*KamKa*

Ide na tory: Wiesz, ja mam kilka nazw maści od Olki na blizenki.... ;> Chcesz moze?

No myśle że Ola nie pogardzi naszym zaproszeniem tutaj:D Chociaz...moze to i lepiej ze zadko tu zagląda, że ten problem ją tak nie pochłania :) Dystansik czasem jest potrzebny:)

Troche zaniedbałam nasze forum ale teraz znów wracam, bo bede miala więcej wolnego czasu :) Pozdrawiam Oleńkę i kochaną ide na tory:)

Soniu: Masz absolutną rację!!!!! Zeby walczyć z tym \"dziadostwem\" trzeba mieć dość napakowany portfel: depilator, woski, maszynki, maście, rozjasniacze, kremy na blizny, na wrastanie, lasery i inne... nie mówiąc o wizytach u lekarzy, lekarstwach to wszystko sporo kosztuje. Nie mowie już o straconym czasie na walke z włosami!!! :(

Olu: te ceny u mnie w media sa co chwile inne. jak kupowalam moj model kosztowal 239, a teraz 269 hehe :) dzwine...a wtedy ie bylo zadnej promocji:) Jestem zalamana, dzsiaj tak zarosłam :( pewnie dlatego ze jestem przed okresem, zawse tak mam:( Ciekawe co ten Krzychu tak uparcie poszukuje dziewczyny z nadmiernym..szokujące...

Olu: korzystasz już z depilatora? :) Która z Was używa brauna seledynowego? Jak zadowolenie :)?

Olu: u mnie na przykład na brzuchu odrasta tyle samo...i wlniej niz po golarce...chyba gdzies tak po 4,5 dniach....A na pleckach nie odrasaja zbytnio....mi odrosło mniej i krótsze po 1,5 miecha chyba;p Dobrze że sie dystansujemy! a do endo musimy isc...tylko ze ja narazie nie mam ani czasu ani ochoty sie tym zajać :)

Sonia 81: Tak...te starsze depilatory hałasują jak kombajn;p

Olu: ostatnio żadko tu bywam, to prawda! :) jakoś zdystansowalam sie do tego problemu, no i mam mało czasu... A u Endo nadal nie byłam...ehzz jakoś się wszystkiego boje:(

Ide na tory: Mnie tu ostatnio nie ma zbyt często, przynajmnie zadziej niz keidys, bo narazie jestem dosyć zajęta. niedługo wpadne i poczytam wszystkie posty. Zauwazylam że Olka też nie wpada tak często... pozdrawiam Was Kochane ;*

Olu a udalo Ci się podpytać się siostry o tą maść na nosek?

Olu_21: gdzie się podziewasz?

Przez tą chorobe poprzestawiało mi się w głowie: jestem marudna, słaba, uciekam od towarzystwa i dobrej zabawy.... :( Jenny znów marudze bo mam gorszy dzien;p

mucha08: Wiem że nie powinnam sie poddawac, ale boje się tych wszystkich skutkow ubocznych przyjmowania hormonów... Kiedyś tak długo walczyłam by zrzucic zbędne kilogramy..Teraz gdy wyglądam juz jak człowiek a nie zawodnik sumo ;) boję się ze znów przybiore na wadze. :( Większość kobiet, niemalże wszystkie z tego co słysze tyje po tabletkach antykoncepcyjnych a co do piero po jakis typowo hormonalnych :( Boję się... Podejrzewam ze u mnie to kswestia testosteronu.

dziewczyny, w ogole nie działam! utkwilam w miejscu i nie chce nic robić w związku z hirsutyzmem! :( Wczoraj tyle nasłuchlam się o tabletkach chormonalnych od mamy mojego chłopaka ze sie zalamalam :((( same zle rzeczy :( I znow spowodowalo to u mnie brak checi pojscia do endo:(

Idę na tory: Bidulko Ty... :( Kuracja pomoze! zobaczysz! trzeba byc dobrej myśli....3mam kciuki za Ciebie Słoneczko :)

Baja: dzięki i gratulacje;*

MArtusiaczek: jak zastosujesz ten veet to napisz jak dziala :)

ja chyba sprobuje z tym olejem wlasnie......moze sie uda... A co do palzy- to dobrze Ci....mnie chlopak dzis nad jeziorkow wyciagal...ale nie mgolam dac sie anmowic bo bym chyba umarla ze wstydu na tej plazy :(

Olu: ciekawee czy ta metoda ssania oleju pomaga na hirsutyzm:>

no wlasnie: jaka miete trzeba pić?? :)

napewno poprawa jesty od tego olejku? pdobno jest nieskuteczny a ty mowisz ze sa rezultaty? ooooo a nie bierzesz lekow zadnych? tylko pijesz miete i wcierasz olejek? :)a gdzie masz wloski oprocz tego pepka? wszedzie sa takie rezultaty?

bergamotka: moze lagodniejszy szampon , albo inna dieta? albo....do lekarza?

bergamotka: to ci pomogło na hirsutzym?

dziękuję :)