bez_torebki
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bez_torebki
-
Rebeka...w głowie to ja mam ZAWSZE 17 lat...i to jest błogosławieństwo i przekleństwo zarazem;) :D :P Będziesz w moim wieku to zreozumiesz o co chodzi:P :d :d :d Smacznego:) Wanna ...te sprawy;)
-
Jasne Annapo...zadrzyj nos do góry i heja;))) Ja akurat bałam się wspólnej pracy, bo gdyby nasze 'ciche dni" wypadły na czas pracy to hmmm.. wszyscy by zaraz o tym wiedzieli...ale czasem mamy tak mało czasu dla siebie w pracy,że i naszych kłótni nie widać;)) A Tobie współczuję...wg mnie z NIKIM,nawet świętym nie da sie wytrzymać 24h/dobe ale moze mam złe doświadczenia;) Na 40 urodziny...za 2 tygodnie buuu...;))) chyba sobie kupię coś o asertywności;)) Kaszubko...znajdziesz moze coś ciekawego na chomiku w ramach prezentu?;))
-
Haha Agnieszka u mnie sterta prasowania to codziennosc;) nie jestem dobrą gospodynią domowa;) w tym momencie myślę o Rybce,która lubi( szok!!! ) prasować i o 35, która ogólnie chyba jest dobrze zorganizowana...ale nieonecna:( Siedzę przy kompie i biegam do kuchni i w okolice;) dałam sobie czas do 12...pozniej znikam ;) Annapo...dołki sa fajne,kiedy się z nich wychodzi, wcześniej nie bardzo;) Czy Wy się czasem nie widzicie kilka godzin dzienie,czy non stop jesteście razem?
-
Haha ok Rebeka...ale jakoś mi ciężko od kompa odejść...nawet do wanny;)) Co nałóg to nałóg;) :P A wg kalendarza świąt nietypowych to dziś jest....DZIEŃ PIKANTNYCH PRZYPRAW;)) Może Annapo wpadnie z jakimiś ciasteczkami z papryką?;)) :D P.S.Kaszubko we Wrocku w sumie wiosna, bo 10 na plusie, zero śniegu, słonko świeci...a ze 2 dni temu widziałam na niebie gęsi i nie wiem...czy odlatywały dopiero czy wracały bo im się snieg w Afryce nie podobał?;):D Ale chciałąbym bardzo,zeby Pani zima zawitała do nas choć na chwilę, taka z prawdziwym śniegiem i mrozem, bo inaczej znowu nas będą gnebić choróbska,gryzonie i robale;))
-
Hejka:) Kaszubko dzięki za kawał;)):D Niby mam urlop i powinnam robić to, co mi sprawia przyjemność,czyli np posiedzieć w necie do oporu;) ale zrobiłam juz zakupy,pozmywałam,podlałam wszystkie kwiatki,zaraz wstawiam pranie i \"chodzi \" za mną mycie okien;)) A to znaczy,że sa baaardzo brudne( taki dziwny piasek mamy na podwórku...2 dni deszczu i masakra na oknach ) bo na ogół to się takimi pierdołami nie przejmuję;) Kiedyś, kiedy net był w domu reglamentowany;) bo był modem to zawsze tego czasu w necie było mi mało...artykuły z pierwszej strony kafeterii sobie kopiowałam do plików,żeby potem off-line poczytać;) Tu wielkie dzięki za \"chomika\" chyba w pracy pościagam i podrukuję-koszty właśnie;) Teraz zajrzę na allegro,kafeterię , poczytam co mam poczytać,czasem sobie pogram na kurniku,doładuję telefon czy zrobię przelewy i tyle.Net już nie jest dla mnie niedostępną nowością;)...kiedys WSZYSTKO wydawało mi się interesujące a czas spędzony w necie nie był czasem zmarnowanym;) Od piątku będę już sama w pracy( mojego zmiennika zwolniono ) więc jak sobie dobrze pracę zorganizuję to może i na net trochę czasu się znajdzie;) A dzisiaj ,tak między tym gotowaniem a sprzątaniem;)....to chyba zafundowałabym sobie \"dzień piękności\' ,czyli kąpiel z pachnidłami,jakieś maseczki,balsamy malowanie paznokci i takie tam duperele...to co,że w samo południe?;)) Później to mi jakoś nie wypada po domu na golasa biegać...dzieci wracają;) Na razie stawiam więc kawę orzechową dla wszystkich...ciasteczka niech ktoś inny podrzuci bo u mnie się nigdy z dnia na dzień nie uchowają;)) Rybko,wysylam Ci maila z ofertą pracy;)
