aga84

Witam seksowne mamuśki w pończoszkach:P:P!!!!! Nadiczko na mojego Seweryna mówią Sewik. Ja ogólnie tak na niego nie mówię , wogóle się nie zwracam do niego po imieniu, zawsze jakoś inaczej, słodziutko:D Niewiem co miałam do każdej pisać, coś nie mam natchnienia. Krostki dalej są, już sama nie wiem co mam robić??? 3 tygodnie picia mleka sojowego i dalej jest alergia. Obawiam się że sojowe też nie jest dobre. Mam jeszcze klka pytań, czy wasze dzieciaczki spią u was w pokojach czy ju z mają swoje??? Ja obiecałam sobie że bliżej roczku przeniose mu łóżeczko do drugiego pokoju ale jakoś nie mogę się z nim rozstać!!!! I jescze jedno czy któraś z was chrzciła dziecko w obcej parafi???Bo proboszcz tej parafii w której będzie chrzczony Paweł chce potwierdzenie z mojej starej parafii że oni wiedzą że dziecko będzie ochrzczone w tej i w tej parafii. A mój stary ksiadz stwierdzil ze to jakis dziwny wymysl. i ja sama niewiem.

Mortonku dziewczyny mają racje nie ma się czym zadręczać. Mój Pawełek też jeszcze nie raczkuje nawet nie pełza do przodu tylko do tyłu. Ale siedzi pięknie i rwie się do stania:) Synek mojej przyjaciółki wogóle nie raczkował, pominął ten etap a teraz ma roczek i łazi:):) A ja to byłam 6 lat zaręczona więc muszę się upomnieć o 5 pierścionków:):) Tak wogóle to fajnie było by dostać nowiusi pierścionek, nie musi być przecież z brylantem:P:P (ale może...)

Nadiczko żeby zobaczyć Vall musisz się chyba zalogować na naszej klasie, ale jak się domyślał Vall dała takie same fotki do picasa więc sprawdź. A co do mamy czy taty to chyba już kilka z nas ma tam stronkę, wiec nie odgapiłaś nie stresuj się!!!! Ja muszę chba nowe fotki załączyć, świeższe i ustawione normalnie:P:P bo coś mi się chyba ostatnio nie udało:P:P:P

Jeju to wychodzi na to że mój to chudzinka, waży 18 funtów czyli około 8 kilo. Ale nie martwie się tym bo my takie dwa niejadki byliśmy i chudzinki więc i nasz bąbel taki jest.Ale siły ma za dwóch:P:P Dziś myślałam że sie podniesie do stana:) ale narazie to tylko próby:) Aniula a czy na jumpera nie za późno??Nasz jest przeznaczony dla dzieci do wagi 11,3 kg (czyli do 12:P:P:P) Ale wiecie co ja tak strasznie zazdroszcze naszej Vall tych piękniusich rodzinnych fotek które ma na n-k. Poprostu są śliczne!!! A nie pochwaliłam się jeszcze że u nas było ostatnio wesołe miasteczko i wygrałam misia dla mojego malutkiego misia!!Jest wielki 2 razy większy od Pawełka!!!Jak jutro znajdę czas to dodam jakieś foty na picasa(tak po za tym to co jakiś czas uaktualniam więc zapraszam do albumików)

Marteczko zarąbiste zmiany można dokonać!!!!Tylko jak...????? Ja mam photoshopa ale wogóle go nie kumam, niewiem czy ja taka tępa jestem czy on jakiś skomplikowany:):) A tego sprzedawczyka to bym w dupe kopnęła i uwiązała za j..a, buc i tyle. Yzka a jak on to zrobił że go oblał??On spał czy Wojtek usnął i nie zdążył się napić?? A ja mam kolejny ciężki dzień, Pawciowi wychodzą jak przypuszczam górne jedynki i strasznie go to boli, w dzień nie może spać i tak się morduje, wczoraj już mu daliśmy czopka bo żal mi go było, ale dziś musi się chyba troszkę pomęczyć. Teraz pospał godzinkę, mam nadzieje że będzie lepiej. Ząbkowanie to u nas koszmar!!!!!

