amamen
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amamen
-
tak piszecie o tych nockach , że aż mi wstyd ......bo ja za dużo nie mam do powiedzenia na ten temat.....chyba przestane tu zaglądać...:0 :0 :0 Sylwek ja kupiłam rower dla chrześnicy taki wiesz.....z wyższej półki, a do chrzesniaka dokładam się na komputer..... aa i jeszce nie poszłam do ważenia i nie mam naprawionego mailowania.....:( ale jak będę mieć zaraz was zasypie fotkami pozdrawiam i życzę wszystkim mamusiom powodzenia w nauce samodzielnego zasypiania........
-
ale dzis u nas grzeje.....wiecie co? najlepiej mała czuje sie na dworze, w domu się denerwuje......poza tym otwiera wszystko co sie da , wywraca krzesła i jeszcze sie ze mnie śmieje jak robie groźne miny....:0 lubi jeździć we wózku, chyba calą wiosnę i lato spędzę na dworze:D byłam u krawcowej dzisiaj, bo spodnie od garsonki miałam za długie i w ogóle przy okazji podrzuciłam jej pare rzeczy do poprawki.....no bo ja mam dwóch chrześniaków w tym roku do komuni....:( więc musiałam cos kupić sobie , żeby jakos wyglądać....hihihih. 1 maja Rafał idzie do komuni....a 8 maja moja siostrzenica Patrycja.....normalnie zbankrutować można......:( :( :( aha tak mnie naszło, napiszcie ile macie rodzeństwa....ja mam 4 lata starszą siostrę, jest przedszkolanką, mieszka w tej samej miejscowości co ja i ma jedno dziecko , właśnie Patrycję....
-
witam u mnie wczoraj goście, ale fajnie, lubię gosci....;) ja tez Nadię kąpię codziennie i juz w łazience, bo w pokoju we wanience to juz niestety niemozliwe - byłby potop...:D jakoś mam taki rytuał, że o jednej godzinie ją kąpie , daje mleko i idzie spać, nie wyobrażam żeby mogło byc inaczej....no tak powiecie, że się wymadrzam, ale z Nikolą robiłam tak samo i jest tak do dzisiejszego dnia...tzn. dzieci nie mam juz o 19.30-20.00, bo obydwie śpią......u nas chociaz jak sa goście i są dzieci i zabawa w najlepsze Nikola chce mleko , i idzie spać...... takie przyzwyczajenie organizmu, tak mi się wydaje..... aaa i dziś mailowanie wieczorem mi naprawia to zaraz wam wyśle fotki... aha aya , ja żadnego powiązania nie widzę między kąpielą a ciemieniuchą u mojej małej, czy jest kąpana czy nie( może dwa razy nie była) z różnym nasileniem ciemieniucha jest...niestety......Nikola miała i teraz młodsza tez ma, ale u Niki nie było az tak widać, bo miała duuużo włosów, prześlę wam fotki jak Niki była mała........