-
A kuku:) Ewanisia...Ty się kobieto nie przemęczaj...odpocznij sobie,tylko nie w wannie w czasie kąpieli;) Mozesz dla relaksu z tymi kijkami połazić ;) ja też o nich słyszałam,ale jakoś wolałabym na zajęcia jakieś zorganizowane chodzić...bo z dyscypliną u mnie kiepsko i jakoś w grupie mi łatwiej;) Dlatego Rebece zazdroszczę;) bo koło mojego bloku jest szkoła a zajęc w niej po południu prawie żadnych...tym bardziej dla dorosłych.A szkoda. dużo zdrowia chorującym życzę a reszcie miłego wieczorku:) JUTRO URLOP stop OD RANA SAMA stop HURRA!!! stop ;))
-
Jak ja siedze to nikogo nie ma...normalka:P http://pl.youtube.com/watch?v=bHdutRjXPVE&NR=1
-
No i własnie w tej chwili mój starszy syn goli sie po raz pierwszy w życiu !!! Nie,żeby miał co golić,ale kupił sobie maszynkę i teraz z mężem w łazience dyskutują.... Śmieszno i straszno mi;) Chcieliśmy do marca /16 urodzin / z tym zaczekać... :)
-
Kaszubko...pewnie, że moja wina, chociaż mam męża i uważam,że to NASZA wina;) W tym miejscu nie będę pisac o wychowaniu męża przez moich tesciów;P Próbowałam kiedyś systemu olewania...nie podnosiłam książek,nie wynosiłam kubków do kuchni, nie zabierałam ubrań do prania...myślisz,że komuś oprócz mnie to przeszkadzało?;) do czasu kiedy miał ktos wpaść to wcale;) Jeśli ma do nich przyjśc kolega( niedługo pewnie i koleżanka;) ) to potrafią posprzątać swój pokój w tempie błyskawicznym;) ale systematyczni nie są;) po mamusi to mają jak nic:P Ale kiedy miałam złamaną nogę i leżałam kilka tygodni z gipsem po d....pę nie było problemów z zakupami,wynoszeniem śmieci i zmywaniem. Starszy spokojnie sobie umie sobie coś przeprac a młodszy ugotować...obaj spokojnie prasuja swoje rzeczy...moze za kilka lat powinni zamieszkać razem?;) Starszy mysli,że od gotowania będzie miał żonę....muszę nad nim popracowac;))) Jeśli chodzi o gotowanie to chciałabym obu moich synów tego nauczyć....chciałam to zrobic "przez" męża bo skoro są synowie to patrzą w tatusia jak w obrazek i jest on dla nich wzorem a on nie zawsze sobie z tego zdaje sprawę... Nie mają wspólnych pasji ani zajęć...myslałam,że w niedziele mogliby razem gotować...wyszło na to,że chcę się pozbyc obowiązku...;)) Zrobili obiad RAZ w wielkich bólach i pzrestało im sie chciec;))) Ale mąż pomaga mi w domu i synowie to widzą ...chociaż tyle;)
-
Witam:) Wiecie jak u mnie jest...w pracy nie mam teraz czasu a w domu prawie dostępu do kompa;)) Mąż leży w łóżku z jakąs obca babą...chyba Grypą?;) więc na mojej głowie prawie wszystko,bo źle dzieci wychowałam dzieci i z obowiązków domowych to się tak szybko umieją wywinąć, że szok;) :P A że \"chory facet to jak wrzód na du...pie\" jak mawia moja babcia to wiecie co mam w domu;):P Kaszubko...u mnie na kolędzie był stary i mało przystojny ksiądz...niesprawiedliwe;) chociaż u nas w parafii tylko 2 to i tak niewielki wybór:P ale drugi chociaz młodszy :P i jakby \"luźniejszy\"...w sumie to takie odbębnienie było;) A książki w większości z biblioteki czytam bo na kupno nie bardzo mnie stać(czasem na Allegro jakies okazje ;) ) ...kiedyś zbierałam Chmielewską,ale jakoś Jej nowe książki nie bardzo mi do gusty przypadły. Ewanisia,gratulacje i dużo zdrówka Resztę pozdrawiam i miłego WE życzę...
