

amamen
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amamen
-
cześć kobietki ...tak myślałam że żadna z was nie pali......zazdroszczę wam..... a co do Nadii to już zaczynam sie denerwować na nią....jakaś odporna na wiedzę jest :0 nie pokazuje gdzie lampa, gdzie nosek itp. :0 mały leń :( aby klaszcze w łapki.... no bo ile można pokazywać i gadać, a ona nic nie łapie....:0 jak narazie....... a co do płci, to ja wiedziałam...chciałam wiedzieć...bo już taka ciekawska jestem ;) i z Niki i z Nadią...mąż też wolał wiedzieć a my niestety oboje palimy ( ja mniej) i mamy z kim popić.;) .....ale to picie jest tylko na wieczorkach( np. w karnawale) i przeważnie na imieninach.......ale przy grillu latem. lubię wypić piwo (oczywiście nie codziennie) no i wieczorem jak siedzimy z mężusiem przy kominku ,może być ta lampka wina.......ostatnio pije litrami Martini Rose......bo ja tylko słodkie...... tak apropos....ja do kawy albo herbaty sypię 5-6 łyżek cukru......no ale....wszyscy się śmieją że lepiej by mi było wlać tą kawę do cukierniczki :) i mówią że to jest \"ulepek\" a nie kawa..;) ale ja bym w życiu nie wypiła czegos gorzkiego!!!!!!! a jak jest u was?
-
bardzo ładny ten wózek sylwek! naprawdę mi się podoba! jak dla mnie jest bomba!!! a z szufladami to tak już jest...:0 Nadia nadal nie rozumie i nadal sobie przytrzaskuje paluszki :( no ale kiedyś zrozumie, ja myślę..........:0 mąż wrócił z tych \"rybów\".....obyło się bez burzy........był taki biedny, zmoknięty( do samiuśkich galotków.....hihihi) że nie miałam serca go wyzywać........ a co.....niech wie , że ma dobrą żonę......;) ;) ;) Nadia wróciła do dawnego \"stylu\" spania, czyli przesypia całe noce, po staremu....i chwała Bogu........:D od jutra rzucam (ponoć) palenie........naprawdę żadna z was nie pali papierosów?!?!?!????
-
viola gratulacje dla Oliwii!!!!!! widzisz? robi postępy.....bardzo się cieszę, i cieszę się że wreszcie Milo nie będzie chodził na jakies bezsensowne rehabilitacje :D przecież to paranoja, powiem ci Ela , że ta cała pani neurolog jest niepełnosprawna umysłowo mamo fasolki ja chciałabym ci dać przepis na coś naprawdę dobrutkiego, muszę poszperać w moich przepisach......:0 ja nie robię jakichś wymyślnych dań, ale jak coś znajdę to ci podam :) bo widze , że na serio jesteś strasznie wygłodniała :D aha z tymi spacerami to jest tak, że mąż idzie ....ale tylko ze mną no i łaskawie człapie tzn. leniwie i najchętniej to kurde na spacer jechałby samochodem :0 :0 :0 sylwek gratuluję zakupu wózka, nieważne czy tani czy drogi, byleby tylko dobrze służył Emilce :D ja mam też wielki ten Tako ale ja nie mieszkam w bloku, więc nie robi mi różnicy....ale jak na jakiś wyjazd, to będzie ciężko tego olbrzyma zapakować :( kupiłabym drugi, na wyjazdy , ale najlepiej taki za 50 dych....najzwyklejszą parasolkę.....muszę popytać wśród znajomych, może ktoś ma.... mcdzia fajnie macie z tą sesją :D zrób się na bóstwo :D tzn. ten ostry makijaż...;) ;) ;) męża jeszcze nie ma...:0 coś czuję ,że dziś błyskawice i grzmoty będą latały po naszym domu jak wróci co on sobie w ogóle myśli??????? dostanie porządny opierdal
-