-
witajcie! no ale przecież mówię że jestem blondynka, blada cera aż prawie przeźroczysta, no i włosy jasne mam z natury ,ale pogrzebane farbami dziekuje wam za zyczenia .....tak tak aya jesteśmy niby wiekowe...hahaha ale sie tego nie czuje, ja nadal myslę tak jakbym miała te 22-27 lat i wiesz co aya ci powiem? że wcale nic sie nie zmieniło od wczoraj hihihihi w lustrze wyglądam tak samo jak tydzień czy miesiąc temu.........:D Sylwek a czy ja ci wysyłałam moje córki? chyba nie, tak na wszelki wypadek ci wyslę..... no i Elcik fajnie macie....dwóch braci z dwoma siostrami.... lecę . bo dzis gości znowu mam.....pa
-
jeszcze nie poszłam......bo mi sie przypomniało,że mam podziekować violi za radę na potówki, przemywam jej i jakby zaczęła ta kaszka znikać dzieki no i uprzedzam że jak wam wyślę fotke i któraś będzie się ze mnie śmiać .......to wam mówie.......ja też urodziłam dwójkę dzieci......... dobra tearz to ide \'\'naprawdziwo\'\' pozdrawam pa
-
cześć :) bo dzisisj to ja miałam urodzinki......;) równa 30- stka.....:p... jesteście mocarne z tym typowaniem, nieźle się uśmiałam jak przeczytałam dzisiejsze wpisy :D macie poniekąd rację, jestem blondynką ale pasemkową...:D czyli balejażowana...hihihihhihihi, ale rasową blondynką byłam do liceum, a odkad zaczęłam grzebać z włosami i eksperymentować z farbami i innymi cudami , to włosy mi zciemniały.....ale nie mam krótkich tylko takie dłuższe do ramion..:p.....albo za ramiona?....zależy jak je podetnę :D dużo dzisiaj napisałyście...aha i jeszcze jedno moja mała jeszcze (albo narazie) nie spadła z łóżka, ale pewnie niedługo mnie to czeka...:( za to lata w chodziku jak opętana, sprawnie przewraca się na boki, ale sama jeszcze nie staje w łóżeczku:(..... no i młode męzatki jesteście, nie tak jak ja....już wiekowa hahahaha ślub miałam 6 wrzesnia 1997 roku czyli prawie 8 lat mężatkuję sobie....:D :D :D wysyłajcie mi zdjęcia , bo od wtedy jeszcze nie mogę otworzyc ani wysłać maila.....nawet Michałka jeszcze nie widziałam, ani was...ale przysyłajcie bo pojutrze będe miała juz sprawne mailowanie....a ja wam też wyślę moje fotki, coby was postraszyć...hihihihi zazdroszczę wam bo chodzicie do pracy, jestem po zarzadzaniu i marketingu i jak tylko skonczyłam studia to jestem w domciu, ale mysle że jak Nadia podrosnie to pójdę do pracy...przynajmniej bardzo tego chcę :0.... ja mieszkam w małej miejscowości i nie ma tu żadnych lumpeksów i raczej wszystko kupuje, ale w 5 10 15 rzeczywiście są ciuszki po przystepnych cenach i jeszcze Wójcik ma fajne ciuchy i D&D , ale barrrrrrdzo drogie :( niestety..... ok idę jutro bede tez miała gości, ale myslę że wpadne tu zobaczyć do was pa pa pa
-
juz ci odpisuję mamo fasolki----- moja mała śpi dużo..;) od 19 do 7-8 rano bez budzenia...., i od ok. 10-12.30 , i od 15-16.30....a więc razem tego wyjdzie ok16-17 godz. na dobę...chociaż coś \'\'książkowo\'\' robi :D aaaaa i ja jestem mile zaskoczona , tez inaczej wyobrażałam sobie Elę :) aya odpisz plissss, bo mam kręciołka od tych myśli dzisiaj.....:(
-
cześć aya ty wspominałaś że Mateusz ma krzywe nóżki ,ale w kolanach ( tzw. X) czy niżej? i czy na pewno od chodzika? aha mamy górną lewą jedynkę i widzę że reszta pcha się niemiłosiernie! całe dziąsła opuchniete! dziś moja mała wstała coś nie w humorze, pewnie przez te zęby....:( no i zazdroszczę wam dobrej opieki lekarskiej, bo u nas to tylko prywatnie powiedzą prawdę....:0
-
troche późno ale coś dopiszę, o ile nie usnę....;) no i witam mamusię Emilki! :D witaj w szeregach..... aya a może te krostki na polikach właśnie od tego \'\'dorosłego\'\' jedzenia ma ta moja mała? hm wszystko możliwe.... ja naprawdę na temat mojej pani doktor się nie wypowiadam, bo szkoda czasu, jedynie co mogę powiedzieć to to , że ona wie mniej więcej tyle co ja.....:0 ostatnio nie rozpoznała u Nikoli anginy....więc możecie sobie wyobrazić co to za pani doktor..... a i własnie wy same idziecie na to ważenie i mierzenie? bo u nas nie ma obowiązku, i jak zarejestrujesz się bo chcesz np. na bilans , to patrzą na ciebie jak na głupią.....mam wrażenie ,że najchętniej odpowiedziałyby mi , że po co przyłażę i d....truję..... :( mamo Michałka--- wiem od dawna że lekarze nie zalecaja chodzików, że dzieci mają potem problem z chodzeniem, maja krzywe nóżki itp.(np. moja mała zaczyna na palcach chodzić) ale jakby nie patrzeć, masz rację.....chociaż z drugiej strony, nie ma na to reguły. a i zauważyłyście że niejaka M...... wybudziła się ze snu zimowego i zaczyna nowe pierdy wypisywać :p :p :p pozdrawiam pa pa pa
-
dobry na wieczór:) wczoraj był smutny dzień więc nikt sie nie wpisywał...:( a dziś u nas pada i jest taka pogoda że aby spać......:p Nadia je chlebek z masełkiem i bułke z żółtym serem i ze szynką hm wszystko jej smakuje......pozdrawiam was pa
-
viola ja też daję tylko słoiki, no nieraz cos innego...po prostu upodobała sobie i już, bardziej jej smakuje i wiem że zje....a jak ja ugotuje to jak juz pisałam zje troche i piszczy , bo chce to co jej bardziej smakuje czyli słoik....:( pewnie aya ma to samo.....nie jest lekko :p. ale jesli tą książke prześlesz będę ci bardzo wdzięczna a gdzie jest Mcdzia? dawno jej nie było?!
