nietoperz

skoro nie ma nikogo do pogadania :O to odmeldowuje sie! moze jeszcze zajrze,papa :D

no to jeszcze troche: 1.co to jest pchla? -owad ,ktory zszedl na psy. 2.jak nazywa sie facet ktory zjadl tate i mame? -sierota. 3.jak nazywa sie organista w kosciele prawoslawnym? -pop-muzyk. 4.krzuzowka krowy z zolwiem? -ciele w kasku. 5.jedzenie zjelczalego tortu? -tortura. 6.na parapecie i kluje? -jez-obserwator. 7.jak nazywa sie stary golab? -gruchot. 8.kto mowiac glowa do gory nie pociesza rozmowcy? -kat. 9.wisi na scianie i placze? -d--pa nie taternik. 10.ile mezczyzna ma nog? -jeden przecinek jeden.

chyba zostalam sama :( wiec na poprawienie nastroju : 1.dlaczego kowalski nigdy nie przychodzi do domu pijany? -bo go przynosza. 2.czemu owca jest smutna? -bo ma za meza barana. 3.w ktorym miesiacu rodza sie murzyni? -w dziewiatym. 4.dlaczego prosieta sa rozowe? -bo sie wstydza ze ich matka jest swinia. 5.jaki lekarz nie moze poslubic swojej pacjentki? -weterynarz. 6.po ktorej stronie ges ma wiecej pior? -po zewnetrznej. 7.dlaczego bociany odlatuja do cieplych krajow? -bo murzyni tez chca miec dzieci. 8.jak nazywa sie byk po kuracji odchudzajacej? -skurczybyk. 9.co mowi murzyn przechodzac po zebrze? -pojawiam sie i znikam. 10.caly dzien w ruchu a noca w szklance? -zeby tesciowej.

spotyka sie dwoch kolegow w barze,siadaja do stolika i wypijaja po dwie kolejki.nagle jeden zaczyna szlochac.drugi zdziwiony pyta: -stary!co sie stalo?dlaczego placzesz? -bo bandyci porwali moja tesciowa! -cos ty?toz to tylko sie cieszyc!nie zaplacisz okupu i stara zabija! -ale oni zagrozili ze jak nie zaplace to mi ja SKLONUJA

hm.cosik mnie pokrecilo....ale moze zwale to na przesilenie wiosenne,dobra :) SOCHA---po kielichu...jakas drobna demolka albo cos w tym rodzaju ? :)

HEJ!HEJ!WITAJCIE! ISO---szczescia,zdrowia,pomyslnosci,moc usmiechow i radosci. KIGANO---:) z Niemcami to tak juz jest. mam tam rodzinke to nasluchalam sie opowiesci roznej tresci :) SOCHA---co tam mleko...przezuc sie na narodowy trunek,hihi ,tylko moze lepiej bez pijawek,co? :) a dola mialam faktycznie tylko ze ja sie latwo nie poddaje.:) pogoda dzis u nas kiepska (pada cos mokrego,fuj ) ale pobralam juz dwie kawki i jakos funkcjonuje :D

Gosiu---cóż zrobić!obowiązki wzywają :O musze zająć się obiadkiem dla wygłodniałej rodzinki. oczywiście działam w stresie,hihi :) jak już to wcześniej ustaliłyśmy haha :D papa :D

kafe zamula az strach :O Gosiu zakupy poszly w miare gladko chociaz nie lubie takich zwyklych codziennych,przyziemnych zakupow :( wole szalec po sklepach w poszukiwaniu czegos super i extra :) i mosze tobie powiedziec ze tez uwielbiam ryz z cukrem i cynamonem mniami :P

kafe zamula az strach :O Gosiu zakupy poszly w miare gladko chociaz nie lubie takich zwyklych codziennych,przyziemnych zakupow :( wole szalec po sklepach w poszukiwaniu czegos super i extra :) i mosze tobie powiedziec ze tez uwielbiam ryz z cukrem i cynamonem mniami :P

Gosiu nie obuzaj sie tak...ja przeciez zartowalam :) z tym wiekiem :P ale faktycznie pogoda ma duzy wplyw na moje samopoczucie bo jestem meteorolopatką i wiesz moj syn chyba tez :( ale teraz juz znikam do sklepu,jak wroce to sie odezwe,papa.

Paulo---szczesliwy ten czlowiek ktory zyje wedlug Twojego poradnika,oj!szczesliwy hihi :) narazie zwiewam bo musze isc po zakupy.:O

Gosiu...dopadlo mnie to przesilenie oj! dopadlo.miewam doly ale staram sie nie popadac w schize :O :P :) jak jest slonecznie to jeszcze wszystko jest ok. ale jak pada lub jest niskie cisnienie to jestem nie do zycia.:( a ciebie nie dopadlo bo....mloda jeszcze jestes :D jak bedziesz miala tyle lat co ja to i ciebie dopadnie :P

w orginale bylo jeszcze smieszniej :) a teraz wierszyk o komarku...troche niecenzuralny ,ale przeciez wszystkie jestesmy dorosle :) komar. komar to jest pierdzielone zwierze, Qrwa jego mać jak cie upierdzieli to nie mozesz spać. Komar lata w nocy, komar lata wdzien wszedzie widac jego pierdzielony cien. gdy ujrzysz komara jak nad lampa leci jebnij go gazeta,dalej nie poleci!

