Biegnący z wilkami..

Za wieloma lasami, za wieloma miastami, samotnie nad brzegiem morza..:)

Kicie są piękne:) Chodziło mi o to, że mam chyba za duże oczekwania wobec kobiet, a poza tym to nie wiem, czy mogę sie jeszcze zakochać..

Witam w pięknym słoneczny poranek:) Mam pyszną kawkę capuccinko, kto się przyłaczy:) W końcu radość w sercu jak sie patrzy na te promyki i błekit nieba. Kocio jest rasowcem perskim i ma ciekawe ubarwienie, prawdziwa ekscelencja:) Wczoraj, po przeglądaniu serwisów randkowych, stwierdziłem, że to ze mną jest coś wyraźnie nie tak..

Hi:) Aż wyglądnąłem przez okno, aby upewnić się, że jeszcze nie bardzo wakacyjnie, a tu wszystkich prawie wymiotło:) Alex, jak zdrówko na jutrzejszy dzień? Trzymam kciuki! Kadarko, czy nastroje ciut lepsze:) Cordula, spokojnej pracy i szybkiego powrotu do domku:) Alu, ojej trudno mi powiedzieć;) A u mnie w domu pojawił się pewien nowy, piękny i puszysty lokator:) Otóz odwiedza nas pewien kot sąsiadki, który jest półdziki, ale cudny. Może kiedyś uda mi sie zrobić mu zdjęcie, to wam pokaże. A tak w ogóle to składam oficjalny protest w sprawie pogody!!! DOŚĆ!!!!!! Tak marznę, że brrrr. Zyczę miłego i cieplutkiego wieczoru:)

Po wczorajszej popołudniowej poprawie, było slonko i ciepełko, znowu zimno i deszcz. Tyle fajnie, że sie cudnie wyspałem:) Kadarko, tak straszne myśli i nastroje masz ostatnio.. przytulam cieplutko i ugłaskuję:) Alu, również przytulaczki i zdrowaczki:) Przynajmniej masz słońce:) Chcę prawdziwego, upalnego lata!!!!!!!!

Hej:) Kadarko, Twoje przeurocze hmmm... dla 10 kropel może przerodzić w głębszą refleksję, bo mnie na chwilę zalało, a wszystko idzie powoli na Gdynię;) Radzę ćwiczyć głebokie ommmmmm.... dla cierpliwości:) KRZ, prawdziwi męzczyzni podobno są również na środkowym wybrzeżu:) Mi... jak Twoje samopoczucie po wczarajszych zapowiedziach:) Cordulko, szybko wracaj do domku FCE przybij

Kurczę, pomliłem obrazki i zamiast :O powinno być :0

Hej Misiaczki-Pysiaczki:) O rety! Właśnie dostałem w pracy swoją imienną pieczątkę:O Pierwszą w życiu:) i teraz strzeliłem sobie serię po czystej kartce:O Teraz to mi nikt nie podskoczy;) U nas ciągle jesiennie:( Dziś również ledwo żyję i napiłem się kawy, co robię raz na miesiąc. Dobrze że już weekend:)

Aalex, jesteś Kochana:) Niestety z tą śmiałością najgorzej..ufff.. Za to pewność siebie stale zwyżkuje, po najwiekszym dole życia jaki trafił mi się jakiś czas temu. Mi.. to fajnie, że w pracy spoko. U mnie też, a nawet chwilami się nudzę:) Teraz szef jest w delegacji i nie mam specjalnie co robić:) Dziś za to pogadałem sobie z sympatycznymi paniami z Włoch po angielsku i jest ogólnie rewelka. Pozdrawiam wszystkich

Kadarko, trochę mam podobnie, z tym, że czas mi nie pomaga:( Przestać myśleć, tylko działać.