a gdzie usprawiedliwienia? co??????????? narzekacie , narzekacie na tych swoich mężulków , ale oni są kochani :D tylko czasami jak mają pomóc to nagle ogarnia ich niesamowite zmęczenie.....:D :0 tak to już z nimi jest....ale mój P. już się nie wymiguje , ale kiedyś owszem - to mu sie zdarzało viola chyba się na nas pogniewała ?!? bo coś tu przestała zaglądać..:( ciężki dziś dzień a i pogoda do d.... cały czas leje!!!! a mąż jest na rybach...................od rana......ja z nim oszaleję..:(
-
no co wy?!? gdzie się podziewacie?????? jaja sobie robicie czy co?????? :D ja tu myślałam , że juz nastepna strona będzie zapisana a tu nic...:0 pewnie stwierdziłyście, że czas się wziąść za wychowywanie dzieci a nie wysiadywać na kafeterii, hmmmm......aby ja taka wyrodna matka ciągle tu siedzę :0........:D aha pewne niedomówienia z ta witaminą c....ja daję jej zwykły cebion , a nie multi, a te 9 kropelek jej dawałam 3x dziennie jak była chora.......a to tak nawiasem..... widzę sylwek , że oczerniłaś swój nick :D :D :D a calgelem też smarowałam jej dziąsełka, a teraz kupiłam do odmiany dentinox.....oszaleli z tą ceną :0 za taką małą tubeczkę żelu, chcą tyle pieniędzy!!!!!!!!! aha i vigantolu daję tak samo 2 krople, jak ty sylwek, a jak latem to będę dawać jedną myślę, że jednak jutro tu wrócicie.....bo jak nie....to wam mówię...aha i usprawiedliwienia na jutro proszę za dzisiejszą nieobecność hihihihi :D :p :p idę spać, dobranoc
-
czy ja się przypadkiem nie pomyliłam? dobrze weszłam? to jest nasze forum?, to dlaczego tu takie pustki? ani ayi ani violi? ani mcdzi? mamo fasolki u nas jest tak, że pielęgniarka przychodziła tylko na początku, u mnie była tylko raz!? hm widocznie stwierdziła , że jestem dobra matką i nie ma czego tu szukać....:D :p :p :p i nie ma czego mnie pouczać...hihihihihhi a jest zawsze tak , ze do mnie jak ktos przychodzi to ja też mam największy syf......:( wpadnę później zobaczyć, czy coś tu sie ruszyło........
-
witam dziewczyny! dzieki Karolcia że przesłałaś mi zdjęcie męża sylwek :) no tak , jak miało dojśc skoro sylwek ma zły adres :( cieszę się , że wam się podobały fotki, ale potem zrobię te ładniejsze miejsca, bo Piotr jakoś daru do tego nie ma skromnie mogę dodać , że wszystko sami z mężem robiliśmy.....i ścieżki z bruku , i oczko wodne, i nawet płot mój mąż sam zrobił :) tzn. spawał i wzór wymyślił...:) dobrze że taki zdolny jest, bo gdyby nam przyszło za robociznę płacić, to nic byśmy nie mieli :( aya to dobrze że dziś zostałaś w domu, będziesz spokojna, a w pracy byś tylko myślała co u Matiego, no i nie przesadzajcie, bo dupsko troche mi się upasło :p a co do piersi to aya , ani mi nie mów!!!!!!!!! nie wiem dlaczego , ale mam po prostu ..kompleks, podejrzewam , że dlatego, że już spore miałam jak byłam w 4 klasie szkoły podstawowej i gówniarstwo sie napalało, a i pan od wf robił głupie uwagi...:0...a ja się barrrrrrdzo wstydziłam:( a miałam większe niż teraz :0 więc wydawało mi się , że wszyscy postrzegają mnie przez pryzmat tych wielkich cycków :0 okropne to było, naprawdę! więc dlatego nie rozumiem, gdy ktoś robi ze swojego biustu atut.....:0 Boże ale sie rozpisałam.....i w dodatku o cycach...:D Mama fasolki....buty starczą na sezon, mnie dla Niki wystarczały, ale zależy czy szybko stópka będzie rosła. Siostra do Patrycji zawsze musiała dokupić jeszcze jedne, bo pod koniec sezonu były juz za małe :( więc nigdy nie wiadomo....ja kupowałam zawsze ciutkę większe a i noga Nikoli