-
Rebeka:)) Gratulacje dla M...i dl aCiebie;) tez bym chciała,żeby mnie do jakiegoś japońca ciągnęli,chociaz chinczyków w pracy miałam kilkunastu i raczej za żółtkami ( mimo że to GIGABYTE ;) ) nie przepadam;) :D :P Udanego urlopu...o wrocek nie zahaczysz?:P
-
Dea...dużo zdrowia córci życzę.... Kaszubko dzieki za "listę"...fajna:D Sorki przed chwilą kilku wpisów nie widzialam.
-
Hej dziewczynki:) Tylko Was na chwilę zostawić to naprodukujecie tu az miło;) nawet Wesoła Anka jakaś rozgadana;) :P :D Dziękuję pięknie za wszystkie zdjęcia...Ewanisia...( Twoje mam od Kaszubki...dzieki za pośrednictwo )zgadzam się z dziewczynami - też wolałabym Cię jako blondynkę;) i chociaż słodyczy nie lubię, to ciacho tez mi się podoba;) Dea z Malutką to następne słodycze...ktoś tu do Was \"cukiereczki\" mówił?;)) obie piękne babeczki jesteście i chyba tez jakieś ciacho obok widziałam;)) I nie mówię o księdzu/pastorze:P Ania...Twoje zdjęcie z mężem i córką to po prostu obraz arystokracji rosyjskiej:D takie mam skojarzenie i sorki jesli Ci to nie w smak ale taką miałam pierwszą myśl:))) W urzędzie trochę posiedziałam ,popatrzyłam na op...sie panie urzędniczki,ale że to moje zaniedbanie było a na zewnątrz piekne słonko świeciło to się nawet nie wkurzałam,że mi urlop umyka...nowy dowód za miesiac:) ciekawe tylko po co skoro niedługo znowu je będziemy wymieniać, i znowu będziemy za to płacić... Dziś niestety kolęda i z mojego wolnego ( tzn bez męża dzieci i obowiązków domowych bo na obiad pampuchy;) ale za to z dostępem do kompa ) dnia znowu nici... Podobno\"Chcesz rozśmieszyć Pana Booga?Powiedz mu o swoich planach\";):D Muszę poprzestawiac graty w mieszkaniu,żeby ksiądz miał gdzie usiąść,bo przeca na kartonie nie przycupnie? ;) Chociaż może gdyby musiał postać, to by szybciej sobie poszedł?;))) AAAle jestem wredna:D Życzę wszystkim miłego dzionka,tym z haluksami i bez;) miłego wypoczynku Rybko :)
-
No to czekam;) Zrobiłam test...jestem 7w8 :D A teraz zastanawiam się jak odgruzować mieszkanie na jutrzejsza kolędę....bo miał byc remont właśnie i nowe meble....stare rozwalone i wszystko mam teraz WSZĘDZIE w kartonach i workach... Jedyna nadzieja,że ksiądz do jutra nie wydobrzeje i kolędę tak jak wczorajszą odwoła...;) Wiem wiem,okrutna jestem,ale i dla niego lepiej by było do końca sie wyleczyć. No to jadę do urzędu...a tak mi sięęęę nie chceeee....;)
-
no to z pośpiechu chyba...ale niech już ta hyrraa będzie;) na pewno wiecie o co chodzi:D
-
Haha no ładnie....Włochy,Hiszpania , Korsyka...a ja na urlopie to po urzędach musze ganiać;) ale to moja wina bo zaniedbałam. Nadrobiłam zaległości w czytaniu topiku i mniej więcej już wiem co się u was dzieje...i tak po cichutku melduję,że nie mam zdjęcia Ewanisi-blondynki w dodatku z ciachem:P i nie wiem jak wygląda Dea:P ani Iwa...i Ellisa;) Od dzis za to wiem ja wygląda Rybka:)...wydawało mi sie,że jak jesteś z Wrocka to Cię na zdjęciu rozpoznam:D durnowata ja:D Mam nadzieję,że dzisiejsze słonko nie pozwala Ci nadal w depresji tkwić,bo chociaż chlodno to jakoś tak wiosennie jest;) Anna gratulacje dla syna,mój starszy właśnie ma dziś kolejny probny egzamin na koniec gimnazjum...pierwszy z polskiego poszedł mu fatalnie, z matematyki był 2 w klasie...hmmm...jakieś dziwne geny ma to dziecię;):P Znikam do kuchni pożniej do urzędu....jutrop też będę rano SAMA....hyrra!!;))) o ile się młodsze dziecię nie"rozłoży" bo na gardło dziś narzekał:( (odpukać) . miłego popołudnia
