Biegnący z wilkami..

Alu jestem zachwycony:)

Ja tylko tak na chwilę, aby nie zakłocać babskiej imprezy, ale czekam na rozwój sytuacji co do biegania w stringach..:)

Właśnie wróciłem z plażowej imprezy z.. 18-latkami:) To było grono młodych dziewczyn, później przyszli jacyś kolesie i wszycy piliśmy na plażowej wieży, gdzie był przepiękny widok na całe morze.. ...I tak wlaśnie myślę sobie, jaki jestem już stary i potwornie sztywny i drętwy.. i nie chodzi o ten wiek, że oni prawie dwa razy młodsi.. tylko o samo życie, o to kim jestem i co robię, jak żyję i czy potrafie żyć.. bo już chyba nie... Patrzyłem na nich, kiedy po 15 minutach znajomości już tworzyli zakochane pary:) Może ktos to nazwie szczeniackie, głupie, ot zwykłe wakacje i jednonocne romanse, ale im bardzo zazdrościłem.. Nigdy taki nie byłem. Całe życie, z jakimiś sztywnymi, głupimi zasadami... w imie czego??? może i zasypiam z czystym sumieniem, ale z poczuciem strasznego żalu, że zaprzepaściłem tyle pięknych chwil.. Każdej niemal nocy chciałbym już się nie obudzić, przestać istnieć, albo wszystko od nowa. Nowe imie, tożsamość, życie.. Żyję gdzieś niewyobrażalnie daleko, jak na bezludnej wyspie, i nawet na widok człowieka nie potrafię powiedzieć witam.. Co mnie trzyma tu jeszcze na tym świecie..? Złudna nadzieja, że bedzie kiedyś lepiej, że to wszystko minie, że znowu zacznę sie śmiać, a nie tylko uśmiechać.. Mogę to wszystko skasować.. wiem, że będzie mi głupio później po tym co napisałem. Pewnie się długo tu nie pojawię ze wstydu:)..ale mam to gdzieś.. Dokładnie tak właśnie chciałbym żyć - przestać myśleć za innych i przejmować sie, co pomyślą inni.. Idę już spać, a jutro dzień pewnie będzie taki sam jak zwykle.. Jak odnaleźć siebie i innych..??? Jak zacząć w końcu żyć? Miłej nocy i niezapomnianych snów..

Kadarko, masz rację, po prostu jeszcze jestem za głupi:) Skoro sam trochę ćwiczę, aby mieć lepsze ciałko;) to co za różnica, czy będzie to na siłowni, czy w gabinecie... Całe mnóstwo ludzi kombinuje jak lepiej wyglądać. Po prostu operacja plastyczna jest czymś trudno dostepnym, bo droga i kojarzy się ze szpitalem. To dlatego tak szokuje. Samo zło, ja również czekałem na bieg wydarzeń;)

Zmysłowa:) jak miło Cię czytać:) Buziaki i wszystkiego dobrego!:) Kadarko, teoretycznie wszystko jest dla ludzi..:) Agatko:) Samo zło nasze siostry;): Śnieżynka i Czarownica:) Buzki kochani i miłego weekendu!:)

Aalex, tak mi przykro.. Ten M jest trochę niepoważny, bo nawet czysto koleżeńsko powinien zaproponować, że na chwilę z kolegą pomogą.. może jeszcze uswiadami sobie swój błąd, ale pewnie i tak przekreślony.. Kadarko, czy coś wczoraj piłaś interesującego..:) i na pewno stałaś na popsutej wadze:) Milego dnia Kochani!:)

Jak tu cicho i spokojnie.. Słodkich snów:)

I w końcu w domku:) Ostatnio coś za dużo pracy mam;) Najgorsze jest to, że mnie zaczyna boleć ręka od pisania:D Jeszcze kilka dni i pójde na zwolnienie:) Aalex:) widzę, że kręci się zalotników, tak trzymać;) Papa Agatko! Śnieżynko, to czekamy jutro z kuflami na Guinessa;) Czarownico, slicznie Ci w pomarańczowym również:) Samo zło, przybij Czy Twoja miejscowość pozostanie na wieki skryta mrokami dziejów topiku?:) Ciekawe jak tam Cordulka z bagażami:) Mi... rzuć te książki i wracaj do nas!

