bez_torebki
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bez_torebki
-
35 to są takie getry na ręce;) czasem sie oddziela tylko kciuk a czasem nawet i to nie;) Kiedyś mitenkami nazywano rekawiczki z obciętymi palcami,teraz i palców miec nie muszą;) http://allegro.pl/item254085868__aldo_rekawki_mitenki_rekawiczki_extra_paski.html Bromba...toś Ty chyba krajanka nasza...tzn Rybki i moja;)
-
Haha...35...masz rację co do pamięci wiekszości mężczyzn;) Bromba...Ty mnie nie podziwiaj,bo na razie nie ma za co.Zabieram sie za to ponczo od dość dawna....;) Rebeka dzieki za kawkę:) Rybko trzymamy kciuki:) Anna...podobno robótki ręczne odstresowują;) a getry i zarękawki/mitenki znowu w modzie...za niewielką kaskę można szybko mieć modny dodatek;) szkoda,że nie każdemu już pasują;) U nas przed swietami jeszcze imieniny siostry(żaden kłopot z prezentem),potem dość okrągłe urodziny teścia...(duuuuży problem z prezentem) no i później mikołajki (słodycze w ilościach hurtowych;) ) a później...OGROMNY kłopot z prezentami :D :D :D Chyba w tym roku ze względu na poczynione inwestycje (włóczkowe:P) prezenty będa dziergane;)
-
Witam pięknie w mroźny dzionek;) Rebeka...jakoś idą...te mniejsze,typu czapki i szaliki.Medytuję nad nauką robienia rękawiczek,kiedyś przysiadę i zrobie;) Za ponczo na razie się nie wziełam bo czekam na dostawę włoczki i zastanawiam się ciężko jak to zrobić,żeby mąż paczek nie odebrał:P Anna...mnie się wydaje,ze Ellisa te buty we Wrocku se spsuła...ciekawe tylko gdzie łaziła;) Jesli czas pozwoli to zajrzę później na kawke...jeśli nie to znaczy,ze ciężko pracuje:) Miłego dzionka:)
-
Witam wszystkie\"stare\" i nowe dziewczyny:) Ja korzystałam z pogody a moje dziecię z tego,że taty nie ma i w kompie siedział do oporu;)) Spadam coś podłubać w czasie filmiku a jutro 5 rano....buuuuu;((( miłego wieczorku:)
-
chyba rekordzistka;) Ale to wyjatek niestety....bo ja ogólnie sowa jestem;) miłej soboty:)
-
ja mam jeszcze polowe///nie wiem czy skoncze bo tez jakos....zasypiam:) to kolorowych i do...dzisiaj;)
-
No wlasnie,nie gniewaj sie,ze powiem niewiele...chyba Rybka wspominala,że tu lepiej za duzo o sobie nie mówić;) Pracuję w firmie logistyczno-serwisowe,a dokładniej w duzym serwisie komputerowym.Znanej firmy.odpowiadam m.in.za rozliczanie serwisantów( juz wiesz kto to?;) ) z zużytych do naprawy częsci.
-
Haha Rebeka ja tak mam....słucham czegoś na okrągło az mi pzrejdzie... i biorę się za inny utwór...i znowu na okrągło;))) Myślisz,ze to tzreba leczyć?;)
-
Rebeka...starego Roxette:) http://pl.youtube.com/watch?v=M_W2Eb0w2ng dobranoc Ann:)
-
No Ann..to do dzieła...do dzieła;) Ja przed chwilą dolałam wódki do butelki pepsi...niech dziecię myśli,że mama ,tak jak on,pepsi pije;))) co ten nałog z człowiekiem robi;)
-
Ann...ładne nazwisko:) No tak,ja się rozkręcam a one idą spać:P kolorowych Aga:)
-
Haha kogo/co? Anna??? bo ja juz po drinku...
