amamen
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amamen
-
bardzo sie cieszę że u Miłosza wszystko w porządku.... no to teraz jest dwóch chłopaków i trzy kobietki.....no i czy Mcdzia mogłabys nam przysłać zdjęcie małego Jasia? bardzo jestesmy ciekawe jak wygląda....przynajmniej ja.....
-
witamy nową mamusię w szeregach! Wreszcie dzidziuś z początku lipca! No to teraz Jaś jest najstarszy.. wiesz Wiola u nas było tak że nie spieszyliśmy się specjalnie z nauką sikania.......było lato, ciepło więc myślałam że raz dwa i się nauczy....ale gdzie tam! nie przeszkadzały mokre majtusie....dopiero jesienia ( dokładnie jak miała 1,5 roczku) zaczęły przeszkadzać mokre rajtuzki. spodnie.....nic na siłę....samo przyszło.... Teraz nawet nie pomyślałam żeby Nadię sadzać na nocnik! nawet nie wiem gdzie szukać tego nocnika po Nikoli ....hihihi. Mysle że za wcześnie, ale wiem że niektóre mamy sadzają takie 7-8 mies. dzieci i niektóre sie nawet nauczą. Aya ja w ogóle szeroko nie pieluszkowałam, zakładałam jednego pampersa...może dlatego że miałam przeboje ze starszą...o mały włos wsadziliby mi zdrowe dziecko do poduszki ortopedycznej! badane bioderka miała jak tylko sie urodziła i było wszystko ok, no nie wiem, może musiałabym się z nia przejechać na usg .....tak dla pewności? no ja dzisiaj umyłam 3 okna.....zostało mi jeszcze \'\'tylko\'\' 7 okienek .....uffffff
-
witamy nową mamusię w szeregach! Wreszcie dzidziuś z początku lipca! No to teraz Jaś jest najstarszy.. wiesz Wiola u nas było tak że nie spieszyliśmy się specjalnie z nauką sikania.......było lato, ciepło więc myślałam że raz dwa i się nauczy....ale gdzie tam! nie przeszkadzały mokre majtusie....dopiero jesienia ( dokładnie jak miała 1,5 roczku) zaczęły przeszkadzać mokre rajtuzki. spodnie.....nic na siłę....samo przyszło.... Teraz nawet nie pomyślałam żeby Nadię sadzać na nocnik! nawet nie wiem gdzie szukać tego nocnika po Nikoli ....hihihi. Mysle że za wcześnie, ale wiem że niektóre mamy sadzają takie 7-8 mies. dzieci i niektóre sie nawet nauczą. Aya ja w ogóle szeroko nie pieluszkowałam, zakładałam jednego pampersa...może dlatego że miałam przeboje ze starszą...o mały włos wsadziliby mi zdrowe dziecko do poduszki ortopedycznej! badane bioderka miała jak tylko sie urodziła i było wszystko ok, no nie wiem, może musiałabym się z nia przejechać na usg .....tak dla pewności? no ja dzisiaj umyłam 3 okna.....zostało mi jeszcze \'\'tylko\'\' 7 okienek .....uffffff
-
nikogo nie ma??? już po weekendzie! no tak...mama Miłoszka nam się gdzieś zapodziała!!! moje dziecię jeszcze śpi od wczoraj od 19 !!! niesamowity spioch , a starszą wyprawiłam do przedszkola , wypiłam kawę i zastanawiam sie troszkę juz nad światecznym sprzątaniem... napiszcie coś...
