amamen
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amamen
-
ja musiałam przemówić do męża:O:O:O wydałam polecenia...1. napraw lamki na choince bo jeden komplet przestał świecic,2. wynieś klatkę z chomikami bo smierdzą:O i 3. włóż baterie do takiej zabawki co za cholerę nie mogłam rozkręcić bo coś tam się ułamało:O:O:O a on najpierw jak przyszedł to mnie chciał jak zwykle pocałować na powitanie to uciekłam do łazienki i się zamknęłam....no same powiedzcie że to chore:O:O:O:O i kazał mi jakiś ocieplacz przymierzać bo mi kupił:O:O:O:O:O zamiast kwiatów jak to stwierdził:O:O:O bezsensu...... viola to zupełnie człowiek nie wie co ma robić no nie????????? dużo mówi Oliwia.........wg Michała Julki i Oliwii to z tego co piszecie moja mała najmniej mówi:O:O:O dziś nauczyła się mówić lala ....dopiero:O...a mówi dużo po swojemu po hebrajsku czy jakoś tam:D np . na chomiki mówi\'\' mia\'\':O:O:O nie wiem czemu:O nazywa sobie rzeczy po swojemu w ogóle nie związane z prawdziwą nazwą;):O...
-
ja musiałam przemówić do męża:O:O:O wydałam polecenia...1. napraw lamki na choince bo jeden komplet przestał świecic,2. wynieś klatkę z chomikami bo smierdzą:O i 3. włóż baterie do takiej zabawki co za cholerę nie mogłam rozkręcić bo coś tam się ułamało:O:O:O a on najpierw jak przyszedł to mnie chciał jak zwykle pocałować na powitanie to uciekłam do łazienki i się zamknęłam....no same powiedzcie że to chore:O:O:O:O i kazał mi jakiś ocieplacz przymierzać bo mi kupił:O:O:O:O:O zamiast kwiatów jak to stwierdził:O:O:O bezsensu...... viola to zupełnie człowiek nie wie co ma robić no nie????????? dużo mówi Oliwia.........wg Michała Julki i Oliwii to z tego co piszecie moja mała najmniej mówi:O:O:O dziś nauczyła się mówić lala ....dopiero:O...a mówi dużo po swojemu po hebrajsku czy jakoś tam:D np . na chomiki mówi\'\' mia\'\':O:O:O nie wiem czemu:O nazywa sobie rzeczy po swojemu w ogóle nie związane z prawdziwą nazwą;):O...
-
ten temat to czy są wśród was kobietki które chcą zostać mamami...teraz doczytałam:O......ale i tak mamy o całe335 wpisów więcej............:D:D:D:D:D:D NO TAK WSZYSTKIE COŚ ROBIĄ POZYTECZNEGO W DOMU:o ABY JA DUPE TU PLASZCZĘ PRZED KOMPEM:o:o:o A NIE MAM Z KIM ZA BARDZO GADAĆ więc pisze tak tu sobie:O:O:O a was nie ma:O:O:O wy pewnie viola juz pogodzeni co????????????
-
mcdzia ...moje zdanie na temat jedzenia jest takie , że Jaś albo ma taki okres jadłowstrętu.....no ale piszesz że zje na kolacyjkę więcej niż troszkę;) ....albo będzie takim niejadkiem:O moja Nikola ma tak do dziś , że nie musi jeść:O....a jak zje to troszkę......więc nie martw się :):):) ja Niki daję syrop Peritol na apetyt.....jak widze jaką porcję zje Nadia a jaka Nikola to nie ma co porównywać.....Nadia je więcej i z apetytem...a jak widzę Nikolę grzebiącą w talerzu i gadającą non stop i zadającą pytania podczas jedzenia byle tylko nie jeść, to muszę sie powstrzymywac żeby nie wyjść z siebie i nie stanąć obok a jak je płatki czy cokolwiek to mam wrażenie że każda łyżeczka rośnie jej podwójnie w buzi...i gryzie tak i powoli ciamka no szału można dostać...więc cię doskonale rozumiem.....a jest taka od urodzenia ...wiec ten typ (Niki) tak ma i nic się z tym nie da zrobić.........:O:O:O wiecie co? cały czas byłam dumna ze przodujemy mamy ok 11335 wpisów a drugi temat o mamach na urlopach wych......czy cos takiego....nas goni:O:O:O:O:O musicie więcej sie wpisywać !!!!!!!!!!!!!!! najlepiej wpisujcie informacje o raportach;););) komisja byłaby z was bardzo dumna!!!! dobrze mówię viola??????:D:D:D wysłałam wam fotki mam nadzieję że dojdą:)
