aga84

VALL WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!

dziewczyny jak wy wybudzacie swoje maleństwa??????? ja próbuje ale mi sie nie udaje.pewnie wszystkie teraz macie kapiel szkrabów. ja dopiero za godzinke bede kapac.

Aniula mój Pawełek też bardzo często ulewa i ma problem z bekaniem. On poprostu musi dofulować brzuszek a potem buuu niespodzianka. Mortonku ja mam ten sam problem co ty Pawełek przesypia całe dnie, mało je bo zasypia przy cycku po 20 minutach a w nocy je i je. ide bo sie obudził

Tiki a dlaczego cię wszystko swędzi?? Jakieś chorubsko się doczepiło czy uczulenie??Ale nie zazdroszcze swędzenia, ja to chyba bym cała w strupach chodziła jakby mnie wszystko swędziało. A to wszystko przez piersi się stało, dokładnie przez mleczko,buuuu koszmar. Dlatego jeszcze raz proszę was uważajcie i jak tylko czujecie że jest full to odciągajcie, wyciskajcie, poprostu róbcie wszystko żeby się pozbyć nadmiaru. Ja to czasem już poprostu idę do łazienki staję nad umywalką i wyciskam się jak krówkę, i jest lepiej, niechce mi się wyciągać odciągacz. Vall mam nadzieję że już tulisz maleństwo do piersi Celi masz szczęście że mała taka spokojna, oby zawsze była taka spokojna, aty się nie martw, wszystko jest oki. Mój już nie jest taki spokojny, już zaczyna być ciekawski, tylko dlaczego akurat wieczorem i w nocy go wszystko ciekawi??????? Ej po co ci ludzie się podszywają??????????Sprawia im to frajdę czy co???

no u mnie było strasznie, bo w sobote tydzień temu znalazłam się w szpitalu i dostawałam antybiotyk dożylnie 4x na dobę ale naszczęście w szpitalu gorączka spadła i naszczęście nie wracała. Mały oczywiście był ze mną w szpitalu, byliśmy do środy. Ale nigdy w życiu nie byłam tak strasznie chora, przez 3 dni miałam ponad 40 stopni gorączki, rzadko spadała poniżej 38. w sobotę prawie nic nie jadlam. Zjadłam tylko 2 kromki chleba z masłek które i tak zwróciłam. Więc nie było wyboru pogotowie. Teraz powoli wracam do formy. Prze chorobe ubyło mi prawie 5 kilo.

Aniula tak wlasnie rob, najleprza w naszym wypadku jest intuicja matczyna. mozesz pic herbatke z szalwi to podobno zmniejsza ilosc mleczka. a odciagniete mleczko mozesz zamrozic.

na poczatku jak maluszek jest maly a my mamy mnostwo pokarmuto i tak by nie zjadl z obu piersi za jednym razem. ale juz potem tak jak u mnie, kiedy ilosc pokarmu dostosowala sie do potrzeb malucha to karmienie musi byc z dwoch piersi, oczywiscie nie zawsze tak jest ale zdarza sie coraz czesciej. wiec wtedy gdy konczymy karmienie na lewej piersi to nastepne karmienie musimy zaczac od tej lewej, poniewaz w niej jest mniej mleka a pozatym lepiej mleczko leci i maluszek mniej sie meczy i moze zjesc wiecej. tak mi tlumaczyli w szpitalu.

dziewczyny a czy macie jakies problemy pieluszkowe typu wysypka, jakies plamki??ja niestety mam problem z plamkami czerwonymi na pachwinie, i juz wszystkiego prubuje, sudocrem, przegotowana woda i nie pomaga. i jeszcze mamuszka na czubeczku ma zaczerwienionego, polozna tu jest do dupy i twierdzi ze mu sie polepsza, doradzila jedynie stosowanie sudokremu. no i jeszcze mam podobny problem co Blanka, maly spi lepiej w dzien niz w nocy. moze przez to ze urodzil sie wieczorem i wydaje mu sie ze noc to dzien. a czy wasze maluszki zasypiaja na rekach czy w lozeczkach?????czy pol na pol???