-
aya---- ja tym mydłem podleczyłam troche ciemieniuchę też, ale teraz kupie i płyn i krem oilatum zeby wypróbować na ciałko, chociaż ona nie ma nic- żadnych krostek, ale fajnie nawilża to mydełko więc pewnie będę zadowolona i z reszty...:) z Nikolą cały czas byłam wierna huggiesom :p ,bo wtedy pampersy były ceratkowe :( , a teraz od początku kupuje pampersy i jestem bardzo zadowolona, no ale skoro są happy(podejrzewam że tańsze?) to może przejdę na nie.A ile kosztują te happy, bo prawdę mówiąc nawet nie patrzyłam na nie, a skoro mówicie że są dobre to warto spróbować. Właśnie aya a Mateusz pije jeszcze mleko? Bo ja niedługo chyba zbankrutuje......:0 Nikola upodobała sobie jak tylko skończyła rok mleko Nestle z miodem i do dziś pije i koniecznie z kaszką z Bobovity, rano i wieczorem......:0 .....więc chociaz może na tych pieluchach zaoszczędzę.....:) :) :)
-
czy Miłosz miał dysplazje stawu biodrowego? na co ta rehabilitacja , bo nie bardzo rozumiem i czy napewno jest konieczna? skoro mówicie że płyn taki dobry i krem z tej serii Oilatum to może kupię tylko czemu on służy? :0 konkretnie na cos smarowałyście czy tylko tak- zapobiegawczo? no bo skoro ona nie ma suchej skóry to właściwie chyba niepotrzebnie? pozdrawiam
-
cześć u nas też nie mierzą dzieciaczków....ale ubranka kupuję od 74 do 80 zależy....niedługo będę wiedzieć, może już dziś :) więc mówicie że to może alergia...hmm wolałabym żeby to jednak nie to :( teraz prawie każde dziecko ma alergie na cos...:( ale ona je to co zawsze i raz ta kaszka jest a raz nie ma....ale wszystko mozliwe...niestety, ale spróbuję narazie jej przemywać tym nadmanganianem...dzięki viola za radę :) a jak nie pomoże to do lekarza pójdziemy przestałam się martwić, bo wreszcie mała doszła do tego że nogi jednak służą do stawania.....:D pięknie sprężynuje, zaczyna coraz więcej \'\'gadać\'\'i ogólnie więcej się rusza, więc nie jest z nią tak źle ;) hihhihihihihihi jak myślałam ;) a co do kremiku , jak wychodzimy na dwór to smaruję jej teraz buźkę maścią z pantenolem z Nivei , która ma zapobiegać powstawaniu zaczerwień...i narazie jest ok, znaczy pomaga ok lecę pa
-
witam dziewczyny nie interesowało mnie ostatnio nic.....przepraszam że wcale sie nie odzywałam, jestem ogólnie przybita i jakakolwiek informacja o Papieżu , to mam łzy..... ale weszłam tu i i poczytałam to co napisała Elcik i mi sie troche polepszyło, dzięki !!!!!!!!!!!! wiem że on bardzo bardzo lubił dzieci, i miał taki zwyczajny język ....i chyba to jego takie podejscie normalne, zwyczajne i te jego słowa...powoduja takie ciepło w sercu viola-- nie mów tak, przecież najważniejsze że jest zdrowa ,a wagą nie ma co sie martwic, jedne dzieci są wyścigówy , a drugie są klopsiki....hihihihi aha a moja mała ma takie krosteczki taką kaszke na policzkach( tak bardziej przy uszkach) koleżanki straszą mnie alergią, czy to jest mozliwe? ale ona raz ma raz nie ma tej kaszki...., napiszcie jak cos wiecie pozdrawiam was