)*)&^(^&#%%^%*)&%$@$^*)#.....#$$^&**%#!~~#!!!!!!!!!!..............%$............ ...............................#^......................................... .......................................................................... ............................................................................... . . . i po Biegnącym..:) To była zabójczo pyszna kawa:) Ja podpisuję się pod petycją Agatki o 3 miesiące lata:) A czy zapomnieliście, że dziś URODZINY ALI:)!!!!!!!! Alu, wszystkiego najlepszego, zdrowia, miłości i kasy:) :) :) :) :) :)

Cicho na paluszkach, bo wszyscy jeszcze spią, albo kaca leczą..:) No to ładne imprezy na tym topiku, nie ma co:) POBUDKAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale dziś dzień, prawdziwa jesień:( Może ktoś ma kawy??:) Buziaki na mily dzień:)

Samo zło, ja też mam kartoteke:) Cordulko jeszcze Was odprowadzę i już zmykam, bo późno. Całuski i patki!!!

Oczywiście idę z Wami po te winko, a pózniej jeszcze ostatni taniec i zmykam w krainę snów. Czarownico wyczaruj dla mnie jakąś piękną niewiastę, tak abym już nie chciał się obudzić:)

Już polewam, tym razem wino z nadreńskich winnic, o cudownym bukiecie leśnych owoców..:)

Cordulko i zazdroszczę Ci tych F-16 za oknem:)

Ja nie na długo, ale winko chętnię tak na dobry sen:) Jestem ledwo żywy, a jeszcze ta pogoda jak w pażdzierniku. Widzę, że powstaje oś Trójmiasto-Wrocław:) może zobaczyć, czy mnie tam w Gdyni na molo gdzieś nie ma..:)

Śnieżynko, wywołałaś wilka z lasu:) Hejka milusińscy:) Czarownico:), jestem do Twojej dyspozycji i porywam Cię do tańca, bardzo stęskniony tych upojnych chwil wirujących dusz i ciał..:) Samo zło, oczywiście ze znam zielonego smoka, bo tam ide na zakupy:) Aalex, GRATULACJE!!!! Oczywiscie parapetowa z nami Cie nie ominie:) Cordulko, czy zdołasz się zabrać??? Mi...:)

Hejka Kochani! To chyba my wczoraj przeciązyliśmy serwer;) W każdym razie to bezczelność i w pełni popieram Śnieżynkę, bo stałem w deszczu w pięknym fraku i nie mogłem wejść do środka:) Cordulko, a gdzieś bliżej Ustki nie zajedziesz?;) W każdym razie przyjeżdzaj i bądż w kontakcie, jak wrażenia będą:) A nóż jakiś przystojny plażowicz sie pojawi..:) A ja z wytęsknieniem czekam na rower, ale to dopiero za 2 tygodnie:( Na szczęscie niedługo przyjeżdzają moi przyjaciele i będzie bosko:) Watro, trzymaj się i pisz czasem, abyśmy wiedzieli, że wszystko dobrze u Ciebie:) Co za bydlak z klienta, ale koniec tematu.. Agatko, w szpilkach..:), musiałaś wyglądać interesująco, ale to chyba nie warte tego cierpienia, choć pewnie wiele pań ze mną się nie zgodzi;) Buziaczki moi mili:)

Mi... ale mi Cie brakowało:) Słońce kochane, jest rocznica topiku i chwytaj za drinka:) Aalex, nie wiem co to jest, ale brzmi tak, że biorę dwa:) Watro, co u Ciebie?? Jak sie czujesz! Witaj Bantus:)

Czarownico, byłem zachwycony:) Śnieżynko wiem:), już proszę, bo nie wytrzymał od tego aromatu słodkości. Czy dzisiaj też miłe Panie zatańczą ze mną:)

