyba że z rozsądkiem.I to sie wiąże z Bosią,Bosiu kochana- a może córcia \"zakochała się z rozsądku\"?,pożyje sobie wygodnie,pohula po świecie i wróci skruszona do męża-musi brac zaraz rozwód?.Pewnie że to uczciwe z jej strony,ale w ten sposób pali za sobą mosty. Broń Boże nie jestem zwolenniczką takiego modelu życia,ale skoro tak się stało-musiała się czymś kierować. Jest dorosła,nie odpowiadasz za jej wybryki,kiedys sama może będzie żałować.Bosiu,szkoda twoich łez.Ja nad swoją córka przepłakałam, walczylam o nią chyba 3 lata, a teraz zdrowie przez to straciłam i tym się zajęłam, a córci powiedziałam -\"jak sobie pościelesz tak się wyśpisz\".Niczego to nie zmieniło i najgorsze przede mną,bo muszę się z tym pogodzić, że odejdzie z kimś kto na to na nią nie zasługuje-ale to moja matczyna opinia, w tej chwili ona myśli inaczej - jak twoja córka.Ale sie rozpisałam, moze nawet nie będzie ci się chciało tego czytać.To na koniec:Ksymciu,Bosiu! wszystko się w życiu kończy,więc i wasze zmartwienia mina jak zły sen,głowa do góry.Jeszcze raz pozdrawiam wszystkie zranione serduszka.Buziaki.

Pozdrawiam wszyskie babcie i niebabcie życząc miłej,pogodnej niedzieli.Szególne uściski dla Takiski.O,NAWET MI SIĘ RYMNĘŁO,może zacznę wiersze pisać.Pa,ślę całuski dla maleństwa i mamuski.

Takisku!Pozdrawiam gorąco i życzę żeby się wszystko jak najprędzej ustabilizowało z maleństwem , a póżniej będzie rosło jak na drożdzach,sama radość.Ja jej nie zaznałam, ale rozumiem cie, wspominam moje dzieci jakby to wczoraj było.A teraz czuję się już tak zmęczona życiem,że nie wiem czy potrafie się cieszyć jeśli doczekam wnucząt.Dobrej nocy.