aga84

z moim to nie ma problemów przy usypianiu, ale mogą się zacząć:(:(:( wy tak piszacie o tych nocnych przytulankach a mnie aż dreszcz przechodzi po plecach jak sobie pomyśle że nas to też może spotkać:(:( Celi wspułczuje ciciania, może za kilka dni wszystko wróci do normy, trzymam za to kciuki:) A co do jedzenia to u nas jest tak: 8.00 mleko 180-210ml 12.00-13.00 zupka 180ml 17.00-18.00 mleko 180ml 21.00 kaszka 150ml czasem w między czasie jabłko lub banan ew. herbatka (wszelkie napoje znienawidzone są:( )

Edko Remi już strasznie poważny chłopak jest:) ładnie siedzi. A co do zgrzytów to chyba u wszystkich się to zdarza niestety:( Oby u was poprawiły się nastroje, może te zakupki poprawią wasze stosunki:):) Izka twojego Wojtka to prawie nie poznałam:) tak się zmienił że szok!!!!!Mój S to wogóle nie chciał uwierzyć że to jedno i to samo dziecko (pokazałam mu wczeniejsze foty Wojtuśka:):) No i kierpce zajefajne!!!!!!!!! Jak przygotowania??Pełną parą??? A myśleliście kiedyś o osobie która zajmuje się całą organizaćją wesela??czyli sala, upieranie, kwiatki, menu itp.????Ja jak będę kiedyś....(w dalekiej przyszłości)organizowała weselicho to chyba pomyśle o takiej babce od wszystkiego. Ja jestem dosyć zakręcona więc nieiwem co bym stworzyła za wesele, chyba pożal się panie boże.:P:P:P:P:P Tadzia super że odezwała się do ciebie Mortonkowa, pozdrów ją!!!!! A zapomniałam wam napisać że chrzest będziemy mieli w Polsce tam gdzie mieszkaliśmy przed wyjazdem. czyli na wsi. Ciesze się bo ksiądz nam idzie na rękę i zrobi ceremonie kiedy będziemy chciali, nawet w srodku tygodnia. Ale my chcemy w sobotę, koło południa:) czyli obędzie się bez długaśniej i męczącej mszy:):):) Chrzesną mam już wybraną:):):) Będzie nią moja przyjaciółka!!!!Strasznie się cieszę!!!Wiem że ona zawsze będzie pamiętała o naszym diabełku:):):) Dziś robiliśmy frytki i zamocno podgrzałam olej, i jak wkładałam frytasy to olej chlup na płytę, i płyta grzewcza zaczęła się palić, ale się wystraszyłam!!!!! dobrze że mój S był w domu!!!! A dzis się wnerwiłam bo dowiedziała się że tylko polsat wykupił prawo do transmisji euro 2008 a my niestety mamy cyfre plus a tam nie ma polsatu!!!No masakra!!!!Wiecie nie jestem jakąś zapaloną kibicką ale ten mecz muszę obejrzeć!!!!!Więc mój S wymyślił że pójdziemy do knajpy bo napewno będą puszczać (iryski będą nam kibicować!!!!Niecierpią niemców!!!) a ja mówie jasne pójdziemy wszyscy w 3, no nienormalny!!!!!! bez małego to bym poszła z chęcią!!Bo napewno będzie super, ale niestety nie ma go z kim zostawić więc dupa!!!!! Ale okazało się że irlandzka publiczna telewizja będzie nadawała, więc tylko przepniemy kabelki i HIP HIP HURA!!!!!!!!!!!!!! Nawet teraz oglądamy meczyk, gra Ronaldo, i tyle wiem:P:P:P:P No przystojniak!!!!!mmmmmm A mam pytanko, czy wasze dzieciaczki też drapią pazurkami różne rzeczy??Mój np jak siedzi w foteliku to zaraz jest drap drap, albo na macie z puzli piankowych (tych dźwięków mój S nie wytrzymuję więc mnie zmusił żebym was zapytała o to:):):) )