szybko nie rosła. Macie rację żeby za sandał zapłacić 250 zł :0 :0 :0 całkiem mnie porąbało..........ale może Nadii jakieś jeszcze kupię , ale na pewno tańsze...:0 mamo fasolki ale sie uśmiałam z tego bobra.......hahahahahha ....fajne są te nasze dzieciaki.:D wszystko obżerają..Nadia za to systematycznie obżera ławę...podjeżdża w chodziku i wbija zęby....:0 ślady są bardzo widoczne :0 viola jakie te postępy? jestem ciekawa czym nas Oliwka zaskoczy? napisz koniecznie! elcik i wspólczucia z powodu abstynencji seksualnej...:0...ale jak juz będziecie mogli....to ho ho......:D
-
wysłałam wam zdjęcia, z dzisiaj....chciałam się pochwalić ogródkiem jaki sobie wymyśliłam, ale Piotr akurat nie ujął tych ładnych widoków specjalnie... Nadia przed momentem wreszcie usnęła :0 dobranoc....
-
mój mąż też nie był we wojsku....i dobrze :D ale co prawda to prawda ,że facet w mundurze fajnie wygląda :D ja nadal nie dostałam zdjęć od sylwek :( mamo fasolki nie wypowiedziałaś chyba tego w złej godzinie...mam nadzieję ( o moim apetycie ...hm) ja narazie dziękuję, nie chcę więcej dzieci ;) i szkoda że Michał musi wcinać to \'\'przepyszne\'\' mleko.....:( koleżanka je daje swojej córce i wiem jak ono ślicznie wonieje...hihihihihhi tragedia normalnie :( viola ja też Nadii kupiłam te szmaciane butki....ma dwie pary, z odkrytymi paluszkami i pełne, ale juz wam pisałam przecież.....no i nie wiem czy będę kupować w ogóle jakieś inne. A co do butów Bartka ja kupowałam Nikolce i i byłam bardzo zadowolona, w tym roku zaszalałam i kupiłam jej z Naturino sandałki, pewnie że fajne ale cena..........szkoda gadać.....:( Mcdzia zazdroszczę ci, że widziałaś Żebrowskiego....:D a i przygotowania do ślubu są fajne , tylko niekiedy męczące.......szkoda , że ja już jestem po ślubie....teraz to bym zupełnie inaczej to wszystko sobie zorganizowała, suknię bym sobie uszyła cudną....ach...........ale to wszystko przed tobą....:D a co do Nadii to przespała całą noc...zobaczymy co będzie dalej....:0 bo dziś np. jeszcze nie śpi wykapana była o 19 i do teraz nie zmrużyła oka...:0 cały czas piszczy....mąż z nią \'\'walczy\'\', bo mnie już nerwy wysiadły :0 naprawdę nie wiem co się dzieje, mam tylko nadzieję że to przejściowe :0 aha dziś Nikola nauczyła Nadię tak śmiesznie wydymać usta i dmuchać ze zamkniętymi ustami...więc cały dzień było w domu pokazywanie jak się głośno puszcza bąki :0 mąż oczywiście z nimi :0 cały dzień było tylko pierdzenie....hihihihi a jakie oplute były :D NORMALNIE DOM WARIATÓW :D :D :D :D
-
Nadia śpi, mąż już wrócił i zdążył ją chociaż wykąpać :0 bo wcale ostatnio nie widuje dzieci :( teraz Niki go \'\'męczy\'\' i nie chce iść spać....ciekawa jestem czy Nadia znowu się obudzi? jak tak to chyba sie załamię :0 a może ona głodna jest? nie starcza jej butla tego mleka? ale herbaty to popije trochę i nie wygląda na to żeby jako specjalnie głodna czy spragniona była :0 sama już nie wiem..... Mcdzia no to gratulacje!!!!! napisz nam kiedy to się odbędzie...:) i też napewno wypróbuję ten przepis :) mąż teraz będzie jadł same kotlety i kurczaka....:D patrzyłam w skrzynkę i nie mam jak narazie żadnej wiadomości od ciebie sylwek :( może później dojdzie... ide się ajeść, bo ostatnio chodzę taaaaaaaka głodna,że sama siebie nie poznaję :0 wiecznie bym tylko jadła......
