aga_w

Ale to jest Twój dzidziuś no Wasz. Dlaczego się sprzeciwiają??? ja chciałam Szymona, mój mąż chciał Antosia, ja jakoś sie uparłam i wyszło na swoje i teraz dla wszystkich jest Szymuś. Postaw na swoim :) Bardzo ładne imię.

Wzetko - jestem podłamana. Nie spałam, bo ciągle drętwiały mi biodra i mnie skurcze w tyłku i biodrach łapały po tych skurczach wieczornych. Ja już straciłam nadzieje. Mieć takie częste skurcze i iść spać :( załamka

Monte - ja Ci się podłamie. Brzuszek masz napewno śliczny, mnie późno wybiło, więc mi się tu nie zamartwiaj!!!!!

Monte - jak to miło kogoś przeczytac :) będzie Szymon, tak myśle, bo jądra ma duże ze hej :P Mówisz że za 3 dni??? jejku, obyś miała racje

ja wiem, że Wam ciągle tu marudze ale ja naprawde tylko tu w 100% moge sie Wam wyżalić. Wczoraj wieczorem miałam skurcze, najpierw co 30 min., pozniej co 20 i co 10, dwa były co 8 min. i cisza nagle nastąpiła :( Ja już nie wiem, czy cos moze ze mna nie tak jest??? Tak mnie bolał brzuch i plecy (jak na okres, ale bardziej) i nawet nogi. Poraz kolejny sie rozczarowałam. Mąż chyba też. Jutro do lekarza, zobacze co mi powie. pewnie, że urodze za 2 tygodnie albo dłużej :( Przepraszam za te smęcenie.

Ahaja- te testy robiłam jakoś (pierwszy) przed @ a następny dwa dni po spodziewanym terminie i wyszły negatywnie, wiec byłam spokojna. Myślałam, \"babo masz ślub za 2 tygodnie, pewnie to od stresu\". Ale coś nie dawało mi spokoju, i do tego doszły bóle piersi i mnie lekko mroczyło, więc zrobiłam 3 test i wyszło, że tak, ale byłam w szoku :) A ja wybieram sie w koncu do lekarza, ale dopiero w piątek. Bo już nie wiem o co tu chodzi. Źle się czuję, boli mnie wszystko, czop był i nawet z krwią a tu nic, ciekawa jestem co powie lekarz. Pozdrawiam Was Slonka :)

Ahaja - nie trać nadziejii, mi pierwsze 2 testy wyszły negatywnie, a 3 już dobrze :) Więc nie wszystko stracone. glowa do góry kochana jakajaana - nie wiem co to może być, na wszelki wypadek bądź ostrożna, miejmy nadzieje że to nic poważnego i że dzidzia rośnie i sie wszystko napręża u Ciebie. ja się wkurzyłam, umyłam i wypastowałam podłogi i tylko troche mnie bolał brzuch. Przynajmniej bedzie czysto. Ja pochodze spokojnie do terminu, bo to byłoby zbyt piękne. Buziaki dla Was

Dziękuję dziewczyny za wsparcie

Ja wiem, ale miałam już taką nadzieję, a tu... Trudno :(

Wszystko będzie dobrze, nie martw się na zapas. Powodzenia

Aniu różnie to bywa. Nie znam się dokładnie na tych dniach płodnych, nie chcę Cie martwić ale pierwsze co to właśnie zrobiło mi się tak słabo, tak jak Ty to opisałaś, jak sie pozniej okazało byłam w ciąży. Jeśli masz wątpliwości, zrób test ciążowy i myśl pozytywnie, bo każdy organizm jest inny. Pozdrawiam

Alutos - jestem strasznie zmierzła i nabuzowana, aż sie mojemu mężusiowi dostało, nie wiem sama za co :) To czekanie jest straszne, ciagle w niepewności, narobiłam sobie niepotrzebnie nadzieji bo nic specjalnego się nie dzieje :(

Alutos z tym tuleniem to nie wiem jak będzie bo u mnie nic się nie dzieje oprócz tej wydzieliny podbarwionej krwią :(

Kasia 74 - a to wszystko działo się w terminie u Ciebie? Pojechałaś do lekarza wtedy czy od razu do szpitala? U mnie znowu cisza.

No właśnie nie, albo jeszcze nie :(

tak, torba już spakowana. Ciekawe, czy to juz to? Wczoraj, kilka razy miałam takie skurcze, żę bolał mnie brzuch, plecy tak jak na okres, tylko 10 razy mocniej i bolały mnie nogi (dziwne) Było to co pól godziny przez 3 godziny, pozniej ustało. A dzis ta niewielka krew. Zobaczymy co to bedzie

No bo do wczoraj był brązowy a dziś jest jasny z takimi pasmami czerwonymi. Myślisz że to bedzie to??

BADERKO JEDNAK NIE!!! Własnie zauważyłam ten sluz ale z krwią. Nie taki brązowy ale czerwony :(

Baderko masz racje ale ja się już nakręciłam, a tu spokój :) Może cisza przed burzą :) Od czasu do czasu coś mnie zaboli, ale wczoraj było najmocniej i wieczorem minęło. Zobaczymy

Mam coraz silniejsze te bóle i pojawiają się często :( bbbuuuuu

Dziewczyny też już tak zaczynam myśleć. Coraz bardziej mi dokucza ten ból, w ogóle nie moge spać. A tej wydzieliny jest coraz więcej.

Dziewczyny też już tak zaczynam myśleć. Coraz bardziej mi dokucza ten ból, w ogóle nie moge spać. A tej wydzieliny jest coraz więcej.

Od wczoraj (późny wieczór) wydziela mi się brązowy śluz. Co to może być?? Czemu tak?? :(

Monte - nie przejmuj się tą osobą, to co napisłała świadczy o jej niskim poziomie inteligencji i nie ma się czym przejmować. Jesteśmy z Tobą!!! Pamiętaj