Hejka!!!!!!!!!!!! Ostatnio czasu mam naiewiele na siedzenie na kompie:( rano nasz kupel przesiadywał na NK a potem to już spacer potem obiad, zabawa, kąpiel, i łóżko:) Najfajniejsze z tego waszystkiego to łóżko:P:P Niewiem ostatnio przechodzę jakieś przesilenie letnie:) i sił mi brakuje:( ale dziś już jestem happy bo nasz lokator się wyprowadził!!!JUPI!!!!!! i już mogę rano wi wieczorem ganiać w majtach:P:P:P bez zbędnego szlafroka:P:P Noi drugi plus mam kompa do 14 tylko dla siebie:):):) Więc przyznaję się że nieczytałam zbyt uważnie, ale coś tam pamiętam:):) Fifi WIELKIE GRATKI już masz 8 zębolków, super!!!!!!I obyś był dalej taki spokojniutki!!!! Aniula wasze bryki pierwsza klasa i twoja i Eryczka!!!!!A ty nawet jeździsz w klapkach, niezła jesteś:):) I tyle pamiętam, przepraszam poprawie się. A ja jestem strasznie dumna z mojego synka:):):):) tyle się nauczył przez ostatni tydzień że szok!!! Nauczył się śpiewać, krzyczeć, łapać za stupki, ściągać skarpetki, pełzać (ale słabiutko). Teraz jak idziemy do sklepu albo na spacer to czasemj zaczyna krzycześ albo się śmiać:):) Fajny jest!!!!!! A co do jedzenia, to strasznie lubi brokuły, mógłby jeść wyłącznie brokułu, ziemniaki wg niego są takie sobie (czytaj bleeeeeeeeeeee) No i już zjada ok. 180 ml zupki:) więc żeby było wygodniej to zupkę daję mu ze słoiczka po dużej nutelli (w miseczce szybko stygnie:( ) od 2 tygodni je tylko zupki gotowane przeze mnie:):):) Muszę o siebie zadbać bardziej, to znaczy o moją wagę ifigurę , przytyło mi się:(:(:(:( brzuszek mu urusł i fałdki po bokach:(:(:(:( muszę coś z tym zrobić tylko nie bardzo waiem co???:(:(:( Jeszcze chciałam wam pokazać mój piękny Ocean!!!!!!!!!MÓJ!!!!!!! http://picasaweb.google.pl/robaczek.kofany/NaszePiKneBallybunionIMY/photo#5208052603335567922

Mortonku żeby wszystko było OK!!!!!!!!!!!I żeby Hania była spokojna i grzeczniutka!!!!!I napewno będę trzymać kciukasy, chyba już muszę zacząć bo w polsce jest już chyba 23:) Filipku wszystkiego NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO I MILION BUZIACZKÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mortonku oby wszystko było OK!!!!!!!!!I żeby Hania była spokojna i grzeczna!!!Buziaki będę trzymać kciukasy, chyba już muszę zacząć, bo w polsce 23:) Filipku wszystkiego NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO I MILION BUZIAKÓW!!!!!!!!!!!!!!

Mortonku oby wszystko było OK!!!!!!!!!I żeby Hania była spokojna i grzeczna!!!Buziaki będę trzymać kciukasy, chyba już muszę zacząć, bo w polsce 23:) Filipku wszystkiego NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO I MILION BUZIAKÓW!!!!!!!!!!!!!!

Mortonku oby wszystko było OK!!!!!!!!!I żeby Hania była spokojna i grzeczna!!!Buziaki będę trzymać kciukasy, chyba już muszę zacząć, bo w polsce 23:) Filipku wszystkiego NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO I MILION BUZIAKÓW!!!!!!!!!!!!!!

wszystkiego najlepszego dla naszych bobasków!!!!!!!!!!!!! Właśnie wróciłam z pracy, ledwo zyję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co do kolegi... sprobuje zluzowac:) Wczoraj wrocilismy z impry o pólnocy a ten siedzi przed kopem i komentarz: ktoś chyba mówił że nie będzie wracał o 2 w nocy, a ja mu na to że chyba sie nie zna na zegarku, i dodalam jeszcze przepraszam tato:):):):P:P:P To dziś sie mnie pyta czemu jesem zla. no debil!!!!!!!!!!! A jeszcze w nocy o 1 mały nas zerwał na równe nogi, tak zaczął krzyczeć ze szok, nie mogliśmy go uspokoić, myśle że coś mu zrętwiało, np ręka. Pierszy raz mnie tak wystraszył!!! A mam pytanko czy waszym maluchą pocą się nogi???????bo mojemu tak, chociaż nie ma u nas upałów

