

nietoperz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nietoperz
-
Gosiu---oj!dluga imeczaca haha ;) ale dzis juz tylko \"zabiegi kosmetyczne\" przy robieniu obiadku zostaly bo wczoraj machnelam te najczarniejsza robote ;)
-
chyba o ten mój,hihi :P
-
Gofro---taka jest kolej rzeczy w mysl zasady: \"umarł krół-niech żyje krół\" tez zmykam do mojej \"ukochanej\"hihi kuchni! papa
-
masz racje Gosiu :) przypomnial mi sie taki wierszyk mysle ze bedzie adekwatny do obecnej chwili: \"na ustach uśmiech,choć w sercu ból - to najtrudniejsza z życiowych ról! \"
-
jestem jeszcze wiec pozwole sobie na jeszcze jeden wpis. Gosiu---masz racje, ja tez uwazam ze oni poprostu podbijaja sobie ogladalnosc! nie jest dla mnie niczym dziwnym ze ludzie handluja na gieldzie,sprzedaja w sklepach czy w jaki kolwiek inny sposob wykonuja swoja prace z ktorej utrzymuja siebie i rodziny. to jest calkiem naturalne i robienie z tego sensacji jest poprostu glupota! fakt,ze odszedl Wielki czlowiek nie zmienia przeciez tego ze ludzie musza jesc,pracowac i zyc jak do tej pory! czlowiek ktory musi byc w pracy nie wyraza braku szacunku dla Papieza!bo co by sie stalo gdyby nagle wszyscy postanowili nie isc dzis do pracy?stanely by pociagi,elektrownie,gazownie. brakiem szacunku byloby dzis pojscie na impreze !!!!prawda?
-
witam. I dopełniło się. Wielki człowiek odszedł do innego,lepszego świata bez wojen,chorób i cierpień. Gofro----mam w domu ksiazke o Janie Pawle II i wedlug niej nowy papiez powinien byc wybrany po pogrzebie poprzedniego. pogrzeb natomiast powinien sie odbyc w ciagu 6 dni od smierci. reasumujac te wiadomosci wychodzi na to ze moze to potrwac do 2 tygodni,gdyz nowo wybrany musi zebrac 3/4+1glos w wyborach konklawe. tyle narazie.jakos nie chce mi sie wiecej pisac.pozdrawiam,papa.
-
uwielbiam rodzynki!!! jak kupuje do ciasta to zawsze polowe pożeram :P ja raczej za slodyczami nie przepadam ale czasami mam napady i wtedy potrafie wsunac cala czekolade z orzechami albo baton marcepanowy! a wtedy d--a rosnie cicho i bezszelestnie :O ale co mi tam. ;) :P a teraz naprawde zmykam
-
no cóż! komu w drogę temu... pora udac sie do mojej izby pokutnej w celu pichcenia obiadu dla mojego stada glodomorow ;) :) :P zajrze jeszcze ,a narazie papa :D
-
sprawdzamy psine po kazdym lesnym spacerku :) a co do cwiczen to ja podobnie jak ty jestem strasznym leniem jesli chodzi o gimnastyke,machanie nóżkami i tym podobne :O jesli juz bardzo chce sie odchudzic to rezygnuje raczej z jedzenia! to znaczy nie calkiem oczywiscie ale ograniczam,:) przypomnialo mi sie jak to jedna moja znajoma z duuuza nadwaga mawiala:\"o figure trzeba dbac\" zjadajac kolejnego batona,hihi :)
-
nasza psina tez szaleje po pobliskim lasku :) gania liscie,patyki i jest tak szczesliwy ze gdyby mogl to chyba by krzyczal ze szczescia :) potem wraca do domu i pada przynajmniej na 2-3 godziny.ale jak sie obudzi to juz jest gotowy do nowych figlow. moja dieta tez ogranicza sie narazie tylko do planowania cwiczen ;) :P a co do dostepu do komputera to masz fajnie :) ale przyznaj sie co zrobilas bratu? ;) :P
-
hm,machnelam takiego byka ze, jak Kigana po powrocie to przeczyta to chyba ją skręci ;) :P oczywiscie ma być oswoić! :) sorry
-
witaj Gosiu :) smutno,fakt ale przynajmniej jest czas aby osfoic sie z ta mysla :( a teraz dosc smutkow! pisz jak tam twoja psinka? juz lepiej? no i oczywiscie jak tam poswiateczna dieta?;):P
-
Gosiu gdzie jestes?gdzie przepadlas?
-
hej! to znowu ja :) Beniu---fajna stopka :) Evergreen---pieknie to napisalaśwyrazilas chyba uczucia nas wszystkich. ja 3 lata temu w taki sam sposob tracilam moja ukochana Babcie i powiem wam ze uczucie bezsilnosci i bolu jakie wtedy czulam towarzyszy mi rowniez teraz.pamietam jak trudno bylo nam patrzec jak powoli gaslo w niej życie.i powiem wam ze kiedy juz sie dokonalo to bylo nam bardzo ciezko pogodzic sie z tym faktem ale ciszylismy sie ze, odeszla do lepszego świata bez cierpienia i bolu.tak samo bedzie gdy zgasnie życie najwiekszego polaka,czlowieka i ojca nas wszystkich.. za wszystko dobro ,ktore zrobil napewno zostanie nagrodzony przez najwyższego gdy tylko do niego dotrze!żywie taka nadzieje i modle sie za niego.
