Marta1983

Ale fajnie się spało :D:D

W Warszawie słońce za chmurami i duchota standardowo ;/ Mi szybko zleciało te pół roku ale dalej szybko leci jakoś nie jestem aż tak niecierpliwa. Myślę że najbardziej niecierpliwy będzie ostatni miesiąc. Idę uciąć sobie drzemkę

na cellulit zadne kremy nie pomoga!!!! Najlepszy jest ruch!!!

hapy mama ja tak samo będę się ciskać :D

Jestem po glukozie. Nie było źle wypiłam poczekałam godzinkę kolejne badanie i żyje :D... Teraz chyba złapię drzemkę bo od 6 na nogach i śpiąca jestem :)

Pierwsza :P Hej laseczki Coś się opuściłyście w pisaniu :P Ja już wstałam. Nie nie nie... Nie myślcie sobie że cierpię na bezsenność :) Nas obudził budzik, który musiałam wczoraj nastawić żeby nie zaspać na badania :D Zjadłam już śniadanko małe i czekam godzinkę żeby pójść na pobranie krwi spacerkiem :) Po dwóch godzinach od posiłku cukry proste ulegają degradacji hihi więc możemy spokojnie zjeść sobie małe śniadanko :) Zresztą tak lekarz mi kazał nie pozwala mi głodzić maluszka :) Co poza tym całą noc nie wstawałam na siusiu ale ten nerwoból pod lewą piersią nie dawał mi spać. Nie mogłam spokojnie usnąć i musiałam płytko oddychać bo przy wdechu mnie kuło ;/ No ale jakoś dałam radę. Wrócę z badań zrobię zakupy z mamcią i będę czekała na mężusia żeby po mnie przyjechał. Kurcze coraz bardziej denerwuje się co z MarzenąMol!!!!! Nie wiem jak z nią kontakt złapać :(

Mąż nauczy się okazywać uczucia musisz mu pomóc delikatnie podtykać malucha żeby się nauczył i nie wstydził okazywać tego co czuje :) Ok ja zmykam spać. Jutro rano pobudka mam nadzieję że wyniki będę mieć dobre ale to dopiero za jakiś czas się dowiem na wizycie u lekarza... A synek nadal mnie kopie po żebrach... Wiercioszek mały. Ale jakie głupie uczucie hihihi.

Laseczki zmykam narazie bo jadę mame z pracy odebrać i będę później ok 20 :)) Trzymajcie się i piszcie dużo żebym miała co poczytać :P

Olafek :PP jest w tabelce...

Daff była gdzieś na wyjeździe a Marzena w szpitalu... Lekarz nigdzie nie wpisuje terminu porodu według USG... Na opisie USG masz miary poszczególnych części dziecka i powinno być obok któremu tygodniowi odpowiada taki wymiar i pod tymi wynikami powinien być uśredniony wiek ciąży.

sexy :D

Laseczki macie i mój brzuchol na naszej stronce :P

Hapy mama ale są niezłe te Twoje pazurki :) Ja utwardzałam swoje żelem ale już nie zajmuje się pazurkami tak jak kiedyś i nie wiem czy będę do tego wracać

Hapy mama ale są niezłe te Twoje pazurki :) Ja utwardzałam swoje żelem ale już nie zajmuje się pazurkami tak jak kiedyś i nie wiem czy będę do tego wracać

Życie nie jest usłane różami ale żeby aż tak nas karało :(

Ja też bekam jak świnia :D Ale jak jestem gdzieś przy ludziach to dyskretnie. Niestety jak mi się nie odbije to mi niedobrze... A z oddychaniem mam problem jak leżę na plecach

Czytać zawsze zdążysz ważne że z mamą spędzałaś czas i się nią nacieszyłaś chociaż jestem pewna że nie na tyle co byś chciała :) Dla mnie moja mama jest moją najlepszą przyjaciółką mogę jej o wszystkim powiedzieć i domyślam się że u Ciebie jest podobnie :)

Ja co do wózków to się nie znam :D A co do cellulitu to jest u mnie tragedia nie miałam wogóle przed ciążą a teraz mam na udach i to tak śmiesznie zarysowany w kształt kropelki że śmiać mi się chce jak na to popatrzę. Teraz jakoś nie walcze z tym za bardzo bo mi się nie chce :P Mogę jedynie smarować kremem nivea godbye cellulite... Poza tym chodzę na basen ze szkołą rodzenia i mam 45 minut masaży podwodnych to może coś mi to pomoże :)) A tak ogólnie to chce się zapisać na basen i może będę chodzić bo w sumie fajnie jest tak sobie popływać :)

Acha dzięki Mysza :) Ja już mam kupioną glukoze. Lekarz kazał mi wstać o 6 rano zjeść normalnie, pójść na 8 na pobranie niby na czczo po pobraniu wypić glukoze i po godzinie znowu pobranie. Ale nie wiem jak mam zrobić.

Hej dziewczyny {kwiat] Ja znowu niewyspana jakiś kretyn nas obudził dzwonieniem na tel domowy ;/ Jutro idę na glukoze ale mi się nie chcę... Jak wy robiłyście te badanie?? Byłyście najpierw całkowicie na czczo?

To chudzinka :) Ale zdrowy?

Eh ta glukoza nas dobija :D mi powiedział że jak jest troszkę większy wynik niż powinien to nie ma się czym przejmować.

To chyba są normalne dolegliwości w ciąży :)) Kurcze wam też tak się chce spać???

Oj te kopanie po żebrach jest niestety bolesne jak dla mnie hihi. Ja się droczę z synkiem :) Jak on mnie w prawy bok to ja na lewy i tak ciągle się śmiejemy z mężem że wredotka mała jest w środku... Ale jak tak kopie może go coś uwierać i staram się najczęściej przybierać taką pozycję w której nie kopie tak mocno. Teraz np wiem jest w położeniu główkowym kopie mnie na górze i nóżkami się wierci śmieszne uczucie :D

Widzę że wszystkie walczymy z tym samym :D Mnie synuś kopie po żebrach i nie pozawala mi zasnąć. Dziś nawet miałam taki opis: \"mama śpi tata śpi a synek szaleje :D\" No więc tak to już jest już teraz możecie zobaczyć jak wasze przyszłe życie będzie wyglądać wy będziecie chciały spać a dzieciaczki nie będą na to pozwalać bo trzeba będzie zabawić, przebrać nakarmić przytulić :) Ale myślę że jesteśmy do tego stworzone żeby wytrzymywać właśnie takie rzeczy i damy radę. Najgorzej jest jak zawsze na początku bo te nasze maluszki częściej jedzą, częściej robią kupkę itd... Więc wiadomo że nasza uwaga skierowana na nie musi być większa. Później troszeczkę nasze maluszki się nauczą i dadzą nam odsapnąć ale to z czasem :)) Mam nadzieję że wszystkie bez względu na kaprysy naszych maleństw będziemy je kochać pomimo wszystko :) Dzisiaj myślałam że nie wyrobie złapał mnie taki straszny ból żołądka, niestety skończyło się to na bieganiu do toalety, piłam miętę i jakoś przeszło narazie. Mam nadzieję że już mnie nie będzie dziś nękać bo się wymęczyłam :(. W nocy znowu złapał mnie skurcz ale nie zdążył na tyle żebym nie dała mu rady :D muszę brać ten aspargin tylko kurcze zostawiłam go w domu a jestem u rodziców i tak ciągle coś zapominam, też tak macie?