-
Kurcze nawet nie wiecie jak się cieszę, że będę rano SAMA...bez męża i dzieci...niestety II zmiany mi się skończyły i teraz musze brac urlop,żeby tak było;) :P
-
Hejka:) Ja jestem ale na chwilkę;) Naprawdę nie mam kiedy Was poczytać, bo w pracy zadyma(inwentaryzacja części,spis sprzętu i dostawy nowego ,zwolnienie mojego zmiennika,ogólnie zamieszanie i sporo zmian ) a w domu kolejka do kompa ;) Nie wiem więc,czy odgadłyście która to ja, ale mam dostac jeszcze kilka fotek z pracy,to się upewnicie:P Nie wiem też, co tam u Was,mam nadzieje,że wsio ok,we środę mam urlop to może wreszcie zajrzę na dłuzej;)) miłego wieczorku :)
-
Hej:) Ja na chwlkę,wyslalam fotkę z komorki ( o aparacie nic nie mówię,nie chce sie denerwować ) i teraz sobie zgadujcie:P Kaszubko dzieki za zdjęcia,mam problem z ich otwieraniem pewnie nowy antywirus czegoś się czepia,może jutro obejrzę:) I poczytam was dokładniej:) pozdrawiam i miłego wieczorku życzę:)
-
Sorki,że dopiero teraz: Kiedy Nowy Rok nadchodzi kieliszeczek nie zaszkodzi kufel piwa to za mało litr szampana by sie zdalo;) Trzeba opić wszelkie troski by następny rok był boski!!! ;))) Życzę Wam Radosnego i szczęsliwego Nowego Roku z marzeniami , o które warto walczyć, z radościami którymi warto się dzielić, z przyjaciółmi z którymi warto być i z nadzieją bez której nie da się żyć...
-
Witam i za chwilę znikam;) Wczoraj kawka po irlandzku,dzis wieczorem winko u koleżanki, jutro chyba pizza z piwkiem u znajomych a pojutrze wiadomo...szampan!!! :D szkoda,że nie frrrancuski;) A od Nowego Roku chyba odwyk?;)):P Dzięki za gratulacje, powiem szczerze, że nie wiem czy płakać czy śmiać się z tej podwyżki,bo jest po prostu symboliczna,ale dobrze, że w ogóle jest;) Rebeko dzięki wielkie za zdjęcia, Kaszubko Twoje dawniejsze też doszły,wybacz,że się w Twoich potomkach \"nie łapię\";)) JEŚLI JUTRO ODZYSKAM APARAT ( CHYBA ZNAJOMI PO PROSTU BOJA SIE POWIEDZIEC,ZE COS SIE W NIM POPSULO:( ) TO WAM WSZYSTKIM POWYSYLAM FOTKI,ZEBY WAS STRASZYLY JESZCZE W STARYM ROKU;) A Sylwek w domu,jak już dawno nie bylo...starsze dziecko u kolegi z noclegiem a młodsze hm hm u koleżanki z noclegiem:P ,ale po sąsiedzku;) A my mamy chatę wolną:D...oj będzie bal;) :D Miłego popołudnia i weekendu,pewnie zdążę z życzeniami przed północą;))
-
Hej:) a ja jestem a jakoby mnie nie było...dzieci mnie gonią, zdążyłam tylko sms-y wyslac i na konto zajrzec po ugotowaniu obiadu...kiedys zrobię sobuie WiFi i będzie net na obu kompach...o! Pozdrawiam wszystkie...nieobecne też:P Nie wiem czy 35 jeszcze zajrzy? bromba? iwonusna zajeta...
-
Witam poświątecznie:) Teraz 2 dni pracy,4 dni wolne,3 dni pracy,2 dni wolne....fajnie tak;) :D Spadam na przerwe śniadaniową a Wam podsyłam choinki ;) http://www.joemonster.org/art/8470/Najdziwniejsze-choinki-2007-roku
-
Haha sorki dopiero teraz do mnie dotarło,że sa tu "zagraniczne Panie";) które na pewno nie raz "Mery Christmas" usłyszą;) Buźka dla wszystkich zapracowanych
-
Agnieszka,miałamkiedys salmonellę, wiem co to znaczy i współczuję...ale figury zazdroszcze:P Dziewczyny chyba już przed Świetami nic nie napiszę więc zyczę WSZYSTKIM ( tym rzadko zaglądającym też:) ) dużo zdrowia,spokoju i radości w rodzinnym gronie :) \"Niech będą szczere życzenia, Choinka niech będzie z lasu, Życzę Bożego Narodzenia A nie Merego Christmasu\" Ks.J.Twardowski