amamen
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amamen
-
taaaaa jeszcze ma :(:( jest taka wymizerowana, blada czy coś.....i słaba...nawet zauważyłam że jak idzie to sie zachwieje nieraz :( a chodzi juz przecież bardzo dobrze.....matko wystarczyły 3 dni po roczku i dziecko juz samo ładnie chodzi....no szok po prostu........a w ogóle dziewczyny nie piszecie czy wasze juz chodzą ? :O
-
ja od mysi też nic nie mam :( jestem okrutnie zła......wiecie, że mamy jechac nad morze a tu Nadia am srakę:(:(:( a on jeszcze przed chwilka jeczał mi czy może o 4 wyjechać na ryby!!!!!!!!!!!!!!!!!! i wróci jutro ok 12 już to k...@#$%^%$#& widzę!!!!!!!!!!!!!! zaraz wam wyślę foty
-
noooo powiem ci w sekrecie , że ona ten spokój ma po mnie....;););) zaraz mąż przyjdzie to mi zgra, a ja tymczasem idę papu:).......
-
mąż wyobraźcie sobie, o 11 pojechał na...????no gdzie????? mamo zuzki mój mąż to napalony (bardzo pod tym względem:p) rybak.....i pojechał na ryby...własnie wrócił ma węgorze szczupaki i liny...mniam.......................... zaraz ci wyślę to jedno zdjęcie.......Niki niosła obrączki młodym......ale żadnego nie ma jak nakładają sobie obraczki a Niki trzyma ta tackę...:( dopiero będa jak szwagier wywoła film...:(
-
wysłałam jedno!!!!!!!!!!! zdjęcie z wesela co było tydzień temu mam taki bajzel w tym kompie i nic znależć nie mogę , jak mąż przyjedzie to mi tu wszystko zgra( te fotki ) i wam wyślę mamo zuzki ja nie mam twojego maila...dlaczego jak to sie stało ? a podawałaś????:O:O:O podaj koniecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
cześć ja ledwo żyje, weselicho udane jutro wam wyślę fotki bo nie mam siły dziś...ale może do wieczora jeszcze zdążę wysłać , zobaczę;) wesele było w pałacu, piekne wnętrza robiły wrażenie kapela rżnęła fest!!!!!!!!:p więc tańce wywijańce były fajne........:) Nikola niosła młodej (po mszy, wyjście z kościoła) welon , bo na początek się spóźniliśmy.....hihihhihiiihhiihi.... zaraz wrócę bo mała piszczy coś
-
aha i ciesze się sylwek że to nic poważnego z Emilką:):):) zobaczysz zreszta na tej kontroli, co potem powiedzą......:)lepiej by było, żeby nie musiała nosić tych okularków....:( lepiej dla niej, bo takie dziecko musi potem bardziej uważać, wiem , bo Patrycja(siostrzenica) nosiła jak miała 2 latka:( i nosi do dziś..i już chyba zawsze będzie musiała:(:(:( ciągle się coś działo z tymi okularami i ciągle wydatki, bo sie zbiły bo porysały bo odgięły bo sie tam urwało, a zaznaczę że Patrycja jest bardzo spokojną dziewczynką :( no ale tak musi być:) teraz idę, bo mąż mi zrobił kolację:p bo byłam w tej Moniki (kosmetyczki) wypiłyśmy zimne piwo i mi teraz niedobrze...bleeeeeee...w ogóle ta moja kosmetyczka to jest fajna babka:) aha przebijała dziś lasce pępek, a ja na to patrzyłam brrrrrrrrrr w życiu nie dałabym sobie pępka przebić........W ŻYCIU NIGDY!!!!!!!!!!!!!! dobranoc....