Celi no mam nadzieje że do końca przyszłego tygodnia i goodbay!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!No czekamy aż wypłate dostanie, bo jak narazie kaski nie posiada:(:( lodówka wspólna:( i teraz jeszcze robie za etatową zmywarkę:( bo nawet kubka po sobie nie umyje:( A ja jestem z tych dobrych co nie zwrócą uwagi:( wiem że to już mój problem:( kiedyś muszę to zmienić!!!! Celi może udzielisz mi kilka lekcji jak opierniczać:P:P:P PLEASE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aniula nałogowcu!!!!!Podziwiam cię że nauczyłaś się tego języka!!!!!!!!A o co chodzi z tą przyczepką???Bo pisałaś kiedyś że nie macie autka, więc tą przyczepkę przyczepia się do roweru???Dobrze rozumiem??A ile to jest 6.900 koron?? Ile macie stopni w tym Sztokholmie??

Hello!!!!!!!!!!!! Yzula dużo zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!! Aniula no sprawdzaj basenik, sprawdzaj a nóż widelec okarze się superaśny:D:D:D Ja wreszcie dopchałam się do naszefo kochanego forum, teraz to nie takie łatwe was poczytać. Mam poprostu czytanie pod presją, mój kolega nade mną stoi i mówi że jestem naług, a to on spędza wiekszość dna w naszym kompie. Wczoraj i przedwczoraj miał wolne, więc już wariowałam w domu!!!A pogoda....No niezbyt nadająca się na spacery:(:(:(Wczoraj były ulewy i burza, a dziś mgła jak diabli. Ale skorzytałam ze spacerku i posiedzieliśmy nad oceanem:) tylko jaja były bo zanurzyłam sie w książkę (,,Ps. Kocham cię,, - fajniutka) i jak podniosłam głowę to już oceanu nie widziałam, tylko wielką mgłę, w życiu takiej niewidziałam:) Aż musiałam strzelić fotki!!! Dziś idziemy na dżamprezę:):)oczywiście z syneczkiem:P:P ale mam nadzieję że na krótko:)

Karolinko-tak

Witam!!!!!!!!!!! Marteczko fajnie że Motylkowi tak świetnie idzie pływanie, napewno pływa już lepij niż ja:):) A jak już nurkowanie będzie miała za sobą, to wyjdzie na to że to najodważniejsze dziecko u nas na forum :D:D 3mam kciuki za dalsze postępy!!!No i dobrze że na tą babkę trafiliście:) Tadzia wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!Filipek to super silny i uparty chłopak!!!!A Ty możesz być z siebie dumna na maksa!!!!!!Gdyby nie twoje starania, twoja cierpliwość ta chwila mogła by nastać dopiero za jakiś czas. Jeszcze raz gratki!!!!!!!!!!! Swaneta ale ty masz śpiocha!!!!Nawet w jakuzzi zasypia, niezły jest:):) A ta temperatura taka normalna w basenie była czy miała być przystosoana dla niemowlaków??? Aniula sorki że źle ostatnio zrozumiałam, przepraszam ciebie i nianie!!!!!!!!! Normalnie wczoraj byliśmy w szoku, nasza sąsiadka skoczyła z klifów do oceanu...Naszczęście jakiś serfer zobaczył ją i wezwał pomoc, ledwo ją uratowali, była w krytycznym stanie wczoraj. Ale z tego co wiemi to już 3 raz próbowała się zabić. Najprawdopodnobniej była nieźle naćpana i pijana. A z tym naszym kolegą to chyba oszaleję!!!!!!!!!!!!Jest gorszy od mojej matki!!!Dziś karmiłam małego i oczywiście był niezadowolony, odpychał butelkę, krzyczał (jak przy każdym karmieniu mlekiem, ostatnio) A on: może nie chce, może chce spać (wiem że chciało mu się spać, ale też chciało mu się jeść, wiem to jestem jego mamą) a jak zaczął płakać to mówi napewno go coś boli!!! No kurwica mnie weźmie jak tak dalej pójdzie!!!!!!!! Jeju jak ja nie cierpie wtrącania się!!! Czy ja jemu mówię że chodziki są niezrowe wg mnie, i robią krzywdę dziecku, czy ja mówię mu że nie powinni przy każdym prziębieniu decydować się na antybiotyk??(dziecko ma 10 miesięcy i 3 razy już dostało antybiotyk) ja przecież nie robie mu wykładu jak powinni sie opiekować dzieckiem. Każdy rodzic wychowuje jak chce!!!!!!!!!!A on tego nie rozumie!!!!!!!! Wy majecie teściowe problemowe a ja kolegę. Zobaczymy tak wogóle jak będzie z teściową na dłuższą metę....

