Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marta1983

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marta1983

  1. Ok już widzę o co chodzi... Przykre że facet tak biega i na dupie usiedzieć nie może najwidoczniej nie wyszalał się za młodu. Musisz być spokojna i się nie denerwować żebyś skurczy nie wywołała nerwami :(
  2. TO się kładź i do wizyty u lekarza masz nic nie robić!!! Jeżeli coś będzie się działo to szybko do lekarza.
  3. Ciężarna internautko. Nie masz co się martwić dzidziuś się rozpycha ma coraz mniej miejsca. Bądź spokojna odpoczywaj nie wysilaj się i będzie dobrze dla ciebie
  4. no coś Ty Marzena musisz w kiosku spytać bo w niektórych sklepikach nie ma :)
  5. hehe ja to wogóle piwa nie lubie :D czasem drineczka sobie walne ale nie w ciąży. Staram się ogólnie omijać alkohol.
  6. ja po tym tymbarku strasznie sikam :D co 15 minut do kibelka hehe. niezłe oczyszczanie nerek :D Kup sobie karmi :P
  7. Mysza wiem o czym mówisz... Ja już niewyrabiam! Taka parówa że daj spokój jeszcze poszłam na zakupy i kupić piwko dla mężusia i taty bo remontują mieszkanko :)
  8. Fajna ale jesteś fajna aj dla mnie masz stajla :PP Swietnie wyglądasz
  9. fajna aj ja nie dostałam :) wpisujesz adres maila przecinek spacja i następny adres itd... itd
  10. daff tyle że jak np będziesz jechała do szpitala albo będziesz w szpitalu to na maila ciebie nie złapiemy ani na gg.. POwysyłałyśmy sobie tel komórkowe.
  11. Wysłałam wam moje dane :P Czekam teraz na wasze maile :)
  12. Jak dotrę do domku to powysyłam wam na pocztusie moje dane :)
  13. Hej laseczki :)) Jak tam mija dzionek... Marzena wysłałam Tobie wiadomość z moim telefonem i gg jak możesz podaj i swoje żebyśmy miały kontakt w razie czego :) Dla reszty dziewczyn też mam taki pomysł właśnie żeby wymienić się w mailu swoimi telefonami i gg żebyśmy mogły się porozumieć w razie takiej potrzeby jak ostatnio (tfu tfu oby nie było potrzeby) Mój misiek kopie mnie nieźle szaleje kopie babcie i tatusia jak tylko się dotknął :)) Dzisiaj jadę do rodziców pomagać im w remoncie a później przed porodem będziemy malować nasz pokoik żeby go troszeczkę odświeżyć i wtedy tatuś nam pomoże :) Ale się dzisiaj wyspałam pomimo 3 pobudek na siusiu :) Pogoda zapowiada się na upalną. Na termometrze w słońcu mam już 35 stopni a przecież jeszcze wcześnie :O
  14. hej ja mam drewniany innego nie chciałam. Mother ale fajny brzuszek :) Zmykam bo jakoś nie mam dzisiaj ochoty na pisanie bo jestem zmęczona.
  15. Beata co do kojca moja bratanica w takim śpi jest super bo komary nie wlatują i nic jej nie gryzie poza tym jest przewiewny. Wróciłam znad wody i lecę się myć i kłaść spać jestem padnięta ledwo żyje:D Super brzuchy laseczki!!