Celi kochana dzieki za poradę, właśnie mam to wapno w syropku i zastanawiałam się cfzy mu dac. Tu tak po za tym nigdy nie słyszeli o wapnie dla dzieci, farmaceutka stwierdziła że w mleku jest wystarczająca ilość, a na uczulenie...cóż smo zejdzie według nich. Kupiłm właśnie niedawno OILATUM i teraz w tym kąpie Pawcia. Wiem że sojowe mleko też może uczulać więc jestem bardzo sceptycznie do niego nastawiona, tylko wole jeszcze poczekać ze zmianą mleczka, za dużo ostatnio miał nowych mleczek. Ale daje nam tylko 2-3 tygodnie i jak nie zejdzie to zmiana:(:( Naszczęście jest tu nuramigen. Yzula ale ci zazdroszcze tych przeżyć, tego szczęścia, tych przygotowań. Mam nadzieje że będzieś zawsze taka szczęśliwa!!!! Śliczne winetki zrobiłaś, i piękne woreczki, napewno goście poczują się docenieni jak dostaną taki drobiazg. A co do panieńskiego to najchętniej wprosiłabym się, ale jakoś mam daleko... Udaniej zabawy!!!! Eulalio jak rozumiem zadowolona jesteś z wózeczka??A czy ten wózek składa sie jak zwykła parasolka czy nie??I czy jest bardzo wielki???Masz jakieś foteczki z tym wózeczkiem???Ja dopiero za tydzień pojadę do tego sklepu ogłądać bryki. Nadika fajni9e że ipra sie udała!!!!Dobrze że podbudowałaś swoją wirę w siebie, w atrakcyjność. Narazie kończę bo mój szkrab się obudził i gada do rybki, ale zaraz włączy pewnie alarm.

Hejka!!! PRZEPRASZAM WAS KOCHANE DZIEWCZYNKI ŻE NIE MAM CZASU NA NASZE FORUM!!! Jak narazie jest u mnie teściowa i był teść więc same rozumiecie, później będą gadać że tylko komp i komp:( A pozatym mam prace!!!!!!! Supeer że zaczynacie startować z nocniczkami, a czy wasze maluszki już coś sikają do nich??czy tylko próby?? Eulalalio a którą masz spacerówkę z zoopera??Ja zastanawiam się nad HULA poza tym jeszcze nie wiem dokładnie jakie modele są u nas w sklepie dostępne. A i dostaliśmy kaske na nowy wózek od dziedków:):) jeden wydatek z głowy:) Dziewczynki mój Pawcio ma skaze białkową:(:(:( przez tyle miesięcy nic się nie działo, dopiero jak miał 7 miesięcy to pojawiły się jakieś krostki na buzi, myślałam że to uczulenie na jakiś deserek. Potem pojaeiły się na całym ciałku, na uszach itp. i poszliśmy do lekarza, diagnoza- skaza białkowa, zalecenie- mleko sojowe, (jeden plus tego że jest na recepte więc za darmo) tylko niewiem czy od tego też nie ma uczulenia, pijemy już 2-3 tygodnie a krostki dalej są:( jak myslicie ile mogą się jeszcze utrzymywać??Pielęgniarka powiedziała że musi się całe białko wypłukać i to może trwać. Przedwczoraj mieliśmy badanie słuchu, wyszło idealnie, ale ile mnie to stresu kosztowało to pomine ten temat. Co do wstawania to mój też się rwie, a ulubioną zabawką jest jumper i jumperowanie!!!!!!Dziś podskakiwał 30 minut. A i mam problem, mały nie chce pić z butelki, rano o 8 kleik kukurydziany z deserkiem (z łyżeczki), o 13 zupka z łyżeczki, o 18 butelka....60-120 ml różnie zjada ale raczej mało a przy tym wojna na całego, no i o 21 kaszka oczywiście z łyżeczki. czy wasze maluchy tez bardziej wolą papki niż mleko z butelki?? A i ząbki dolne mamy!!!!!wyszły dokładnie 7 sierpnia. A teraz pchają się na całego górne jedynki, jest gorzej niż z dolnymi:( wszystko leci do buzi:( Obiecuje że się poprawie i będę częściej zaglądać:):):) Buziaki mamuśki!!!!!!!!!!!!!! Spokojnej nocki!!!!!!!!!!!!!!