czesc dziewczynki dlugo sie nie oddzywalam ale jakos tak niebylo kiedy. teraz wlasnie awełek spi mi na rekach wiec moge napisac kilka slow. a wiec GRATULUJE wsrzystkim mamuska ktore w miedzy czasie urodzily a o ktorych niewiem bo przyznam sie jeszcze nie zdazylam przejrzec wczesniejszych stronk. Aniula odciagaj pokarm po karmieniu, to co Eryk nie zje, bo jesli niebedziesz tego robic toz przepelnienia moga ci sie zatkac kanaliki, tak jak mi. odciagaj do konca.

Bebolku a na co bedziesz dawać witalinke D??? Kupiłaś ją tutaj czy z polski??? A co do maty to też zastanawiałam się nad tym???Fajna sprawa, zaniedługa bedzie nam potrzebna, wsmumie nie nam tylko naszym maleństwom.

Violu GRATULACJE Dziewczyny czy wiecie może jak to jest z tą becpłatną opieką po porodzie???Czy dobrze mi się wydaje że 6 tygodni po jest jescze bezpłatna??? A czy to dotyczy też szpitala??? Teraz właśnie byłam 4 dni w szpitalu na zapalenie piersi. Naszczęście już jest oki. Witaam wszystkie nowiusieńkie kangureczki-ciążóweczki

MAMUSIE aga84....23....PAWEŁEK...18.11.2007...22.27.....2375g.. ...........35tc....sn YZA.......23....WOJTUS......22.11.2007...00.10.....3350g ..53cm....38tc....sn Patrycja22.....KUBUS........22.11.2007....8.25.....3050g ...54cm....38tc....cc Ssss...21........................23.11.2007...16.??..... 3950g...55cm.....39tc....sn Ariaska.........DAWIDEK.....26.11.2007......... ....4280g...58cm....41tc......sn Kasia1313....33....ZOSIA....26.11.2007.............3200g ....55cm....38tc....cc mortonek82..25..HANIA......29.11.2007...06:24....2450g.. ...........37tc.....cc Tadziczka....26..FILIPEK....01.12.2007....4.55.....3630g . .58cm....38tc.....sn Edka28....28....Remington Mikolaj (Remy)... 01.12.2007...22:41... 3600g . ..52cm...39tc...cc tiki*................IGA.........02.12.2007...14:25..... .3630g ....54cm.........cc NIKI......18......SEBUS.......03.12.2007.....8:43....... 2930g.....54c m....40tc....cc Swaneta....28.....JAKUB.....03.12.2007......11:25....380 0g...51cm....cc Aneciorka....28....Julita.....05.12.2007.......3:40..... 3100g....52cm........38tc.....sn Grudnioweczka2007...KUBUS..05.12.2007...17:15....3480... 55cm.....sn kala........21......CZESIO......06.12.2007....11.05...36 00gr....58cm.........sn celixx.....31.... Córeczka.....08.12.07.. .............2600gr....50cm...cc Marteczka...25....Matylda.....09.12.07......6:20....4400 gr..... 58cm.....40tc....cc matimama ..20....Wiktoria.....09.12.07............................40t c.....sn aniuladoniula......Erik.........12.12.07... 15:30....4455gr.....56cm ..sn OCZEKUJĄCE Vall..........28...03.03 .....40tc...Maksiu ...07.12.07.........Kraków małamii.....32................34tc...Tosia......07.12.07 ........Kraków /> Bona111....34..............37tc..(S)................08.1 2.07....….k/Wrocławia Wania.......23..........30tc.....(chyba)Synek ......11.12.2007……….Pomorze mari123......25........16tc............11.12.07… …………ok.Poznania Malwinka......21.................10tc..........12 .12.07. ....Chełm Monia74.....33......38 tc ...Krzyś ..ok. 15.12.07.........ok. Oświęcimia arla.......28...09.03.....40tc...Mateuszek...14.12.07 .....Katowice Vaeronica ....32....12.03.....38tc...ASIA...12.12.07r.......podlaskie madziunska.....30....09.03......40tc..Szymuś..14.12.2007 . ......Gdynia blankaNY.......32...11.03....39tc ....LENKA ...18.12.07 ....Nowy Jork Eli.................28..15.03......30tc......synek. ..20.12.07...Ostrołęka andzia28 ......28.........14.03....27tc.....Synek.....21.12.07......o k. ŚWrocławia anulka_29.....29.....15.03 ..........38tc............22.12./24.12.07usg..k/Wawy Agnes2007.....29.....15.03.....30tc..córka....22.12.07 ........k/Wrocławia Eulalia........27.....20.03......38tc.....córka......25. 12.07.....Bialystok karola26.......26.............38t........Maksymilian.21. 12.07....ok.Katowic. karolineczka26....26....18.03....39tc...Patryś. ..25.12.07/usg19.12..ok. Kalwarii Zebrz. Kiedyś........25.....23.03....37tc......Piotruś....29.12 . 07,wg USG 27.12.2007.....Kraków Refetka........25....13.03.......37tc.............30.12 .07......k/Ka towic NADIKAAAAA.....23.....25.03......37tc...........31.12. 07......Ostrołęka

