Scorpio83

to ja skończyłam się męczyć!! Ale mi się niedobrze zrobiło :-( Masakra :-( :-( :-(

Badzia-GIS to podstawa moich studiow... Geoinformationssysteme...Geoinformation System...Oj mogłabym dużo opowiadać ;-) Idę na podłogę, a Tobie kolorowych snóW

Spadam poćwiczyć!!

Badzia- właśnie kończę geoinformatykę Informatyka=komputer :-( :-(

I żeby to nie było tylko czcze gadanie zaraz idę poćwiczyć... a co do diety to kolejną przesłanką,by zacząć odchudzanie i to na poważnie jest fakt,że zaczynam nowy etap wmoim życiu... W piątek wyjeżdżam z DE. wracam do Polski.Mam nadzieję,że znajdę pracę,że będę miała więcej ruchu, anie tylko nauka i projekty na kompie!! Oj chyba miarka się już dla mnie przebrała, gorzej być nie może... :-( :-(

Dziewczynki-"Nowe" ;-) A skąd jesteście??

Oj jaki ruch!! Az milutko :-D :-) Witam wszystkie odchudzaczki!! Ja podchodze chyba juz 3 razy w ciagu ostatniego roku. I teraz musi mi sie udać... Oglądałam moje zdjęcia z 2 lat. Tam byłam o wiele szczuplejsza. I nie ma że boli. Teraz się biorę ostro za siebie... Nadchodzący post temu sprzyja!! Nie ma mowy o jakimś folgowaniu sobie!! Tak dalej nie może być!!!!! No to dzieła dziewczynki!!

Przepraszam, ze sie nie odzywam... Mam projekty do skonczenia:-( ale to juz końcówka!! Z dietą ok :-D Uciekam pod prysznic!! Obiecuję,że od środy będę wiecej!!!

Ja zaglądam tylko w przerwie w nauce.. Mushelka-jak dobrze,że mnie rozumiesz:-D Aniu- ja się boję,że oprócz jedzenia tutaj mają duży wpływ hormony. Ale tym zajmę się po powrocie do Polski:-) Ide zjeść jakieś jajeczko i spowrotem do nauki!!

Dziewczynki!! Wracam do Was!! Niestety u mnie sie dzieje cos niedobrego i tyje. Co prawda z dieta u mnie nie bylo za dobrze, ale nie bylo tez tragedii i nie wiem od czego to się dzieje:-( Dlatego muszę się znów ostro za siebie wziąć. Na razie odstawiłam wszystkie słodycze i jedzenie po 18. Dodałam trochę ruchu i to do końca sesji (przez najbliższe 2 tyg) musi wystarzyć,a potem intensywniej... Mam jeszcze troszkę czasu, by do lata jakoś wyglądać...

Jejku! Moje ostatnie 2 tygodnie to sa na wariackich papierach...Dobrze, ze wczoraj troche poleniuchowalam...Dzis mialam totalny zamet na uczelnie, mase zajec i do tego mase przerw. Wiec chyba z 7 razy wchodzilam i schodzilam na 5 pietro(nie mamy windy w akademcu, a jest 6 pieter) Zawiozlam chomika ich wlascicielom, w pedzie sie przebralam i pobieglam na aerobic. Dzis bylo tyle lasek, ze szkoda mowic, chyba z 40, totalny zamet. Dla mnie i 10 innych osovb zabraklo stepow,probowalam cwiczyc bez... Totalna porazka :-( TRoszke poskakalam, pocwiczylam na materacu i wrocilam.. Wykapalam sie i zbaralam za porzadek w pokoju,spakowalam sie na jutro bo jedziemy na zajecia do Rostocku(:-o) No i jestem :-) Co do diety-moze byc...ale wiem ze weekendu nie wytrzymam, bo mam taka ochote na pieczonego kurczaka, ze juz dzis bym zjadla... ale kaze zrobic mamie ;-) Sorki, ze nie pisze do kazdej z osobna ,ale jestem padnieta...Ledwo doczytalam... Tylko slowko do Kizi-ja czytalam te ksiazke,ale ja pochlaniam ogromne ilosci ksiazek i nie moge sobie przypomniec o czym ta byla,bo czytalam ja juz jakis czas temu...Bardzo mi sie podobala tez\"Nad brzegiem rzeki piedry usiadlam i zaplakalam\"czy jakos tak...Ale \"alchemika\" nie czytalam;-) A w ogole to ostatnio przezucilam sie na mniej inteligentna lekture-czytam typowe romanse... Wzielam od Tesciowej (Mamy mojego T.) caly wor z ksiazkami, bo u nich stal w piwnicy, a ja pozyczam zazwyczaj ksiazki(nie kupuje, chyba ze jest cos naprawde co mnie ciekawi, albo z gazetami) wiec postanowilam wziac i tam jest mnostwo wlasnie romansow. Ksiazka, przez ktora nie moge przebranac to \"Moje pierwsze samobojstwo\" Plicha Dostalam ja w ubieglym roku od brata na gwiazdke i do tej pory nie przeczytalam... Uwielbiam czytac!!Pozwala mi sie to przeniesc w inny swiat!! Wiem,np. , ze na czas egzaminow nie moge miec zadnej ksiazki w pokoju, bo potrafie czytac zamiast sie uczyc. Jak cos mnie wciagnie to po prostu nie ma nic wazniejszego... Np. \"Anioly i Demony\" Browna czytalam praktycznie 2 dni bez przerwy... Zazwyczaj w nocy... Ah!! Jak tylko skoncze te studia tutaj to zamkne sie na dzialce na tydzien i przy kominku i herbatce bede sie rozkoszowac ksiazkami :-) Ta... Mialo byc slowko, wyszedl esej :-o Teraz uciekam dobranoc!! Ps. Nie wiem kiedy bede, moze sie okazac, ze dopiero po 10 grudnia!!