-
aya juz naskrobałaś nam tego posta? to wysyłaj!!!!! ja narazie idę, ale zajrzę tu jeszcze jak na uzależnioną od kafeterii przystało :0
-
mój mąż też w pracy :( a po pracy jedzie na zebranie szefów, więc do wieczora jestem sama.....:( viola....no to jak ci się śniło...no to tego.......hmmmm ....zabierajcie się do pracy...z mężulkiem....:D a co...? Oliwia niech ma braciszka! tylko może troszkę za wcześnie , nie? aha, bo ja z tej niezdrowej ciekawości zagadałam do Roberta i tatuś napisał mi , że Julka wypiła mleczko z butelki i poszła grzecznie spać....więc raczej było bezproblemowo :D ciekawe o której ich przywiezie z tego szpitala????? Boże ja chyba na serio jestem ciekawska:0
-
a co do nocki, to jestem niewyspana, znowu była powtórka z rozrywki :0 nie wiem dlaczego Nadii tak sie poprzestawiało i nijak nie mogę zrozumieć na co , po co, ona się w tej nocy budzi :0 :( a ja taka nauczona do tego , że dziecko w nocy śpi....:( nie wiem co będzie dalej, ale wolałabym , żeby wszystko wróciło do normy......:0 , zeby najnormalniej przesypiała CAŁE noce, nooo !!!!!
-
cześć osamotniona mamusiu fasolki boję się o siebie, bo też jak tylko wstanę odpalam sprzęt i włażę na kafe.....:0 nie wiem czy wam pisałam ale mam już jeden straszny nałóg ....papierosy...:( no i teraz doszło kafe.......ale co tam jesteśmy fajne forumowowiczki i gadudadowiczki........hihihihihihi jestem ciekawa co u Asi , Mati miał dwie narkozy......ja bym chyba umarła ze strachu... biedna Asia,współczuję jej tych nerwów, nie chciałabym przez takie coś przechodzić!!!!!! myślę że jak już się zjawi, to nam wszystko opowie ze szczegółami...... mamo fasolki a czemu oni Mateusza dwa razy brali na stół? jak to stwierdzili , że za długo krwawi???? to nie widzieli jak zeszyli ????????????
