aga84

Edka jestem pod wrażeniem wielkim!!!!!!!!!!!!!!(!aha ja odtwarzałam w programie NERO i poszło.) Jezu ja chyb bym nie skoczyła tak samo jak Yza mam paniczny lęk wysokości, ja nawet nie zjadę po schodach ruchomych, jak któraś z was kojarzy galerie krakowaską to wie jakie tam są wysokości, nigdy więcej!!!Edka jesteś super odważana, a kiedy to było dawno??Czy teraz?? Yza kuruj się, może sexik ci pomoże??? Celi ja dalej nie dostała foetk wampirki Ninki:( Tiki a czy ty dostałaś na emaila zaproszenie na mojego picasa??Bo ja to pierwszy raz robiłam i nie wiem czy mi wyszło, a kiedys prosiłaś o linki do naszych galerii. Smok wrócił do spania i na drzemki a tak to leży wysoko na półce. A dziś mój synek pomagał mi robić segregacje w jego ubankach, ale niewiele odłożyliśmy, wszystko pasuje:) on chyba nie rośnie. Telefon mi się popsuł:(:( mój ukochany sony eryk!!Chyba dlatego ze na pewien czas położyłam go do szuflady bo dostałam od teścia śliczniutkiego samsunga, ale samsung to badziew jak dla mnie, co 2 dni muszę go ładować, a jak sie wyładowywuje to co 3 minuty sie drze, no masakra. A soniakowi zepsuło sie gniazdko ładowania i nie ładuje, chyba za dużo śliny Pawełkowej się tam dostało. Więc muszę przekonać mojego S że na walentynki chce nowy telefonik już wybrałam Sony erikskon K770i jest w miarę tani bo kosztuje tylko 89 euro i to jest na doładowania. Taki mi w zupełności wystarczy. A moze któraś z was ma taki i moze mi coś doradzić?? Wi8ecie co ja nie wnikam kim były pomarańczki bo co mi z tego przyjdzie i tak nigdy prawdy się nie dowiemy a poco oskarżać siebie na wzajem to tylko psuje atmosferę.

Ja.25 ja ci napisałam o kubkach niekapkach to ty nie zauważyłaś:P

Dziewczyny poradźcie!!rezygnować z tego smoczka teraz czy zaczekać na lepsze czasy???Czas snu się zbliża a ja już się martwie!!!!pomocy!!!!!!!! Cyba że dziś będzie lepiej, nie widział smoczka cały dzień to może uśnie bez protestów??hmm sama niewiem

Yza fakt świetny pomysł tylko moje pytanie brzmi które to forum prywatne??Ja jestem ciemna masa i nie znam się na rodzajach forum. Tadzia jak u ciebie poszło rostawanie się ze smoczkiem??Jak powiedziałam mojemu s o tym że już 2 bobasy rozstały się na dobre ze smokami to zwariował, tzn, ja też z początku. Ale jak wczoraj prawie 2 godziny Pawełek płakał i krzyczał w łóżeczku to serce mi się krajało, ale nie popuszaczałam, ale jak dziś był ten sam przypadek przed drzemką to ja już kategorycznie upierałam się zeby mu jednak dać tego smoka ale mój S nie dała za wygraną, a maluszek tak znów krzyczał, złościł się przez prawie 2 godzinki. Jak uważacie walczyć dalej ze smokiem czy popuścić i dać narazie??Tylko jaką mam gwarancję że za miesiąc 2 będzie łatwiej???Pomóżcie!!!! Edko dostałam miseczkę!!!!!Jest śliczna!!!!!!!!!!!No i jak szybko doszła. A ta pomarańczka jakaś obłąkana!! A ty Edzia długo już mieszkasz w stanach??Nigdy nie pytałam ani nie wiem czy już pisałaś, jak pisałaś to sorki za ponawianie:)

Yza a czy ta twoja koleżanka ma równo pod sufitem????jak chce zmienić takiemu dziecku imię??ico pójdzie do urzędu i powie że już jej się nie podoba imię bo co drugir dziecko je nosi??No nonsens. I dlatego zwlekała z chrztem??c ona myśli że to kościół decyduje o noszeniu imienia??Nie rozumiem jej

