hajduś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hajduś
-
no i nic z tego ,nie było burzy..niebo znowu błękitne i słonce ...a mnie chyba zupełnie odbiło i poszłam ogród kosić.....ledwo zyje ...ide pod chłodny prysznic..:D
-
witam popołudniowo.....zimne napoje przygotowane...:) u mnie grzmi okropnie ,ale narazie deszczu nie ma....natomiast duchota nieprawdopodobna......Jak tam mija dzień???
-
witajcie Ooooo! Asanka dzisiaj mnie wyprzedziłaś.......a kawusia pycha...:):) dziewczyny miłego dnia!!!!!:)
-
komary gryzą okrutnie więc wskakuje do wanny....;) życze dobrej nocy ,słodkich snów i miłego poranka ...a rano zapraszam na kawe..:)
-
no staram się jak moge i podobno uśmiech mam przeuroczy..:)
-
Asanka u mnie na chłodek sie nie zanosi......to pdsyłaj kochana..:) bo okropnie jest parno ,tak jakby na burze sie zanosiło ,tylko chmur nie widać....:)
-
no to mnie uspokoiłas ,bo już istniała obawa ,ze przed kazdą rozmowa bym sobie zęby oglądała czy aby wszystko ok....;)
-
ooo!! słuchaj to widac ,ze powaznie sie zabraliscie za dom, mam nadzieje ,ze bedziesz miała pomocników do sprzątania ,bo to chyba najgorsze...
-
a jakim cudem ja znowu pomaranczowa jestem?...no teraz chyba bede uczerniona
-
Asanka... u mnie duchota straszna .....powietrze wilgotne i parne,nożem można je kroic...aż sie nie chce jesc....,ale jak robisz obiadek to chetnie sie poczęstuje...;)
-
witam drogie panie... ..u mnie znowu duchota ,więc zimne napoje juz czekaja....Asanka ....ale bedziesz miała ładnie po tym remoncie ,juz to widze.:) mam nadzieje ,ze znajdziesz też czas dla nas..:)
-
poszłyście juz spac ?...no to na dobranoc cos do posłuchania ...tak na romansową nute....;)http://pl.youtube.com/watch?v=Y0TEa-Aa4sU
-
Kuunia i mało tego ciągle mi w tej duszy gra...;) ciesze sie ,ze sie odezwałyście ,bo już sie bałam .ze sama bede na tym topiku ze sobą gadała...:)
-
to młodziuchne z was dziewczyny ,ale za to ja młoda duchem jestem:):)
-
Witam juz prawie wieczorowo .....widze ,ze nikt tu nie zajrzał:( no nic , narazie jeszcze jestem optymistką..:) ciekawe co u Jurka?,żona chyba już wrociła :)
-
Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.
hajduś odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
A to pech.Szkoda ,ze ja nie jestem z Łodzi......,bo chetnie bym do was pozaglądała ,tym bardziej ,ze odebrałam zaproszenie od \'ona 30\'.....:):)