Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kawunia2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kawunia2

  1. kawunia2

    DESSA

    :) Dollociku- twemu pytajnikowi czynię zadość [bul bul ;)] W Toskanii się spotkamy???? jak faaaajnieee!! :D A teraz wspominki? Hm...może aż tak drastycznienie wspominam jak Samona ale nie chciałabym do tego wracać. Najlepiej mi było po skończeniu czterdziestki. O! 40 jeszcze raz chciałabym mieć! :) Na obczyźnie się inaczej wspomina bo kłopotów jakie tu wtedy były sie nie zaznało ;) To jak z dzieckiem- jak wrzeszczy masz je ochotę udusić a jak urośnie i pójdzie sobie w świat to wspominasz jakie to spokojne dziecko było ;)
  2. kawunia2

    DESSA

    Jakcytryna- wyda żywiec niegyzywyna -generalnie dobra jest :D ankiete wypełniłam-powodzenia w pracy :) Częstuję pozostałe ogniwa- mniam, jak ja lubię to vino :) Pachnie Toskanią no i zaraz mam przed oczmi widoczki z Monetpulciano :)
  3. kawunia2

    DESSA

    :D :D się też obśmiałam:D Żagielku- Taaki obiad??? to ja też chcę:D Anam- dzięki za troche normalności wreszcie:D Rozana:) Dollociku:)Samona:) ISolada:) Też zasiadłam z vinkiem moim ukochanym Montepulciano choć nie na długo. Korzystajac z wolnego dnia zwalczyłam szafościane w przedpooju.Ło matko! czy u was kurz też jest..tłusty??!! Ludwikiem go musiałam potraktować i szorować.A wszystko dlatego,że postanowiłam nie katować się już co by wejść do kostiumów i spodni, do których już nie wchodzę a zrobić miejsce na..nowe ;) Trzy kostiumy,jeden małżowski garnitur i kilka workow swterków i bluzeczek[łza sie w oku kręci ale juz nie ten rozmiar :o] poszłooo! No i tak zeszło mi do tych pór. Kręgosłup mi tak nawalił,ze wyblagałam masażyk u MM. i muszę legnąć. Tymczasem-miłego wieczoru:)
  4. kawunia2

    DESSA

    macham przelotem Baby-jesteście niesamowite-nie nadążam czytać :D piękne fotki, ciekawe posty, się dzieeje :) a życzenia Anam? dziś Święto Anioła Stróża.Więc anieslkie życzenia :D
  5. kawunia2

    DESSA

    Isolda- dzięki za te słowa: ... \"My tu u siebie jestesmy i kazda z nas Pania jest tego forum. Piszemy dla siebie i dla innych,ale przeciez nie ma tu ustalonych regul.Ja moge byc tego doskonalym przykladem. Zawsze wpisuje sie zupelnie nieprzygotowana!! Nie pamietam,czesto nie komentuje wypowiedzi. No, taka juz jestem,mam swoj system zycia,swoje zajecia , godziny pracy,przyzwyczajenia,roztargnienia etc. Ale za nic w swiecie nie zostawilabym tego cudownego miejsca o nazwie DESSA bo ktos mnie pominal,zapomnial o mnie ,czy nie odpowiedzial na moje pare slow...bo sama zapominam...\" dzięki nim tu jestem:) Bo jestem po dniu pracy fizycznej, wytężonej i dwóch lampkach wina. I tak sobie pomyślałam: mam ochotę z wami pogadać ale jestem nieco roztargniona-powiedzmy;)-i nie dam rady wszystkich wymienić :o I uświadomiłaś mi,że nie muszę:) Ale i tak cieszę sie, że Zidane dała głos i i tak się martwię, że coś jest u niej nie tak?? Zidane-powiedz,ze jest O.K? I taka jestem ciekawa spotkania Żagielka i MAstaby a tu żadnej fotki :o Wessa- też miziam :D idę spać.jutro o 5.30 pobudka i jak sie utrzyma piekna pogoda to idziemy na Babią :) Ajlawiu was bardzo :)
  6. kawunia2

