amamen

albo viola jakbyś była tak dobra to wyślij Karoli i mnie ...ok? ja idę troche ogarnąć ten bałagan w domu..:(........i czekam !!!!

a w czym otworzyłaś viola? bo jakos nie mogę...:( Kasiu czy zapomniałaś o mamie fasolki? wyślij jej...ona też chce zobaczyć prawda? :D

nie umiem otworzyć na dodatek twojego maila... czegoś tam nie mam, tak mi się wyświetla Kajek..........jak byś mogła spakuj to inaczej i prześlij jeszcze raz......:) ale zrobiłas mi przykrość Kajek .... buuuuuuu....z tym \'\' chyba przesadziłaś\'\'........ale się dziś czepiam.......:D :D :D no i gdzie laseczki jesteście? co?

tak mamo fasolki już są czereśnie...i ma taką odmianę wielkie czerwone aż bordowe....no pycha.....:) sylwek wszystkiego naj naj naj z okazji urodzin!!!!! cieszę się Kajek że napisałaś \'\'chyba przesadziłaś\'\' :( ...tzn. nie jesteś pewna czy tak wygląda seniorka ???? :( :( :( :( :p :p :p ha ha ha ;) no i fajne te prezenty dostał Bartek .......ja się nie mogę doczekać roczku Nadii....:) viola a mąż tez ma wolne dziś? a twój Karolina? bo mój prawie każdą sobotę pracuje...:( aha i tak mnie wczoraj naszło....wasi mężowie to ile lat są starsi? bo ja wam powiem w sekrecie że mój Piotruś jest młodszy odemnie o rok :)

aaaa zapomniałabym viola viola a ty pewnie teraz nie weszłabyś do \'\'blondynek\'\' co nie? ;) ;) ;)...teraz juz by nas to tak nie bawiło :D :D :D SYLWEK ZAWSZE BYŁAŚ O TEJ PORZE? GDZIE JESTEŚ?

znowu tu pustki :( ale to nic...idę wziąść kąpiel....... aha aya jak chcia.łabyś mieć z nami łączność to musiałabyś wziąść laptopa na wczasy :0.....ale chyba nie masz :0...ale to nawet lepiej , bo odpoczniesz od takich oszołomów jak my...:D :D :D :D :D pa

mamo fasolki dzieki za maila....przesłałam go mojej koleżance, która jeździ mniej więcej tak jak ....hmmm ty....to znaczy dobrze ale jeszcze tak niepewnie :) :D IDĘ PA

byłam na czereśniach u Gośki.....aż mnie brzuch boli.....nasze małe wyglądały.....jak....no bynajmniej nie jak z reklamy ;) brudne jak nie wiem co :D a teraz muszę się wziąść za prasowanie.......żelazko już się do mnie uśmiecha od trzech dni :0 macie już posprzątane? :0 ja się właśnie zabieram , ale jak tak ładnie jest na dworze to mi się nie chce w tym domu siedzieć....i w dodatku jeszcze sprzątać.... Nadia tak śmiesznie naśladuje jak pies szczeka :D a nałóg dało się w miarę opanować....tzn. 2-3 dziennie..... jestem za nerwowa to raz, a dwa musiałabym się bardziej do tego przyłożyć....mojej koleżance pomogły te plastry...nie wiem jak się nazywają....muszę też ich spróbować.......:0 :)

obchód zrobiony :) jestem \'\'zadowolniona\'\' :D co macie na obiadek?????? co do słodkości to ja dzis zjadłam resztę tortu co mi Gośka(sasiadka) dała...ale dziś chodzą za mną truskawki...mniam mniam gdzie wyście sie wszystkie pochowały????!!!!???????? aya dobrze że ty tak\'\' poszpurałaś\'\' o tych tabletkach anty, ja sobie nazwy zapisuję i będę mądra jak pójdę do mojego gina :D walnę mu nazwy i zapytam które dla mnie najodpowiedniejsze :D

