Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marta1983

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marta1983

  1. Beatko a który żel eveline stosujesz? Masz może gg?
  2. Agniesza odnośnie butelek ja raz na tydzień wygotowywuje tylko smoki!
  3. Beatko na razie odstaw kleiki kaszki i obiadki. Niech mała będzie na samym mleku możesz dawać też kropelki takie co regulują pracę jelit. Ja Agniesza i jeszcze któraś z dziewczyn dawałyśmy je żeby nasze dzieciaczki nie miały problemów z brzuszkiem... I na pewno nie dawaj nic z marchwią bo ona zatwardza. A z kropelek to espumisan albo esputicon ja te drugie dawałam dwa razy dziennie po 2 kropelki :) Tu jeszcze któraś z Was pisała własnie o prężeniu się dziecka po bebiko to właśnie kolki na to też polecam esputicon nam uratował życie i wieczory stały się spokojne. U nas tak samo jest jak u jednej z Was. Synek jak spał zawsze od wieczora do 8 tak teraz w nocy minimum raz się budzi czasem nawet 4 razy :( Mam nadzieję że to jeszcze się zmieni... Przepraszam że pisałam bezosobowo ale tak na szybko przeczytałam i pozapominałam co kto pisał :))) Aga a ja jutro albo w niedzielę miałam do Serocka popłynąć statkiem i miałam w planie zadzwonić do Ciebie żeby się spotkać :( Ale dupa widzę że Ty już w domku. Buziaki dziewczyny idę spać :)
  4. tak za Warszawą :) też tam czasem bywam jak jeżdzę nad wodę do wujka :> Zazdroszczę Tobie.
  5. kajtoch na twardo i ładnie w papkę to zetrzeć możesz do kaszki czy czegoś tam dodać :)
  6. Agniesza a gdzie dokładniej będziesz w Wawie? hihi Co do wymiotów postaraj się nie karmić go tuż przed podróżą odczekaj zawsze z godzinkę. Ja tak robię i jeszcze nigdy nie mieliśmy wpadki a jeździmy prawie codziennie :)
  7. możliwe że właśnie te mniejsze widziałam :) Ja daje Bebilon swojemu ale pepti i na receptę płacę 11 zł za puszkę 450 g. Ale parówa w Warszawie, na dworku fajnie ale w mieszkaniu to tragedia. Byłam w aptece z Robertem aż piał z zachwytu że na dworku jest :)
  8. A synek juz wyzdrowiał praktycznie :) Nie kaszle nic go nie męczy :) Jutro chyba pójdziemy na krótki spacerek jezeli pogoda będzie dopisywać :)
  9. Beatko a ja w M1 widziałam bebilon za 22 zeta ;/ strasznie drogo płacisz
  10. mother odnosnie uroków nie daj się zwariować :) Mój syn tak samo czasem ma i tylko muzyczka z mojego telefonu go wybudza więc włączam mu mp3 i juz spokój jest :)
  11. też polecam bebilon szczególnie na problemy z kupkami :)
  12. lorinko ja Tobie kiedyś wysyłałam na gg adres i hasło do poczty bo tutaj nie ma sensu pisać. Wszyscy widzą nasze posty i kazdy mógłby mieć dostęp do naszej skrzynki :) Mam nadzieję że już masz dostęp do naszej poczty :)
  13. Karuczek ma rację z jedzeniem :) U nas na sniadanko mleko zagęszczone kaszką ryżową o smaku banana póxniej dostaje samo mleko póxniej zupka później obiadek później mleko i na kolację mleko zagęszczone kaszką tak jak na śniadanie :) można dawać chrupki kukurydziane, biszkopciki i inne. U nas tak narazie wygląda jedzenie :) Robert nie ma zębów jeszze więc staram się ograniczać potrawy z większymi kawałkami więc miksuje np krupnik :) Daję mu ugotowane i zmielone mięsko :) mozna kombinować nasze maluchy mają conajmniej po pół roku więc śmiało można działać :)
  14. Nie wioem czemu ale ktoś musiał złą skopiować bo ostatnio uaktualniałam i widzę że znowu jest źle podane. nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7500.. ..71.....7m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7700.. ...72.....6m i 2t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....8300... 71.....6 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 7350...........6m12d Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....9400.....?.....7m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7200... 68...... .6m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 8200....78/79...6,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....6700...67......6mc 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....7800. ..69.....6m1t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....7300....76. ...6m i 4d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6600.... 69....6m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270.....7500..........6,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7500...80 ....6m maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....6800...67. .....5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6600...ok 72... 6m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....10kg.... .73......6m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600......6410.. . .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7940... ok.73... 6m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..7500... 69.......5m4d mała_agatka...Franek....... 3.12......3340.... 8600.....72 ......6mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700.... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780..... 6000 ............ 3mies
  15. elwirko uważam że bardzo źle myślisz. Czasem się czyta i nie widzi niektórych postów. Sama czytam co drugi bo czasu nie mam i szkoda mi wolny czas na kompie spędzać. Więc się nie obrażaj i niech nie będzie Ci przykro. Ja też czasem tylko coś nabazgrze i nie oczekuje że każdy mi odpowie bo od tak pisze posta żeby wiedziały że żyje :)
  16. Beato ja też tak uważam A co do zatwardnień u malucha to możesz podać śliwkę ze słoiczka daj soczku jabłkowego... Może to pomoże.