    DESSA

    Udało mi się wreszcie odpalić to urządzenie. Trochę [ to eufemizm :o] mam zawirowań. Ze zdrowiem.Z pracą. W domu. Ale cieszę sie, że tu nadal gwarno, ciepło i z humorem:) Domeczku- spoźnione ale najszczersze życzenia ZDROWIA i ułożenia wszystkiego po twojej myśli :) Joanko,Zafiro, Sofko- dzieki za zauważenie ale to nie moje wyczyny a mojego Lubego:) Mój wkład w tą jego wyprawę to ukrywanie tego jak sie trzęsę ze strachu o niego ;) A Joanki fotkę z mokrą szosą i wspaniałym niebem dałam sobie na pulpit- rewela :) Pozwoliłam sobie podesłać tego linka korespondecyjnie [sorry jeśli zapycham skrzynki] bo z innego topiku wiem, że nie wszytkim sie otwiera.A zarwałam parę nocy zeby to zrobić :( Jak zarwę jeszcze parę to zrobię z naszej wspólnej wyprawy po \"nizinach\"[ ponad 2000mnp] ;) Na razie to nierealne. Dzięki za wszystkie fotki,filmiki- podziwiam wasze umiejetności (j a jednak tak blondynowata jestem w tym względzie). Dopiero dzis tak naprawdę na spokojnie troche obejrzałam. Myślę, że Sopot naprawdę Was połączył.Jesteście takie wyluzowane i uśmiechnięte- macie co wspominać.Łza sie w oku kręci :) Dziś wieczorem znów nasiadówa- urodziny u przyjaciół. Staram się ignorować kręgosłup ale on swoje wie. Wy też ;) Usciski dla wszystkich-wspaniełego łykenda życzę :)
  7. kawunia2

    Pogaduszki na werandzie

    Jeszcze wam dziś nie mówiłam, że lubie tu wpadać- milego dnia :) * * * Ździebełko -Ciepełka!!!! Wiem że miłość to udręka!! Bo się wszystkiego od niej chce !! Ja pragnę mało maleńko A właściwie jeszcze mniej ! Ździebełko ciepełka !! w codziennych piekiełkach w wyblakłym na szaro obłędzie , różowa perełka, ździebełko ciepełka, znów wiem że jakoś to będzie. Gdy serce ukłuje przykrości igiełka... i biedne się czuje niczyje ciepełka ździebełko ! ździebełko ciepełka ! wystarczy i wszystko przemija!! Ździebełko ciepełka ! diamencik ze szkiełka , czułości kropelka na listku ciepełka ździebełko ! tkliwości światełko w twych oczach wystarczy za wszystko !!!! Jonasz Kofta !!
  8. kawunia2

    Pogaduszki na werandzie

    Pozwalam sobie na wiele- jeśli za wiele, z góry przepraszam. Ale jakoś nastrój się udzielił nostalgiczny a, że we mnie dusza rogata to z ulubionym poetą w czrny humor wprowadzam ;) * * * Umierać trzeba z taktem. A więc, dajmy na to, Nie wtedy, kiedy właśnie zaczyna się lato! Pomyślcie: każdy człowiek o wakacjach marzy W górach czy na Mazurach, na słonecznej plaży I nagle ja umieram. Jest mój pogrzeb. Jak tu Nie nazwać takiej śmierci wprost szczytem nietaktu? Umierać trzeba z taktem. Ci, co innych cenią, Nie sprawiają pogrzebów zbyt późną jesienią. Ja nie chciałbym, na przykład, by ludzie zmoknięci Klęli i uwłaczali mnie lub mej pamięci, By katar czy też grypę ściągali na siebie Dlatego, że bawili na moim pogrzebie. Umierać trzeba z taktem. Wymaga obliczeń Taka śmierć, żeby pogrzeb nie przypadł na styczeń. Lub, powiedzmy, na luty, gdy mrozy siarczyste Mogą całkiem zniechęcić żałobną asystę. Ja nie chciałbym, by ludzie, których śmierć ma wzruszy, Mieli z tego powodu poodmrażać uszy. Wiosna to co innego! Nie ma lepszej pory, Aby umarł taktownie człowiek ciężko chory. Na cmentarzu wesoło zielenią się drzewa, Żałoba na wiosennym wietrze się rozwiewa, I śmierć zda się błahostką, gdy wiosna upaja... Postaram się pociągnąć do połowy maja. Jan Brzechwa ;)
  9. kawunia2

    DESSA

    Czy ktoś mi może podesłac na maila adres pocztowy miejsca, w którym będziecie kolonistki? ahoj i dzieki za dobre słowo-to jak balsam na obolałe gnaty ;) Usciski:)
  10. kawunia2

    DESSA

    Po kilogramie prochów i tysiącu ćwiczeń przeprostów i różnych takich, siadłam na minutę do kompa bo usycham już z tęsknoty za Dessą.... Moja lewa dolna kończyna pozdrawia [nie pamietam którą] takowąż Dianową....pozazdrościła jej czy cuś :o A łzy moje obfite łączą się z Epopejowatymy... No cóż..jak przytomnie zauważyłam Anam- tym razem padło na was ;) kochane wszystkie-życzę wspaniałych wrażeń [może byście tak jaką kronikę zmajstrowały?], uściskać mnie tam proszę Domka co po tak długim czasie powrócon na Ojczyzny łono [a co ze zwierzyńcem?],i każdą dzieweczkę pozdrawuję i uściskuję [popiskując zazdrośnie, że tylko zaocznie] zmykam powiesić się głową w dół a p...ą do góry [takie perwesyjne pozycje ulubił sobie mój kręgosłup :p] Pozdrawiam
  11. kawunia2