Dzień dobry!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hejka!!!!!!! Aniula przepraszam że źle zrozumiałam twoją opowieść,za szybko przeczytałam:) Fajniuchny ten kojec, no i krzesełko też fajne, my chcemy takie tylko czerono beżowe, mam nadzieję że dziś mój misiek pójdszie do tego sklepu i zamówi akurat tan kolorek (niestety na stanie nie mają:(:() Karolinko a jesz ostatnio dużo kwaśnych rzeczy takich jak pomarańcze, pomidory, truskawki??? Ja jak za dużo tych rzeczy zjem i potem wyjdę na słońce to też mi jakieś uczulenie wychodzi. Od witamin też tak może być, bo jeśli tam jest sporo wit. C to uczulenie gwarantowane:(:( To wiem od alergologa A co do mycie zabawek, to ja też żadko, jedynie jak smoczek spadnie na podłogę to od razu pod kran. Jeden raz tylko wsadziłam maskotki do zamrażalnika, ale to było jak Pawcio był malusieńki. Co do spania, mój dalej śpi długo:)chociaż coraz częściej zaczyna się przebudzać około 6 rano, ale jestem twarda i przeczymuje go do 7.30-8. Oczywiście on zasybia w między czasie:) I w dzień ma nadal 3 drzemki, po ok. 1-2 godziny:) Ale wy to jesteście odważne z tymi żłobkami, podziwiam was. Ja jestem tak przywiązana do swojego smyka że szok. A każda obca osoba moim zdaniem może mu zrobić krzywdę, niwiem jak to będzie za jakiś czas, no bo przecież muszę zmienić swoje myślenie, i troszkę odciąć sobie pępowinę od Pawcia. Karolcia a ta twoja teściowa jest niepoważna, żeby wystawiać dziecko do słońca??No szok. Może niech weźmie Patrysia na solarium??Szybciej by cię opalił:P:P Sorki to żart:) Idę gotować zupkę dla Pawcia, narazie śpi więc mam spokój, potem wyjdziemy na plażę, tylko ta pogoda sie zdecyduje na coś, bo zminia się z szybkością światła:( Raz słonko raz pochmurno jak na deszcz.....Irlandia....