-
hahaha ładnie uczysz Julię......malować sie w tym wieku..... a tak powaznie to wiadomo ze te wszystkie zabawki ciągle nie bedą takie interesujace jak na początku...moja mała też nie zajmie sie czymś dłużej ale zależy od dnia, nieraz bawi sie sama a nieraz piszczy, daje jej trzepaczkę albo drewnianą łyżkę....i mam z głowy kilkanaście minut.....i jeszcze polecam podkładki takie na stół do jedzenia....fajnie sie je obżera..... muszę przy tym zauważyć że Niki bardzo mi pomaga , popilnuje małej jak chce poprasować albo odkurzyć, naprawdę umie ją zabawić, nie myslałam że tak wydorośleje przy niej. a więc Wiola dawaj jej rzeczy niekoniecznie przeznaczone dla dzieci, byle bezpieczne, no a o błyszczyku nie pomyslałam- dzięki za pomysł Aśka....pa pa
-
dzieki Wiola... pewnie dziewczyny sprzatają....a mi sie tak nie chce! i jeszcze ta pogoda...normalnie załamać sie można. Chyba mam tzw. dołek, jakas ogólna niechęć.....miejmy nadzieje , że mi przejdzie no i cos nowego moja córka sie OBUDZIŁA dzisiaj w nocy.....no co?jestem w małym szoku , dostała herbaty , posiedziała , potargała tate za ucho i poszła spać....widać było że była bardzo z siebie zadowolona...hihihihihihhihihihihhihi wiem zaraz mnie zwyzywacie, ale ja na serio juz sie odzwyczaiłam każdą noc od drugiego miesiąca przespała..więc same rozumiecie również zyczę udanego weekendu, buziaczki dla Asi , która sama siedzi w domu....
-
Właśnie wstałyśmy ....Nikola znowu sie spózniła do przedszkola..ech Racja aya ----gdy się jest przyzwyczajonym do dwójki dzieci to potem jak jednego nie ma, to strasznie nudno i jakos za dużo czasu czy coś....... jeszcze nie sprzataj przed świetami, jeszcze czas....bedę sie lepiej czuła ...bo mam ostatnio (juz mówiłam) okropnego lenia na sprzatanie....więc poczekaj za mna aż nabiore ochoty....hihihi wiola----to się aby cieszyć jak mała robi postepy.....wiem jaka to ogromna radość jak dziecko codziennie uczy się czegos nowego.....ale moja mała jakoś się nie spieszy.....aby woła mamama, tatatata, bababa.....ale nowości ja nie interesują....hahahaha zmykam już i zyczę miłego dnia
-
Właśnie wstałyśmy ....Nikola znowu sie spózniła do przedszkola..ech Racja aya ----gdy się jest przyzwyczajonym do dwójki dzieci to potem jak jednego nie ma, to strasznie nudno i jakos za dużo czasu czy coś....... jeszcze nie sprzataj przed świetami, jeszcze czas....bedę sie lepiej czuła ...bo mam ostatnio (juz mówiłam) okropnego lenia na sprzatanie....więc poczekaj za mna aż nabiore ochoty....hihihi wiola----to się aby cieszyć jak mała robi postepy.....wiem jaka to ogromna radość jak dziecko codziennie uczy się czegos nowego.....ale moja mała jakoś się nie spieszy.....aby woła mamama, tatatata, bababa.....ale nowości ja nie interesują....hahahaha zmykam już i zyczę miłego dnia
-
dzieki za śliczne fotki ślicznej Oliwii.....mała śpi, męża nie ma, a ja sie nudzę okropnie i mam strasznego nygusa dzisiaj...hihihi chyba pójdę na wieczorny spacer..... no to idę pa.......