Dzięki za info, jutro zapytam w aptece czy mają coś takiego:)

a jakie wopno dajecie maluszkom???zwykłe calcium musujące??bo tylko takie mam a mój Pawcio dalej ma krostki. Marteczka sklepik fajowy tlko że wogóle nie włancza się ten cały link co podałaś:( Yza dla Wojtusia wielkie buziaki!!!!i uściski!!!!!!!!!!!!!!!! Celi współczuje zasikanych podłóg:( obyś miała jutro pogodę do prania:)

Cześć pracy:P:P!!!!!! Zn,ów jestem do tyłu!!:(:(Czy wy musicie tyle piscać:P:P:P Ja cierpie na stały brak czasu:( Teściowa nadal u nas jest, ostatnio zaczęła mnie drażnić tym że zawsze musi coś gadać, byle co!!!!Ja już uciekam gdzie pieprz rośnie a ona nadal:( cóż, nudno by było jakby mnie nie drażniła:P:P A tak wogóle to teraz siedze sobie na polku przy stoliku i pisze do was posta!!!!!Wreszcie mamy słonko oczywiście na które ja muszę uważać:(:( Niemogę się opalać, ale może troszkę mnie liźnie słonko:):) Wczoraj byłam u lekarza, okazało się że chyba mam atopowe zapalenie skóry:(:(:( Celi chyba ty coś pisałaś że3 masz AZS, jak sobie z tym radzisz??Jakich maściu używasz?? Mnie wczoraj przepisał jakiś Elocon, zobaczymy za kilka dni czy pomogło. A jeszcze mam pytanie ogólne, ile dawałyście księdzu za chrzest??Bo podobno u nas na wsi trzeba dać 200 złoty, to nie za dużo??? Mam nadzieję ze coś poczytam, a dziś jeszcze przychodzi do mnie irlandka na tipsiory, ale mam stresa!!!!!!!!!Zachciało jej sie frencza, głupiA pipa!!!!!!!!!!!!!!!

Hello!!!! Laseczki ja biorę Jasminelle i są ok, żadnych skutków ubocznych, żadnych zbędnych bólów. No i @ mniej boli i trwa 3-4 dni:D:D hura hura!!! A co do badań hormonalnych to ja też nie miałam. Wogóle to mój gin przepisał mi pigóły na maila, tzn po moim meilu do niego moja siostra odebrała od niego recepte i mi kupiła:) A teraz mam już tutejsze jasminelle (dobrze że to międzynarodowe pigóły:):):) i naszczęście nie muszę za nie płacić ani centa:P:P:P A wiecie że ja od porodu nie miałam badania ginekologicznego:( wybierałam się do przychodni polskiej, ale tam ściągają kase jak szaleni:(:( więc chyba poczekam do października i pójdę do mojego ulubionego doktorka:):) Naszczęście nic mi sie nie dzieję wieć nie ma paniki z tą wizytą. A co do rodzeństa dla mojego Pawcia to ja bym może chciała ale nie wiem czy moja psychika jest na tyle odporna:P:P:P Zobaczymy za parę lat, kiedy mi się zatęskni za ząbkowaniem i przewijaniem:):):) Mój znów mi zrobił pobudkę w noc i strasznie krzyczał:( chyba ząbki albo skurcz:( Kaszkami też się karmimy:) Dostaje na wieczór ok. 200 ml. kaszki bananowej lub malinowej ( te najbardziej lubi, morelowa jest taka sobie) Szczepień na pneumokoki u nas jeszcze nie ma, a jak będą to zaczną szczepić noworodki. A mi nadal nie szczepieni na gruźlicę:(:(:( Oki kończę bo już krzywo na mnie patrzą, ża tak siedzę na kafe (cały dzień czytam i nie mogę skończyć, bo zawsze coś!!!!!!!!)

Karolinko a ty robiłaś szkolenie, kurs czy studium??W Krakowie??Ja zastanawiam się nad jakimś kursem kilku dniowym bo w październiku będę w polsce na prawie 3 tygodnie więc mogę zrobić jakiś kursik tylko nie bardzo wiem gdzie:( Celi kołysanka świetna!!!!

