Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marta1983

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marta1983

  1. U mnie gołąbki albo fasolka po bretońsku A na pierwsze była pomidoróweczka :) Posprzątałam w kuchni bo bratowa była z małą nic nie porobiła tylko nabałaganiła :D hi hi hi. No ale wybaczam jej :P Idę teraz na spacerek z mamą do apteki po pojemnik na siuśki i po pieczywko.
  2. Beata każdy maluch płacze :) Ale są takie co płaczą tylko na jedzenia i takie co płaczą z byle powodu :D Pociesz się tym że z regóły na początku noworodek praktycznie cały czas śpi jakieś dwa tyg pierwsze więc będziesz mieć troszkę czasu żeby dojść do siebie. Ja się nie wypowiem co do takich ciuszków bo nie kupowałam wogóle dostałam po bratanicy, część tych które ja jej kupowałam są z metkami jeszcze.
  3. Marzena jeszcze 3 tyg i będziemy narzekać na ciągnące szwy, na płacz dziecka, na brak czasu dla siebie, ba brak snu itd :P Ale silne jesteśmy damy radę :)
  4. ewelka zapewnie nie przez wagę ale i inne czynniki leżała w inkubatorze. Teraz urodziła dziewczyna która miała termin na listopad w 36 tyg i mała nie leży w inkubatorze ważyła 2700 waga jest mała ale płucka wszystko ok rozwinięte.
  5. Słyszałyście wiadomości? w berlinie urodziły się sześcioraczki każde waży ok 900 gram. Urodziły się w 6 m-cu ciąży. Na szczęście wszystko z nimi ok. Ale muszą być maciupkie.
  6. Dunia to nieźle... A w 36 tygodniu do inkubatora raczej nie kładą chyba że coś nie tak jest.
  7. Daff właśnie dlatego boje się żeby nic się nie działo bo go biorę a nadal mam skurcze i czasem szczególnie na wieczór sa bardzo mocne !! Muszę jeszcze pójść po pojemniczek na siuśki bo jutro na pobranie krwi.
  8. To mnie tak boli ta kość łonowa na wieczór sam. Staram się coraz mniej chodzić dopóki na tych lekach jadę żeby nie dostać skurczy porodowych przy tak silnych proszkach. No i kręgosłup mi powoli siada boli mnie najbardziej nad kością łonową i pomiędzy łopatkami, już chciałabym urodzić.
  9. Ja też uważam że lepszy fotelik. Gondolka nie jest bezpieczna.
  10. Ja tak samo nie wierze za każdym razem jak próbowałam sprawdzić nie spełniały się a były wręcz odwrotne te pogody. Chyba będzie dość zimno patrząc na tą jesień wczesną i dość zimną.
  11. No tak racja najpierw trzeba przyzwyczajać :) JA w miare się czuje poza tym że troszkę mi dziś słabo jest ale daję radę :) Troszkę jeszcze posiedzę i kładę się do łóżeczka :)
  12. Ja uważam że spokojnie po 14 dniach od narodzin jak jest na dworzu nawet bardzo zimno powinno się z dzieckiem wyjść na spacer choćby na 30 minut bo nie ma że zimno albo gorąco trzeba i tyle :) Takie jest moje podejście, zawsze na bratową się darłam bo było albo za zimno albo za ciepło albo za mokro albo za późno i w efekcie mała później była strasznie podatna na przeziębienia bo cały czas spędzała w domu.
  13. ja mam body pajacyki i dwa kaftaniki w razie czego. Reszta to grube ciuszki na wyjście.
  14. Daff jazda tym samochodem to była dla mnie istna tragedia hahaha!!! On zamiast jechać to na pierwszym biegu skakał jak kangurek za mało gazu dawałam pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło a jeździłam wieloma autami i nigdy nic takiego się nie przytrafiało buahahhaha! A grając w tak prostą gierkę wybawiłam się jak dawno nie miałam ochoty i czasu :)
  15. hej wróciłam od brata posiedziałam pograłam sobie w hińczyka i pomalowałam z bratanicą :) Śmiesznie było i spowrotem wracałam samochodem taty o matko co ja się nadenerwowałam :O Jakoś dziwnie u taty trzeba dużo gazu dodać żeby jechał. Samochód na gaz..... hehe już więcej nim nie jeżdze hihi
  16. Beatko w takim razie wszystkiego najlepszego :)
  17. Ja jakaś nie do życia dziś jestem. Jedziemy na troszkę do naszego mieszkanka ogarnąć tam troszkę przygotować wszystko już dla małego jak się urodzi bo później nie będę zasuwać i tego robić :)
  18. Nasza Agniesza jeszcze nie weszła nawet do gabinetu :) Jest małe opóźnienie przed nią jeszcze 3 kobitki :) Macie wszystkie pozdrowienia :) W razie cuś będę pisać
  19. No własnie co z Agnieszą?? Miała napisać jak wróci halo halo Aga odezwij się...
  20. no dziewczyny mamy bliziutko do porodu :) Ja już jak na szpilkach siedzę i czekam az urodzę doczekać czwartku się nie mogę kiedy to już nie będę brać żadnych leków :D Wróciłam bo mężuś długo nie korzystał z necika a ja się troszkę nudzę :) Szyjka znowu boli na noc i czuje skurcze też jak zwykle na noc :) Będę na śpiocha rodziła coś czuje hehe.
  21. 4 dni do końca brania leków i mogę rodzić :) Tak mam z karuczkiem kontakt :) Pozdrowie jak będę pisać do niej :)
  22. U Karuczka wszystko w pożądku nie ma chwilowo internetu :) Odezwie się koło wtorku :)
  23. hihi to mi wszyscy gratulują ale nie pytają czy długo jeszcze :D
  24. haha Agatko dziękuje :* odrazu wstawie 38 tydzień :) Kochana jesteś że mi przypominasz ja to sklerotyczka jestem :) Jak urodzę to też swojego mężusia poproszę aby napisał tutaj wszystko hihi.. ale zapewne najpierw eska będę pisać :) Siedzę tak sobie i odpoczywam :)
×