Czesc dziewczyny!
Wydawao mi sie wieczorem, ze nie jestem głodna po pierwszym dniu diety, ale to bylo złudzenie :(:(:( Byłam tak cholernie głodna po 21 , ze myslalam, że padnę ....Opilam się wody jak bąk i zagryzlam marchwką , a potem przez całą noc chlupało mi w brzuszku...Kurcze , wydawalo się proto , ale chyba tak nie jest. Trzeba bedzie przerzucic sie na warzywka..jakieś mrożonki warzywne gotowe sobie pichcić , zeby było szybciej czy co? Pracuję praktycznie cały dzien , więc nie wyobrazam sobie gotowania dwóch osobnych posiłków dla siebie i rodzinki,,,,,Te mrożonki to chyba bedzie dobry pomysl..
dzis jestem po sniadanku
3 kromki wasy + łyżeczka maselka + oooogromny pomidor :D zapchałam się nim na amen ;) zobaczymy na jak dlugo..
Pozdrawiam Was wszystkie !