Hejka!!! Nie no dziś jakoś nie mogę zebrać słów w jedno zdanie:(niewiem o się stało.Natchnienia brak!!!!!Nie to co wczoraj:(:( Ale pochwalę się że m,oj pucuś pełza!!!!!!!!!!!Jestem z niego zarąbiście dumna!!!!!Już nie może wyleżeć spokojnie na brzuszku tylko bach głowa na dół i czołga się:):):) A co do katarku nasz już ma ze 3 tygodnie i wczoraj byliśmy u lekarza no i okazało się że Pawcio jest zrrowy jak ryba wiec nie wiem od czego katar.:(:( Już nic nie pomaga:(:(Ale cóż jak zrowy to nie będę panikować. Powiedzcie mi czy wy myjecie butelki w płynie do naczyń czy w mydle dziecięcym??bo mój kolega który z nami narazie mieszka mówi mi że powinno się myś w mydle, mniej detergentów. Ale przepraszam bardzo ja nie chce wychodować sobie mega wrażliwca, zaq niedługo będzie się czołgał po podłodze, czy ja mam myć podłogę 3 razy dziennie żeby żadna bakteria go nie zaatakowała??? No masakra. On ma synka który ma 10 miesięcy i jeszcze mu robią mleko TYLKO NA ŻYWCU!!!!!!! Ja już powoli przechodzę na kranówkę, jest 1/3 mineralnej a 2/3 kranówki, według niego jesteśmy chyba wyrodnymi rodzicami. Ogólnie jest zgulwesowany że zostawiam małego samego na macie, i tylko do niego zaglądam, że zotawiam go samego jak śpi (usłyszałam w pierwszy dzień że jakoś znajoma tak zostawiła i jak później przyszła to dziecko już nie żyło, fajna opowieść dodająca siły w opiekowanie się nad dzieckiem) No i jesteśmy beee bo według niego mało nosimy (mnie się wydawało że dużo nosimy ale cóż) No i ogólnie już mi troszkę kolega działa na nerwy, non stop grzebie w kompie, ściąga jakieś niewiedomo jakie programy (na nasz komp!!!!!!!) już wczoraj przegrałam fotki z obawy przed wirusem:( Mam nadzieję że dostanie ten numer ewidencyjny i dostanie wypłate i będzie mógł się wyprowadzić. Ja już nie umiem mieszkać z kimś obcym:( Aniula fajnie że kojec udany, ja mam dosyć mało miejsca więc będę myśleć nad tym kwadratowym. No twoja niańka dała po dupie że nie nakarmiła Erika i wyszła z nim na spacer, musisz ją ochrzanić fest!!!! A o inwigilacji opowiadaj nam na bieżącą!!!!!!! Tadzia{kwiatek] brak mi słów:( Vall piękne fotki!!!!!!!!!!!Oj zazdroszcze ci tego wypadu!!!!!

Ale sie wku..,. cały post poszedł sie .........!!!!!!!!!!!!!!! A było tego troszkę!!!!!!!!!!!!!!! Oki jutro!!!!!!!!!Napiszę tylko że dziś ważyliśmy małego i waży 7kilo a 7 kwietnia ważył 6,35 wydaje mi sie że troszkę mało przybrał:( Jak myślicie????? Wysyłam bo ciśnienie my podskoczyło!!!!!!!!!!!!!

MAMUSIE WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!NASZE PIERWSZE WAŻNE ŚWIĘTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!AL JESTEM DUMNA!!!! Tadziu jesteś świetną mamusią, dużo dajesz z siebie i może właśnie to cię wyczepało...:( Może spróbujesz wyrwać się z domku tylko sama na spacerk półgodzinny, mnie to pomogło, siedziałam na chuśtawce i płakałam:( dobże że to był wieczór i nikt mnie nie widział. Na drugi dzień było lepiej, tylko musisz mieć chwilkę tylko dla sieie!! A może idź na solarke chociaż ty nie musisz bo u was strasznie słonecznie:)to myk na słoneczko:)słońce bardzo ładuje bateryjki:)I trzymaj się!!!!!!!!!!!!!! Anila tak myślałam że z anteną to już byłby meksyk:P:P jak sobie to wyobraziłam to tak brechtałam że szok:):) Ja właśnie też ten kojec znalazłam na alegro i jest najfajniejszy ze wszystkich, jest jeszcze jeden z brewi taki kwadratowy, niechce mi się go teraz szukać:( ale też fajny, no zastanawiam sie tylko nie wiem czy znajdę miejsce na ten mebel:( Celi jestej mamą zupełnie idealną!!!A kto wytrwale walczy z dupką??a kto oduczał Ninkę rączek?? akto bronił Ninkę przed nieteściowa??No kto????????TY!!!!!!!!!!!!!!!!więc nie dołuj się!!!!!!!Jesteś super mamą i tylko tak masz myśleć!!!!!!!!!!! A co do ciemieniuchy to możesz ciepłą oliwką smarować główkę i potem lekko owiń pieluszką tetrową, po jakimś czasie wyczesz i umyj główkę. może pomoże!!!! Marteczko te foteczki portretowe to ja robiłam i właśnie do paszportu:) przeszło bez problemu:) mój smuk marudzi więc idę go pomęczyć!!!!!!!!!!!!!