Karolinko pomęczę Cię jeszcze a gdzie, jak kupujesz te żele. Ja mam troszkę trudniej bo jestem tu w ie i licze tylko na neta, a wiesz jak to czasem bywa z tymi internetowymi sklepami... Czy masz jakąś stronkę, sklepik itp.?? ja znalazłam coś takiego http://www.wszystkodopaznokci.com.pl/sklep/index.php http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=141783 I na allegro, tylko nie wiem czy to ta sama firma, bo mają inny nick. Ale jestem ciemna masa, a ja robie jak narazie jednofazowym, ale chciałąbym spróbować robić tymi trójfazowymi, podobno są lepsze i trwalsze. Mój żel nie jest taki ładny błyszczący:( chociaż na początku byłam z niego zadowolona:( może jest już stary ten żel, chyba wyżuce stare i będę uzywała tylko nowych:) a robisz kolorowymi żelkami??

Celi dzięki za info o programie, właśnie już zasiadłam przed tv:) Grudniówko szkoda że mąż robi ci wyrzuty że chcesz włosy ściąć, mój też był niezadowolony z mojego pomysłu, ale jak mu marudziłąm przez 3 miechy o krótkie włosy to uległ:P:P:P A teraz cieszy sie jak dziecko że tak wyglądam. A Pawcio jest strasznie zaciekawiony maminymi włoskami:) ale nie ciągnie. Wogóle to dziękuje za milusie komplementy!!!!!!!!!!Dla mnie i dla Pawcia!!! Yza wszytkiego naj dla Wojtusia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (mam nadzieje że nie za wcześnie!!!! Buziaki!!!Będę pisać częściej obiecuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Marteczko zaraz zamieszczę w pikasie moje nowe foty:)