    DESSA

    Tatry w mgiełce: [url=http://img407.imageshack.us/my.php?image=tatry1vq6.jpg][img=http://img407.imageshack.us/img407/1850/tatry1vq6.th.jpg] [url=http://img413.imageshack.us/my.php?image=tatry2ck3.jpg][img=http://img413.imageshack.us/img413/2319/tatry2ck3.th.jpg]
  12. kawunia2

    DESSA

    Ja tylko przelotem- dla wsiech :D Nie cierpię upału dlatego skoro świt ruszyliśmy w góry. Babia Góra moja ukochana:) tym razem nie Akademicką Percią a od Krowiarek. Bylo pięknie tylko Tatry w mgiełce.Dopiero na dole dusszność...więc jeszcze wdepnęliśmy na basen...taaa...teraz mogę zanurzyć się w tydzień..tylko jak przeżyć te upały :o A na Sycylii jest chłodniej niż u nas :D Wszystkim- jak mowi Okudżawa-..\"czego mu w życiu brak\"...życzę :)
  13. kawunia2

    DESSA

    Po 12 godz pracy nonstop, mega zakupach-imreza urodzinowa Mm w ogrodzie [wreszcie nieco mniej tajemniczym po kilkiu godz. zap....u] w sobotę :/- ubzdryngolona cudownym bialym vinkiem z Orvietto- pozdrawiam-:D \"pazdrawlaiaju! ja toże bagażowyj!\"- kto nie zna kawału..niech żaluje;) Czy wiecie ,ze jesteście debeściary? wieeecie ....kocham was ! Epopeja -...\"do you love mi?\" :D
  14. kawunia2

    DESSA

    Dome- godzine duchów się zbliza.....:o .....:D..
  15. kawunia2

    DESSA

    Dollot- dla ciebie specjalny
  16. kawunia2

    DESSA

    No nie! Ledwie się pokazała już ucieka na wieś :( Samono! Nie odjeżdżaj :o Albo jedź i odpocznij co byś siły miała dalej dessą się zajmować w zimowe wieczory :) A ja się pochwalę [dawno się nie chwaliłam ;)]. Przed południem nabyłam drogą kupna na giełdzie kwiatowej kilka skrzynek kwiatów i kilka godzin popracowałam w ogrodzie. Wreszcie stał się nieco mniej tajemniczy ;) Przez to, że zbyt późno wyjechaliśmy [ w końcu tylko w sobotę mogę się trochę wyspać :p ] -musieliśmy się zadowolnić resztkami. Tak więc zamiast mojego ulubionego nieuczesanego ogródka, mam bardzo grzeczny kororowy ogródek. Szałwie, aksamitki, margaretki, ostróżki i takie małe niebieskie coś [nie lobelie]. Zanim się spostrzegłam był wieczór i musiałam pędzić pod prysznic co by zdążyć na urodziny koleżanki z LO [od wielu lat spotykamy się na urodzinach u każdej, tylko w babskim gronie-wielka piątka (ale nie ta co ją Isolda ma na myśli ;) )]. Dawno mi tak kolacja nie smakowała, albowiem był to pierwszy posiłek dzisiaj ;) A potem wróciłam piechotka do domu- niecałe trzy kilometry w 25 min. To chyba niezły czas? Rano mam ambitny plan wstać o świcie i w jakieś górki, czyli Beskidy, się wybrać a wieczorem znów spotkanie towarzyskie. Przyjaciele wrócili z urlopu. Objazdówa po Maroku. Są bardzo zadowoleni. Epopeja- może Maroko? Casablanka, Marakesz....uś! jak to brzmi ;) Coraz bardziej wam zazdroszczę tej kolonii. Ale też cieszę się, że przynajmniej wy się spotkacie. Mam nadzieję, że nam, nie-kolonistom , też cosik spadnie z pańskiego stołu? Jakieś CD z filmami? Fotki? Nagrania dźwiękowe? Bardzo, szczerze mówiąc, na to liczę???? Pliissss :o :D Kappa- ciao :) Byłam raz na pielgrzymce częstochowskiej ale wychodziłam z Rybnika. Było wspaniale choć trudno. W tym roku żałuję, że nie będę na akademickiej wychodzącej z wa-wy, bo będzie „moja” ekipa z Izraela. Trudno. Nie można mieć wszystkiego. [a właściwie CZEMU? ;) ] Anam- a co ty znowu zmalowałaś w wa-wie? ;) Melisso- pamiętasz co zalecała Piątka? RumJanek ;) Zdrowiej:) Rozanko- dzięki za informacje :) Zidane- ty to dopiero masz niespożyte siły. Nie dość, że wędrujesz, to jeszcze robisz to w sposób interesujący dla wnuka. Myślę, że to wyższa szkoła jazdy. Sofka- witaj:) szkoda, że tam leje. U mnie na Górnym Śląsku cały czas jest piękna pogoda. Ostatnio nawet bardzo piękna ,bo bez tych cholernych upałów. Po prostu piękne polskie lato! Myślę ,że Mastaba potwierdzi moją opinię. Isolda- jak tam rozgrywki? Jak się udała impreza? Calia- dzięki za czałokształt :) Za tydzień urządzam doroczną imprę w ogrodzie z okazji urodzin MM. Męczące to, bo nie mam ani prądu ani wody. Ale do tej pory zawsze było bardzo przyjemnie. Mają być dwie gitary- więc będzie to co tygrysy lubią najbardziej. :) Zdaje się, że wyszedł mi megapost. Mam nadzieję ,że uda się go wysłać. Pozdrówka- bye
  17. kawunia2

