Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tina.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tina.

  1. Przepraszam, że się wtrącam, mam tylko pytanie do tych osób, które sieją ferment - czy to takie fajne uczucie anonimowo komus nawtykać? Parę tygodni temu miałyśmy podobny problem na topiku majówek 2005, w efekcie przeniosłyśmy się na forum prywatne, czy komentatorom właśnie o to chodzi, żeby zostały na kafe tylko te tematy, w których cała dyskusja ogranicza się do wzajemnego ubliżania? Chyba każda matka jest zakochana w swoim dziecku i uważa je za najmądrzejsze i najzdolniejsze na świecie. A styl dyskusji ma pasować głównie stałym bywalczyniom. A co do zębów - mojemu synkowi w ciągu 8 tygodni wyrosło 6 ząbków, a od trzech miesięcy żaden, widać nie wszystkie dzieci czytały podręcznik do stomatologii ;-) A grudniowym mamom życzę wytrwałości i miłych rozmówek.
  2. Tylko czy serio ma to sens tak sztuka dla sztuki????
  3. No niby nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, ale i mnie jakoś tak dziwnie iśc brzegiem, tzn być na kafe i nic nie skrobnąć. Więc tylko kontrolne dzieńdoberek..
  4. jakoś mia tak dziwnie, że pętamy się w ogonie.... mam ciasteczka kokosowe....
  5. Edi, \"uciekajacie\' i \"koniec z sentymentami\", a jakoś zajrzałaś .... Rozumiem, że kontrolnie ;-) :-p
  6. Kawka tu , kawka tam i zawał murowany....
  7. Apel - cholery jedne, ja zawsze jestem spóźniona i zanim dobiegnę do aktulanych postów to Wy już produkujecie kolejne tony. Więc błagam, czy mogłybyście być mniej płodne przez załóżmy 5 godzin, bo mniej więcej tyle potrzebuję, żeby z doskoku doczytać wszytsko. Aniu, Bartosz robi się siny, bo sie zanosi, co genetycznie odziedziczył po mamusi... Ale wystarzczy dmuchnąc w nosek i koloryt mu sie poprawia, na początku byłam przerażona, teraz już spokój..
  8. cześć Aniu... 07 zgłos się...
  9. Jak rany, za Wami to nawet Szewińska nie nadązy.. Madi, wysłałam maila, bo odczytałam Twojego newsa dopiero dziś, a coś mi się knoci z gadulcem, pojawiam się i znikam... Więc czekam w napięciu na informacje... Rany, przy nas rewolucje trwałyby wiecznie... ;-)
  10. Koniczyna, wysłałam 3 strony, cdn.
  11. Wiem, Martynika , że Wy bladym świtem. Koniczyna, od ukaochanego dowiedziałam się niewiele, bo wczoraj zadzwonił z pracy, że kogoś tam żegnają czy witają i że wróci później, no i wrócił całkiem wesolutki, przy czym jedynymj zdaniem, jakie wychodziło mu logicznie było \"kocham Cię\", kierowane w kolejności do Bartka, do mnie i do Grety, więc temat będę drążyć dziś. Martynika, a co do mycia okien od za przeproszeniem d.... strony to fakt, nie chodzi o pruderię ale o odrobinę dobrego smaku....
  12. Wiem, że wszytskie i tak jesteśmy gdzieś tam , ale jakoś mi tak żal kafe.... no to pijemy kawusię...
  13. dzięki za życzenia dla mojego synusia potwornego. Dziwnie się tam czuję, z jednej strony swojsko, bo same znajome gęby, a z drugiej jakoś tam chaotycznie... I jakies listy obecności, ostrzeżenia.... Ja chcę do domu! A tego pomarańczowego dziadyge, co nam tu namieszał to powiesić na rynku z wiankiem we włosach. A zarchiwizujemy całaość, dla potomnych! Na pewno nasze dzieci bedą nam dozgonnie wdzięczne za taki prezent...
  14. Koniczyna, mój Kuba jest informatykiem, może znajdzie jakiś łatwiejszy sposób.... Podpytam go wieczorkiem... I dam znać.
