nietoperz

jakby ktos tu zajrzal to jestem w szuwarach :D

jestem!!!!:) pobrałam już drugą kawke i jakby troche mnie to obudziło więc wrocilam :P Beniu---ja całkowicie rozumiem Twoj punkt widzenia na temat siedzenia w domu :O jak czlowiek jest przyzwyczajony do ruchu,pracy i tego ze zawsze cos sie dzieje to po zbyt dlugim odpoczynku jest poprostu zmeczony nic nierobieniem :) Gofra---co sie kupuje w takich sklepach ?...laleczki wu-du? :);) Kigano---jak milo ze wrocilas do nas cala i zdrowa :) jak postepy w pisaniu?mam nadzieje że Twoj aniolek nadal czuwa! :);) Socha---pozdrawiam :)...ja podobnie jak Benia w teatrze to nie bylam juz cale wieki :( ale to pewnie dlatego ze moj Yeti teatru nie lubi bo tam nie mozna pilotem kanalow pozmieniac :):P ;) i fotele są mniej wygodne niz ten w domu :D Jakaja---co u Ciebie?pozdrawiam :) no, chyba sie obudzilam skoro takiego posta trzasnelam ;) a teraz dam szanse innym,znikam papa :D

witam o poranku! Koliberku---jak czlowiek nie pracuje to dla niego taka godzina to srodek nocy jest ,wiesz :) i jakos ciezko zwlec sie z wyrka ;) :P coby jakies piekne powitanie nowego dnia napisac :) dzieki za fotki :) no,no alez z Ciebie dama :) wypilam juz coprawda kawe z moim malyl (185cm) synkiem:) ;) :P bo dzis na ustny polak podarzal ale jakos sie nie moge obudzic. chyba moj mózg (a przynajmniej znaczna jego czesc ) jeszcze spi,wiec nie bede bazgrala trzy po trzy tylko zajrze tu pozniej jak juz sie calkiem obudze :D

jestem jeszcze na moment :) Koliberku---czekam z niecierpliwoscia :) Socha---dzieki za fotke :) a tak szczerze mowiac rozgladalam sie za jakims wybitnie uzdolnionym sąsiadem i nic :O dobrze chociarz że nie jest tak jak w tym kawale : przychodzi synek do mamusi i placze -mamo,dlaczego ty masz białą skorę a ja czarną? oj!synku nie zawracaj mi głowy!Ty sie ciesz że nie szczekasz! taka byla impreza!! i tym optymistycznym akcentem koncze,papa.:D

ja jeszcze na chwilke :) sprawdzilam moją kolekcję zdjęć i stwierdziłam braki :O Jakaja---mam nadzieje ze prace nad fotkami postepuja do przodu :) Socha---j.w :) Koliberek---pokaż swoją twarz ! :) Sarkana---matko naszego topiku skąd to niedopuszczalne niedopatrzenie? jeśli moj wizerunek Cię nie zabił to bardzo prosze o zdjecie :) no teraz to juz naprawde znikam.

ściskam rączki na dobry dzień! Koliberku---czy Ty cierpisz na bezsenność ? :);)pozdrawiam i czekam na Twoje zdjęcie. Socha--- :) masz racje udalo mi się potomstwo oj udało!bystre toto,poukladane i mądre nie wiem po kim aż czasami myślę że mi je w szpitalu podmienili ;) :) :P no ale z drugiej strony patrząc to potomkowie takiego osobnika jak ja{nietoperzo-ptako-człek} muszą mieć te wszystkie cechy,no nie? :D :P pozdrawiam i milutkiego dnia wszystkim życzę,papa :D

fiu!fiu! myslalam ze bede pierwsza a tu nic z tego :) ;) co niektorzy zrywaja sie o swicie zeby zrobic pierwszy wpis hihi :D :P ale co mi tam tez sie kiedys zerwe i bede pierwsza! tak czy inaczej wszystkim zycze miłego dnia,pelnego slonca :) Koliberku---ja rowniez nie mam Twoich zdjec :( wiec bardzo prosze o naprawienie tej sytuacji :) Socha---:) roznie mnie juz nazywano ale osobnikiem ptako-podobnym :) to jeszcze nigdy nie bylam haha :) a nie obrazilam sie z cala pewnoscia przynajmniej z trzech powodow ;) -jestem wodnikiem! -mam poczucie humoru (chwilami az za duze ) -bardzo mi sie to okreslenie podobalo! Gosiu---buziaczki dla ciebie a dla Kaji trzy lizniecia od Areska :) pozdrawiam ,papa :D ps.musze sie pochwalic ze potomek nietoperza zaliczyl pisemna mature!!!i teraz bedzie zdawal ustna. :) ;) :P

mam przerwe w zalatwianiu spraw to zajrzalam,a co se bede żałować :) Paulo---kabaret Limo jest bardzo fajny.widzialam kiedys w tv i zdaje mi sie ze tam mlody sztur wystepuje,nie? :) Koliberku---ja rowniez wyslalam do ciebie fotki ale od ciebie nie mam. czyżby nie doszly? pogoda dalej kiepska (deszcz ) :O a wiec i nastroj tez raczej średni. papa.