Ho ho ho opuszczacie się panie!!!Wiem że dziś loenistwo niedzielne ale bez przesady:):):)A przepraszam to ja tak wcześnie dziś wstałam do kompa:P:P:PU mnie to się żadko zadrza:P:PAle teraz że mamy u siebie kolegę to przecież nie będę gnić do 10 w łóżku:P:P:P:P Pawcio od kilku dni sprężynuje, robi mosteczki:):):)To chyba pierwszy kroczek do przewrotów na brzuszek!!!!!Tak mi się wydaje:):):) Ostatnio jedliśmy samego brokułka, krzywił się jakby jadł cytrynę, ale zjadł cały słoiczek:):):) A już wczoraj zjadł półtorej słoiczka, marchewka plus brokułka:):) Aniula dobrze że doleciałaś cała i zdrowa!!!!A jak poradziłaś sobie z anteną cyfry???A pamiętam że kiedyś zastanawiałaś się nad zakupem kojca, kupiłaś??? w stópce nowe foteczki!!!!!

jasne!!!!!!!!!! śliczną masz córeczkę Misowa!!!!apropo tak mówię na moją kochaną teściówkę więc już cię lubie!!!!!!!!!!!!! Pozdrowionka!!!!!!!!!!!

jasne!!!!!!!!!! śliczną masz córeczkę Misowa!!!!apropo tak mówię na moją kochaną teściówkę więc już cię lubie!!!!!!!!!!!!! Pozdrowionka!!!!!!!!!!!

Hejka!!!!!!! Ledwo żyję więc nie popiszę:(:(:( Może w sob lub niedziele znajdę gdzieś energię:) Może na jakimś skrzyżowaniu???:P:P:Pmoże na chodniku a może na plaży:P:PWczoraj przyleciał do nas kumpel, strasznie się cieszę. cd moich nudnych opowieści nastąpi za kilka naście bądź kilkadziesiąt godzin:P:P Buzkiaki!!! Ściskam ząbkowiczów!!!!!!!!!!!!!!!! Anulko duże uściski, super że się odezwałaś!!!Chyba wszystkie zastanawiałyśmy się co u ciebie:)

Hej!!! Joasia jaka wiadomość:):)cieszysz się czy tak sobie?? ale ucieka jedyna mamusia która mieszkała w Kerry!!!!!!Smutno mi!!!!!!!!Macie już tak coś załatwionego czy na żywioł??Mieszkanie i prace??Kiedy się przeprowadzacie??

Witam środowo!!!!!!!!! Nocka jak zwykle superowo!!!!!!!!! Celi no mój smyk nie trzyma sztywno plecków ale to przez to że on jest cofnięty o 5 tygodni więc tak naprawdę rozwojowo ma 5 miesięcy:) Dziś mam zamiar poleżeć dalej w łóżeczku bo dalej mam katar i jakoś nie przechodzi, to już prawie tydzień:( Do pracy dopiero na 3.30 Edko twój Remi super siedzi, silny chłopak!!!!!!!!! Karlinko jesteb bardzo ciekawa co usłyszysz od kolejnego lekarza. A co zrobisz jeśli drugi powie coś zupełnie innego???Pójdziecie do następnego???Ja na twoim miejscu byłabym troszkę sceptyczna co do tej opini pani lekarki na temat punktów Apgar, jej tam nie było a ci lekarze którzy wystawiają tą punktację są napewno wykształceni. Niechciałam cię urazić. Jestem z tobą!!!!!!!!!

Wróciłam ledwo żyję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Marteczko niestety nie kosmetyka:(:(:(:(:(:( wiem że żadna praca nie chańbi ale...pracuje w szkole, nie jako nauczycielka....ani też nie jestem dyrektorką:P.... Karolinko wszystko będzie oki z Ptysiem!!!!!!!!!!!!!!Aż tak dziwnie się robi gdzieś tam w środku jak coś takiego czytam...najpierw Fifi Tadzi a teraz wy...Przesyłam duże buziaczki dla ciebie i uściski wiem że teraz potrzebujesz ogromnego wsparcia psychicznego...wiesz że możesz na nas liczyć!!!!!!!!!!Ściskam cię ogromnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!