Ale dziś dzień! Rety, co się działo! W pracy było wyjątkowo dużo zamieszania, ale najlepsze zaczeło się tuż przed wyjściem. Rozpętała się straszna burza i potworna ulewa. Kolega skoczył po samochód i podwoził mnie wolno zalanymi ulicami do przystanku, rozganiając wode jak statek. W pewnym momencie skręcaliśmy przy sławetnym wiadukcie w Słupsku, gdzie woda kiedyś siegała nawet 2 metry. Były tam 2 samochody z wodą po szyby:D Ciekawe co czuli ci kierowcy..:) W końcu dotarliśmy na przystanek i stałem na nim prawie godzinę. Nic nie jechało, choć powinny już 3 autobusy. W końcu pobiegłem na pobliski dworzec i okazało się, że zaraz mam pociąg:) Hurra! Wskoczyłem i zostawiając w ulewie na przystanku cały tłum ludzi, pomknęłem do Ustki w zupełnie pustym pociągu. Wyjeżdzając ze stacji z zachwytem patrzyłem jak pociąg przejeżdza przez jezioro, bo wszystkie tory były pod wodą. Kiedy dotarłem do Ustki wciąż lało. Już wykończony i zgłodniały, uświadomiłem sobie, że w plecaku mam letnie klapki. I wtedy na dworcu zdjęłem spodnie i buty, i w samych majtkach i podkoszulku ruszyłem do domu przez całe miasto:) Było po prostu bosko:) Ja domyslam się, że wszystko to było za sprawą mojej ukochanej Czarownicy, taki psikus z okazji urodzin topiku:) Tak wiec już z podsuszonym i wyczesanym futerkiem, przysiadam się do Was wznosząc kolejny toast za nas i nasze szczęscie. Zapłakana:) miło Cię widziec w dobrym nastroju. Siadaj z nami, bo zaraz będzie wielki urodzinowy tort:) Ja już zajmuję dogodną pozycję z telerzem i czekam, aż ktoś zgasi na chwilę światło;)

Samo zło, nie filozofuj, tylko bierz piwko w łapkę i siup w dziób za Szczęsliwą i naszych ukochanych topikowiczów:) Szczęsliwa, taką po prostu bądź:) Śnieżynko, jesteś niezłomna, chwała Ci i za to:) Agatko, bawić się będziemy niezależnie od tej młodości:) ide zaraz wyczesać futerko i podkręcić wąsa do zabawy;)

Pobudka Leniwce:) Czas wtawać i szykować się do balu:) Przypominam, że obowiązują stroje wieczorowe:) Widzę, że Śnieżynka ze Złem pilnowali topiku, a i Zdzbło pojawił sie na południu:) Śnieżynko, jak poczytasz cała historię topiku, to zobaczysz jak różne były nasze dzieje, jak z nimi zmieniał się topik. Kiedyś mieliśmy mały kryzys, dokładnie pół roku temu w styczniu, kiedy padły zarzuty, że topik stracił swój charakter dawny charakter.. I oczywiście, że z tym się zgodzę, i bardzo dobrze się dzieje, bo wszystko w życiu zmienia się i idzie do przodu. Jesteśmy inni i taki staje się topik:) Czarownico... Mi:) Cordulko:) Aalex:) Kadarko:) Agatko:) Zmysłowa, hop,hop:) Szczęsliwa:) Dziś stawiasz wszystkim;) Hope:) Alu:) Krz:) Czytelniku:) Szarku:) Reinmar, gdzie jesteś..?:) Watro:) Zdzbło:) Jak kogoś pominąłem to :) Szampańskej zabawy:)

Śnieżynko, chciałem zatańczyć juz z Tobą nim to napisałaś, nie myśl, że nie pamiętałem:)

Cordulko, poczekaj odpłyniemy razem, ale jeszcze taniec ze Śnieżynką:) Ach, tak chciałbym wręczyć kwiaty pięknej dziewczynie na wrocławskim rynku..:) Czarownico, rzuc to paskudztwo, będziesz jeszcze wspanialsza:) Samo zło:), miło powitać kolegę, co zna zapewne wspomniane kocisko..:) Niestey muszę już koniecznie pomykać, bo nie wstanę rano:) Papatki! I pamiętajcie, że to juz ten dzień:)

!@#$%^&*())_+ ....I wtem wpadam z łoskotem na parkiet i porywam Cię Czarownico do diabelskiego tanga:) Hejka, kochani, po godzinie walki z kompem (to jakieś czary, bo inni też widzę) w końcu chodzi internet. Ja już po piwku, ale przyłaczam się do toastu: oczywiście za kota Behemota:) Watro, rety czułem, że coś nie tak z gościem, bo nikt normalnie nie odwiedza ludzi po nocy. Trzymaj się cieplutko! Kochani tylko jeszcze zakręcę parę razy po parkiecie i zmykam zaraz..