-
spróbuje wysłac fotki........postaram się;) pa
-
wszystkiego najlepszego dla Eli zdrowia pomyslności i spełnienia marzeń...na te 26 urodziny!!!!!!! bo widziałm opis na gadu;) ja tylko na męża aya:) a tak swoja droga to to nieodzywanie to jest bezsensu ale mam cichą nadzieję że przyniesie skutek i co jeszcze mnie uderzyło? nie było wczoraj kwiatów:(:(:(
-
aya ja jestem wybuchowa!!!! a jakże !:D tylko zastosowałam teraz inną taktyke....bo zawsze narobiłam szumu, kurzu ,bałaganu, wubuchnęłam, nawyzywałam i co? było dobrze.....tylko że teraz mnie tak specyficznie nazwał......:(:(:(:( i tego nie mogę przeżyć...tylko o to mi chodzi bo nieodzywanie się nie jest w moim stylu:O przeczy sam sobie.......i chce żeby to widział że jest mi cholernie przykro.....a swoją drogą nie spodziewałam sie ze kiedykolwiek tak na mnie powie
-
no tak viola skoro pomysłodawcą jest mąz to raczej nie masz wyjścia:O:O:O u nas ja to wymyśliłam, a kolei mąż jest taki że nie uznaje cichych dni i pierwszy zawsze przyłazi do mnie....:) u nas to ja jestem nabuhondozor:):):) nic tylko przeczekać.......;) potem zaświeci słonce znowu:):):) Nadia dziś przespała całą noc jak aniołek......:) więc wychodzi na to że co drugą noc robi sobie nocne igraszki:D:D:D Aya to masz fajnie teraz juz bez butli....chociaz jak dla mnie to bardzo wygodne;) ta butla na wieczór:)
-
mamo zuzi one nie są wydajne te biszkopty, tylko dzieci je zrobią bardziej wydajnymi:D.......to masz fajnie;) Zuzia zaczyna rozrabiać:)......ale ale ....u was nie było wizji bez foni :O albo przeoczyłam:O viola więc mówisz ze też u was nieciekawie, ale ja jestem zdania że od czasu do czasu trzeba dać im nauczkę:D i trzeba oczyścić atmosferę:D u nas lepiej nie mówić::( znaczy sie jemu wydaje się że jest wszystko ok. czy coś:O.....przyjechał zaczął gadać jak nigdy nic.....a ja też nic:D ale zadawał pytania i potem mnie wkurzył bo zapytał czy ogłuchłam:O:O:O i jeszcze najgorsze że Nikola pytała czy nie słyszę jak tatus do mnie mówi:O:O:O:O:O:O:O a ja się przecież do niego nie odzywam.......:O najgorsze ze dzieci miałyby w tym uczestniczyć...więc powiedziałam jej ze słysze i odpowiedziałam przy niej mężowi na jego durackie pytanieufffffffffff.......dziś se dzwonił i myślał że będę z nim gadać......bezsensu.......jednym słowem nic sobie nie robi z mojego nieodzywania nazwał to jakimiś fanaberiami........on nie rozumie widzicie , że coś jest nie tak ........tylko rżnie głupa i udaje ze nic się nie stało, a to wkurza mnie jeszcze bardziej...........on mysli , że ja nie wytrzymam i zacznę z nim gadać....a ja sie zaparłam i koniec....albo zrozumie albo nie idę położyc małą
-
to u ciebie też tak chodzi jak żółw??????....no ja nawet dwa razy wysłałam...bo sie tak wolno otwiera:O:O:O:O hmmmmmmmm no to nieciekawie sylwek:O...miałaś dziś pecha:( tak piszecie o tym że dzieci nie chcą się odkleic od was:O i moja Nadia robi to samo......najgorsze jest to , że zagradza mi drogę i wyciąga łapki i chce na ręce:O:O:O nie mówiąc aya o nockach:O:O:O w sylwestra spała mamie jak zabita a dziś w nocy wojażyła na całego:O:O:O tak własciwie to nawet nie wiadomo co ona chce:O ani pić ani nic....tylko tak sobie marudzi:O ja też mam nadzieję że to przejściowe:).w dzień zasypia bardzo szybko, czy jest rozbawiona czy nie:) ;) ale w nocy nie wiem po co sie budzi:O