witam! mam nadzieje ze weekend minal Wam przyjemnie bo ja na moj nie nazekam :) pogoda u mnie iscie gastronomiczna :O tzn.na trzezwo trudno ja strawic. mam dzis mnostwo spraw do zalatwiania w urzedach :O wiec pewnie zajrze popoludniu. niezle mi sie ten tydzien zaczyna no nie? ;) corka pojechala na tydzien w gory wiec ja mam staly dyzur przy pieskach :) nerwowo czekam na wyniki z matury syna chociaz sie do tego nie przyznaje :P ktos tam pytal o kontakty ze skorpionami :O wiec jako osoba bedaca 16 lat w zwiazku z takowym osobnikiem udziele rady:uciekaj poki mozesz!!!! :) ;) :P Gosiu----pozdrawiam cie bardzo serdecznie pozdrawiam i zwiewam,papa :D

zaganiana dzis deczko jestem wiec tylko macham ze żyje i że ze mna wszystko ok :) ;p ;) przynajmniej tak mi sie wydaje hihi :D jutro w harakterze goscia na komunie ide to pewnie tez sie nie uaktywnie :O ale za to pozniej...oj! bojcie sie kochane! pozdrawiam i pogodnego weekendu życze,papa. :D ps.jak bedziecie wiedzialy co z Gosia to tez prosze o wiadomosc.

jeszcze raz ja :) dzisiaj jest taka piekna data PIĄTEK-TRZYNASTEGO! mam nadzieje ze nie jestescie przesadne i to nie powstrzyma Was przed napisaniem paru slow:) ;) :P no teraz juz zwiewam!do zobaczyska! :D

kłaniam sie pieknie szanownym Paniom :) mialam troszke latania z samego rańca wiec dopiero teraz sie odzywam. ale ponoć lepiej póżno niż wcale :P wbrew wszystkim prognozom u mnie juz trzeci dzien swieci slonko :) zero deszczu ! mowie wam ful wypas! :);) dzieki wielkie za różne ciekawostki na maila :) miedzy innymi ktos szczery chcial sie ze mna podzielic pieknym wirusikiem podajac sie za Sarkane :O ale jako spostrzegawczy nietoperz :) uniknelam prezentu :D i cale szczescie bo gdybym znowu! cos nabroila to moj syn chyba by mnie wyslal na roboty na sybir! :);):P juz raz przezemnie mosial wszystko od nowa instalowac! ;) rany! co sie wtedy nasluchalam to bania mala :) mowie Wam! ja niestety nic Wam nie przesylam bo poprostu nie umiem :( wstyd sie przyznac ale taka jest prawda :P Gosiu---nie wiem czy to tylko żart z Twojej strony czy faktycznie bedziesz sie z Nami czytywala tylko raz w miesiacu ale pozdrawiam cie cieplutko i czasami cos do Ciebie pozwole sobie skrobnąć :) rany!ale nasmarowalam :) pozdrawiam i do poczytania papa

pozdrawiam cieplutko narazie jest u mnie pogodnie i slonecznie :) zobaczymy jednak na jak dlugo bo cos przebąkują o deszczu :O Jakaja---nerwy u mnie sa w normie jak na sytuacje :)ja przerabiam juz drugi raz mature bo trzy lata temu moja corka pisala to teraz juz spoko :) a dzieciaki mam poukladane wiec raczej nie spodziewam sie zadnych sensacji po drodze :) Kiganko---pisz,pisz moja droga bo nagrody nobla czekaja :) ;) :P narazie spadam ale jeszcze tu wroce! 9zabrzmialo jak grożba hihi )

wdepnęłam tu jeszcze na chwilkę i postanowiłam zakończyć ta rozlazlą stronkę .:) może mi sie uda;):P Kigano---no moja droga ja sie zastanawiam z czego ty ta prace piszesz ? :);):P chyba z poczucia humoru :) a moze do jakiegos maratonu usmiechu trenujesz;) przyznaj sie bez bicia :) albo to ten anioł tak cie wesolutko nastraja:P ciekawe co na to Twoj postrzeleniec? :) :D a mature moj syn pisal po staremu bo on technikum konczy. Beniu---wczoraj wyslalam dziewczynom fajowego mikolaja i zdjecia moje i mojej corki ale do ciebie nie doszly bo mi je odrzucilo :( moze dzis sie uda :):P dzieki bardzo za zdjecia :) i czekam na reszte. pozdrawiam

Gosiu---jestem na szuwarach :) Gofro---dzieki za fotki i mile slowa :)

witam pięknie w samo rano! popatrzcie tylko moje drogie o ktorej wstaje przyzwoity nietoperz! :) milego dnia wszystkim życze pomimo chlodu i deszczu jaki nas nawiedza chwilami :O Kigano---mam nadzieje ze pod opieka TAKIEGO aniola stroza praca az sie pali w rekach :);):P Jakaja---pozdrawiam :D niestety narazie nie moge wejsc na szuwary :( bo cos tam trzeba zainstalowac a moj syn teraz nie ma czasu bo zajety bardzo swoja edukacja jest.:) {matura} :D ale obiecal ze po niedzieli juz bede mogla poklikac na czacie :) sciskam wszystkie wodne duszyczki i do popisania. :D

Kiganko---niestety nie chca mnie tam :( znaczy na szuwarach wiec nudze sie jak mops i węszę po necie jak hart myśliwski :( mam nadzieję że praca aż się pali w Twoich rękach :) ;) :P i że niebawem do nas powrócisz :) może i mnie do tego czasu już wpuszczą na szuwary.pozdrawiam papa.