  17. Cześć dziewczyny :) Dziękuję że trzymacie za nas kciuki. Był u nas dziś lekarz. Zamówiłam wizytę domową i pani Dr. powiedziała że bardzo dobrze zrobiłam że dziecka nie zostawiłam bo z takim podejściem to by mi go nie wykurowali zbyt szybko. A odnośnie mojej męża i mamy choroby to rotawirus chyba jest bo ta pani Dr. która u nas dziś byla powiedziała że w szpitalu na Niekłańskiej dużo dzieci z wirusai jest i mogliśmy się zarazić i do domu przywieźć. Jakby nie patrzeć kilka godzin tam spędziliśmy a to starczy żeby każde gówienko złapać :( Ale ogólnie Robert czuje się lepiej za to ja dziś ledwo chodzę.
  18. Ad pobytu w szpitalu dziś ja i mąż jesteśmy chorzy/.... Wymioty ból żołądka.... Po prostu już nie wyrabiam nie dość że robercik chory to i my i trochę ciężko nam przy nim cokolwiek robić. Czekam na lekarza na 13 ma przyjść ta lekarz co kierowała Roberta do szpitala. Powiem jej jak nas przyjęli w szpitalu nie chcieli badania moczu zrobić ani temp zmierzyć...
  19. Dziękuję Wam za słowa otuchy. Zastanawiałam się czy aby na pewno zrobiłam dobrze bo mój brat który ma już dwójkę dzieci na mnie wskoczył że głupia jestem bo dziecko na własne życzenie wypisałam że myślę tylko o sobie. A przede wszystkim chodziło mi o to że lekarz sam nie wie co mu jest, chce go zatrzymać pod głupimi wymówkami. Dziś wiem że bardzo dobrze zrobiłam. Nie dość że uratowałam synka od omylnych lekarzy, to w domku szybciej wyzdrowieje. Podałam mu wczoraj klacid ten lek po którym wymiotował i wiecie że bardzo dobrze go toleruje teraz? Podałam go w mleku :) Mam nadzieję że niedługo wszystko wróci do normy :)
  20. Cześć dziewczyny. Przepraszam że dopiero teraz piszę ale wcześniej nie miałam siły nawet usiąść na kompie :( Więc tak: Robert rozchorował się jakiś tydzień temu.Lekarze różnie mówili że to zapalenie oskrzeli później angina. Dostał ZINNAT ale poprawa była znikoma. Lekarz postanowił podać inny lek KLACID którego Robert nie tolerował bo wymiotował dalej niż widział i dostał rozwolnień:( Więc dostaliśmy zastrzyki 5 dni 2x dziennie. Po pierwszym zastrzyku (wczoraj) Robert dostał gorączki 38,6 . Dziś rano wstaje mierzę mu temp. a tam 39,2!!!! Szybko się zebraliśmy i pojechaliśmy na izbę. Na szczęście było mało osób przed nami na początku przy rejestracji prawie zemdlałam bo jakieś maleństwo połamane strasznie płakało :(( Ale wracając do naszej sytuacji... Jak już weszliśmy do pokoju lekarz zbadała Roberta powiedziała że nie widzi anginy ani nic niepokojącego i dała skierowanie na RTG płuc. Mówię do niej żeby dała też skierowanie na badanie moczu bo przed przyjazdem złapałam mocz ze środkowego strumienia i tam może być coś nie tak ale ona na to że nie ma takiej potrzeby. Więc ok poszliśmy pod RTG. Tam zanim weszliśmy nakrzyczałam nieźle na jedną recepcjonistkę bo nienormalna kazała czekać kobiecie z dzieckiem które miało przecięte palce siekierą!!!! Trzeba było temu chłopczykowi w ciągu 6h zszyć rękę narobiłam tam awantury i kobieta weszła bez problemu na RTG. Odebralismy nasze prześwietlenie okazało się że wszystko jest ok. Z wynikiem poszliśmy na izbę spowrotem tam baba zaczęła szykować papiery na przyjęcie dziecka do szpitala. Mówię jej że chcę dziecko do domu zabrać bo ZINNAT mogę podawać mu tu i dziecko w domu szybciej mi wyzdrowieje tym bardziej że strasznie panikuje przy badaniu. Boi się obcych osób... A ona mi na to że lepiej w szpitalu. Więc wzięłam i napisałam że nie wyrażam zgody na hospitalizację dziecka itd... Poprosiłam ją aby mi wypisała receptę na ZINNAT a ona mi na to że nie może mi przepisać bo nie wie co jemu jest!!! Szczęka mi opadła. No jak tak można?? Jak wychodziliśmy z pokoju od niej powiedziała że przyczyną gorączki może też być infekcja dróg moczowych, no jak to usłyszałam to wiedziałam że nigdy tam dziecka nie położę! Przecież miałam mocz!! I przecież prosiłam o zrobienie badania moczu!!! Wróciliśmy do domu zmęczeni Robertowi gorączka całkowicie odpuściła zastrzyków już mu nie dam bo to od nich się zaczęło gorączkowanie... Kolejna inteligentna wypowiedź lekarza to taka że od zastrzyku nie może być gorączki! Po prostu się załamałam jak tam usłyszałam stwierdzenia \"kompetentnej\" pani dr ;/ Cóż mam nadzieję że dobrze zrobiłam, nie chciałabym aby na moim dziecku taki konował eksperymentował że może coś mu pomoże a może nie! Mam już ZINNAT i mu podaję. Trzymajcie kciuki aby wszystko szybko wróciło do normy i bardzo dziękuję za pamięć. Kochane jesteście to i ja uaktualnię tabeleczkę :) nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7500.. ..71.....7m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7700.. ...72.....6m i 2t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....8300... 