-
witam dziewczyny! bardzo tu pusto dziś u nas.....:) spodenki fajne mamo fasolki :D na pewno Michał będzie u nich extra wyglądał....:D viola ja jak słyszę takie coś to zaraz mi włosy stają dęba i mam gęsią skórkę.......tym bardziej ,że to dziewczyna w moim wieku i ma córeczkę :( smutne takie rzeczy, nie lubię takich wieści, bo nie wiem dlaczego , ale zaraz identyfikuję się i wyobrażam sobie siebie na tym miejscu :( a i przepis fajny na te kotlety....muszę go wypróbować, jak tak zacznę mężusiowi dogadzać to nie wmieści się w drzwi niedługo :p :p :p ale co tam :D ;) LUUUUBIĘ TAKICH.......... Nadia śpi, ale dziś w nocy była powtórka z wczoraj....znowu obudziła się o 24 i do 1.30 nie spała :0 nie wiem co sie dzieje , ale zwalam winę na te zębiska...:( zobaczymy jak dziś będzie.......może nadrabia zaległości z okresu noworodkowego????? mąż się śmieje i mówi , że będzie takim nocnym markiem jak my........ ciekawe co u Matiego i ayi? Robert nic nam nie napisał....hmmmm....a on jest naszym idolem przecież :p tak go chwaliłyśmy i napalałyśmy sie na niego.....:p hihihihihihihi już nic więcej nie napiszę, bo jak Aśka wróci to mi da popalić......;) idę zabrać Nikolę z dworu , bo jeszcze od 15 nie ma jej w domu.....dziś u nas słonko grzeje niemiłosiernie....pa pa pa
-
całe szczęście mamo fasolki ,że jesteś! :D aya zapomniałam napisać, że trzymamy kciuki za was i życzymy przede wszystkim spokoju i mało nerwów, ja jestem przekonana , że wszystko będzie dobrze!!! ale mcdzia nic nam o Jasiu nie pisze :( wracaj tu!!!
-
no i dopatrzyłam się przyczyny dzisiejszego nocnego piszczenia......druga górna dwójka !!!!! mamy razem 6 zębali!!! a własnie aya jak to macie 8? zębów? już? myślałam że 7...kiepska jestem w tym liczeniu..:0 no gratuluję Mateuszowi ,że był taki dzielny!!! dziś poczytałam o tej gorączce trzydniowej i ona najczęściej wystepuje od 6 miesiąca do 24, więc może Nikola się nie załapie..:0 oby....bo okres wylęgania wynosi od 7 do 17 dni, zresztą poczytajcie sobie http://www.maluchy.pl/artykul/159 zdradzę wam sekret, jeśli chodzi o to wybielenie prania ;) ...prałam 2 razy, najpierw jak wyciągnęłam i zobaczyłam te \'\'barwy wojenne\'\' na ciuszkach to zaraz namoczyłam całość z tym odplamiaczem i potem wyprałam z proszkiem i łyżeczką tego cudownego specyfiku ;) i potem zaraz drugi raz nastawiłam to pranie, żeby mieć pewność ;) no i jest białe!!! viola jak się robi te kotlety? skoro są łatwe to poproszę o przepis!!pierwszy raz słyszę o takich kotletach :0 tak tak teraz was rozumiem z tymi nockami, bo muszę zaznaczyć że to już(???!!!!) drugi raz się w nocy obudziła , wtedy też na zęby :) a tobie mamo fasolki jeszcze raz dziekuję, bo znając siebie myślałabym i myślała co to takiego było( ta wysypka) :) i niepotrzebnie pojechałabym drugi raz do lekarza i traciła kasę :p :p :D WIELKIE DZIĘKI aha i widać że Miłoszowi bardzo sie podoba siedzieć w tym krzesełku! dzięki Ela za zdjęcia
-
viola ja też zawsze używałam tego vanishu w płynie, ale kupiłam teraz ten w granulkach(proszku?) opakowanie 500gw takim okrągłym pojemniku ;) ale ci wytłumaczyłam hihihihihhih :) w tej nocy to trochę piszczała, albo jak wolisz marudziła :0 więc byłam ...... po wysypce nie ma juz śladu, temp , miała tylko 4 dni od piatku do poniedziałku