Celi zapomniałam napisać adres agnlac5@wp.pl

Witam was mamuśki!!! Tadzia normalnie ty to ze stali chyba jesteś, tak dużo pracujesz i jeszcze dom Filipek, pewnie zakupy, poprostu cię podziwiam. Ale tak czy tak życzę ci odpoczynku w jakimś super spa!!! Wielkie gratulacje dla mamuś bezsmoczkowych dzidziusiów, bo to im przedewszystkim należy się ukłon. A dzidziusie też troszkę do tego przyłożyły, nie zaprzeczam:) Buźka chłopaki!!! Grudnióweczko tak się cieszę że Kubuś wygrał z alergią!!!żeby już nigdy na NIC nie był uczulony!!!!!!!! Celi ja też poprosze Ninkę!!!!!Ona chyba jest prawdziwą księżniczką skora tak delikatna. Madziamo wreszcze jesteś realna, obie jesteście ładniutkie:) A czy ty może masz wózeczek zooper??bo tak na fotce wygląda:) Marteczko ale jestem ciekawa jak trój brzuszek rośnie??widać go już bardzo??Jesteś juz chyba oswojona z tym że będziesz mieć lada dzień dwa bąble, ja myśloe że będzie jednak dziewczynka. Słyszały,ście o tym że wegetarianie częsciej mają dziewczynki?? Nadika ja to chyba bym nie dała rady tyle czasu karmić i to jeszcze w nocy, jesteś super mamą!!! A co do spania to ja śpie 9-10 godzin taki ze mnie śpioch, ale pociesze was że to się zmieni jak zacznie się lato i pójdę wreszcie do pracy!!!!!A wiecie ze u mnie do 9 jest szarówka na polu, przez to nie chce się wstawać. A ja wczoraj cały dzień spędziłam w kuchni, najpierwk zupkę ugotowałam, potem zrobiłam pulpeciki w sosie pomidorowym z makaronem:) pychotka!!no i wreszcie serniczek upiekłam także zapraszam wszystkie chętne na kawkę z serniczkiem!!!!!!!!!!! aga84 - Pawełek(18.11)-------2375/42cm--------9250/81--------8szt. Yzulka-Wojtek(22.11)---------3350/53cm--------9500/----- -------8szt ariaska - Dawid (26.11)-------4280/58------------1100/80--------12 sz Tadziczka - Filipek (01.12)---3680/57 ----------12900/86 -------16szt Edka28- Remy (01.12)---------3600/52----------11860/86----------8szt Tiki* - Iga (02.12) - - --------- 3630/54 -----------8570/79 --------3 szt. Grudnioweczka2007 - Kubuś (04.12) ....3480/55.....1100/74....4szt Kala - Czesio(06.12)-----------3600/58--------ok.11500/86--------6s zt. celi xx - Ninka -(8.12) -- -----2600/50cm --- ---11400 ?/82 ?- ----4 szt Aniuladoniula - Erik (12.12)----4455/56----------1122/83-----------6szt Vall - Maks (17.12) -- -------- 3780/55cm -- -----11300/84 --------8 szt. nadika-Seweryn(21.12)-------3550/57cm--------11380/83--- ------8 szt mortonek_82-Hania(29.11)---2460/49-----------10500/78?-- ------ 4szt. eulalia- Laura-(30.12)-- ------3990/59 cm--------10580/81,5-------8 szt Karolineczka_26-Patrys(2.01)---3520/56------11400/84- ----------5szt

Normalnie tylko załamać ręcę na taką pogodę. Od 3 dni nie byliśmy na spacerku bo cały czas leje. Dziś od rana było ładnie, słonko świeciło. Więc przed chwilką wybraliśmy się na spacer, był krótki, przeszliśmy 15 metrów i zaczęło padać, no i wróciliśmy do domu. Dobrze że nie poszliśmi mimo deszczyku, bo teraz leje jak nie wiem:(:( Więc mały poszedł do łóżeczka, może sie prześpi.