Witajcie Maleństwa Kochane:) Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka:) Cordulko:) fale są, bo sie strasznie rozwiało. Pogoda jak w październiku:( Tylko opalenizna została:) Alex, super decyzja! Trzymam kciuki. A co do remontu łazienki, moja koleżanka kupiła upragnione mieszkanie i co roku ma ten sam dylemat: wyjazd na dalekie wakacje, czy remont. Wygrywa to pierwsze:) Alu, i jak zdrówko? Mi.., jak praca, bo u mnie teraz straszne luzy, szefostwo pojechało w delegację. Ogólnie jest git:) Kadarko, nie można tak przestać wierzyć w ludzi, bo życie staje sie koszmarem. Wprawdzie zdażyło mi się mocno rozczarować wobec kogoś, ale za każdym razem do innych jestem ufny, bo wiem, że na tym świecie są ludzie zupełnie w porządku. Jak się kiedyś natnę, to trudno. Takie jest właśnie życie:) Zyczę uśmiechu i dużo słońca:)

Hi:) Zapraszam na pyszną herbatkę:) Ale dziś jesiennie.., byle do lata:)

Hej misie kudłate:) Alex, Kadarko, pomimo moich równie fascynujących spacerów i tak wam zazdroszczę, bo uwielbiam takie piaski i prażonko w słonku:) Byłyście od strony Łeby? Mi bardziej podobają się wydmy od strony Czołpina. Chyba są większe, ale już dobrze nie pamiętam. Widzę, że poza biedną, chorą Alą wszyscy happy z weekendu:) Wczoraj padłem do łózka jak kłoda już zaraz po 22. Stwierdziłem, że przydałby mi się dzień wolnego, aby wypocząć po bardzo intensywnym weekendzie:) Dziś już u mnie już zimno i deszczowo:( Całuję wszystkich i życzę tygodnia miłej pracy;)

A! Mam już fotki z naszego przyszłego zlotu..:) http://www.millan.net/funp/80/cowconga.html

Hej Słoneczka Piękne:) Ale to był weekend! W piątek byłem w pracy, ale po południu już odebrałem kumpelę z Wawy i zaczeło się szaleństwo:) Oczywiście już w pierwszy wieczór było białe wino z Cypru o zachodzie słońca, nocne rozmowy pod gwiazdami, a następnego dnia dłuuuuuuugi spacer po lasach i plażach. Zrobiliśmy 15-17 kilometrów i baaardzo zasłużyliśmy na zimne piwo tym razem:) Noc była bardzo ciepla. Aż żałowaliśmy, że nie mamy śpioworów, bo fajnie byłoby pospać na plaży..:) Oj nachodziłem się w te dni aż miło:) I jestem tak spieczony słońcem, że juz konam, a to nie dobrze na pierwszy raz. Aaaaa!!!! I już się kąpałem w morzu!!:) Woda jeszcze trochę zimna, ale już można się pluskać. Świetnie, że tak przypasiło z tą pogodą. Jutro do pracy. Też miło, bo wolnego miałem za dużo w ostatnim czasie. A co u Was??? Ala widzę chora, Kadarka ledwo żywa, Alex wyspana:), Krz w transie imprez i Mi.. grzeczna w domku:) Cordulko, Szarku i wszyscy niewymienieni Pozdrawiam i miłej niedzieli!

Przegiąłem również Alu, jestem zjarany na maxa:) Poszedłem jeszcze na plażę po południu i mogłem sobie to odpuścić. Krz, czasami takie puste dni są bardzo potrzebne dla psychicznego zdrowia. Poczuj radość nicnierobienia;) Jutro do pracy, ale na krócej. I przyjeżdza do mnie koleżanka z Wawy na weekend. Będzie z kim wypić Kadarkę na plaży..:)

I zaczęło się!!!:) Dziś pierwszy tak piękny, letni dzień i sporo ludzi na plaży. No i te piękne damskie kostiumy kąpielowe..;) Już złapałem pierwszą opaleniznę, podreptałem po kolana w wodzie i tak ogólnie jest bosko słonecznie:) Do domu już tradycyjnie, jak w lato, wracałem na boso z plaży:) Pierwszy raz w życiu pracuję, będąc jednocześnie nad morzem i to miłe uczucie. Jeszcze gdyby mieć tu kilku znajomych z Wawy i fajny klub, to byłby czysty orgazm:) Miłego dnia i weekendu słoneczka:) Proszę sie nie chmurzyć, dołować i desperować. Ja też wolałbym spacerować w towarzystwie wspaniałej kobiety, ale na razie muszę pobawić we własnym. I muszę za pierwszą wypłatę kupić rower:) Papatki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Masssakra:)

