Rybka zwana Wandą
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rybka zwana Wandą
-
Marzenia o przebudzeniu masz nie tylko Ty, o tym Cię mogę zapewnić. ;-) Wszystkiego dobrego!
-
Misiu... Ściskam ciepło, nic więcej zrobić nie mogę... :-)
-
A jakie, Miśku?... :-)
-
No... np. śnieg sypał... :-0
-
Dobranoc.
-
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Ostatni apel: Drogie moje kochane, udzielające się tutaj niewiasty! Mimo swojej gadatliwości, Zwierz to dobry człowiek i, jak już gdzieś kiedyś napisałam, gra warta jest przysłowiowej świeczki, a nawet dogrobowej gromnicy. Warto. :-) A Ty, Zwierzaku, mimo wszystko spuść trochę z tonu. ;-) Zwłaszcza, jeśli naprawdę interesują Cię te dzieci. ;-) No, to cześć wszystkim! -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
No, to Mu daj. :-) -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Mogę powzdychać do Najwyższego, żeby Cię nimi obdarzył. :-) -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
:-P Wczoraj mnie zapytano, czy jak KTOŚ wygra w totolotka, to czy pojedziemy razem do Nowej Zelandii. :-P Wystarczy średniej wielkości kumulacja. :-D A za emocjonalną opiekę niech Ci Pan Bóg wynagrodzi, dobry człowieku. W czym tam sobie chcesz. Niechby i w dzieciach. ;-) -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Ej, ej, ej, hola! \"Twoje\" jest co najwyżej pięć domów, Zwierzaku! -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
E tam, Rzym. W maju to jest spływ Regą. :-D A poza tym utwierdzam się w dążeniu na Antypody. Dziś oglądałam zdjęcia z podróży po Australii. Jeden z Twoim domów był mi umknął. A mój niech Cię tak bardzo nie męczy. ;-) -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Chyba trochę na wyrost te \"obroty\". -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Generalnie, to postanowiłam zmienić taktykę życiową i trzymać się zdala od wszelkiego rodzaju sieci. ;-) -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Nie mam nic do powiedzenia w temacie, a kłapać paszczą po próżnicy nie zamierzam. :-P Poza tym - mam deja vu. W wersji zasłyszanej. -
FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET
Rybka zwana Wandą odpisał skołowana internautka na temat w Życie uczuciowe
Powierdzam, że zwierzoczłekoupiór alias milion innych pomarańczowych, to mężczyzna. Choć gada więcej niż wszystkie przekupki z alensztackiego rynku razem wzięte. :-P I to byłoby na tyle z mojej bytności tutaj. Sajonara! :-) -
Kochane (potencjalnie czytające) Panie, Odwołując się na chwilę do istoty tego wątku - naprawdę warto stanąć w szranki w tytułowym \"konkursie\". Gra warta przysłowiowej świeczki, a nawet dogrobowej gromnicy. ;-) Życze szczęścia wszystkim, pozdrawiam serdecznie, życzliwa RzW :-)
-
Nie jestem. :-P
-
Zazdrość to brzydkie uczucie. :-P
-
Ależ ja rozumiem, w ferworze walki... :-D Limonko - :-)
-
Piła?? Phi, dobrą piłą nie sztuka coś przerżnąć. Co innego starą, dobrą, ręczną siekierką! :-D
-
To powyżej pisałam ja, RzW. :D
-
Bardzo lubię dowcip o śpiworku Lacoste! :-D Może być też śnieg, według uznania. Wszyscy mają na niego nadzieję każdej zimy, chociaż niby nikt go nie chce. Służby się na jego wypadek sposobią, a i tak każdego zaskoczy. Gdy spadnie, cieszy oko, ale już po chwili każdy ma go dość. A i tak w połowie grudnia każdy go wyczekuje... ;-) Dzień dobry, miłego dnia! :-)
-
Mail jest pod nickiem ;-) rybka_zwana_wanda@wp.pl (oryginalnie, he he he) No tak, to już wszystko jasne - tylko czy podróż ograniczała się tylko do tego państwa? :-) Zdjęła mnie ogólna melancholia, więc zaraz zmykam.
-
Bez przesady z tą Warszawką. :-D Mieszkam tu i pracuję od prawie ośmiu lat, ale nikt mi niczego nie sponsoruje, żadnych wycieczek... Ani w pracy, ani poza nią... ;-) :-P Angel, to dokąd w koncu wyjechałaś, bo do mnie żadne fotki nie doszły... ;-) Pozdrowionka, dziewczęta! W Warszawie już się rozpuszcza. Śnieg. Pozostałe \"zmarzliny\" trzymają się mocno. :-0
-
Strasznie dużo gadacie... ;-) Ryba szuka przede wszystkim SPOKOJU ducha. Na (mitycznych?) Antypodach. ;-) Naszły mnie wczoraj wieczorem myśli liryczne. Lubię i jestem jak deszcz. Deszcz jest taki dwoisty... Gdy go nie ma, wszyscy go pragną, gdy jest, wszyscy na niego psioczą, że psuje pogodę. Gdy go nie ma, wszystko umiera, gdy jest, wszystko pod nim tonie. I z deszczem ciężko, i bez deszczu marna pociecha. ;-) A gdyby tak zmaterializować się pod postacią dżdżu? W zasadzie niby go nie ma, a wszystko przemoczone... ;-) Miłego dnia!