-
Paulo---no,no moja droga gratuluje intelektu :)mnie sie niestety nie udalo dojsc kto ma ta paskudna rybe ;):P :) widac jestem w tych 98% glupkow,hihi :)
-
niestety musze juz zmykac :( (wiecie obiad i te sprawy :O ) ale jeszcze dzisiaj zajrze ,wiec narazie papa
-
Iso---bardzo smutny tegoroczny prima-aprylis ale takie jest niestety życie.mam tylko nadzieje ze ,przynajmniej u Twojej tesciowej wszystko okaze sie tylko falszywym alarmem.glowa do gory,bedzie dobrze :) Gosiu---jestes tam?
-
oj! masz racje Gosiu,brakuje nam takich ludzi nie tylko w Polsce ale i na świecie.niestety! wiesz co roku w pryma-aprylis robilismy sobie w domu rozne psikusy ale w tym roku nawet nikt z nas nie pomyslal o robieniu kawalow. ja nie chcialabym byc zlym prorokiem ale mysle ze to juz dlugo nie potrwa :( co jest bardzo smutne ale nieuniknione.
-
wiesz Gosiu ja nie naleze do bardzo aktywnych katolikow ale Papież jest dla mnie kims wyjątkowym! pamietam radosc jaka panowala gdy wlasnie On zostal wybrany,widzialam Ojca Świetego osobiscie gdy byl w gdansku i teraz patrzac na jego cierpienie tak mi jakos smutno :( jak wszyscy chcialabym aby wszystko bylo dobrze ale mam swiadomosc ze to jest stary,bardzo schorowany,cierpiacy czlowiek, a jego organizm jest bardzo oslabiony i ma bardzo male szanse. ale takie sa koleje losu. jedno jest pewne ze gdy odejdzie zabraknie nam wspanialego,mądrego, przywodcy duchowego!bo takiego Papieza nigdy nie bylo i nigdy juz nie bedzie!
-
Gosiu--jestem,tylko tak z doskoku bo ogladam wiadomosci na tvn24. bardzo to smutne :(
-
Gosiu---masz racje ze to milo ze strony moich dzieci ze pozwalaja mi popstrykac na kafe :) od bardzo dawna siedze w domu (przedtem bylam bardzo aktywna zawodowo ) i moja corka postanowila mnie wprowadzic na kafe dla rozrywki.bardzo mi sie to spodobalo i jestem tu chociaz na chwilke codziennie. :) jednak moje dzieci maja zdecydowane pierwszenstwo jesli idzie o korzystanie z kompa bo: -komputer jest ich wlasnoscia (sami sobie kupili ) -oplacaja neta. -syn pisze prace dyplomowa -corka zbiera materialy i pisze prace magisterska widzisz zatem ze moje towarzyskie bajania na kafe schodza na drugi plan :) korzystam wiec z wolnych chwil przy komputerze i szczerze mowiac wcale mi to nie przeszkadza :) tyle narazie ,papa :D
-
witam słonecznie! :) Gosiu---jestem,tylko moje dzieci maja dzis wolne wiec okupuja kompa do swoich prac :O ale wcisnelam sie chociaz na chwilke :) Socha---moja salatka nie jest jakas specjalna...to najzwyklejsza salatka jarzynowa.tylko moje dzieci twierdza ze ja robie najlepsza z calej rodziny :) to chyba kwestia doprawienia. Postrzelencu---milo ze pelnisz honory pod nieobecnosc Kigany :)przy okazji pozdrow ja serdecznie.:) Socha---Pasje ogladalam i powiem ci ze odczucia mialam raczej mieszane.:o Evergreen---wiosna to piekna pora na zakochanie :) zycze powodzenia w realizacji postanowienia.
-
Evergreen---16 przystojnych zolnierzy...hm,w mysl przyslowia \"przez zoladek do serca \" :) a co jesli do wszystkich trafisz?bo faceci to takie raczej łasuchy są,wiesz?nienadążysz piec serników moja droga,haha :)
-
Paulo---najprosciej,powiadasz?a moze tak: jesli panowie dostali 3$reszty to znaczy ze zaplacili 27$. poniewaz pizza kosztowala 25$ zostalo 2$reszty,ktore wzial sobie dostawca jako napiwek.:)
-
witam Gosiu---przykro mi bardzo ze kontuzja pieska okazala sie tak powazna,ale mam nadzieje ze jak najszybciej minie :) Paulo---hm,teraz to dopiero namieszalas tym tlumaczeniem zadania, hihi :) Habanerko---żyjesz?gdzie Ty sie podziewasz? no a jesli chodzi o wage po świetach ....to jest mnie tez jakby wiecej :O ale intensywnie nad tym pracuje.