Cześć Kochane mamuńki!!!!!!!!!! Jeju jak mi jest milusio jak czytam i widzę że jednak pamiętacie o nas o Pawełku!!Ja też o was pamiętam, śledzę wszystko co piszecie ale jakoś brakuje weny i natchnienia do pisania:( Mortonku suknia jest poprostu bajkowa!!!!Wyglądasz w niej jak księżniczka!!!!!Tak delikatnie a zarazem zmysłowo:) Cudnie!!!!!!!!!!!!!!!Hania coraz piękniejsza i doroślejsza!! Aniula z ciebie jest laska!!No i naszczęście chodzisz w spódnicy a to jeszcze bardziej wyszczupla i poprawia wygląd. Przeglądałam zdjęcia, Erik świetnie wygląda w roli pirata:) A na jednym zdjęciu jest strasznie ubabrany, słodko, co on zajadał?? Iza woreczki to niezły pomysł, pierwszy raz się spotkałam z takim podziękowaniem za życzenia. Karolineczko ale boski ten domek!!!!Strasznie ci zazdroszcze tej pracy, makijaże, tipsy, rajjjjjjjjjjjjjjj..... A czy mogłabyś mi polecić żel do utwardzania tipsa (robisz żelowe czy akrylowe???) Ja mam taki najtańszy z reni nail, tak tylko na potrzeby własne ale chciałabym pomyśleć o tym żeby kaske robić na tipsikach a dotego potrzebne mi są lepszej jakości żele. Byłabym ci BARDZO WDZIĘCZNA ZA POMOC!!! Celi podziwiam Cię!!!!Jesteś rewelacyją mamą i żoną!!!!Też bym chciała mieć tyle energii co ty!!!!!!!! Marteczka świetnie że motylek tak się rwie do łażenia!!!!Tylko faktycznie teraz będziesz mieć więcej pracy, więcej schylania się, biegania, poprostu żyć i nie umierać:P:P żartowałam, każdą z nas to czeka tylko jedne wcześniej a drugie później:) A co do butów to ja ci nie pomogę za wiele, wiem tylko że najlepiej jak pierwsze buty są usztywnione w kostce żeby dziecko nie nadwyrężyło sobie kosteczki i nie skręceło i dobrze stawiało stopę. A podeszwa nie może być bardzo twarda. Tyle wiem od siostry:) Kala wielkie gratulację dyplomu!!!!To będę się teraz do ciebie zwracała per pani magister!!:P:P:P O matko a ja taka niewykształcona:( buuuu tylko nie patrzcie za mocno na moje błędy ortograficzne i stylistyczne bo się zamknę w sobie (i nie otworzę):P:P:P:P:P żartuje!!!Kala super!!!!!!!!!! Co do materaca to ja też nie wiem jaki jest nasz, teraz nasz Pawcio śpi na stronie z takimi dziurkami, domniemam że to strona piankowa:) We czwartek byliśmy u polskiej pani doktor, ogólnie nic małemu nie dolega ale chciałam sprawdzić czy wszystko jest ok. Mały jest świetnie rozwinięty jak na swój realny wiek (6,5 miesiąca) siedzi sam, ale i tak go asekuruje, żeby nie padł na boczek. Ząbki rosną i nie dają spokoju, najprawdopodobniej zaczęły się rozwijać również górne jedynki więc idzie 4 na raz:( więc jest marudny. Pawcio świetnie reaguje (jak to pani doktor powiedziałą) rozpoznaje obcą osobę i zaczyna się denerwować, doktorka zaczęła go rozbierać i to go wkurzyło bo ogólnie nie reaguje płaczem na obcych. No i nie wiadomo czy nie trzeba będzie robić zabiegu na stulejkę jak jakiś długi czas. Bo niestety maluszek jest wąziutki i to mnie niepokoi, wiem od teściowej że mój S tak właśnie miał a to może być rodzinne:(:( Ale teraz przy każdej kąpieli lekko ściągamy skureczkę. A i wczoraj Kukuś świadomie odnalazł swojego siusiorka i strasznie się cieszył z tego powodu:P:P:P No i jeszcze był ważony i waży 7,800 i ma 68,5 cm. Nosimy ciuszki albo 6-9 miesięcy albo 9-12 zależy od ciucha i firmy. Bucików nie nosimy chociaż wiem że ma stópkę nr 18. A i zmieniliśmy mleko (firmę) bo tamtego nie chiał pić i ulewał, zmienę przeszedł celująco. teraz pijemy odpowiednik polskiego bebilonu tu się nazywa aptamil. Dziś jedliśmy zupkę z buraczków, wg Pawcia była przepyszna:):) Z tego co widziałyście na naszej klasie ściełam włosy!!!!!!I tym samym odżyłam!!!!!!!!!!Wreszcie czuję się kobieco i seksownie!!!!!Jest z nimi troszkę roboty bo jak wstaję rano to mam szopę, i wolę żeby nikt mnie nie widział w takim stanie ale cóż zdaża się nie zdążyć włożyć głowy pod kran i łażę z taką szopą dopuki nie nakarmię małego. Jestem leń i śpioch więc nie wstaje wcześniej niż mój maluszek:P:P:P A on wstaje ok 8. Ale napłodziłam!!!!! zanudziłąm was na maksa, jeśli chcecie to możecie nie czytać, wiem że piszę do bani:P:P:P Buźka mamusie i maluszki!!!!! Aha ja też nie kanduduje do tytułu mamtki polki:P:P:P leje na to!!!!!!

Heja!! Dziewczyny dzięki za pamięć!!Ja ostatnio mam nie dużo czasu, więc jeśli jednak go mam to spędzam z książką w ręku, przepraszam przyznaje się bez bicia. Więc mam mega zaległości!!!! 10 przyjechała teściowa, narazie jest nieźle, mały zaczął ząbkować na MAKSA!!!!!!!!! dziś cały dzień płakał!!!! Dostał panadol, po 2 godzinach czopka i do tego żelik na dziąsła. OPbawaim się że mogą mu wychodzić 4 na raz bo częsko czegoś szuka też u góry i robi takie wypychanie dziąsełek górnych paluszkiem. A dolnie są opuchnięte. Niewiedziałam że to może być takie straszne!!!!! Kolki ominęły ale ząbki bolące nie:( trudno. Ale teraz jestm bardziej cierpliwa!!!! Idę lulu może za jakiś czas znów znajdę kilka chwil do napisania!!! Pozdrawiam was wszystkie kochane mamusie i wasze słodkie dzidziusie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do naklikania!!!!!!!!!!!!!!!

pustki pustki pustki!!!!! Gdzie wy dziewczyny jesteście???????? Bobelek co tam u ciebie??Żyjesz czy cię te potwory zamęczyły??? Do mnie jeż przyleciała teściowa:) będzie przez 3 miesiące, mam nadzieje że w końcu pogoda si8ę poprawi i będziemy mogły wychodzić na spacerki. Dziś byłam w sklepie zlało mnie jak diabli:(