Edko najpierw do cienbie, sprawdź w merlinie czy mają jeęzyk dwulatka, ja właśnie u nich kiupiłam ale wiem ze potem nie było, a jak już będziesz zamawiać te książeczki to i może tą zamówisz. Tiki u mnie podobnie z temperaturką, tzn w naszym pokoju jest 21 stopni a w kuchni i jadalni 17. Ale ja zawsze małego ubieram w body kr. rękaw i na to lekka bluzeczka i rajtuzki, czasem jeszcze zakładam skarpety. I nie wyobrażam sobie innego ubrania. A teraz przezucimy się na spodenki bez rajtuzków, niech mu ciałko odpocznie troszkę, no i śpi bez skarpetek. Chory jak narazie jest spradycznie jak mój S coś przyniesie z pracy, wiecie sklep tam się wszystko łapie.Więc zwykle chorujemy wspólnie:) Yza masz racje szukaj sukienki w sklepie ale podobnej do ten z fotki.

Faktycznie coś pusto tu, ja też niestety migam się od pisania:( Napisze tylko że u nas leje i dlatego nie mam na nic natchnienia.Mały nie pozwala mi pisać, wspina się na mnie. Yzka przykro że umorzyli sprawę ze ślubu:( Nadika jeseś szalona z tymi zakupami, istna zakupoholiczka!!! Tadzia chłopy tak mają że nie cierpią chodzić do lekarza, chyba sie boją:P Ciekawe co by zrobili jakby musieli chodzić do takiego męskiego gina??I musieli by pokazywac swoje klejnoty:P:P Madziamo to z tą pałką i kajdankami to pewnie ostro macie w łóżku:P:P Aneczko zazdroszczę ci tej strojnisi:) Fajna ta twoja córcia!!!!!! Aniula i Marteczka, ja to jednak zastanowiłabym się nad podwójnym wózkiem, przecież maluszki będą miały dopiero półtorej roku, a takie maluch jeszcze dużo jeżdżą wózeczkami.Ale to wasza decyzja. A ijeszcze tak myślałam ostatnio o waszych chorych skarbach, mam nadzieję że mnie nie wyrzucicie z forum. Może poprostu mamuszki są czasem przegrzewane w domku i dlatego częściej chorują, mają słabszą odporność, warto hartować maluchy. Tu chłopcy bardzo rzadko chodzą w rajtkach i spodniach naraz. A pisałam wam o ich tradycji??Zawsze w drugi dzień świat idą kąpać sie w oceanie, całymi rodzinami, mali i duzi.

Marteczko mozesz brać paracetamol, nie zaszkodzi ci napewno. ale nigdy nie zażywaj ibupronu!!!!!!!!!!! Nadika mnie sie wydaję że ten nr konta na stronie Wiktorka to taki ogólny fundacji która się zajmuje Wiktorkiem, a ten na alegro to raczej rodziców Wiktorka.

Yzulka ja napisze tylko tyle, jaka mamusia taki synek:D Ale masz z nim urwanie głowy:D Mój w porównaniu z twoim jest aniołeczkiem, obiecuje już nie narzekać ma moje dziecko!!!!!!!!!

Aneczko lekarz powiedział że tak mają niektóre dzieci że co drugi dzień marudzą przy jedzeniu więc mamy sie nie martwić, a waga super. No i powiedział ze od wcześniaczka nie mozemy za wiele wymagać, to nic takiego że jeszcze nie chcodzi samodzielnie, taka jego uroda. Znam takie dziecko które stanęło na własnych nogach jak miało 16 moesięcy więc nie jest tak najgorzej. ale ciesze sie bo ostatnio bierze książkę do ręki8 i jakby sam sobie czyta, tzn.ogląda i gada, jak to super wygląda, jestem taka dumna z niego!!!!! A i chyba wam wczoraj nie pisałam jak to mi mój ukachany synuś rozwalił nos??Tak mi się krew puściła że szok!!Buluzka jego we krwi, moje spodnie, dywanik, a on mi tylko chciał sprawdzić co ja w nosie mam:P:P:P:P a że gadałm z rodzicali to trochę jakby bezbronna byłam:P