-
eeee ja to wyszłam na jakąś rozrzutnicę.......:( ale te ścierki są naprawdę super!!!!!!:O:O:O :D:D:D no ale same nie sprzatają......:O:O:O. jutro Nikoli wyćwiczę kok, piekny już dziś ją troszkę poczesałam, tak na próbę.....:)...zobaczycie jaka zdolna jestem......:D ZRESZTĄ JA W OGÓLE NA FRYZURKI JESTEM ZDOLNA :p, TYLKO SOBIE NIE wyprostuję włosów, bo prostownicy nie mam:( ale zawsze sama też się czesałam;)...jutro rano ją uczeszę znaczy się już dzisiaj;) bo ja na 9 do fryzjera idę.......:)...pazury nożne i ręczne mam pomalowane krzaki uformowane:) więc mogę iść \'\'lotać\'\' na weselicho:):):) wy już śpicie???:O:O:O: dlaczego????:O.... fotki będę miała z tego wesela , bo szefunio wrócił z wczasów i wreszcie mamy aparat :D to jest durne żeby cieszyć się ,że ma się wreszcie swój aparat no nie??????? a z tamtego wesela to fotki były robione szwagra zwykłym aparatem i teraz muszę czekać aż wypstryka całą kliszę:( ide już chyba spać, bo sobie już dziś raczej a wami nie pogadam:O miłego weekendu dziewczyny!!!!pa
-
no widocznie zwariowałam viola;) ale są dobre:):):) hihihihihhihihiihhihi a kupiłas mi coś? przecież cię prosiłam...:O i w dodatku miało być to coś ładnego:O:O :D:D:D
-
ja idę na 20 do kosmetyczki....a jeszcze podłogi chcę pomyć.....już poprasowałam ale było tego dużżżżżżżżżżżo:O:O:O miłego pobytu u mamy życzę mcdzia:) i mamie zuzki też:) ale wpadniesz jeszcze chyba co????????? czy nie będziesz donas zaglądać??????? sylwek pewnie teraz u okulisty napisz co stwierdziła pani doktor:) oj bawić to się na pewno będziemy że hej!!!!!! idę bo się nie wyrobię........mała śpi mi teraz więc coś przynajmniej zrobię;)
-
byk na byku aya;);) :D:D ale zrozumiec można..... ale każdy ma takie literówki szczególnie jak szybko sie pisze;)więc aż tak bardzo się nie przejmuj , ja za to opuszczam często litery i nie daje haczyków czyli nie wciskam alt-a...hhiihhihihihihihihi mamo zuzki nie wiem co ci doradzić....zrób tak żeby było dobrze, zebyś mogła się pouczyć.....i żeby Zuzia miała dobra opiekę:):):):) to najważniejsze:):):) ja prasuję prasuję znaczy się zaczęłam.....dopiero...bo łażę po ogródku, zakładam rolki za chwilę je ściągam Nikoli, a to telefon, a to sasiadka przyszła......spokoju nie ma w tym domu!!!!!!!!!!!!
-
to Milo oswojony ze zwierzakami jest;):):)wpajasz mu od małego miłość do zwierząt....no chyba narazie to nie jest miłośc, raczej zabawa.....ale obcowanie z kotem i psem tez nauczy małego...ja tak myślę:):):):) viola to udanych zakupów...mi tez coś kup....ładnego oczywiście:D no i brawo brawo, skoro dał radę.;):D:D:D
-
a mogę jej, Nadii znaczy się ,dać już serek homogenizowany albo jogurt?????:O ona taka biedna tak patrzy oczkami na nasze normalne jedzenie...serce sie kraje:O:O:co jej moge zacząć dawać jak ona jeszcze ta srakę ma???:O:O:O
-
nie wiem w czym.....nie mam nic innego:O jakiś żakiet narzucę na tą sukienkę i z głowy.......;) albo pójde w portasach i w żakiecie:D zobaczę jak jutro będzie:) mnie na pewno będzie zimno...no a ty na tą sukienkę też musisz coś narzucic no nie? bo zamarzniesz.......
-
jeszcze aby miałam zapytać.....:o no to wy już myjecie tak okna od dawna co????? a ja myślałam ,że tu zabłysnę dobrą radą...:O:O:O hihihihihi aya ale on też u mnie się zjawia co i rusz....:) ten przystojniak;) a może to jest jakiś inny, albo jego brat:O hm sama już nie wiem....eeee tak definitywnie to z nim nie zrywaj......:)zawsze jakby co , to można winę zwalić na niego przecież;););)
-
dlaczego wcześniej mi nie powiedziałyście o tych ścierkach??????? aya zapomniałam ci powiedzieć że to super jak nie masz uczulenia....ale takie dziwne uczucie pod tym nosem...no nie??? nie ma meszku...;)...i nie masz nic czerwone???:O ja miałam i w dodatku prawie dwa tygodnie:O:O:O:O...uffffff to pieknie wyglądasz na pewno, taka gładka;)...i jeszcze ta sukienka....ach....Robert będzie na pewno zazdrosny;) a do kogo wy idziecie na to wesele...bo zapomniałam:O teraz idę
-