Dziewczynki!! Coraz bardziej sie zastanawiam czy nie porzucic tej diety w cholere!! Dzis stanelam na wage i co sie okazalo?? Kilogram, ale na plusie!! Przeciez od dobrych kilku tygodni trzymam diete, nieliczac tego malego wybryku z kawalkiem ciasta i kostka czekolady w ubiegly wtorek... A wiecie co jest najlepsze?? Spodnie (jeansy)ktorych nie nosilam dwa tygodnie bo lezaly w praniu,sciagnelam bez rozpinania. O co chodzi?? Moze mi ktos wytlumaczyc??

Nie!! no ja sie tak nie bawie!! To juz przegiecie!!!!!!!!!!1111 Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu iuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu iuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu iuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu iuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!! RATUNKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!!

Oj a tutaj co!?!?!?!?!?!?!?!?!?!!?!??!?!!?!?!?!?!?!?!? ?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!??!!? Serwer sie zacial, czy jak? :-D JA wstalam z ogromnym bolem gardla i zapchanym nosem,temperatura:-( Mialam pojsc na basen i nici z tego,bo nie moge sobie pozwolic na chorowanie, mam bardzo intensywny tydzien :-( Wiec dzis sie kuruje,a wieczorem moze uda mi sie poskakacw pokoju... Wiec ladnie mi sie tu meldowac!!

Ja tylko na chwilke i niestety nie w najlepszym humorze... Przez diete... Coprawda dzis za duzo nie zjadlam-2 posilki jak do tej pory. Sniadanie ok, ale potem na obiad zjadlam\"fishburgera\" Coprawda wlasnej roboty, z bulki pelnoziarnistej, ale to niezmienia faktu,ze ruba to byly paluszki rybne no i smazone... No i ta bulka... Mi w ciagu tygodnia zlecial tylko kilogram:-( Wiec nie ma sie czym chwalic... Wiem,ze za malo sie ruszam. TEraz tez wiem, ze powinnam sie ruszyc,ale totalnie mi sie nie chce. Do tej pory siedzialam i sie uczylam, teraz planuje kapiel, peeling i do wyrka, zeby rano wstac i miec czas i sile na wszystko,czego nie zrobilam dzis i wczoraj... Przeraza mnie ta ilosc materialu na studiach, pomimo, ze ciagle cos robie, czuje, ze mam zaleglosci. JEswtem juz zmeczona psychicznie a gdzie do konca semestru? Dobra uciekam pod prysznic!! Moze jutro bedzie lepiej??

Kiziu-ja sie zTobawstu procentach zgadzam:-) Masz racje,ze niektorym osobom poprostu te kg pasuja. Np joanna bartel,ja nie wyobrazam jej sobie jako szczuplej kobiety :-) Nie pisze wiecej,bo klawiatura tutaj dobija mnie. Spacja nie dziala:-o Napisze juz od siebie:-)

Kiziu-ja myslalam ze Ty jestes dziennikarka, bo kiedys pisalas,ze musisz isc do redakcji :-) Ja kiedys jezdzilam konno,ale potem sie okazalo,ze mam alergie i musialam zrezygnowac.Teraz chyba juz mi przeszlo,bo kilka razy przebywalam z konmi ibylo ok,ale nie chce narazac biednych konikow na moja wage:-o Madziarku-to super,ze z fasolka wszystko ok:-) Ja jestem pod wrazeniem doskonalosci ludzkiego organizmu,jak to z mikroskopijnego plemnika i niewiele wiekszego jajeczka moze sie rozwinac czlowieczek.Jak ludzki organizm sie przygotowuje do ciazy, jak w trakcie sie przystosowuje do wielkosci dzidzi poprostu niesamowite!! Animinko=jejku Biedaczko,ale Ty duzo pracujesz!! Niemozesz jakos troche zwolnic tempa?? Biedactwo!! Gugajnaa-pamietaj,ze zawsze poburzy przychodzi slonko:-) Alex-Ty jestes niesamowita z ta dieta.Naprawde Cie podziwiam!! No i fajnie,ze robisz sobie zakupki.Ja powiedzialam sobie,ze za kare ze nie chudne to nic nie kupie. Poza tym budzet troszke na to nie pozwala:-( Ale za tydz widze sie z moim slonkiem wiec moze namowie go na jakies zakupy ;-)