viola ja mam też takie prace na koncie...:D mam wujków co mają gospodarstwa, wiec świnki i żniwa nie są mi obce :D :D też miałaś odciski i pryzgle od trzymania wideł ????? bo ja miałam :D i potem mi było wstyd na dyskotece albo zabawie...hihihihhihi fajne to były czasy...też lubiłam takie wakacje.....aha raz pomieszaliśmy świnie z kuzynem bo coś tam źle pozamykalismy i one się strasznie gryzły, a my zamiast zawołać kogoś to ....w nogi :D :D :D oj ale było fajnie...:D :D :D

a nie mamy piękny dom? i ogród? własnymi rączami wszystko robilismy :) skąd ci to aya przyszło do głowy???? hihihihihi przecież pisałam, że mąż większośc robił sam.....a biznesmeni chyba raczej wynajmują firmę....:( :D :D :D myślałaś o mnie a złym świetle...że wyszłam za mąż dla kasy tak? :D ....mąż jak przyszedł do mnie to dosłownie z reklamówką ubrań....nie miał nic..i teraz się cieszy ,że dorobił się czegoś :D on chciał się budować, ale ja wolałam z mamusią zostać :p hihhihihi węgorze robił w nocy jak przyszliśmy z imprezki :) :) :) jestem bezwzględna...{wściekły] i sandacze złowił ogromniaste!!!!! pycha....

my mamy całość , bo to bez sensu.....chociaż jak niektórzy nie mogą się zgodzić to rozumiem, a i swoje jest swoje!!! no ale ja z teściową nie wytrzymałabym 5 minut, a mieszkania z nią to sobie wcale nie wyobrażam! aha i jeszcze mam grunt zapisany.....jakiś hektar...hmmmmm....mąż się śmieje że jestem rolnik .... a ja jak raz pojechałam na to pole, bo tata mi coś tam kazał zawieźć do faceta co je uprawiał, to ja je przejechałam, bo dokładnie nie wiedziałam gdzie ono jest :) no to idę

idę popracować w ogródku.....kwiatki pooglądać czy dobrze je wczoraj wsadziłam....słonko u nas grzeje...wreszcie ładny dzień!!!!! a głowa to mi pęka!! nigdy więcej takich mieszanek....bleeeeeeeee

eeee to ja wam nie pisałam :0 no z rodzicami moimi........skąd bym miała kasę żeby kupić sobie dom????? :) a tak jest już nasz i możemy spokojnie remontować :) :) :) tylko to nie jest tak, że oni siedzą w domu i są na każde zawołanie....pracują i to tak jakby ich wcale nie było, są dni ,że siedzę sama jak palec...no z dziećmi oczywiście :) a właśnie elcik wy macie zapisany dom? górę tylko czy całość? to tak nawiasem....mi się przypomniało:)

dzieci zostały z dziadkiem i babcią przecież......:) nigdy nie zabieramy ich ze sobą, tzn. staramy się ich nie zabierać......jak już to Nikolę bo Nadia to jeszcze gapcia..:) czemu dziś herbatki sie napiłam? no bo ze sąsiadką opijałysmy przecież ten roczek Kasi!!!!!! pomieszali tej wódki Finlandię z Dębową i Malibu........no i przedwczorajsze piwo....więc nieciekawie się czuję...mężowie nasi są ok aby my takie chore...:( aya już cię widzę z tymi dwoma podpaskami :D :D :D :D :D :D :D :D :D...hahahahaha na to nie wpadłam,,,,ale gdzie ty to pomieścisz? łeeeeee taka rozkraczona jesteś czy jak? hihihihihhi czy jedna pod drugą? :D

ja używam tampony , jak najbardziej....aby na noc zawsze podpaski....jakoś tak nie wyobrażam sobie..:( musiałabym sie obudzić i iść zmienić, co przy moim śnie jest raczej niemożliwe , no chyba że nastawiłabym budzik :) Mcdzia chyba dziś jednak napije się tej zielonej herbaty :0.:0 :0