no to teraz już wiem wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzięki za tabelkę!!!! tak wogóle to ja chyba też coś zmienie w niej.... Aneciorka Gródnioweczka Kala celixx Marteczka matimama Aniuladoniula WSZYSTKIM SKłADAM WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!! TATUSIOM OCZYWISCIE TEż BARDZO GRATULUJę SPóźNIONE ALE SZCZERE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cześć dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!! Coś przeczytałam ale oczywiście nie doczytałam w całości, czy Aniula pojechała rzeczywiście rodzić??????????? A co z Marteczką??????????? Przepraszam że nie jestem na bierząco ale narazie niechce mi się czytać od tyłu. Ja właśnie dziś wróciłam ze szpitala. Miałam zastój pokarmowy inaczej zwany gorączką mleczną. Matko ile ja się wycierpiałam przez ten tydzień, no szok!!!!!Przez 3 dni gorączka średnio po 40 stopni albo i więcej, zupełny brak sił. Dopiero jak pojechałam w sobotę wieczorem na pogotowie to zbili mi skutecznie i bezpowotnie tą gorączkę. Dotałam antybiotyki dożylnie i było lepiej. Kazali mi karmić małego tą chorą piersią, ból zajebisty!!!!!!!!!!Ale nie dałam się, byłam dzielna, to znaczy oboje byliśby dzielni bo dla Pawełka też było wyzwanie bo mleczko wcale niechciało lecieć z tego cycusia. Ale naszczęście odblokował!!!!!!!!!!!hura!!!!!!!!!!W niedziele mój mężuś mi przywiuzł szkraba chciaż bałam się nisamowicie, czy napewno dam rade. Wiem możecie pomyśleś wyrodna matka niechciała dziecka w szpitalu przy sobie, ale wierzcie mi przy gorączce 41 stopni naprawdę nie ma się siły. A niemiałam pewności czy w nocy nie wróci. Naszczęście poradziłam sobie gorączce powiedziałam stanowcze BYE BYE!!!!!