-
spadłyśmy w notowaniach, więc podnoszę:) Nikola po powrocie ze szkoły patrząc na roztopionego bałwana stwierdziła , że wygląda gorzej niż gorilla:D:D:D mcdzia masz rację nie warto się kłócić, szkoda życia;) tylko że u nas to troszeczkę poważniejsze niż by się mogło wydawać:( i chcąc żeby coś dotarło do niego, to muszę!!!! tak się zachować:O......ja znam go troszkę lepiej więc wiem co robię:):):) ciche dni będą bez złości i pretensji...totalne olewanie jego osoby...myślę że to poskutkuje:):):) zrobię sobie relaksującą kapiel...... widzę że dziś ja mam dyżur:D
-
spadłyśmy w notowaniach, więc podnoszę:) Nikola po powrocie ze szkoły patrząc na roztopionego bałwana stwierdziła , że wygląda gorzej niż gorilla:D:D:D mcdzia masz rację nie warto się kłócić, szkoda życia;) tylko że u nas to troszeczkę poważniejsze niż by się mogło wydawać:( i chcąc żeby coś dotarło do niego, to muszę!!!! tak się zachować:O......ja znam go troszkę lepiej więc wiem co robię:):):) ciche dni będą bez złości i pretensji...totalne olewanie jego osoby...myślę że to poskutkuje:):):) zrobię sobie relaksującą kapiel...... widzę że dziś ja mam dyżur:D
-
jeszcze jestem pozwólcie że violkę zacytuję: Pierwszy wpis w nowym 2005 roku należy do mnie SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!!!!!!!!! a mnie się wydawało że mamy już 2006:D:D:D:D:D:D:D:o a więc penis wędruje do sylwek a tytuł Największego Roździwia do violi!!!!!!!!!!!!!!!!! zgadzacie się? :D:D:D:D:D VIOLA JESTES DEBEŚCIARA!
-
wieczorem wyślę fotki może...o ile On mi je zgra:O:O:O a małgonia to gdzie jest??????? ani na gadu ani nigdzie jej nie ma;O
-
ja nawet nie mam takiej nadziei aya:) a wręcz przeciwnie...ja chcę się kłócić:O:O:O:O znaczy się ja przewiduje ciche dni....będzie do mnie prawdopodobnie gadał a ja nie będę słyszeć na pewno:) inaczej mówiąc będzie wizja foni brak;) i nie robie tego złośliwie.......po prostu chcę mu dać nauczkę i nie chcę sie godzić ...to wszystko:D na pewno pomyslicie ze jestem walnieta...ale tak postanowiłam:O:O:O Nadia zasnęła a ja najchętniej poszłabym w kimono....ale muszę iść po Niki niedługo:O:O:O więc nici ze spanie u nas tez odwilż:( wczoraj ostatni kulig zrobilismy Nikoli( po boisku szkolnym;) ) a dziś śnieg juz się topi:O to idę pappppaaaaaa
-
widzę viola że podobnie zaczynamy rok:(....ja też kłótliwie....no dosłownie jakby piorun w niego strezlił....a ja wiecznie nie mam zamiaru być wyrozumiałą żoną !!!! co to , to nie!!!! na sylwestrez był przemiły....i w ogóle taki normalny jak zawsze ale wieczorem wczoraj mu odwaliło:O:O:O inaczej tego nazwać nie potrafię.....z jednej strony to smutne ale nie zamierzam się poddawać....muszę byc konsekwentna bo inaczej wciąz tak będzie:O:O:O....więc pierwsza nie podam mu ręki.....:(:(:(
-
hej hej! zaprowadziłam Niki do szkoły na 7.20 i wpakowałam sie spowrotem do wyrka ....;)pospałam do 8.20 ach....... mamo fasolki to super że tak miło spędzacie wieczory;););).......ja ostatnio nie;) bo sie zaparłam .....hihihihihihi dla sylwek proponuję Platynowego Penisa!!!!!!!!! wręczam ci go uroczyście!!!!!!!! komisja jest pełna uznania!!!!:D:D:D:D:D MAMUNIU SLICZNE TE WOJE dziewczyny!!!!!!!! i jakie duże!!!!!zazdroszczę ci że masz takie dwie słodkie dziewuszki....ja mam tylko jedną taką małą:(....:D:D:D:D:D POKŁÓCIŁAM SIĘ Z MĘŻEM WCZORAJ WIECZOREM I DZIŚ RANO TEZ:o ELEKTYZUJĄCA WYMIANA ZDAŃ:o:o:o :D zanosi się na dłuższą kłótnię...bo ostatnio łaziła za nami i nie chce się odczepic;)....ale są takie dni więc wytrzymam a co!!!!!!;)
