Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiki27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiki27

  1. rozmowa z psychologiem dotyczy każdego czyli ex męża i ex żony.
  2. przesłuchanie stron, przesłuchanie świadków, rozmowa z psychologiem, ujawnienie akt, I instancja, II instancja
  3. jak w sierpniu słożył i ma zeznawać w grudniu to i tak szybko. Mój znajomy składał a raczej jego ex w lipcu ubiegłego roku a na przesłuchaniu on był dopiero w maju. A gdzie składał Twój facet dokumenty? Chodzi mi o miasto.
  4. U mojego znajomego tak było, pod przysiegą i że nikomu nie powie. Ja nie byłam przesłuchiwana i nie chciałabym być ale wiem tylko z tego co wiem od niego i innych osób.
  5. No oczywiscie,że przysiega nakazuje mówic prawde ale nie powinno sie tego rozpowiadac innym skoro to jest tajemnica.
  6. Być może ktoś Ci podpowie pytania, ale musisz wiedziec,że ten ktoś kto na nie odpowidał mówił pod przysięgą więc pisząc tutaj pytania coś jednak zdradza. Ja nie jestem w tej sytuacji tylko mój znajomy i tez nie wiem o co jego pytali. Po prostu nie powiedział a ja nie dopytywałam.
  7. Aha, dzięki za informację. Mysle,ze ta opłata nie bedzie dużo wyższa choć na pewno wyższa niz pare lat temu. To zostanie w sumie tylko czekanie na wyroki. Mam nadzieje,że w przyszłym roku wszystko wyjasni sie i będa II instancje ale czas i tak pokaże jak bedzie baprawde. Dzieki jeszcze raz za szybka odpowiedź:)
  8. Witajcie dziewczyny, u mojego znajomego cos się ruszyło. Dostał zawiadomienie,że 3 grudnia będzie miał ujawnienie akt. Trochę się cieszę, bo bedzie juz bliżej do wyroku ale kiedy to nastąpi to nikt nie wie. Mam pytanie do Ewy 33 i Kasi 1234 bo akurat Wy jesteście już po całym procesie, powiedzcie czy wyrok dostałyście tez pisemnie czy jeszce trzeba było się zgłaszac do Sądu?
  9. coolezanko, akurat ta uwaga nie dotyczyła Ciebie. Pozdrawiam
  10. Już nie raz tutaj było pisane,że nie ma rozwodów w Kościele. Jest tylko stwierdzenie nieważności zawartego małżeństwa a jak widze to nowe osoby piszą tutaj o rozwodzie!!Bzdura.
  11. no rzeczywiscie jak paniusia zauwazyła ostatanio nikt nic nie pisał, no ale jak nie było nic kontretnego to pewnie po co. To bardzo krótko Ewa u Ciebie to trwalo, mój znajomy czeka teraz na publikacje akt a poten na wyroki i obawiam się,ze jeszcze dłuuuuuugo poczeka. Obym sie myliła!! Pozdrawiam Was wszystkie.
  12. Ewa a Ty jak długo czekałaś od publikacji akt do wyroku I instancji a potem II?
  13. Cześć Dziewczyny, nie zagladałam tutaj pare dni ale powiem Wam,że mój znajomy jest już po rozmowie z psychologiem. Mówił,że rozmowa była bardzo przyjemna nic więcej nie powiedział. Teraz czekanie na publikacje akt i wyrok.Ehhh ciekawe ile to jeszcze potrwa:(
  14. wiesz Ewa Twoje podejście do córki Twojego faceta jest zdrowe i takie powinno byc wszystkich kobiet ale niestety takie nie jest a szkoda:( Według mnie żadne z dzieci nie powinno czuć się odrzucone przez któreś z rodziców tylko kochane:) Bardzo szanuje takich ludzi.
  15. życzyła bym wszystkim takiego podejścia i zadowolenia:)
  16. to tylko cieszyc się,że dobrze Ci się układa:)
  17. właśnie nie, nie chodzi mi o to,że facet z dzieckiem jest be. Ja po prostu nie chciałabym być w takim związku, ale znam takie pary majace dzieci z poprzednich związków i wszystko jest ok, ale dużo zależy od nastawienia osob dorosłych.
  18. absolutnie nie zarzekam się, bo nie wiadomo co los przyniesie, ale żonatych z dziećmi na pewno będę się wystrzegała w sensie jakiegoś związku. Nie zniosłabym gdyby któraś z matek powiedziała mi,że zabrałam dziecku ojca!! Po prostu nie warto pakować się w taki związek, oczywiście to jest tylko moje zdanie. Wiem,że są ojcowie,co mają drugie żony albo dziewczyny a w roli ojca spełniają się super i podziwiać ich tylko, ale ja bym tak nie chciała.
  19. ja nigdy bym się nie związała z żonatym mężczyzną z dzieckiem. Co inego jak ktoś jest sam a dziecko powinno mieć ojca i matke i nie warto burzyć jego psychiki.
  20. beata2007 a Ty ile lat byłaś mężatką? Zgadzam się z Tobą,że trzeba podejmować próby naprawy małzeństwa , ale czasami nie da się tego zrobić, a na siłe nie warto nikogo uszczęsliwiać. Dla mnie i mojego znajomego to koszmarny jest ten czas oczekiwania na nadejście kolejnej korespondencji i wydłużający sie czas procesu:(
  21. Witaj, jeśli udowodni się,że była chora psychicznie w momencie zawierania związku to na pewno są szanse na unieważnienie ale wnioskując z tego co napisałeś, trudno jednoznacznie ocenic i powiedzieć tak czy nie. A może jeszcze wszystko da sie jakoś poskładać i niepotrzebny bedzie rozwód!
  22. dawno mnie tutaj nie było, ale jak czytam to tak jak u paniusi mój znajomy też na dniach bedzie miał rozmowe z psychologiem. Chyba ja bardziej denerwuje sie od niego. On podchodzi do tego bardzo odpowiedzialnie i spokojnie a z jakim wynikiem to wszystko bedzie tego niestety nie wiem.
  23. Może warto zapytać w sadzie na jakim etapie jest sprawa. Może powiedzą.
  24. Patricia86 a w jakim mieście składaliście dokumenty?
  25. Czy któraś z dziewczyn, które maja unieważnienie może powiedzić czy rozmowa z psychologiem jest batdzo ciężka? Nie chodzi mi o podawanie konkretnych szczegółów ale o ogólna odpowiedz.
×