  16. Hej laski jadę :D ma sie ten dar przekonywania
  17. No daj spokój i to tak jakby blisko gdzieś była....
  18. U nas tak samo wali że ho ho namówie męża i pojedziemy bo dziś babci imieniny są chociaż na dwie godzinki pojechać złożyć życzenia posiedzieć. No i może spakuje rzecxzy to w drodze powrotnej do siostry nad zalew zajedziemy i tam zostaniemy :)
  19. Daff jesteś na prawdę szczupła wagi nie omijaj bo warto wiedzieć ile się waży :) Ja ważę się co jakieś dwa dni a z tą wagą co mam to już otyłość więc mi tu nie gadaj :P A brzuszek nie jest wielki ale już widać bardzo wyraźnie że to ciąża :)
  20. Hello Ja troszkę zła jestem bo wczoraj popsztykałam się z mężem. Mieliśmy jechać na wieś do jego babci na imieniny i później w drodze powrotnej zostać nad zalewem do niedzieli ale niewypał. Zdenerwował się że nie chce długo siedzieć u jego babci że on chciałby cały dzień tam być, ale ja czuje się tam niestety nieswojo bo, babcia mieszka z synem synową i wnuczką i ta synowa kiedyś powiedziała do męża tak : \"mogliśmy zamknąć brame na kłódkę a teraz to wszyscy zacznął się zjeżdzać\" Ja w efekcie zmieniłam strasznie podejście do jezdzenia tam bo niby cały dom jest babci ale nie można było przyjezdzać bo głupie miny i takie teksty różne. Człowiek czuje się po prostu nieswojo... Jednak chciałam dziś pojechać odwiedzić babcie przynajmniej ze trzy godzinki tam posiedzieć i wrócić, bo niestety ale mam problemy żołądkowe ciągle, coś nie takiego zjem, inna kuchnia i łapie mnie rozwolnienie mój żołądek nieprzyswaja niektórych dań a tak jak kocham pomidorówkę to czyjejś nie zjem bo się boje że mnie rozboli brzuch. Tak więc dla mnie siedzenie u babci cały dzień byłoby męczarnią :( Ale mąż nie potrafi tego zrozumieć, nawet powiedziałam mu że pojedziemy ale po 3 godzinach wrócimy do domu nawet nie na działkę żeby się nie pluł ale nie bo on jak sobie coś wmówi to koniec. później powiedziałam żeby sam pojechał i to na cały dzień a ja sobie dam radę ale też nie chce. UPARCIUCH no!!! JEszcze dzisiaj są występy różne nie wiem jak to się nazywa ale te pokazy wojskowe będą samoloty i inne... Ale też nie pójdę bo dla mnie stanie godzinę to już jest męka i ciągle sikam... A pogoda taka że niskie ciśnienie mam i słabo mi się robi. W żaden sposób nie mogę mu dogodzić.... Ale jak on chce gdzieś jeździć to najlepiej żebym była zwarta i gotowa, a jak ja prosiłam żeby poszedł ze mną do klubu posiedzieć nawet nie tańczyć to nie chciał bo on nie lubi zbiorowych imprez a na VW manie pojechał do pruszcza gdańskiego gdzie było 1500 osób!! I taka troszkę zła jestem dziś więc chyba zaraz walne się do łózka i prześpię cały dzień.
  21. Dzięki laseczki za miłe słówka :) Tyle czasu chciałam mieć dziecko a jak się udało zajść za pierwszym razem to po prostu oszalałam ze szczęścia... Na początku ciąży miałam już zaplanowane co po kolei kupować i co robić :)) Taki plan ciąży hehe. Kupiliśmy najpierw wózek później łóżeczko a ciuszki podostawaliśmy. Z tego co kupiłam to śliczną grubą kurteczkę rozmiar 56 niebieską...Zapłaciłam za nią uwaga uwaga całe 1.20!!!! bo na wage.... Tak ogólnie to jeszcze troszkę jest do kupienia ale mamy czas :) Wcale nie jesteście wyrodne ja po prostu wszystkie ciuszki podostawałam i odrazu ułożyłam żeby bałaganu nie było :) A wózek mam niecały miesiąc, dopiero się go kupiło :)
  22. To musisz już zacząć kompletować żeby na ostatnią chwilę nie biegać. Nad głową latają mi samoloto helikoptery i inne maszyny hihihi... Zmykam do wanny i jadę do rodziców żeby być wcześniej bo na 18 mam szkołe rodzenia.
  23. hehe ja będę musiała odciągać pokarm bo już teraz jak zdejmuje stanik to mi tryska w każdą stronę. Laktator odziedziczyłam po bratowej :)
  24. Oj u mnie to już ponad miesiąc wszystko na swoim miejscu leży :) Mam jedną szufladę do której wszystko wrzucam jak coś dostanę albo kupię i w wolnym czasie segreguje do reszty szufladek :)
×