-
zdjęcia od Elcik doszły----mały jest bezbłędny! taki słodki....aby posmarować i zjeść ........... a co do śpiworka--- to ja mam taki na zamek, góra tak jak śpiochy, z przodu jest zamek i może w nim dziecko spać na boczku jak najbardziej,są różne rozmiary ja muszę juz niedługo kupić większy.A tak poza tym to czekam na twoją Oliwię , juz pewnie do mnie idą fotki....(nawiasem mówiąc ładną ma mamę ta Oliwia) jak będe miała jakies nowe zdjęcia to wam prześlę też pozdrawiam
-
viola koniecznie nam przyslij! a problem odkopywania mam z głowy ,mam po starszej śpiwór- bez tego ani rusz...........więc w śpiworku śpi....i nie przejmuje sie nózkami na kołderce...... własnie najgorsze sa te porównania z innymi dziećmi, córka mojej koleżanki o której juz tu pisałam bardzo wczesnie sie podciagała w łózeczku , wcześnie prostowała nózki......ale- każde dziecko jest inne.... aya---starsza chodziła w chodziku ale miała potem nózki krzywe jakis czas, ale wszystko wróciło do normy jak podrosła... no i widzę że ty tez nie przekarmiasz małej a jednak jest duża. Może wyrosną? jak zaczna biegać...mam taką nadzieję...tak masz rację Asiu- o turlaniu to ja narazie też nic nie wiem hihihihihihihihi trzymajcie sie ciepło
-
aha no i zmieniłam jej dietkę dostaje teraz rano mleko, do południa soczek, obiad i deser, potem znowu soczek albo herbatke, ew. mleko ok 16(jak nie śpi) i na noc mleko.....wiem że nic na siłę, ale nie chcę żeby była zapasiona.....a co dopiero będzie jak odkryje słodycze?! aya powiedz co ty dajesz małej? bo ja zaczynam sie serio martwić żeby nie była pulpet......a u nas z kupkami to jak na zawołanie robi 3-5 na dzień....więc raczej przemianę ma dobrą....juz sama nie wiem a i żadna z was nie sadza dziecka do chodzika? hmmm moze ja też nie będę?
-
witajcie! u nas juz po chorobie prawie.z tym turlaniem to dla mnie szok, bo mój klopsik wcale nie interesuje sie jakims tam turlaniem....hihihihi siedzi sobie , o nózkach też jej sie nie przypomina, ale pani doktor mówiła że nie panikować, bo maja prawo dzieci dopiero wspierac sie na nózkach ok. 8 miesiaca ....pożyjemy zobaczymy.....i nie chce jej sie pokazywać gdzie mama ani robic pa pa...nic.....kompletnie...jakaś leniwa ta moja mała....hihihihi najlepiej i najchetniej to śpi aż za dużo.No bo obudziła się o 7.30 i o ósmej juz spała i nadal śpi...jej aktywnosc to góra 2 godziny i juz chce jej sie spać......nie wiem niech przyjdzie juz ta wiosna moze na dworze będzie zainteresowana.......... a no i sprawdzałam....starsza córka miała taką wagę gdy miała roczek...jestem załamana aya troche pomogło na ta ciemieniuchę.....ale skórka jest rewelacyjna po tym mydełku!
-
nikogo nie ma? co słychać u was dziewczyny? moja pociecha robi się barrrrdzo mądra nie chce juz sama siedzieć i się bawić, tylko domaga się noszenia i pokazywania świata, a jest co dźwigać przecież...... już jej lepiej ,duzo śpi....myslałam ze może w nocy będzie fiksować a tu nic, śpi jak kamień pozdrawiam
-
cześć kobietki! właśnie napisz co u Miłosza Elcik bo wczoraj pani doktor stwierdziła ze mam nie dawać kaszek ani nie słodzic herbatek....ha ha ha moja mała przecież nie je kaszek i nigdy jeszcze jej niczego nie posłodziłam....ma predyspozycje do bycia klopsikiem i juz..... ma całe 10 kilów muszę na nia uważać ,żeby nie przedobrzyć violkam może rzeczywiście ta marchewka będzie zbawienna ,bo teraz mi sie przypomniało że koleżanka tak robi i działa życzę wszystkim miłego dnia ( w koncu dzień kobiet no nie?)
