Liiwia

to jest trudne dla mnie do zrozumienia.. linger, skoro my takie wspaniale i naj naj.. w kazdym calu :D to czemu caly czas same..:|

do teraz myslalam ze moi ex byli idiotami.. ale wasi moich przebijaja w 100% :P eh :|

tu jestem :D cudna, wspaniała, inteligentna, piękna, wolna :D i przede wszystkim skromna :P

ale ja sie rozczulam nad soba:|

są zainteresowani.. ale nie na dlugo. trafiam, na pustych mezczyzn, dla ktorych wazna jest ladna buzka. moja sie im znudzi. za tydzien maja inna. czasem mysle ze chcialabym byc brzydka i gruba :( wtedy faceci nie patrzyliby na mnie jak na lalke, ktora za pare dni mozna zostawic, i pobawic sie nastepna. chcialabym zeby zaczeli inaczej na mnie patrzec. chyba sama siebie krzywdze, wybierajac ich... a na innych nie zwracam uwagi:( a zalezy mi na dlugim zwiazku, nie dla mnie krotkoktrwale znajomosci, potrzebuje kogos kto bedzie przy mnie zawsze:(

ja też czekam na księcia z bajki. czekam az sam mnie znajdzie... za kazdym razem jak jestem z kims, doszukuje sie jego wad. stwierdzam ze to nie to. ze on nie jest tym jedynym, idealnym. jak juz kogos znajde, co mysle, ze jest tym jedyny, w swoim rodzaju, ze odpowiada mi pod kazdym wzgledem.. to on mnie zostawia, bo mu coswe mnie nie odpowiada :( i w ten sposob moje zwiazki koncza sie po paru tygodniach.