Madziamo u nas są jeszcze takie dla chł i dla dziew http://www.pampers.ie/en_IE/proddetail/id/4/sectionid/0

Nadiko te pampki które pokazałaś są takie jak wasze let\'s go tylko że rozmiarówka troszkę inna ale ta sama zasada, majtki. Ja ich osobiscie nie używałam bo mam jeszcze około 300 sztuk normalnych, więc jakby mi sie spodobały to musiałabym kombinować co z tymi zrobić. A że ja nie często zakładam pampki w biegu to mi nie przeszkadzają tak bardzo rzepy.

hejka wtorkowo!!!! Madziamo no to mamy zdolne skrzaty:) mój jeszcze ostatnio zrobił taki myk że mieliśmy jakiś wydłuzony ekran i za chiny ludowe nie dało się tego zmienić. A teraz znów próbuje sie dostać do kompa. Nadikoi je też polecam bapanthen na te krostki. Widzę ze ty tak jak ja masz zapas pampersów na następne kilka miesięcy:)u njas była kiedyś zarąbista promocja takie właśnie pudła po ponad 100 sztuk za 13 euro:) nakupiliśmy 5 pudeł:) ja jeszcze robie zawsze zapas chusteczek, ja uwielbiam Nivea a tu u nas na wiosce nie ma gdzie kupić, więc jak jadę do jakiegoś marketu to kupuje od razy 6 opakowań:) bo nigdy nie wiadomo kiedy następnym razem pojedziemy na większe zakupy:) Więc mój S zawsze się ze mnie śmieje że robie zapasy jakby była wojna:) Chyba wam wkońcu nie napisałam że nasz poczciwy samochód nie przeszedł przeglądu:( czeka nas generalny remont albo kupno nowego autka. Trochę się nie opłaca naprawiać tego bo koszt naprawy jest prawie taki sam jak wartość auta:( Ale mnie dziś wnerwił znajomy (ten sam o którymk kiedyś pisałam, co ma synka chorowitka) normalnie przyleciał tu w maju tego roku, pracował, teraz się okazało że praca sie skończyła-martwy okres w naszej mieścinie.Wieć on stara się o zasiłek, ok niech sie stara, tylko że on do tego tak podchodzi- Bo mnie sie NALEŻY!!Muszą mi dać!!A i jeszcze na mieszkanie,i na dziecko i wogóle najlepiej niech mu płacą a on będzie w domu siedział. Ludzie nie mają swojego honoru, swojej dumy. W jakim świetle stawia to polaków na obczyźnie. Ja po 2 latach mieszkania tu miałam opory czy wypada nam się starać o jakiś dodatek. On jeszcze mysli że tak od ręki mu dadza pieniądze, niektórzy ludzie czekają na child benefit nawet 3 lata. Sorki za to że wylałam złość tutaj. Możecie pomyśleć że jestem niesprawiedliwa ale to mnie naprawdę wkurza, bo ten człowiek jest taką pospolitą pijawką, wyssać wszystkich dookoła żeby tylko mnie było dobrze!!!