-
byliśmy u lekarza - jednak grypa temp 38,5 i kaszel....ale najważniejsze to sie nie dać! zwalczymy to brzydkie grypsko! aya----przykro mi ale nie umiem ci pomóc w sprawie kupek ,moja mała robi ich na dobę 4-5 więc jakos problemów z wypróznianiem nie mamy dałam jej czopek i zasneła.... pozdrawiam was serdecznie i dziękuje za troskę, miejmy nadzieję że szybko wróci do zdrowia pa pa pa
-
byliśmy u lekarza - jednak grypa temp 38,5 i kaszel....ale najważniejsze to sie nie dać! zwalczymy to brzydkie grypsko! aya----przykro mi ale nie umiem ci pomóc w sprawie kupek ,moja mała robi ich na dobę 4-5 więc jakos problemów z wypróznianiem nie mamy dałam jej czopek i zasneła.... pozdrawiam was serdecznie i dziękuje za troskę, miejmy nadzieję że szybko wróci do zdrowia pa pa pa
-
witam dziewczyny wczoraj mała miała 38 temp. a dzis juz kicha i oczka ma takie szklące...no cóz...czego sie spodziewać skoro starsza miała anginę a ja zapalenie oskrzeli...ale temp. juz dzis nie ma.... jest marudna troszkę..... Gdzie ta wiosna?????????? na świeta wielkanocne bedziemy jeść zamarzniete jajka....hihihihihihi zyczę zdrowia Miłoszkowi i Julce a Oliwi składam spóznione życzenia imieninowe pa
-
Elcik nie żartuj, odemnie tez pewnie dostałaś moją Nadię......albo nie umiem wysyłać...... aya wiem wiem że mam raj ale mnie się to wydaje takie normalne że ona sam zasypia.........i spi całą noc..... pozdrawiam
-
eee nikt nie napisał czy dostał foto.....może nie doszły szłu dostaje z tym netem dzis..........brrrr mój Lew śpi od godziny.......nie zajmuje głosu w sprawach usypiania , bo moje dziecko do spania jest kochane , aby kapiel i mleczko i bach do łóżeczka , ja wychodzę z pokoju idę umyć butelke jak wracam już śpi....... ale powodzenia w nauce samodzielnego zasypiania!!!
-
ja jestem z Wlkp dzieciaczki macie super!!!!! dzięki aya tobie się udało masz parkę.....ale ja ciesze się że mam dziewczyny zdrowe , bo to chyba najważniejsze a czy doszły fotki do reszty dziewczyn? bo dzis mój komp strajkuje .strony otwieraja się jak żółwie........ech.... mała Oliwia jest sliczna i Miłosz jest sliczny i Julka jest sliczna...po prostu nie ma brzydkich dzieci! mozecie się cieszyc że macie taaaaakie udane dzieciaki pozdrawiam gorąco
-
dzieki aya ale jest tylko tekst a zdjecia brak
-
ja wam też wyśle moją małą gwiazdę, bo tak jak Elcik to nie umiem, mam nadzieje że przyslesz mi Juleczkę aya?
-
ok Elcik 3 styczeń ale którego roku? chetnie poogladałabym wasze pociechy, może podacie e- mail i wyslemy sobie swoje dzieciaki? co violkam i aya bardzo wam zazdroszcze że chodzicie do pracy już......a z kim macie dzieci?
-
wielkie dzieki Natix, ma nadzieje że będzie własnie superową lwicą....bo wyjątkowa już jest...... violkam ---ja miałam termin na 1 sierpnia ale troche sie przyspieszyło ...poród wspominam lepiej niz pierwszy, przy obu porodach był mąż i bardzo się z tego cieszę bo bardzo mi pomógł, naprawdę. wiecie co troche ubolewam bo na tym forum zrobiło się bardzo nieprzyjemnie przez tą całą Monikę wszędzie jej pełno i wszystkie tematy zamieniaja się w pyskówki, ale ja sie tam dziewczynom nie dziwię , bo jej wywody sa naprawdę na niskim poziomie . a jak przeczytałam że jak ona widzi babe w ciązy to jej sie rzygać chce to ja normalnie znienawidziłam! aż sie powstrzymywałam żeby jej czegos tam nie odpisać.ale jak widac do niej rzeczywiście nic a nic , nie dociera. sorry że piszę o niej ale jestem świeżo po lekturze i jestem zbulwersowana ...normalnie aż mnie trzęsie.... idę spać dobranoc