-
dziś w nocy miałam pobudke o 24 i usnęła dopiero o 1.40!!! :0 jestem w lekkim szoku! no ale......pobawiła sie w łózeczku, popiszczała i poszła spać wreszcie!!! co to w ogóle za pomysły budzić się w nocy i nie spać?!?!? :0 ja nie wiem :0 aya napisz jak było , a rybki są w zalewie jakiejś tam, więc będą na dziś i na jutro .....:) :) :) ja jeszcze nie mam za soba upadku tzn . Nadia nie ma :p z łóżka Elcik, ale on pewnie \'\'poraczkował\'\' z tego łóżka sobie :)
-
tak mamo fasolki vanish oxi action max ..czy jakoś tak :p pomogło!!!ale kiedyś wstawiłam pranie białe ,a do pralki wcześniej wrzucił mój mądry mąż taki t- shirt co farbuje,a ja nie zauważyłam :0 ...i miałam wszystko granatowo- niebieskie, takie plamiaste myślałam że go zabiję, bo tamtego już nie dało się niestety uratować :( nudzi mi się, mężuś smaży te ryby i cuduje, zapachy rozchodzą się po całym domu, bo on myślał, że ja dziś zrobię te ryby, a ja specjalnie nie zrobiłam, żeby już nie jeździł i żeby mu się odechciało tego łowienia :p ale jestem wredna , co nie? ;) ale może poskutkuje, jak tak kilka razy będzie musiał sam je przyrządzać :p :p :p ???? idę na film jeszcze , tak do oka żeby widział, że się jeszcze kręcę po domu ;) :D hihihihi
-
moja dwa cudaki tez już śpią Emilka podobnie śpi jak Nadia....:D tylko się cieszyć aha pranie uratowałam :D :D :D :D :D No i rzeczywiście skoro Miłosz pije w nocy 3-4 butle, to wcale duzo nie waży, mniej od Julki(która jest na 1 miejscu :) ) i od Nadii( 2 miejsce :) ) Mcdzia jest twarda, ona nie musi...a my nałogi internetowe, ale cóż zrobić, nie mamy silnej woli, a Mcdzia ma! :D
-
idę zaraz kąpać małą, dziś jest wyjątkowo marudna, nie żeby płakała tylko tak piszczy, a nerwowa coś dziś jestem pofarbowałam dziś pranie białe było a wyszło żółto- niebieskie połowa ciuszków Nadii wygląda więc teraz jak szmaty :( wstawiłam zaraz drugi raz i wlałam vanishu...zobaczymy czy się uratuje coś :( :0 :0 dziś bez głowy chodzę, dosłownie :( a jeszcze Niki wróciła z boiska i wygląda jak diabeł, aby oczy widać :( i zdarła buty tak ,że nie wiem czy je jeszcze założy :( totalna klęska sylwek napisz coś, jak tam Emilka? Elcik ile waży Miłosz?
-
dobrze że sie wygadałaś, a właściwie wypisałaś ;) to normalne, że fiksujesz, ja podejrzewam też tak bym sie zachowywała ,jeśli chodziłoby o Niki albo Nadię, zresztą jak każda matka, tylko że Niki to\'\' herszt baba\'\' ona nawet nie pozwoliła się wziąść na kolana, bo ona jest dzielna- tak stwierdzała przy szczepieniach....:0 :0 :0 nic się nie bała, aż mi głupio było ....:0 no ale to chyba dobrze, nie? aya nie stresuj sie za dużo!!!!
-
aha no i rzeczywiście viola nawymyślali ci chorób od licha i trochę.....:( ja miałam raz w życiu operację w 2 klasie SP na wyrostek i to wszystko...ale przeważnie tak jest, że po jakimś zabiegu okazuje się ,że jeszcze to i to masz chore, zawsze coś jeszcze wykryją, co ma oczywiście swoje dobre strony,,,:D :D :D
-
viola ty to masz fajnie! wyganiają cię przymusowo do domu ;) przynajmniej pobędziesz troszkę z Oliwką :) nacieszysz się nią :D aya widzisz jaki skarb mamy w karolci? ja też życzę ci już dziś, mniej nerwów na piątek... elcik ciekawa jestem ,ile nasz Milo waży? bo bardzo urósł, widać na zdjęciach idę bo Nikola mi truje, że ona chce na komp.....