Hej dziewczynki ale u was strasznie zmienne nastroje. Matimamo ślę ci dużo siły a Malutkiej Wikusi dużo zdrówka, skąd takie dziadostwo w takiej malutkiej buziuni. Wyobrazam sobie jaka teraz musisz być zmęczona, ktoś ci pomaga w opiece nad małą??tatuś jest obok??Czy pracuje?? Madziamo dzięki za instrukcie, i tak mój mąż musiał sam naprawić. Zastanawiam się jak to zrobił mój syn??On to będzie jakimś elektrykiem-informatykiem:) Yza ja ci już moja przygodę z prawkiem pisałam więc co tu w bawełną będę owijać ze do trzech razy sztuka.Zdasz to zdasz, a jak nie to następnym razem aż do skutku. Tylko nie idź z presja na egzamin to wszysto będzie oki. Mnie mój ojciec gadał przez cały czas, z ciebie nie będzie kierowcy (z czym sie nie zgadzał mój instruktor) A ja mu za wszelką cenę chciałam udowodnić jaki to ze mnie kierowca. Tak udowodniłam że dupa z prawka, do tej pory nie mam, tylko wpierniczyłam kasę w błoto.4razy zdawałam a potem wyjechałam tu... oj głupia jestem wiem, nie piszcie mi tego!!! Tiki powodzenia jutro w pracy:) Yzuś ja cie widzę w tej pierwszej czarnej kiecce którą pokazywałaś i w tej czarnej co Kala pokazywała. Oj dziewczynki zrobiłyście mi smaka na czekoladę!!!!! No po wizycie wiem że mój synek rozwija sie bardzo prawidłowo, wazy 9200 i mierzy 81 cm. Ważyli i mierzyli go jak duże dziecko, tzn. stanął na wadze, i stanął przy ścianie a pani tylko przystawiła mu miarkę do głowy. Tylko ze był malutki problem, nie chciał stać tylko klęczeć, co to sie panie pielęniarki namęczyły zeby jednak stał:P:P:P:P A u was jak było ostanio zmierzeniem i ważeniem?? Co do siusiaka p. doktor powiedział zeby nie ruszać, no i teraz sama nie wiem bo w polsce powiedzieli nam żeby przy każdej kąpieli ściągnąć skórkę. A co wy robicie??Sorki za pytanie. No i mamy małemu dać łyżeczkę jogurtu na bazie koziego mleka, trochę się boję... Grudnióweczko dzieki za linka do sklepu Bartka, tu tak ciężko kupić porządne buciki dla dziecka.. Chyba jedna zamówie z tego Bartka. Jeśli dobrze zrozumiałam ty zamawiałaś tak??nie masz żadnych zastrzeżeń?? A wczoraj dowiedziałam się o tym że moja koleżanka leży w szpitalu, wykryli jej coś w piersi, boję sie słowa guzka bo to jeszcze nic nie wiadomo co to. Wycieli jej kawałeczek tego no i poszło na badanie, wyniki w ciagu 2 tygodni. 2 tygodnie stresu. Dokładnie to jest żona chrzestnego Pawełka, więc naprawdę bliska osoba. Martwie się:( Aneczko rozumiem jak ty się martwisz o swoją babcię, faktycznie starszawa osoba, ale to nie znaczy ze nie wyjdzie z tego, takie babcie czasem są silniejsze od niejednego młodego człowieka. A moja babcia ostatnio stwierdziła że już nie dotrwa do następnych świąt, ma dopiero 72 lata, dopiero albo już. Dla mnie zawsze babcia miała 60 lat, jakoś tak mi sie ubzdurało, człowiek nie dopuszcza do siebie myśli ze tak ważna osoba sie starzeje, że słabnie, że może kiedyś umrzeć... Ja do swojej babci mam szmat drogi więc nie chce zeby tak poprostu odeszła, beze mnie...

Celi trzmaj si kobieto!!!! Matimamo musisz miec bardzo duzo sily teraz!!Wiki napewno wszystko niebawem przejdzie.Zdrwka!!!!!!!!!!!! My dzis jedziemy na kontrole do szpitala, dowiemy sie jak Pawcio sie rozwija. Mam nadzieje ze powiedza cos madrego na temat siusiaka, bo jest jakis sklejony z jednej strony i nie wiem czy to samo pusci czy trzeba bedzie ingerowac. Sorki ze tak pisze ale cos mi sie porobilo z klawiatura tak jak ostatnio Aneczce.