Hej dziewczynki!! Ja tak jak obiecalam jestem u WAs.|PRanie juz sie pierze, plytki z filmami sie nagrywaja,a ja pomoge wam dobic z iloscia postowdo20,zeby kizia nie narzekala ;-) Dlatego to co chce napisac zapisze w kilku postach :-D

CZesc Dziewczynki!! Ja teraz tylko na chwilke. JAde do znajomych zrobic pranko, bo moja pralka sie zepsula. Tam bede musiala czekac az to wszystko sie wypierze wiec do was zajrze i napisze wiecej. Tymczasem

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3622963 Takie tematy sa dobijajce :-( :-( :-(

Hej Dziewczynki!! Ja jestem po tae-bo. Wyskakalam sie ,spocilam...Ale dochodze do wniosku, ze moja kondycja jest coraz lepsza. Przy takim tempie jak dzisiaj bylo jeszcze nie dawno nei wytrzymalabym nawet 15 minut, a dzis do konca:-) Tylko!! Kurna!!!CZemu nie chudne!!??????? Brzuch mam taki jakbym zjadla conajmniej 5hot-dogow, 10 hamburgerow i do tego litr lodow( oczywiscie tyle nigdy nie zjadlam ale napisalam w akcie desperacji!!) Nie wiem co jest grane!! Dzis z jedzonkiem ok,tylko teraz pije maslanke,bo niestety strasznie mi w brzuchu burczy. A o ile dobrze pamietam mowilyscie, ze po wysilku mozna sobie pozwolic na cos bialkowego;-) Aniu-ja tez mam takie dni,ze rzucilabym te diete w kat , ale chyba wreszcie nadszedl taki moment, ze jestem dosc silna na te diete... Tylko boje sie,jak pojade do domu w przyszlym tyg,jak beda wygladaly swieta pod wzgledem diety i wreszcie sejsa...Boje sie, ze moje terazniejsze trudy pojda w zapomnienie:-o Ale na razie mam nadzieje,ze nie!! Madziarku-wiesz,z e ja nawet nie pomyslalam, ze przez ten cukier w ten wtorek tak chcialo mi sie jesc??!! Zgonilam wszystko na to,ze moze dostane@ Ale nic nie przyszlo,dzis 29 dzien cyklu, aciekawe ile bede musiala na to czekac. A mam nadzieje, ze w tej przerwie swiatecznej nam rowniez uda sie spotkac. Moj t.bedzie pewnie pracowal,ja bede siedzialaw domu,wiec bardzo chetnie bym sie z Wami spotkala! Tym razem na pewno! ;-) Asiu-tobie ma prawo sie nic nie chciec;-) Ja doszlam do wniosku, ze zeby zajsc w ciaze musze najpierw schudnac;-) Inaczej sobie nie wyobrazam siebie w ciazy;-) Kizia-a maz kiedy wraca? Ty jestes dziennikarka? Gugajnaa-Co z naszymi zestawieniami :-D Mushellka-gadu padu:-( Wiec pogadamy jutro,albo jak bedizesz miala czas:-) Teraz uciekam do wyrka!!

Mi totalnie masakrycznie rozpoczal sie dzien... bylam nazajeicach od 7, potem pojechalam do znajomych nakarmic ich zolwia i wtedy ktos przypierdolil mi w zderzak No comments... Po prostu mnie roznosi!!!

DZiewczynki! Ja niedawno wrocilam z zajec-jestem padnieta!! Z dieta ok. Teraz uciekam do wyrka na jakis film i spac,bo jutro na 7:-o

Ja tez jeszcze sie melduje wieczorkiem... Bylam na aerobicu,spocilam sie jak dziki reks, ale nie powiem,zebym byla zadowolona z dzisiejszych zajec. Za malo intensywne,albo ja sie zrobilam zbyt wymagajaca;-) Teraz juz nic nie wciagnelam, oprocz kleiku z siemienia lnianego, ale chyba na to moge sobie pozwolic;-) Teraz powoli sie bede szykowala do wyrka, bo jutro zajecia od 8 do 18 bez przerwy:-o No ale chyba jakos dam rade ;-) Zatem dobrej nocy!!