dzieki za wszystkie porady. byl; u mnie lekarz i mam zapalenie obydwu piersi, dostalam antybiotyl, ale goraczke jeszcze mam a najgorsze jest to ze tylko aspiryna na mnie dziala i dlatego nie karmie malego. ale w zamrazalniku mam zapas mleka swojego. ja bym nie miala nawet sily maluszka przystawic do piersi bo moja temp waha sie mied\\zy 40 pare a 38

dziewczyny przepraszam ze sie tak dlugo nie oddzywam a le ostatnio jak pisalam to mi wciaglo post a od wczoraj leze plackiem w luzku bo zrobil mi sie zastoj pokarmowy ablbo zapalenie obu piersi. ma, goraczke przecietnie 40 poare stopni jak opada to tylko do 38. panadol na mnie nioe dziala wiec buiore aspiryne i dklatego narazie pawelka klarmi tata butla bo ja czasami nawet nie mam sily wstac. dobrze ze w zamrazalce mam taki zapas mleka. dzis byl u mnie lekarz i zapisal antybiotyk. dziewczyny te ktore karmia cycusiem naprade uwazajcie.nic niewiem vco sie uwas dzieje, jak ktoraa urodzila to gratulacje.

Cześć dziewczynki kochaniutkie!!!!!!!!!!!!!!!! Długo się nie oddzywałam ale niemiałam kiedy i wogóle dupa. Już w piątek wróciliśmy do domku w komplecie, tylko że w poniedziałek musieliśmy jechac do szpitala na kontrole bilirubinki i zważyć się. Pawełek od piątku do poniedziałku przytył 100g wszystkie panie na oddziale były zachwycone że zdążył się tak zmienić. A co do bilirubinki to nie opała, ale to nie jest powód do powrotu do szpitala, naszczęście. Zdaża się to przy karmieniu piersią. A co do karmienia piersią to ja ostatnio wymiękam. Mam zajebiście dużo pokarmu i nie nadążam ściągać a mały tyle nie wysysa. Posłuchałam rady siory i nieściągałam za dużo pokarmu bo powiedziała że sam się wyreguluje do potrzeb małego. Ale dupa nic narazie się nie wyregulowało, leci ze mnie to melko ja z krowy jakiejś. A od wczoraj mam zajebisty zastój pokarmowy. mam grudki w piersiach. A piersi są czerwone i nawet jak lekko dotchnę się to jest ból niesamowity. A jeszcze do kompletu mam gorączkę. Masakra. Ogólnie źle się czuję i mam nadzieję że mój misiek nie zostanie dłużej w pracy, bo wykituję. A małemu jeszcze coś się stało z oczkiem, od wczoraj wieczór mu ropieje, przemywam solą fizjologiczną i modlę się żeby mu przeszło. Wczoraj kąpaliśmy małego i obawiam się że mogła mu wsaść do woda z płynem. Chociaż strasznie uważaliśmy.

Gosiu odrazu dużo lepiej!!!!!!!!!!!:):):):0

Marteczka bardzo dziekuje za milutkie słóweczka. Małego karmie teraz tylko piersia. Mam tyle pokarmu ze biedny nie przejada tego i musze sie jeszcze odciagac. Mam juz pół zamrazalki załadowanej mlekiem, tak na czarna godzine. a butelka byl karmiony w szpitalu jak mnie akurat niebyło,ale oczywiscie dostawał moje mleczko. a co do kocyka to ja mam dwa takie bawełniane azurkowe, bo takie mi doradzili w szpitalu, sa zdrowsze bo przepuszczaja bez problemu powietrze. ale mam tez takie normalnr polarkowe, one sa fajne bosa milusie, i takim sie przykrywamy podczas karmienia. własnie karnie słodziaka i pisze do was jedna reka, i dlatego tak dzinie nie zawsze daje duze litery. ale własnie słodziak mi usnoł jakzwykle i po karmieniu. taki z nieo leniuszek, dobudzic go nie mozna:)