-
aha i viola ona sie nie kręci, nie domaga się żadnego picia...idzie spać o 19 i śpi do rana :D i tak niezmiennie od drugiego miesiąca życia .wiem ....dobrze mam :p ale Nikolka tez tak przesypiała szybko całe noce:) pozdrawiam
-
ja nie karmiłam ani Nikoli ani teraz Nadii.....z prostego powodu..nie miałam pokarmu. Niektórzy tak mają:( moje dzieci są butelkowe, i na szczęscie nie chorują , Nikola do 3 lat wcale..dopiero jak poszła do przedszkola to \'\' łapała\'\' nieraz grype czy angine, ale to raczej normalne...:) no a Nadia teraz dopiero była chora, jak ja miałam to zapal. oskrzeli a Niki anginę, tj. jak miała 7 miesięcy....więc nie jest źle :D. U nas pieknie świeci słonko a tu takie smutne wiadomości o Ojcu Świetym.....;(
-
mamo fasolki ja daje małej takie jedzonko 7-8.30 mleko 10.00 sok lub herbata ew. danonek 12-13.00 obiad 190g +deser 110g 14-15 sok lub herbata 16-17 mleko 19.00 mleko i nie wiem czy dobrze robię, i czy to znaczy że przy drugim dziecku powinnam wiedzieć? jest duża, dużo przybiera ...:D oczywiście sa jakieś tam nieraz odstepstwa w menu, każde dziecko inaczej je i inaczej przybiera. wiem że Nikoli dawałam dużo więcej , a i tak była szczuplejsza od Nadii. w nocy jej nic nie daję , bo oczywiście całą prześpi ...:p :) no i moja mała jeszcze kaszki nie jadła!!!!!! bo po co, skoro na całą noc (od 19.00-7.00 ) wystarczy butla samego mleczka :D pozdrawiam ps. jestem bardzo wzruszona i przejęta stanem zdrowia Papieża, jakos nie mogę spać
-
ja naprawdę klonuję...:p moje wypowiedzi;) :0
-
to widocznie dzis ta noc jakaś \'\'czarowna\'\' ...Nadia przez te \'\'ząby\'\' budziła się od 4.30 do 6.00....no ale...tak musi być,że zęby muszą wyjść:0 aya--- sześć zębów?!? kiedy one jej wyszły??? hm viola---też tak zaczne robić, ale cały czas boję sie żeby jej nie przekarmić :( bo i tak dobrze sobie wygląda, ale pewnie małe ilości jej nie zaszkodzą, a nowe smaki musi poznawać no nie? bardzo jestem ciekawa ile ona waży? ale widzę ,że teraz \'\'wyciagnęła się, szyja jest widoczna(hihihihi) :D nóżki dłuższe się zrobiły, widać że rośnie :) :) :) u was jest mrożno? u nas słonko pięknie świeci :D Papież, smutne to, ale nam pozostaje sie tylko modlić....
-
to widocznie dzis ta noc jakaś \'\'czarowna\'\' ...Nadia przez te \'\'ząby\'\' budziła się od 4.30 do 6.00....no ale...tak musi być,że zęby muszą wyjść:0 aya--- sześć zębów?!? kiedy one jej wyszły??? hm viola---też tak zaczne robić, ale cały czas boję sie żeby jej nie przekarmić :( bo i tak dobrze sobie wygląda, ale pewnie małe ilości jej nie zaszkodzą, a nowe smaki musi poznawać no nie? bardzo jestem ciekawa ile ona waży? ale widzę ,że teraz \'\'wyciagnęła się, szyja jest widoczna(hihihihi) :D nóżki dłuższe się zrobiły, widać że rośnie :) :) :) u was jest mrożno? u nas słonko pięknie świeci :D Papież, smutne to, ale nam pozostaje sie tylko modlić....