  15. Ja nie narzekam, ale jakoś mi smutno, choć wiem, że w sumie bedziemy w takim samym zestawie. Ale to jakies takie dziwne.... Co do kopiowania - ja mogę archiwizować. A w ogóle to chcoiałam pogadać a tu trzeba czekac lata świetlne na aktywację. To może jeszcze po kawce na kafe?
  16. tadam.... Brawo Iwanka! :-) Może być, tylko jakies precyzyjny instruktaż prosimy! Ktoś ma inne dobre miejsce? może poszperajmy i coś wybierzmy!
  17. dziewczynki, mam propozycję, założmy sobie w jakimś fajnym portalu topic, ohasłowany. Wszytskie mamay gg, więc na pewno uda nam się zebrać do kupy,będziemy miec święty spokój i swobode gadania o rzeczach, o których niekoniecznie byle kto powinien wiedziec i je komentować. może trochę smutno zaczynać od nowa, ale ja powoli mam dosyć. Co Wy na to?
  18. A ja dużą, mocną, czarna bez cukru. bartek też lubi wszelkie sznureczki, troczki i kabelki, potrafi pół godziny rano bawić się paskiem od szlafroka, co daje mamusi możliwośc dodatkowego przymknięcia oka. A poza tym istnieje magiczne pudełko pampers - od kilku kiesięcy bartek odkrywa w nim coraz to nowe możlwości. Zdaje się, że Mateuszek Mati też na którymś zdjęciu się takim bawi. Oki, póki co koniec, bo syno sie domaga zabawy. Pa pa
  19. Edi, a Tobie się oberwało za to, że wytrąciłaś liszce argumenty. podobnie zreszta jak Mati, dostałyście za tzw. piękne oczy... Ale co nas nie zabije to nas wzmocni!
  20. Martynika, ave! Cieszę się, że jesteś. A wpogóle to chyba dzięki temu pomarańczowemu paskudztwu miałyśmy niezłą szkołę, ale egzamin z dojrzałości na 5+!
  21. Dziewczynki, proponuję prostactwo ignorować,szkoda naszych pięknych i mądrych głów na dyskusję z patafianami. Aaaa,i po raz kolejny pwotórzę - wszytskie nasze dzidki są cudne. Cudne były i cudne będą.
  22. Dzieki za reakcję, fakt, że najlepiej ignorować, ale emocje ponosza. Dzieki moder :-)
  23. Nie no,tym razem to nie jest lekkie przegięcie tylko popis chamstwa i arogancji. Komentarze dotyczące postów można jeszce wytłumaczyc próbą dyskusji z poglądami, ale te dotyczące układów rodzinnych, wyglądu kobiet a przede wszytskim chamstwo dotyczące dziecka to już szczyt świdaczący, że \"różowy\" mało ma w głowie, bo skoro sięga po argumenty tego typu, z najniższej półki, to znak, że nie umie rzeczowo dyskutować. szkoda, że akutar na naszym topiku znalazła swoje miejsce tak żenująca osoba.
  24. Rany, Was nie można zostawiac bez opieki ;-) Dziewczyny, nie dajmy sie wplątać w jakieś dyskusje z kimś, kto być może nie do końca pozanał Nas. Przecież to my wiemy - choć na pewno nie na bank - jakie kto ma podejście do życia, i jakie w związku z tym pisze posty. Nie możemy być wszystkie święte ani wredne - po prostu jesteśmy różne i chyba dzięki temu jest nam razem fajnie. A do \"pomarańczowych\" wpisów mam jedną prośbę - czytać może - i pisać zresztą - kto chce, w końcu to ogólnodostępna strona, ale z oceną, a już na pewno z taką, która może komuś zrobić przykrość trzeba się wstrzymać. A Martynika jest osobą o poczuciu humoru, które nie dla każego jest zrozumiałe. Ale jak się czegoś nie rozumie, to się tego nie komentuje. A sianie fermentu i robienie awantury to łatwa sprawa, szczególnie, jak się wie, że nie ponosi się żadnej praktycznie odpowiedzialności za swoje słowa. Oki, tyle. Jak osbie ochłonę to powrócę.Pa.
×