witam
mi włosy wypadały bardzo - jesienią. zrobiłam sobie badanie poziomu żelaza we krwi i okazało się że jest poniżej normy (morfologia była OK) przez miesiąc piłam ferrum w syropie (w aptece czasem chcą receptę, ale mi sprzedali bez) i pomogło.
to że składniki szamponów ze sklepów nie pielęgnuja a niszcza włosy to nic nowego. ostatnio widziałam jakiś z etykietka \"natural line\" skład - sama chemia, siarczany sodowe, chlorki, ani jednego pielegnującego składnika.
jeśli chcecie kupić dobry szampon, to zainteresujcie sie kosmetykami ekologicznymi. zapominajcie n.p o clairoll herbal esences, tak złego składu dawno nie widziałam, a herbal - w nazwie, nie dajcie sie oszukać producentom i reklamom, oni nie chcą żebyście miały piekne włosy chcą tylko zarobić, dając jak najmniej.