Gosiu---juz i tak kombinowalam ale caly czas pokazuje sie napis \"błąd na stronie\" :( a pod jakim nikien ty tam jesteś? moze tak mi sie uda? :(

mam dość!!!!robie focha!!!!jak mnie nie chca wpisac na szuwary to nie!!! pozdrawiam wszystkich,papa :(

no i gu....zik z wejscia na szuwary :O :( dzieci pilnie sie uczą,yeti poza domem,psy chrapią ja mam wolny dostep do komputera nawet w pozycji leżącej a cholerny czat pisze mi ze wystąpił bład na stronie!:O czyż nie można nabawić sie nerwicy w takiej sytuacji??? idę jeszcze walczyc moze sie uda;)

witam wszystkie spiochy....pobudka!!!!! slonko swieci,ciepelko i zero deszczu :) nic,tylko sie cieszyc :) Iso---dzieki za fotki :) czekam jeszcze na spoznialskich :) nie krygowac sie moje Panie... przysylac zdjecia do galerii.pozdrawiam Jasiu zamknal sie w lazience i przypalil trawke.usiadl na podlodze,a przed oczami ...widno,ciemno,widno,ciemno....wreszcie slyszy lomotanie do drzwi. -synu!!co ty robisz w tej łazience? -myje zeby tato. -na litosc Boska przez trzy dni!!!! moze dzis uda mi sie dostac na szuwarki :O nara.

nie dane mi dzisiaj wejscie na szuwary :( ale nic to...moze jutro? :) czy wiecie dlaczego blądynka ( bez obrazy ) robi szpagat przed komputerem? -bo w instrukcji napisali że trzeba kliknąć myszką :) ;) :P mały Jasio chodzi za mamą po mieszkaniu i płacze: -mama,kup mi rowerek...buuu -Jasiu,idż sie pobawic -mamo ale ja chcę rowerek! buuu -Jasiu nie mam pieniążków...idż sie pobawić. -mamo,ale ja sam nie umiem sie bawić buuu pobaw sie ze mna -no dobrze. a w co sie chcesz bawic Jasiu? -w tatę i mamę. -zgoda. -to idz teraz do sypialni i polóż sie do łożka zaciekawiona mama idzie do sypialni i kladzie sie na łożku. po chwili wpada Jasio i krzyczy: -ubieraj sie stara! jedziemy kupic Jasiowi rowerek! papatki :D

buuuuuu!chcialam na szuwary a tam mnie nie chca jakies problemy natury technicznej :O i tak jest zawsze jak mam wolny komputer bo potomkow nietoperza nie ma w domu to cos sie zawsze ...:O.........psuje! jakis pechowiec jestem czy cuś :( ;) :P

witam slonecznie :) Beniu---moj piesek wcale nie jest grożny :) to takie slodkie,mieciutkie,\"malutkie\"psiatko lubiace sie przytulac :) ale faktycznie ja tez sie raczej boje duzych,obcych psow bo to nigdy nie wiadomo co takiemu odbije :( ale tych ktore znam nawet bardzo wielkich to sie nie boje! :) Kigano---bardzo mi przykro ze narazilam cie na koszta :) wszak zapalone swiatlo to prad a to przeciez kosztuje ;) :P :) ale sam tytul juz ostrzegal :) :) :) :) a jesli chodzi o moja kuchnie to jesli ktos lubi gotowac to pewnie czulby sie w niej calkiem dobrze ...ja niestety wchodze tam tylko z koniecznosci bo od dziecka cierpie na nieuleczalny garkowstret! :) ;) tyle narazie,papa

zajrzalam jeszcze na chwilke :) Gosiu---trzeba bylo zdjecia ogladac w takiej kolejnosci jak je przeslalam bo wtedy uniknelabys szoku ;):P :) wiesz ,napiecie nalezy stopniowac jak w dobrym horrorze :) Jakaja---znam ten bol jak sie nie ma wlasnego sprzetu :O tez dosc dlugo czekalam na okazje ;) :P juz nawet na takie zdjecie do \'pupili\" chcialam sie zgodzic ;P ale wreszcie sie udalo :) i nawet nie kazali mi za to aportowac z czego sie ogromnie ciesze bo z kondycja u mnie raczej nie tego... :) ;) :P tak wiec cierpliwie czekam na twoje fotki.powodzenia! zwiewam ...papatki :D