Themonic miłego i spokojenego lotu a także przyjemnego pobytu w polsce wśród bliskich!!!!!!! Korzystaj i ciesz się tymi chwilami jak najbardziej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cześć mamusie!!! Wczoraj byliśmy na zakupach i muszę wam powiedzieć że w mother care są zarąbiste wyprzedaże, 30, 50 a nawet 70 % i fajne ciuchy!!!Ja kupiłam taką piżamkę dwu częściową z napisem Ilove my dady i I love my mummy słodkie za 7 euro (oczywiście 2 piżamki) i fajną czapuśkę, no i rampersy. A czy u was gdzieś jest super valu??? Bo u nas w super valu jest promocja pampersów paka jumbo Aktiv fit (102 pampersy) za 12.49 e nieźle co??Sprawdźcie u siebie w okolicy. Ja już mam zapas pieluch 4!!!!:D:D:D:D Pozdawiam mamusie cycujące no i te nie cycujące też!!!!!!!

Joasiu szkoda że lecisz sama, zawsze to raźniej i lżej z mężem:( A czy ty bierzesz jakiś bagaż na Lusie?? Z tego co ja czytałam to nawet podręczny się nie należy na tak malutkie dziecko, a jak jest z fotelikiem wiesz coś na ten temat???Z tego co pamiętam ty masz już za sobą pierwszy lot z malutką:)A jak jest w samolocie??Dziecko siedzi cały czas u ciebie na kolanach???

Ja na początku używałam tylko bepathen ale jak dowiedziałam się że można uodpornić dupeczkę na specjal;istyczną maść (taką jak bepanthen, sudocrem, i tym podobne) to na dzień smaruje jakimś lekkim kremem (ostatnio kupiłam w Lidlu krem Cien rewelacyjny!!!!ale tylko w dzień a na noc mam teraz jonsona nappy.i tez jest super. A tylko w nagłych wypadkach używam bepathen bo rewelacyjnie działa jak narazie na nasze wielkie oparzenia (było ich zaledwie 2)

Ja na początku używałam tylko bepathen ale jak dowiedziałam się że można uodpornić dupeczkę na specjal;istyczną maść (taką jak bepanthen, sudocrem, i tym podobne) to na dzień smaruje jakimś lekkim kremem (ostatnio kupiłam w Lidlu krem Cien rewelacyjny!!!!ale tylko w dzień a na noc mam teraz jonsona nappy.i tez jest super. A tylko w nagłych wypadkach używam bepathen bo rewelacyjnie działa jak narazie na nasze wielkie oparzenia (było ich zaledwie 2)

Muszka ja też myśle że jeszcze za wcześnie na zmianę mleczka (ja ostatnio też tak panikowałam też miałam już zmieniać mleko ale poczekałam) u mnie jest trochę inaczej bo Pawcio ma już 7,5 miesiąca. Spróbuj podać wodę, wiem że mogą być problemy z wypiciem, ale spróbuj. Niektórzy jeszcze próbują wodę z glukozą (ja nie stosowałam)jest słodka i dzieci chętniej piją. A co do tych rączek to musisz uważać bo jak przyzwyczaisz to sobie później nie poradzisz. Wiem że ciężko jest wytrzymać jak takie maleństwo płacze ale musisz za niedługo wyznaczyć granice płaczu i noszenia na rączkach. Ja od samego początku nauczyłam że noszenie jest tylko od święta i teraz mam spokój:) Polecam ci książkę pt. JĘZYK NIEMOWLĄT przyznaje się że sama nie czytałam ale słyszałam same pozytywne opinie. Można wiele się nauczyć. Kosztuje ok 25 złoty więc to nie jest wielka kwota. A i jeśli któraś ma problem z usypianiem dzidziusiów to ja mam fajną książkę ,,każde dziecko może nauczyć się spać,, też polecam. mogę przesłać zainteresowanym na meila (format pdf) Buziaki!!!!!!!!!

Mój robi zielone kupki jak zajada sie brokułkami ( a zajada się czesto bo je uwielbia:):) ) Asiu to my tu mamy całą halastre górali tylko że z bukowiny:) Także fajnie że też jesteś góralką:):)