Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wilczek_29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wilczek_29

  1. A ja zaraz kończe dzisiejszą farsę z markowaniem pracy i wracam do zwierzaczka:) Czy w sezonie ogórkowym osoby, które nie wyjechały, mają ochotę się spotkać i coś zrobić (scrabble, karty, spacer, piwko - cokolwiek)?
  2. Nie jestem pewna, ale chyba tak - mieli przy okazji sprawdzić z Mariorem ewentualne miejsce na przyszłe spotkanie... Widać, że to sezon urlopowy, wszyscy pouciekali od komputerów:(
  3. to tak, jak ja, poza tymi facetami:) U mnie jest dwóch i osiem kobiet do tego...
  4. To tak jak ja, tylko bez tych facetów :) To znaczy u mnie jest dwóch i do tego osiem kobiet...
  5. :) super!! Może ktos wreszcie zrozumie moją niedolę... Nie znoszę cyferek, jestem humanistką, tylko nie znalazłam pracy, w której płaciliby mi za czytanie książek... Niedyskretne pytanie: lubisz to? Oj, właśnie mi wpadło do głowy, że może siedzisz przy biurku obok...
  6. Ja jestem:) , tylko od czasu do czasu muszę poudawać, że pracuję, chociaż dzisiaj kompletnie mi się nie chce, bo wróciłam do Łodzi nad ranem...
  7. ona.. -> to mieszaniec z łódzkiego schroniska, wygląda jak niewyrośnięty niedźwiadek: 25 kilo futra, mięśni i łobuzerskiego uroku:) oliweczka -> szkoda, że nie zgadałyśmy się wcześniej, mogłaś pojechać ze mną... Nawet namiotu nie musiałabyś zabierać, bo mam czwórkę, a byłam tylko z przyjaciółką. Ale może za rok... Bo na Woodstock raczej nie pojadę.
  8. Padało, niestety, w piątek wieczorem i Hey musiał przerwać swój jubileuszowy koncert, bo wysiadły im dwa wzmacniacze:( Na szczęście mój namiocik przetrwał suchutki i nienaruszony. W sobotę było bardzo gorąco, spaliłam sobie plecy i ramiona i teraz cierpię w pracy... Ale wyjazd super, wybawiłam się, odpoczęłam (chociaż spałam niewiele...), wyskakałam i wyśpiewałam. wracam tam za rok. Niestety, mój piesek zdemolował trochę domek swojej niani i nie wiem, gdzie go zostawię następnym razem...
  9. O kuźwa - nie przejmuj się neglżem, będę przymykac oczy;) Jestem po prostu ciekawa tych peruk:) Jeśli masz nadrobić wpisy, to musimy sprawdzić, ile ich się średnio zbiera przez osiem dni, a potem nie ma zmiłuj - musisz wyrobić normę:)
  10. Witam wszystkich! Jeszcze trochę wymęczona po trzydniowym szaleństwie w Jarocinie nadrabiam trzydniowe topikowe zaległości - gratuluję, szlemiku, serial świetny, trzyma w napięciu, byłam tam, a mimo wszystko drżałam z niecierpliwości, by dowiedzieć się, kto wygrał:). O kuźwa -podeślij jakąś fotkę z sesji:)
  11. Witam wszystkich, Szlemik - numer jest ok, bateria mi zupełnie wysiadła, ale mam już nową:-) Wszystkie Twoje sms-y doszły, odpisałam. Czekam o 17:20.