    DESSA

    Jagulku witaj! dziękuję i dobranoc :)
  18. kawunia2

    DESSA

    Hej! Hej! Witam Dessę wieczornie:) ....\"na początlku mego listu\"...:D...DZIEKUJĘ baaaaaaaaaaardzo serdecznie wszystkim za wspaniałe życzenia Czuję się dziś [w duzej mierze dzięki Wam] dowartościowana, dogłaskana, doutulona i w ogóle ;) Dome- koniecznie zmień termin imienin z października na czerwiec ! :D ZafiraMastabaRozanaIsoldaZidaneDollotMelissaKappaAnam Wszystkim dobrego tygodnia życzę i idę leżeć i pachnieć. Nie ma rady, po niedzieli musi przyjść poniedziałek, a potem...to już z górki do następnego piątku....i tak :\"słońce wschodzi i zachodzi\"....
  19. kawunia2

    DESSA

    Dome-- dzięki i nawzajem :D chyba tu dziś stworzymy TWA [towarzystwo wzajemnej adoracji ;)] Kawa pychota. Dokładam serniczek z gararetką i truskawkami,sałatkę jarzynową z wędlinkami, sery i hard oraz soft drinki :D Ja na pewno poczęstuję się burbonem! Mniam [się oblizuje] Wspaniałego dnia wszystkim! :)
  20. kawunia2

    DESSA

    Co prawda nie czuję się zdesperowana ale po twą, O Danuto< kawkę sięgam z przyjemnością:) Jeszcze raz Danuśki Melissa- u ciebie średnia pogoda? U nas kolejny przepiękny letni dzień.Dziś takie prawdziwie polskie lato.Słońce, błękitne niebo, trochę \"smacznych\" chmurek [wyglądają jak bita śmietana:D],trochę zefirku, ptaszęta świergolą...pachnie rosołem i roladami :D Temp.22 w cienu do 27 w słońcu. No i pachnie altem:D jest cudnie:D Isolda z Epopeję śpią jeszcze w wieży.A nich tam...się wyśpią:) Anam - dzięki za nocne czuwanie No, dziewczyny.Wskakiwać w szorty i na rower . Nara ;)
  21. kawunia2

    DESSA

    .... To co,że ze Szwecji - Epopeja powtórz! ;) :D
  22. kawunia2

    DESSA

    Juhuuuuu!! doczekałam się! Moze i Dome się doczekam:) Hej! Australia- odbiór! ;) Epopeje by można pisać co sie tu dziś dzialo ;) Ale teraz odpadam....a zanim odpadnę to przypominam,ze podstawowym tekstem Danuś, wg.Sienkiewicza było:\"mój ci on!\" a Baśki:\"nic to\"....hm...a moze to Michał gadał? ...czy jakoś tak....snuuuu mi trza.... dzieńdobry- częstujta sie czym chceta a ja idę w kimono....
  23. kawunia2

    DESSA

    hej,Zorza- jak się masz? Branoc :)
  24. kawunia2

    DESSA

    kto poszedł ten poszedł....kiedys padło takie wiekopomne zdanie: ..\"ktoś musi śpić aby ktoś mogł pić\" :D kto pamieta czyje to?
  25. kawunia2

    DESSA

    p.s. uprasza się o szczegółowszy przepis na tarty Mellisowe- adres pod nickiem :)
×