-
dzięki mamo fasolki! , bo my dopiero dziś mamy 8 miesiączków.... nie miałam dzisiaj czasu , bo szykowałam urodzinki dla Nikoli :) wszystko było: tort i świeczki i goście i prezenty(najważniejsze...hihihihi :D :D :D) i jedzonko....jakby nie było dwie córki obchodziły swoje urodziny :) a co do jedzenia to mała nie chce rozgniecionego banana z jabłkiem - woli słoik deseru i kropka, w ogóle ona bardzo szybko je , nie wiem ile wam czasu zajmuje obiad i deser, ale u nas to jest jakieś 8-10 minut..i ona sie bardzo niecierpliwi i płacze jak daję jej nie TO jedzenie co ona lubi:( wiem że powinnam jej wprowadzać juz urozmaicenia, ale ziemniak z masłem jadła już, parówę też, ale były to małe raczej ilości :0 viola a ile i jak podajesz jej tą bułkę? sama gryzie? bo któras mama napisała że daje do gryzienia kromke chleba, ja nie wiem... jakoś sie boje,ze się zakrztusi.... ja też podaję vigantol i od czasu do czasu cebion, myślę że to im wystarcza? a i mamo fasolki- rozumiem cie doskonale , bo ja bez żółtego sera ani rusz...mogłabym jesc go na okrągło hihihi:p :p :p aya napisz ile waży Julka, bo wagowo dorównuje chyba Nadii? ja jutro będe wiedzieć pozdrawiam
-
mama fasolki---- ja miałam to samo z Nadią też nie chciała jeść....na początek dawałam jej pół na pół tzn. brałam słoik z papką i taki z \'\'grudkami\'\' i mieszałam, dwa razy zwymiotowała, a potem szło już gładko i teraz je takie od 9 miesiąca..:D tak to jest ze \'\'słoiczkowymi\'\'dziećmi..:) spróbuj tak, bo u mnie to zadziałało.. Elcik zazdroszczę ci spaceru ...bo u nas dzisiaj wiało i nie bardzo pogoda na spacer sie nadawała :D fotki śliczne ...:) :) :) gdzie sie podziały viola i aya?
-
mama fasolki---- ja miałam to samo z Nadią też nie chciała jeść....na początek dawałam jej pół na pół tzn. brałam słoik z papką i taki z \'\'grudkami\'\' i mieszałam, dwa razy zwymiotowała, a potem szło już gładko i teraz je takie od 9 miesiąca..:D tak to jest ze \'\'słoiczkowymi\'\'dziećmi..:) spróbuj tak, bo u mnie to zadziałało.. Elcik zazdroszczę ci spaceru ...bo u nas dzisiaj wiało i nie bardzo pogoda na spacer sie nadawała :D fotki śliczne ...:) :) :) gdzie sie podziały viola i aya?
-
ale z was ranne ptaszki:) my pospałyśmy do 8.30 dzisiaj, starszą zawiozłam do przedszkola i weszłam zobaczyć co u was słychać :p.. :D cieszę się aya że u dzieci już lepiej....u nas za to pojawiają się zapchane noski u jednej i u drugiej...:( a dodatkowo u Nadii kłopoty z zaśnięciem przez te zęby..:( całe dziąsełko ma opuchnięte...:( pamietam że u starszej nawet nie wiedziałam że ząb sie przebił, przechodziła ząbkowanie bardzo łagodnie:) ciekawa jestem ile ważą wasze małe- koniecznie napiszcie! ja też pójdę ją zważyć....zobaczymy czy zeszczuplała czy \'\' zgrubiała\'\' :D HIHIHI a co do gości to wiadomo dopóki dzieci małe- to każda wieczorna impreza denerwuje, chociaż u nas dzieci śpia na piętrze to i tak słychać jak ktoś oprocentowany ogłasza wieści........:0