Cześć wieczornie!! Coś dziś nie mam weny do pisania, coś mi zaszkodziło i jakaś taka nietomna chodzę, oczywiście uśmiechanie do kibelka było, sorki. a teraz leże w łóżeczku i odpoczywam. Wczoraj dzionek mnie wykończył mały miał atak zębów. Celi rozumiem o czy dzis pisałaś, nie dziwie sie że nie masz jak pisać i czytać. Ae dziś juest super!!!!Mały bardzo grzeczny, jadł dzis wszystko, od kaszki po mandarynkę:) tylko że dalej na ziemi. A i jeszcze wyciągnęłam mu ze skrytki jego stary poczciwy fotelik baby einstein i strasznie sie cieszył. Wchodzi i schodzi z niego kiedy tylko chcei włancza sobie wibracje, chyba mu sie podoba:) Normalnie jestem wkurzona bateria w aparacie mi sie wyładowała i nie mogę jej naładować bo moja przełączka do ładowarki sie spaliła i nie mogę kupić następnej bo nie ma!!!!Tak to właśnie mieć jedną baterię której nie można zastąpić zwykłymi paluszkami!!! Czytałam o Wiktorku, przerażające i szokujące. Dlaczego takie choroby dopadają takie niewinne maleństwa??Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe??Ja czekam na email zwrotny od fundacji Wiktorka, też chce wysłać pieniążki, dla mnie 10-20 euro to nie dużo a dla nich to kolejne pieniążki które mogą uratować życie Wiktorkowi. Dziś oglądałam program i było o 13 miesiecznej dziewczynce która miała naczyniaka w gardle który utrudniał jej oddychanie. leczenie sterydami nic nie dało, chemioterapia też nie więc dziewczynka mus mięc bardzo ryzykowną operację, ja tylko sie pytam dlaczego takie dzieciaczki??Gdzie jest Bóg??W takich momentach przestaje wierzyć... Zmieniam temat bo mi smutnoooooooooo Karolinko oglądałam fotki, tort poprostu bąbowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!To chyba porsche było albo coś bardzo podobnego. Ale tej twojej teściowej jakoś nie mogę sobie wyobrazić z załamaniem nerwowym, płaczącej i wogóle, wygląda na dość mocną kobietę. No wygląd może mylić. Yza tylko uważaj na wilka w tym lesie, nie zrywaj poziomek, nie zabaczaj z dróżki idź prosto na przystanek bo inaczej zły wilk cię zje:P Nadika pij pij będziesz łatw...jak to chłopy mówią. ale naszczęscie my tu jesteśmy kobitkami więc ci piszę pij pij na zdrowie!!!!!!!!!!! Aneczka jeszcze raz wielkie dzieki za porady!!!Aneczka jest normalnie Aniołem!!!!Tak krótko z nami a już taka więź:):):)hmmm nie pomyśl że jestem jakaś kuku:P:P

No widzisz Yza ty też kiedyś miałaś problem z imieniem. Chyba każde dziecko które ma poniekąd inne imie cuje się odsunięte od grupy. A to że dzieci o podobnych imieniachy się przyciągają to prawda.A Benita któraj z was rozważała?? mam koleżankę o tym imieniu. A teraz mój S jest tu albo Sew albo Sewrin i to mu bardziej pasuje. A ja tak naprawdę nie lubie tego imienia, tzn. do niego mi nie pasuje:) Nadiko przepraszam jeśli to źle odebrałaś, maluszek Sewerynek ok ale mój mąż Seweryn... hmmm poprostu jest misiek chociaż z miśka nic nie ma, nawet owłosienie:P:P:P:P Oglądam właśnie poraz drugi Sex w wielkim mieście i stwierdzam że to będzie mój drugi ulubiony film, zaraz po Nigdy w życiu który olądałam chyba z 10 razy bez ściemy. Zawsze gdy mam doła, depresje włanczam ten filmi i robi mi sie jakoś tak fajnie na seduszku. No i marze o takim jaki postwiła Judyta domku!!!!!!A właśnie judyta??jak wam się podoba??Bo mnie bardzo a mojemu S wogóle. Ale jak byłam w ciązy i jeszcze nie wiedzieliśmy co będzie to jakby była dziwcaynka to byłaby Zosia albo Zuzia. Pomarańczo jakoś się nazwij i pisz z nami, będzie raźniej. Aniulo ja nie miałam plamień. Ale u ciebie wszystko b,ędzie dobrze, zobaczysz!!!!!!