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D VIOLA TY JESTEŚ UDANA! :D:D:D hmmm ale ja się wcale nie godziłam jeszcze z mężem......:p tak jak to powinno być........ani kwiatków ani nic :(... mam całe serie tych kaset z Teletubisiami aya ;) pamietam , że Nikola nie odrywała oczu od ekranu gdy włączyłam jej tą bajkę :) a Nadia jak narazie nie interesuje sie tv,tylko muzyką :) bardzo lubi słuchać muzy szczególnie jak Niki zrobi na cały regulator i szklanki podskakują w szafce :) :) :)

jak to gdzie? sylwek no tu....:D....wróciłam dopiero teraz , bo byłam u sąsiadki na roczku....:D :D :D Kasia( córka sąsiadki) zaczęła chodzić jak miała 11 miesięcy..:( ale jak patrzę na Nadię to chyba się nie zanosi na to, że ona zacznie łazić...:( :( :(...mąż przyjechał ok 19. szybko się wykąpał i poszliśmi.....Kasia dostała bardzo fajny rowerek....no super....można dziecko wsadzić tak jak do mini-autka i z tyłu ten uchwyt jest ruchomy i kieruje sie tym...więc nie trzeba się garbić...wszystko można zdemontować jak dziecko jest starsze i zostaje sam rowerek...fajna naprawdę rzecz...muszę jeszcze podpytać z jakiej to firmy....bo coś ostrość mi szwankuje dziś również i nie dojrzałam, żeby zobaczyć :D :D :D ale wszystkim życzę takiej sąsiadki jak ja mam!!! :) nie chodzi o to że mają kasę( bo mają) ale że ta kasa jej nie przewróciła w głowie :) sylwek super mail!!!!!! ja lubię oglądać sobie nieraz takie śmieszne rzeczy......jak na zboczeńca przystało :D ale te babki -murzynki z tymi cycami to mnie rozwaliły....no i co aya i viola? chciałybyście być takimi kalekami?!?!?!? :D kajek myślałam, że dziś wieczorem tu zajrzysz? mam nadzieję , że nie przestraszyłaś się starej pomarszczonej amamen?!? jeśli tak to cię przepraszam, ale ja tak naprawdę wyglądam.....hihihihhihihihihihihihihhihihihihhihihihihihihihhihihi ok idę spać, bo znowu gadam sama do siebie :D PA

literówka...pogodzić miało być ...oczywiście..... miałam was zapytać i zapomniałam:0 czy wy dajecie już tylko dorosłe jedzenie? czy od czasu do czasu słoik? aya ale nas podsumowała Karolina..:( ja tam się nie czuję staro...:0 chociaż jak mam zły dzień....to różnie gadam...ostatnio wymyśliłam że mam stary mózg....:( Mężczyzna pije na umór, kobieta bywa zawiana Mężczyzna zdradza, kobieta przezywa przygodę Mężczyzna wyżywa się na bliskich, kobieta odreagowuje stres Mężczyzna wrzeszczy, kobieta akcentuje swoje racje Mężczyzna katuje dzieci, kobiecie czasem puszczaja nerwy Mężczyzna się leni, kobieta regeneruje siły Meżczyzna kłamie, kobieta stosuje dyplomację Mężczyzna jest niezdarą, kobieta bywa zagubiona prawda że to prawda? pa do wieczorka....:D