Ja też chcę na te balety:) No chyba, ze robicie babska impreze;) Mam już butelkę wina:)

Hi:) A u mnie po deszczowym poranku piękne słonko:)

A u mnie już 2 godziny temu błyskało, a teraz poszło na Was:) I mam dla Was po misiaczku-przytulaczku:)

Heeeeeeeeeeeeeejjjjjjjjjj:) Ach, Aga-tko:) musiałaś zdradzić, bo chciałem o tym napisać teraz. MAM PRACĘ!!!:) Wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Tydzień temu w czwartek rano wysłałem w ślepo kilkanaście cv. Ważne jest to, że te cv były inne niż zwykle, bo wróciłem do wyuczonego zawodu. Po dwóch godzinach zadzwonił telefon, czy mógłbym przyjść na rozmowę jeszcze dziś o 15-tej. No to poszedłem (pojechałem do Słupska) i po krótkiej rozmowie...od ręki dostałem pracę!!! W przeciągu tego tygodnia miałem jeszcze z 7-8 telefonów, a jedna Pani przez 20 min przekonywała mnie, że warto u niej pracować:) Rety, szok! Dziś byłem pierwszy dzień w pracy i umowę już podpisałem:) Zdążyłem się juz załapać na dwie imprezy: urodziny szefa i pożegnanie jednej dziewczyny. Ciasta pychotka i jeszcze mocny drink:) Cicho! Mam nadzieję, że inspekcja pracy nie czyta tego topiku;) W pracy spoko, będę sprzedawał.. traktory:) No i tyle u mnie. W życiu osobistym nic sie nie wydarza, ale najpierw muszę ułożyć sobie życie zawodowe. Aalex, Kadarko oczywiście, że pomachałem:) Moje Słońca Kochane, nie smućcie się tak, głowa do góry! Przestańcie myśleć i roztrząsać, trzeba żyć, randkować, szaleć, kochać do upadłego:) Wczoraj, jak byłem na tym spacerku, był niesamowity zachód słońca! Zresztą samo słońce to pikuś, ale te chmury, mgiełka i niesamowity różowo-pomarańczowy kolor, który wszystko otaczał. Cudo, coś takiego tylko kilka razy w roku. Zyczę miłego wieczoru, a w spiżarce czeka już od dłuższego czasu Kadarka:)

Hej Kochani:) Juz w Ustce. Jeszcze niedawno bardzo cieszyłbym się, ale teraz tęskni mi się za ludźmi tam w Wawie. Tutaj jest piękne morze, ale to stanowczo za mało. Tak mi trochę teraz smutno i samotno... Kadarko i Aalex:) przejeżdzałem gdzieś koło Was dzisiaj:) Tak jak pisała Aga-ta, okazało się, że już wcześniej poznaliśmy się:) Świat jest niesamowicie malutki. Cordulko przykro mi, że tak sie układa. Jeszcze wszystko będzie dobrze i trafi się ten dla którego będziesz wszystkim. Mi..:) ten świat jednak jest czasem za mały. Ogólnie widzę, że strasznie wstrząsa tym topikiem z powodu facetów. Niedobrze, niedobrze.. Pozdrawiam i ide na mały spacer po plaży:)

Hej Kochani:) Aga-tka Aalex, tak, tak:) Trochę mnie nie było, a tu tyle się działo! Pozdrwowki dla wszystkich!!! Rzadze w Wawie, odwoedzam znajomych itp. Kurde troche mi sie stesknilo za tym miastem i ludzmi. Jutro wracam do Ustki. Papa!

Pozdrowienia i gorace całuski z Warszawy:)