ależ my mamy dwa koty i dwa psy:):):) ale psy są w kojcu i są wypuszczane a koty łażą po dworze :);) Nadia jak zobaczy kota to biegnie galopem:D:D:D a do kojca podchodzi i wcale się psa nie boi;) aha mam takie ścierki do mycia okien....miałam za 50zł (jedna!) z takiej jakiejś firmy...zapomniałam nazwy:O i są super...ale rewelacja są te z viledy....kupiłam dwie 9 zł chyba i jedną myje brud a drugą scieram do sucha.....samą wodą...no rewelacja......są lepsze od tych drogich;)...hihihihihihihihihih wy też myjecie samą wodą?????? pewnie tak, aby ja taka za murzynami....:O niepotrzebnie wydawałam kasę na płyny do mycia szyb...... i 4-5 razy jak myłam okno to sie tak jakby mazało( od tych płynów) ale teraz jak myje samą wodą już któryś raz , to jest super....i nawet zauważyłam jak popada deszcz to nie ma takich wielkich kropów na szybie;) po tych ścierkach :) no to idę pa
-
zapomniałam się spytać i nie masz uczulenia AYA???? po tym wosku??? a wąś co??? zlikwidowany?????czy jeszcze zostawiłaś na hodowlę troszkę? :D:D:D
-
cześć aya!!!! wstałam właśnie......:) muszę sie wziąśc...wiecie za co;) więc mnie nie będzie:(...ale widzę ,że mały ruch dziś mamy;) hmmmm kot w domu jakoś nie wyobrażam sobie......lubie oglądać i podziwiać u kogoś;)....a tym bardziej pies....:O no jakoś no nie wiem......taka już jestem i już....a lubię zwierzęta przecież.....:O ale nie mogłabym trzymać ich w domu:) ja na serio idę bo jutro wesele......więc na pewno nic nie zrobię ..jutro;)...aha Nadia ma jeszcze rozwolnienie:( ale myślę że jej przejdzie.......smecty nie chce pić:( tylko daję jej ten nifuroksazyt czy jakoś tak:O...miejmy nadzieje że bvędzie już ok...... miłego dnia babeczki
-
taaaaak lepiej im już.....Nadia mleko wypiła i śpi, a Niki zjadła sałatkę z pomidorów i też jej nic nie jest...bo śpi:):):):) mówisz że ja chora nie jestem?????:O znaczy się że jestem symulantka tak .....jestem bardzo chora...każdy byłby chory gdyby tak żarł na noc jak ja:D......:O:( na serio muzę przestać.......:( zaczyna mi byc wszystko ciasne...:(:(:( aż wstyd przy was...takich szkapinach..........ja taki kaban!!!! WYZWAŁAM MEZA BO DARŁ SIĘ POD OKNEM JAK SZALONY I RECHOTAŁ JESZCZE gupi on...... teraz mnie woła bo sam niby nie zaśnie.......:o on jak dziecko......:O dziś będe prasować obiecuję...ale ja zawsze tak nawijam o tym prasowaniu tu na tym topiku jakbym głupia była....:O macie mnie pewnie dość..... dobra! to dziś poprasuję i nie będę nawijać ok???????...nodobranoc
-
o nie nic mnie nie zmogło;) jestem i znalazłam sama...nie mogę cię znależć ...tam....;) oczywiście....dotarłam do 40 chyba strony ale pół okiem przeleciałam kto by tam chciał czytać takie kilometrowe posty.......bezsensu........aż się odechciewa...... ty dołączyłaś chyba później tak?....... dziś sobie postanowiłam...1. nie żreć wieczorami.... 2.jutro prasować.........! 3. jutro prasować!!!!!!!!! 4. jutro prasować......:O nooooo to byłoby na tyle z tych postanowień.....hihhihihihihih nie ale serio ja musze to w końcu wyprasować ...żeby to było jedno pranie to jeszcze ale tego jest wielki stos!!!!!!!!!!! Matko! ok już was nie męczę moim prasowaniem.....ale i tak muszę to wyprasować :O nie mam wyjścia.....:O ide bo przyszedł jakiś facet do męża i się nadzierają ( czyt. krzyczą szeptem) pod oknem ...idę ich uciszyć.... aha komisja jest barrrrdzo zawiedziona..... bardzo:(:(:( dobranoc.....mamo zuzki ...bo ty pewnie jeszcze jesteś.......:p zgadłam?????????
-
oj viola jesteś....a ja tak się zamartwiałam...:O wróciłas z tych łajzów........hm hm hm .......powściągliwa jesteś jakaś......:o nie poznaję cię nie poznaję......ok nie będę zgłaszać nigdzie że się szlajasz po nocach;););) nażarłam się za przeproszeniem jak ......krowa kiszonki:D:D:D....bleeeeeee już nie mogę normalnie........brzuch mi zaraz pęknie......:o:o:o mamo zuzi gdzie ten topik ?ja niemogę znaleźć:o stara jestem czy coś.....:O albo niedowidzę:O podaj mi ....
-
gdzie to się jest??????? komisja jest wnerwiona żadnych raportów nie widzi.....oj baby gdzie jesteście ?na życiu erotycznym ?czy jak........????????:O:O:O mama zuzki to chociaż udaje że się uczy .......:D......hihihihhihihihi i trochę pogada ze mną;););) a sylwek też ze mną pogada...bo ona rozumie że mi się nie chce prasować...a wy to już nic mnie nie rozumiecie...:(:(:O:O:O
-
ciesze się ogromnie to mamy dwie Moniki.........mysię i mame zuzki...:) viola ty meliniaro....gdzie się włóczysz.....Pawuś wrócił to dawaj go tu zaraz mu wszystko powiem jaka ty niedobra ....zostawiłas nas:p i poszłas w miasto
-
nagrody.....jak już ;););););) viola to zamelinowała gdzieś........tak łazi i łazi ..po nocy? i z małą Oliwką?????? ja to gdzieś koniecznie muszę zgłosić.......:O :D:D:D:D:D