witajcie siostry- seniorki :p :D nie czułam się jakoś specjalnie źle...po tym piwku, tylko miałam wyjazd :) dziś widzę miałyście temat kłótni..... strasznie fajne masz to określenie na swojego męża aya :D :D :D :D :D :D :D...teraz to ja poplułam sobie monitor.....hahahahahahahaha.... to ci dopiero Robercik- nabuhondozor :D :D :D......mój mężuś długo nie potrafi się gniewać, łazi za mną i muszę się z nim pogadzić....no chyba że nie łazi i od razu przynosi kwiatki..:D ale generalnie to sprzeczamy się, a nie kłócimy....bo dla mnie kłótnia to właśnie\'\' naindyczenie się\'\' i nie odzywanie przynajmniej 2-3 dni ;) ale to ja częściej się obrażam, bo on twierdzi że szkoda życia i czasu na fochy :)..No i ja oczywiście przeważnie mam rację, więc podobnie jak wy ;) Mcdzia bardzo ładna ta sukienka! na pewno będziesz w niej pięknie wyglądała! :D i dziękuję wszystkim za zdjęcia....i violi szczególnie, że tak dba o mnie i wysyła mi takie\'\' grzeszne\'\' maile....:p :p :p viola jestes najfajnieszy zboczek z nas wszystkich!!!!!:D :D :D A co do tych facetów, to macie absolutną rację.....nie lubię narcyzów i nie mogłabym być z jakimś pięknisiem na codzień....ale oglądać bardzo lubię, tak jak aya :p ;) no i jeszcze tak sobie myślę, że bałabym się ,że takie\'\' cudo\'\' zapatrzone w siebie, na stare lata by ganiało za babami.....:( aya Nadii też łamią i zadzierają się te paznokietki okropnie! nie wiem dlaczego? co jej wpadnie w ręce, to wszystko drapie :( :0 dobra ...idę sadzić kwiatki, nakupiłam i muszę wsadzić, a tak mi się nie chce:( aha rybak dzwonił i opowiadał jak mnie to niby kocha....czy się gniewam jeszcze i takie tam....miłe to ....bardzo ....ale do oka muszę się burmuszyć jak przyjedzie...no żeby te kwiaty dostać:D HIHIHIHIHi

kliknij sobie na nasze adresy pod każdym postem........to zobaczysz nas :p i nasze dzieciaczki ;) www.nadinek.bobasy.pl ....ja mam, aya , viola i elcik tylko się cieszyć Kasiu, że taka młoda jesteś....i młodo wyglądasz...:D ...NIE TO CO MY.....KLUB SENIORA....HIHIIHHIHIHI

wysłałam ci fotki Kajek....oczywiście pół źle zmniejszyłam....na pewno..... w takim stanie nie powinno sie wysyłac maili .....hihihihihhihi dobranoc pa

nawet nie zauważyłam że już mi odpisałaś...... i długi i duży był Bartek....a rodziłaś naturalnie? a co do lat, to ale mam cela ;) no nie? :) zazdroszczę ci, że jesteś taka młoda

jestem jakaś zakręcona...przecież urodził się 15 czerwca....a jaki był duży? ja tetrowych wcale nie używałam (z Nikolą dwa tygodnie) nie wyobrażam sobie namaczać tych pieluch i w ogóle...pewnie wynika to z wygodnictwa mojego :( no bo Kajek sama przyznaj, jest wygoda jak nie wiem co z pampersami ;) ale moja mama mówi ,że ja wychowałam się na czterech pieluchach tetrowych :( takie były czasy......no i fajnie masz ,że już sam robi na nocniczek

no to ile masz tych lat? 21?a niby czemu miałybyśmy z tobą nie gadać?!?!? mnie też utrzymuje mój mąż i co? czy to źle? skończyłam studia ale wcale nie czuję się lepsza czy gorsza....nie rozumiem co w tym złego...ja np. nigdy nie oceniam ludzi przez pryzmat wykształcenia i nie znoszę jak ktoś afiszuje się ze swoim wykształceniem wartość człowieka nie zależy od wykształcenia!!!!!!!!!! nooooo ale ja gadam w ogóle nie na temat.....wypiłam dwa piwa....w samotności...buuuuuuuuu Bartosz to to samo co Bartek tak? Dużo ma tych ząbków napisz nam jeszcze coś ...a kiedy on się urodził? i jaki był duży? pewnie pisałas aleszpuram i nie mogę znależć..:(