A ja się z wami dziewczynki nie zgodzę, ja mam na imię Agnieszka i zawsze mnie to imię denerwowało, ale ono jest tak sobie popularne, ja byłam w klasie jedną Agą, zawsze!!Ale nie o to mi chodzi. Mój Mąż ma na imę Seweryn i zawsze było dla niego koszmarem przedstawianie się, bo zawsze inne dzieci były zdziwione tym imieniem. Dla niego to nie była przyjemność nosić super wyjątkowe imię. Tekst dzieci na podwórku: jakieś dziwne masz to imię.... Wiecie ze dzieci potrafią być okrutne. Ale wiem ze to indywidualna sprawa każdego z rodziców,a le musiałam kilka groszy wcisnąć. A słyszałyście jak jedni rodzice chciueli dać na imię dziecku dąb??

ja tez chce Matylde!! agnlac5@wp.pl

Zobaczcie na tą stronę,są piękne książki!!! http://ksiegarnia.jednosc.com.pl/index.php?cPath=14_51&sort=2a&page=2&osCsid=881c2350d94a4296bf512ac48c9

Hejka mamusie!!!! My wczoraj mieliśmy super dzionek, wstaliśmy wszyscy o 9.45, no i zaczęło się, przbieranie i karmienie. Nie wiem czy wam pisałam ale narazie zrezygnowaliśmy z fotelika do karmienia, i karmimy się na podłodze. Jak ucieka to mówie że już nie a papu i choam miseczke, on wtedy przylatuje z powrotem, a jak już nie wraca to wiem że ma doć i nie wciskam. Niewiem czy to dobra metoda ale narazie je bardzo ładnie. Wy już cheros podajecie a ja wczoraj półgodziny spędziłam przed półką z płatkami kukurydzianymi i nie mogłam się zdecydować króre on już mógłby zjeść. Cały czas wydaje mi się że on wielu zeczy nie moze, a to przeceiż już roczniak. My niestety dalej męczymy się z uczuleniem, tzn. było tydzień i znika:) to już jakiś sukces. Więć jajecznica odpada, serek, jogurcik też. Szyneczki nie chce za bardzo. Co do spania my dalej mamy 2 drzemki chyba ze Pawełkowi poprostu nie chce sie spać o 11 to idzie dopiero o 15 spać i śpi 2 godzinki. a jak ma 2 drzemki to śpi po godzince z haczykiem:) Nocnik mamy normalny zwykły. Narazie ucieka z niego, nawet zabawianie nic nie daje, poprostu zwiewa:) wczoraj u nas była śliczna pogoda, byliśmy na spacerze na klifach, byłam w szoku że tak wiele już ocean zabrał, w niektórych miejscach to aż strach z wózkiem jechać.Tyle sie zmieniło tam od naszego przyjazdu, czyli od prawie 3 lat:)Ale spacer był bardzo udany, byliśmy półtorej godzinki, a jak wróciliśmy do domy to byliśmytacy zmęczeni ze szok, chyba za dużo świeżego powietrza:):) za dużo jodu. Ale powiem wam że polskie dzieci które tu przyjechały nie mogą się tak łatwo zaklimatyzować, sa bardzo często chore. To jest zdrowe powietrze ale bardzo surowe. Kala jeszcze do ciebie, pisałaś że nie mozesz trwafić na fajną księgę z baśniami ja mam dwie i obie tą super, jedna nie ma za wiele ilustracji, jest poprostu do czytania ma jeden wielki plus są wielkie litery także łatwo czyta sie w mroku. Podam ci link http://www.ceneo.pl/293273 a druga to taka http://www.ksiegarnia.bytom.pl/?ksiazka=151188. Ta druga ma piękne ilustracje, też polecam!!!

Dołączam do Yzki:P:P:P:P Bużka Brawa dla Czesia!!