71.....6 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 7350...........6m12d Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....9400.....?.....7m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7200... 68...... .6m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 8200....78/79...6,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5750...59......3m 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....7800. ..69.....6m1t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....7300....76. ...6m i 4d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6600.... 69....6m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270..... 7500..........6,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7500...80 ....6m maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....6800...67. .....5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6600...ok 72... 6m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....10kg.... .73......6m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600......6410.. . .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7940... ok.73... 6m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..7500... 69.......5m4d mała_agatka...Franek....... 3.12......3340.... 8600.....72 ......6mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700.... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780..... 6000 ............ 3mies
  21. dziewczyny jestem w szoku! Mój syn staje na nogi przy szafkach!!!!
  22. mother gdzie ten sklepik jest?? My chorujemy niestety i od soboty w domu siedzimy... Synek raczkuje nam po całym mieszkaniu sam wstaje w łóżeczku na kolanka i się uśmiecha... Jak wyciągam ręce do niego i mówię chodź do mamusi to do mnie szybko przychodzi... Ale on szybko rośnie...Jestem taka dumna :) nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7000.. ..?......6m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7700.. ...72.....6m i 2t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....8300... 71.....6 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 7350...........6m12d Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....9400.....?.....7m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7200... 68...... .6m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 7600....76/77...5,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5750...59......3m 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....7800. ..69.....6m1t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....7300....76. ...6m i 4d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6060.... 65....4,5m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270..... 6800..........6m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7500...80 ....6m maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....6800...67. .....5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......6400...ok 69... 5m2d kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....9100... 70......5m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600.....6410... .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7600... ok.73... 5,5m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..7500... 69.......5m4d mała_agatka...Franek....... 3.12......3340... 7800.....72 ...5,5mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780.... 6000 ............ 3mies
  23. Mother jak piszesz o kąpieli to jakbym o swoim słyszała :) Mój tak samo uwielbia się kąpać. Kąpiemy go w wannie normalnie najpierw leży na pleckach podtrzymuje go tak jak zawsze a później sam się przekręca na brzuch ja tylko trzymam rękę pod buzią żeby nie nałykał się wody w razie upadku :) Co do ubierania u nas tak samo. Lubi się rozbierać ale z ubieraniem jest problem :) płacze wygina się i ucieka. A co do wypadków to mój synek dziś drugi raz w swoim życiu spadł z łóżeczka mojego. Na szczęście jest niskie. Spał poszłam odebrać domofon pies zaczął szczekać obudził synka i tak raczkował że jak weszłam do pokoju był już na podłodze hihi... A teraz stoję sobie przy biurku i jak do was piszę to Robert przy moich nogach jest łapie mnie za nogawki i próbuje wstać :) Jak narazie udaje się jemu wstać ale na kolanka :) No i syndrom łapania wszystkich kapci synuś ma leci do każdych hehe.
  24. hej. Wczoraj wrzuciłam fotki synka na pocztę. Synuś już raczkuje staje na kolankach i takie tak podobne... Powoli kończymy bebilon 2 pierwszą puszkę. Kupka się troszkę po nim zmieniła na ciemniejszą. A teraz synek ogląda ulicę sezamkową i się uśmiecha do TV :)
×