Witam pieknie ze slonecznego Gdanska. Gosiu....moze piwo?hehe :) fajne! Paulo czy bedac w Gdansku nie zapomnialas odwiedzic Neptunka? czytajac o kanarach przypomnialo mi sie zdarzenie z przed kilku lat.autentyczne! jest popoludnie do pustego prawie tramwaju wsiada starszy ,podpity pan z teczka.staje w drzwiach i glosno mowi: -przepraszam,czy sa tu kanary? wszyscy usmiechaja sie pod nosem ale nikt sie nie odzywa wiec dziadek pyta jeszcze raz: -przepraszam,czy sa tu kanary? poniewaz nikt mu nie odpowiada siada na miejscu. na nastepnym przystanku wtaje facet,wyciaga legitymacje i podchodzi prosto do dziadka mowiac: -bilet prosze? dziadek patrzy na niego poczym grozi mu palcem i mowi: -a ti ti ,a pytalem czy sa tu kanary? potem zaczyna grzebac w kieszeniach ,a stojacy nad nim kanar znowu mowi: -prosze bilet! wreszcie dziadek klepie sie w czolo i ze swojej teczki wyciaga bilet miesieczny i podaje go kanarowi. w tramwaju wybuchl taki rechot ze kanar nie sprawdzajac nikogo innego wysiadl na najblizszym przystanku.

Gosiu musze zniknac bo moja brzydsza polowa wrocila do domu :) pa

ufff! to zdecydowanie nie dla mnie:O nie lubie seriali bo po 3 odcinku to juz wszystko zaczyna sie rozwlekac ,powtarzac i wogole jest do kitu. sporadycznie ogladam \"na dobre i na zle\" ale to tez tylko wtedy jak nie mam nic lepszego do roboty w niedzielne popoludnie. w serialach wszystko jest przerysowane,przekolorowane i mnie to wkurza.

o kurczatko!to ty juz weteran serialowy jestes?!chyba powinni cie za to zaprosic do goscinnego wystepu w tym serialu! czy tam przez te wszystkie lata graja ci sami aktorzy?bo jesli tak to oni chyba etat na cale zycie podpisali,nie? po szkole aktorskiej do \"mody...\"40lat grania w serialu i emerytura! to jest fucha,ech tylko pozazdroscic :)

Gosiu---gosc-gracz odpada bo jak juz wspominalam jestem zielona jesli chodzi o technike a przeciez gry to juz technika :) do milosnikow Isaury tez nie moge sie zaliczyc bo nie ogladam nic co ma wiecej niz 2 odcinki :)ale mam taka sasiadke ktora pijac u mnie kawe musi ogladac kolejny odcinek jakiegos tam brazylijskiego badziewia :O

Gosiu---jak zwykle rewelacja,hihi:) staralam sie ustalic do ktorego gatunku goscia naleze ale chyba nie ma tam takiego :D a gosc-analfabeta podoba mnie sie najbardziej!

Gosiu---ja tez nie ogladam regolarnie programu Kuby. ale zdarzylo mi sie ogladac kilku ciekawych jego gosci,a Edyta byla w jednym z pierwszych odcinkow. Gofro---milej pracy

zagladalam na szuwary ale tam glucha cisza :O a co do Edyty to podobaly mi sie jej piosenki z tej zagranicznej plyty. rowniez wole ja slyszec niz ogladac. o swoich podbojach milosnych opowiadala kiedys u Kuby. a tak wogole to mysle ze jej klopoty zaczely sie po slawetnym wykonaniu Hymnu!

Gofro---prosze sie nie spozniac do pracy bo PAN KIEROWNIK cie zwolni!hihi:) a co do Gorniaczki to mysle ze masz duzo racji

Gosiu-jesli osoba publiczna robi wielka afere z faktu ze chca jej robic zdjecia w ciazy to cos jest chyba niezupelnie w porzadku,nie? chyba zdaje sobie sprawe ze media beda to traktowac jak sensacje ,zwlaszcza po jej ekscesach milosnych jakie byly jej udzialem przed slubem. dlaczego inne gwiazdy estrady nie mialy takich problemow? np.Kaja,Steczkowska,Kukulska? chyba Edyta chciala zrobic troche zamieszania wokol swojej osoby, a potem to jej sie wymknelo z pod kontroli. Ale to jest tylko moje zdanie.

chyba nasza Wodnikowa cecha jest wzruszanie sie ogladajac film lub czytajac ksiazke :) ja tak mialam od zawsze!kiedys po obejrzeniu filmu mowilam do corki: fajny film bo plakalam.a jak ogladalysmy we dwie to maz kazal nam brac przescieradlo zebysmy mialy w co oczy wycierac.:P wiec to chyba nie jest oznaka starosci,hihi:)....moze zdziecinnienia? żartuje!wiec prosze sie nie obrazac! :D

witam pieknie ze snieznego wciaz Gdanska. Gosiu haha hodowla facetow jest zarąbista :) usmialysmy sie obie z corka. wczorajszy program Kuby byl fajny.Facet pokazal ze wisi mu szemrana gazetka i tyle. A co do Edyty to mam bardzo dziwne uczucie ze babce deczko odbilo po urodzeniu synka.