  12. To miło. Talentem kulinarnym raczej nie błysnę, ale może uda się coś przygotować. Do jutra :-)
  13. Za górami, za lasami, czyli… LISTA PODEJRZANYCH: Tinky Winky - wykryto, potwierdzono, to gej. Kubuś Puchatek - myśli tylko o sobie i konsumpcji miodu. W wersji angielskiej nazywa się Winnie. Ma samych przyjaciół facetów, z czego jeden jest na pewno gejem (Prosiaczek), drugi prowadzi rozwiązły tryb życia (Tygrysek), a trzeci jest transwestytą (Pan Sowa). Jedyna kobieta w tym towarzystwie to samotna matka (kto jest ojcem?) - co się stało z tradycyjnym modelem rodziny? Jedynym plusem tej \"bajki\" jest szczerość. Pozostali bohaterowie - Królik i Osioł - to ofiary homoseksualnego życia. Pierwszy cierpi na histerię, drugi na depresję. Wg wiarygodnych źródeł (okolice SCOOBY-DOO polskiego wywiadu i kontrwywiadu - Pan Minister Maciarewicz) okazało się, że Kubuś Puchatek był agentem GRU, NKWD itp. i jego kryptonim to nie Kubuś Puchatek ale KAPUŚ PARCHATEK! Miś Uszatek i koledzy - Króliczek z Misia Uszatka nosi damskie ciuszki. Polecamy odcinek \"Później\" z 1979, w którym ma na sobie czerwony lateksowy płaszczyk i getry w groszki. Ponadto, wszystkie zwierzątka w Uszatku mówią męskim głosem, ergo wniosek jasny - wszystko transwestyci i/lub drag queens. Last but not least - żaden heteroseksualnych mężczyzna nie jeździ na wrotkach. Wolimy też nie wiedzieć skąd się wzięło to \"klapnięte uszko\". Koralgol (też miś) - ciągle płacze, boi się, unika odpowiedzialności - typowe oznaki homoseksualizmu. Poza tym wygląda jak kowboj z teledysku gejowskiego zespołu Village People . Nie ma koleżanek. Jego kumple lubią się przebierać. Koralgol ciągle jeździ po świecie - seksturystyka? Bolek i Lolek - Tola to przykrywka. Smurfy - wioska smurfów to przykład gejowsko-socjalistycznej komuny - tzw. homotopii. Prawie sami mężczyźni, gospodarka centralnie planowana. Kot Filemon - związek dwóch kotów, między którymi jest bardzo duża różnica wieku. Wnioski nasuwają się same. Kot Bonifacy to prawdopodobnie transwestyta - ma podejrzanie kobiecy głos. Budowniczy Bob - na niego jeszcze nic mamy. Ale szukamy. Nosi taki sam kask jak jeden z członków Village People. Żwirek i Muchomorek - szukamy więcej danych, choć są uzasadnione podejrzenia, że to narkomani: cały czas w piżamach i biali jak ściana. Krecik - nie dość, że krypto-homoseksualista (żyje w podziemiu i podkopuje fundamenty heteroseksualnego społeczeństwa), to jeszcze czarny. ATOMÓWKI - mieszkają razem, nie mają chłopaków, walczące feministki to jak wiadomo na 100% lesbijki. Bohater \"zaczarowanego ołówka\"- ciągle sam, nie ma dziewczyny no i mieszka z dziadkiem. a kto wie, że to rzeczywiście jego dziadek? może to pedofil? a władza mówi, gej = pedofil, władzy trzeba słuchać... U Muminków szczególnie podejrzany jest Ryjek - zawsze łazi za Muminkiem. I wydaje się, że Paszczak liczy na to, że z żalu (bo starszy pan to przecież jest) ktoś się nim.. hmmmm.. zaopiekuje;-) JEDYNI SPRAWIEDLIWI: Rumcajs - ma brodę, ma fuzję, ma rodzinę i zwalcza układ - Księcia i Księżną. Zabiera bogatym i daje biednym. Nie ma kolegów.
  14. Przepraszam, tu juz zmieniłby się kolor :) np. na marchewkowy:-)
  15. Może być jeszcze Dominikana;-) Ale też pewnie każdy pomysli o irysie...
  16. Ja też już idę, chyba zapakuję się do lodówki :-) Pa, pa
  17. szlemik - dziękuję, zdążę na pewno! Tylko telefon mi padł, więc sprawdzę Twój numer dopiero jak "nakarmię" baterię :-)
  18. Ja powinnam się, niestety, pomęczyć do siedemnastej. Nie chciało mi się dzisiaj wstawać zbyt wcześnie, to teraz muszę siedzieć... Chociaż nie wiem, czy wytrwam ;-), najwyżej "odrobię", jak zrobi się chłodniej. jeśli się zrobi...
  19. Z Widzewa. Dokładniej Zarzew/Dąbrowa (mieszkam na granicy). Pracuję też na Widzewie, więc nie poznałam zbyt dobrze pozostałych rejonów...
  20. ona...30// - będę, z przyjemnością. Cieszę się, że tutaj trafiłam. Nie mogę się doczekać, by Was poznać :-)
  21. ona...30// - tak, stamtąd. Bardzo dziękuję, dzięki Tobie tutaj trafiłam :-)
  22. Cześć, cieszę się, że wybraliście Retkinię, chociaż mam daleko (i nie znam, niestety), ale chyba sympatyczniej będzie w kameralnym miejscu :-) szlemik - wpisałam maila, zgodnie z zasadami :-)
×