-
poczytałam,jestem(prawie ) na bieżąco;) bo zdjęcia Iwy to chyba jutro,coś mi tu dziecię zmajstrowało. Witam Agnieszkę...moze i dobrze,ze nie witałam wcześniej,bo jak ja witam to one później znikaja...;( Bromba...Ty tez masz takie fajne uszy i torbę jak ta z książki?;) Maleńkiej gratuluję pracy i tzrymam kciuki za mieszkanie:) Wesołej Ance zazdroszczę.....oj jak bardzo zazdroszczę tego wolnego...ja mam tylko do niedzieli ale też się ciesze i jak widac wreszcie wieczorem moge w necie posiedzieć;) Szkoda tylko,że któraś zapodała teledysk Roxette...kiedys dawno temu słuchałam tego utworu na okrągło,przeżywając jakiś wirtualny romans czy cus...;) to pewnie zaraz doła złapie;) Annapo,mam pytanie o nicka...PO czym?:P
-
Na razie się witam tylko,ide po drinka i poczytam,coście naprodukowały:P
-
Rebeka...akurat u mnie to taki ktoś,kto naprawia komputery;) a właściwie niektóre jego elementy:) O porządkach się nie wypowiadam,bo u mnie zawsze bałagan:P Albo jak kto woli...artystyczny nieład;) I ZAWSZE wiem,gdzie co jest:) Ale zycie w bałaganie męczy,więc czasem mieszkanie wygląda lepiej;) Np. w soboty....:D
-
Ja jestem i czytam,ale z pisaniem kiepsko bo dzis zadyma w robocie. Szafki nam sprawdzaja,przy wyjsciu I zmiany kazdy plecak i torbe tez...teraz 2 serwisantow na rozmowie...jakas awantura o bałagan i niedbalstwo...siedzę cicho w kąciku i udaje,ze pracuje;)
-
Rybka...my swojego skorupiaka pozbyliśmy się wiosna...za drogo by nas wyniosł remont staruszka( automat na gaz ) i też mieliśmy na oku VW...Jettę...ale na razie nadal tylko o niej myślimy;) Praca na noce ciężka sprawa,ale może jakiś dodatek za to się dostaje?Niektóre \"gołe\" pensje nie są wysokie,ale niektórzy mają 13stki,wczasy pod gruszą,darmowe karnety na basen,jakieś dodatki ubraniowe czy cuś.. A zakupami to i owszem mogę się pochwalić:P wieeeelka torba owoców i warzyw,druga z pieczywem,mlekiem i napojami a trzecia z wedliną,serem i herbatą;) Przyjemniejsze zakupy( włóczki) robię w necie,a coś dla siebie może w weekend jak mąż wyjedzie;) Lecę do kuchni a później do pracy,pewnie Was później odwiedzę:) miłego dzionka wszystkim...ciekawe,czemu te \"nowsze dziewczyny\" tylko raz zaglądają??? moze za dużo piszemy?:D:D:D lecę do kuchni
-
A ja teraz z innej beczki...wiecie,że emeryci i renciści nie mają zniżek na PKS a na PKP tylko 2 razy w roku?! Jestem w szoku!! Żeby się z niego otrząsnąć idę na zakupy:) niestety mini nie kupię i to nie z powodu stanowiska:D Ellisa a co Ty we wrocku będziesz robić i kiedy? i jeszcze powiedz z kim?:P Szkoda,że nie wiedziałaś wcześniej kiedy jedziesz...
-
Heh...miała być( nagroda za rozwiązanie zagadki ) dla Anny...ale wpisałąm w ostrych nawiasach i mi wcięlo.
-
Heh...miała być( nagroda za rozwiązanie zagadki ) dla Anny...ale wpisałąm w ostrych nawiasach i mi wcięlo.
-
Nooo... dla anny...chodziło mi o buty,ale ona miała łatwiej,bo to okolica;) O materiale nawet nie pomyslałam,bo gdyby mi mąż jakiś kupił to by było dopiero święto lasu:D...on tylko patrzy na moje\"zapasy\" i myśli jak by sie ich pozbyć,bo na razie tylko gromadzę, a szyć nie mam kiedy:( Myślałam,żeby wpaśc tu do Was wieczorkiem,na popijawę oczywiście;) ale powiem szczerze,że nie bardzo miałam siłę,bo jak z mężem pogadałam ,umyłam się i zerknęłam chwilę w tv to już sie północ zrobiła.A chociaż 2 zmiana to o 7 pobudka,bo dzieci do szkoły.Kiedy ja się wyśpię????;) Różowe od męża tez dostałam,na Walentynki kiedyś:D A Rybki to sie musze zapytac,czy ona czasem jakiegoś futerka z królika nie chce kupić/sprzedać za te 1060...? Może jak wpadnie to nam wyjaśni:)
-
Do Krapkowic jeździłam jak byłam młoda i piękna...po welury;) Mój mąż właśnie sobie niedawno sprawił i cieszył się jak dziecko,bo mu młodość przypominają:D zamykam kompa,bo dziś wszyscy chą wcześniej wyjść...zupełnie nie rozumiem dlaczego?;) jutro znowu druga zmiana,więc zdażą wypłatę odespać;) I co ta rybka na te 1060???
-
Anna...ja już przeszłam jakieś choróbsko,tak jak i mój mąż i połowa pracowników:) Dzis to chyba nie na wodę nam się kicha;) a jedzenie o tej porze własnie mnie zabija...trzeba coś z tym zrobić wreszcie,bo wracam do domu o 22.30 .Trochę poźno na kolację,nie mówiąc o obiedzie;)
-
Hej 35...a pracuję sobie;) bo ja na 2 zmiany 6-14 i 14-22 . ale jeszcze tylko 20 minut;) A paznokcie to ja raczej na jasne,perłowe,niemodne kolory maluję...z zcerwonymi moje ręce wyglądają conajmniej dziwnie;)
-
a ja dzisiaj po wypłacie to funduję wszystkim:D :D :D sama na razie herbatkę,ale jak wróce do domu,to może jednak to wczorajsze wino wypiję,bo siedze i kicham a kicham;) spokojnej nocki i kolorowych snów wszystkim Paniom:)