-
hej na taki fajowym sylwestrze jeszcze nie byłam;) to jednak racja im bardziej nie chce człowiekowi się iść tym lepiej się potem bawi:) w domu bylismy o 6:) pospalismy do 13:) widzę że aya wraz z nowym rokiem znowu nawiedziła śpiącą sylwię:D.....hmmmm to bardzo zagadkowe nie uważacie????? prawie każdej sie śniła.......ja czekam cierpliwie aż do mnie przyjdziesz we śnie aya:D:D:D:D brawo za normę i gratuluje ayi i sylwek.....:) no i mamie fasolki:) aya warunkowo komisja ci to zaliczy ale to juz ostatni raz:D:D:D:D WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!!!!!! PA DO JUTRA
-
świetnych nastrojów życzę, udanych norm i szczęscia i miłości!!!!!!!!!!!!!!!! ja pomału zaczynan się ubierać..........a nie chce mi się serio:O...najchętniej zostałabym w domu z dzieciakami:) Piotr kupił troche fajerwerków ...wiec ide bo będzie pokaz:) a Nadia z nosem przy szybie i Nikola już siedzą to paaaaa wszystkiego dobrego raz jeszcze!!!!!
-
macie rację:) mąż przepraszał wydzwaniał z pracy:O a ja odkładałam słuchawke...taka jędza jestem:p....ale jak przyjechał to pogadalismy...po prostu łaził za mną i było mi głupio że tak się od niego opędzam.......ale jeszcze jestem obrażona a co!!!!!!!.... wróciłam od kosmetyczki........mam piekne panokcie tyle że krótkie....bo sprzątaniem przeświątecznym zryłam je całkowicie:O:O:O....nadal nie chce mi się iść jutro na tego sylwka:O:O:O:O wcale a wcale...:O mamo fasolki ja chcialam mieć 3 lata róznicy ale się nie udało.....jestem zadowolona że mam taką różnicę wieku między dziewczynami 5 lat........bo albo 2-3 lata albo 4-5 .......więcej to już nie:O:O takie moje zdanie mam nadzieję że sex będzie tym razem aya;)...... komisja upomina że nadal brak raportów....czekam na nie;) dobranoc bo to już dziś ten sylwester no nie???????
-
oni tak aby wódę piją ;)a nawet dziś chętnie bym sie napiła:O:O:O:O i zapomniała o wszystkim....a was nadal nie ma
-
umyłam se te włosy wreszcie:) wyglądałam jak olepior jakiś:O:D:D:D DZIŚ NAJPROSTSZA CZYNNOŚC SPRAWIA MI TRUDNOŚĆ:( jestem przybita i smutna:(:(:( a was jak zwykle nie ma:(....nie mam się komu wyżalić...... to ide se....pa
-
elcik fajnie że dałas znak , że żyjesz:) a raporcik to gdzie co?;) mamo fasolki ...rzeczywiście mieliście pecha bo pewnie w tym drugim sklepie to drożej was to wyszło:O a wieczorem proszę nie obżerać sie sosem czosnkowym bo jak tak dalej będzie to nici z normy:D żadna mnie nie pocieszy:O:( wiecie co? mam dziś okropny dzień:O idę myc włosy już od 10 i jakoś jeszcze nie umyłam:O.....a to wszystko przez męza.......
-
mam dziś wisielczy humor:( mąż mnie wkurzył wczoraj....ja przepraszam ale dotarło do mnie coś czego tolerować na pewno nie będę...mój mąż jest egoistą...to ja mam go rozumieć zawsze bo on zmęczony i spac mu sie chce i w ogóle 100000 powodów ma byle mnie unikac:(......ja nie będe wiecznie wszystkiego zaczynać.......mam dosyć jego łaski... wiecie o czym mówię? ....:O:O:O..nie wiem czy pójde na tego sylwestra...bo po co? kłocić się? .....jestem nieszczęsliwa..... to pa
-
witam! ale wrobiłaś brata aya:D:D:Dnieładnie...:D:D:D viola super ze norma wyrobiona....i ze walczysz o statuę!!!!;) wreszcie ktoś zapragnął go mieć:D