Cześć moje kochane ciążóweczki i nie ciążóweczki!!!!!!! Wkońcu przeczytałam te kila sronic:) piszecie i piszecie:) Ale widzę że temat skurczy i wód płodowych nie schodzi w tył a wręcz przeciwie. Chyba faktycznie miemożna porównywać obiawów tak dokładnie z innymi ciążówkami bo każda kobitka i dzidzia jest inna. Więc pomoże tylko kobieca intuicja Tadziczko wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Masz pięknego i dużego synusia!!!Życze wam wszystkiego najlepszego i dużo zdrówka i jeszcze więcej siły!!!! Edka trzymam mocno kciuki żeby już było po wszystkim i żebyś już trzymała swoje maleństwo w ramionach Myślę że kolejny dzień będzie równie emocjonujący co dzisiejszy i wczorajszy. Agnieszka pewnie że trzymamy za was kciuki!!!!!!!!!!Tak jak za wszystkie ciążóweczki!!!!!!!!!Szybkich i bezbolesnych porodów i oczywiście zdrowych i silnych dzieciątek!!!!!!!!!!!! Ja właśnie leże sobie w łóżeczku i się kuruję, coś mnie dopadło, ale naszczęście nic poważnego, boli mnie tylko gardło i chyrlam jak niewiem. Pawełek sobie smacznie śpi obok w łózeczku, no poprostu cudowne życie!!!!Sielanka. Jest bardzo grzeczny. Jak jest głodny to nie płacze tylko kwili albo zaczyna ciamkać lub ssać całą łapeczkę, jest poprostu słodziutki. W nocy budzi się tylko 3 razy, wsumie 2 razy bo ten trzeci to już bliżej rana. A dziś pospaliśmy do 9.30. O coś czuję że zaraz będzie pobudka na jedzonko. odezwę sie może póżniej. buźka!!!!!!!!!!!!!! ps. mam nadzieję że wszystkim mamusią pogratulowałam jeśli o którejś zapomniałam to przepraszam GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!

Gosiu fajowy ten blogasek!!!!!!!!!bardzo fajne komentarze wstawiasz pod zdjecia. naprawde supcio, tylko nie myslałas o innym kolorze tła, nie zebym sie wtracala albo cos, tylko ze kolor czarny jest troszke smutny, a Fifi na kazdym zdjeciu taki usmiechniety i słodziutki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!naprawde super pomysł, moj mezus tez ostatnio zaproponowal zebysmy blog zalozyli, bedzi dla rodzinki w polscy, ale ze mnie marna polonistka i chyba niemialabym pomyslow na komentarze pod foteczkami.

Ilona jeśli to jest czop warto to sprawdzić bo mnie wylecial czop i po 2 godzinach byłam mamusią. Wiec warto sprawdzić, zadzwoń chociaż do położnej albo lekarza. radze ci tak jak radziły mi wszystkie dziewczynki z forum. Ja wtedy niewiedzialam ze moze byc to czop, ale teraz juz wiem ze to musial byc czop. ja narazie ucikam bo Pawełek właśnie się obudzil i ide mu zmienic pieluszke i nakarmic malego smoka

Cześć dziewczynki!!!!!! już jesteśmy w domku w komplecie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem szczęśliwa i wystraszona...czy ja sobie poradzę??????? Normalnie niewiem, boje się jak cholera!!!!!!!! Właśnie Pawełek słodko śpi obok, a ja mam taki kocioł w głowie że szok....Najbardziej boję się nocy... Ale już niebędzę was zadręczać moimi obawami, bo wy jesteście przed tym wszystkim.

Dziewczyny a myślicie że śledzik może zaszkodzić małemu?? te pytanie kieruje najbardziej do Swanetki bo juz coś wie na ten temat

aha mam jeszcze do was pytanko. czy wiecie moze jak to jest z madical card???czy trzeba osobiscie isc zalatwiac ten kartonik, czy wystarczy jak pojdzie maz???? a jeszcze jedno, czy wy macie jakies dofinansowanie do mieszkania?? bo slyszalam ze jest cos takiego ale niewiem jak to wyglada w praktyce?? czy jest to osiagalne?? jak cos bedziecie wiedziec na ten temat to prosze napiszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!