bede-mama

dziekuje wam dziewczyny za wsparcie nie mam ochoty tego robic bo konkretnie nawet niewiem gdzie zaczac i za co sie zabrac mam to gdzies ze oim godzin nastukam- niehc sobie nie mysla ze im wszytsko wolno w sumie moglabym powiedziec cos mi nie pasuje ale ja odrazu placze- juz taka jestem :( ciesze sie z tego ze wieczorem kuzynka z PL przyjezdza z moimi rodzicami i sobie pobedziemy razem troche moje piersi urosly ale niewiem z ilu na ile bo ciagle w tych samych biustonoszach chodze- sa bardziej wypelnione :) a nosze 85B a wtedy takie jakies hmm, nie do konca dopasowane byly choc teraz mosialbym powoli kupic jakis szerszy pod biustem bo mi ciasno

sa dni ze jest ok, latwe zadania ale czasami to naprawde przeginaja oni sami dokladnie nei wiedza co i jak a ja mam wiedziec, niby skad ?????:(

usiadl ze mna i zaczol wszytsko tlumaczyc po kolei nawet mi grafik zrobil ale ja niewiem jak ja dlugo to wytrzymam wkurza mnie to ze mnie tak obciazaja- dla nich to nic trudnego a dla mnie cholernie trudne, tym bardziej ze dopiero o 1,5mies jetsem w tym dziale

2godziony i szad spadam ale jutro trzeba znow do pracy :(

malwo- olac taka-niech spada ma baba kompleksy a na tobie sie wyzywa ja sie poryczalam przy kierowniku :( daja mi takie zadania ze szok - to nienormalne najchetniej wyszlabym z tad i juz nigdy nie wracala- dobijaja mnie :(

nenak- ciesze sie ze daje wam to nadzieji ze i wam sie uda :) pytalas o temp. ciala mierzy sie zawsze rano przed wstaniem z lozka ja juz wszytsko przerabialam i nie raz tracilam nadzieje ale nareszcie i nam sie udalo, po prawie dwuch latach staran moje kolezanki to juz drugi raz w ciaze pozachodzily a ja nic no ale i na mnie przyszedl czas :) na was tez przyjdzie

fasola- kuruj sie marwo- znamie piekny film tego innego nie znam, powiem mezowi zeby sciagnal z neta horrory to moj tez lubi ale ostatnio nie sciaga bo uwaza ze "nie powinnam tego ogladac" :D

piszecie ze zle sypiacie ja kupialm sobie takiego duzego "banana" i spie na nim :D taka BIG poducha- rulon taki http://www.yatego.com/bettenrid/p,44f5626d2ccca,448d6d14c00f49_4,seitenschl%C3%A4ferkissen-hippo super odciaza biorda i jakos wygodniej mi sie spi :) polecam naprawde pozniej mozna go do karmienia dzidziusia wykozystac http://www.gutefrage.net/media/fragen-antworten/bilder/2712367/0_big.jpg http://www.babys-heile-welt.de/store/images/stillkissen.jpg

witaj Witania :) kupil mi jednego szttcznego kwiatka do...lazieenki :) bo mu sie podobal i jego zdaniem bedzie pasowal kolorystycznie :D stoi w lazience tam do dzis ale odrazu mu powiedzialam ze wrecz nienawidze sztucznych kwiatow i wiecej mi na takie pomysly neihc nei wpada :D

witajcie brzuchatki :D marwo- co do nastrojow to dla mnie niewytlumaczalne jest moje zachowanie np przy kabaretach :) ogladam, chichram sie, doslownie pekam ze smiechu i raptem w ryk :D nie kumam tego :D tak samo przy filmie dla dzieci :) syutacja taka smieszna ze tak sie smialam ze az sie poryczalam :) pozniej cofnelam scene zeby jeszcze raz sie posmiac i znow mnie na placz wzeilo :) ach te hormony :D co do kwiatkow to ja mojego chyba juz nauczylam :D ZERO SZTUCZNYCH KWIATOW - bleee do wazonu owszem lubie dostac ale po co mnie pyta w sklepie czy chce ??? wlasnie Marwo, jak chce kupic to neich kupuje a nie durne pytania zadaje ja to mu nawte potrafie odpowiedziec, jak mi chcech kupic to idz do sklepu i kup a nie jeszcze mi kazesz wybierac :D chyba sie nauczyl juz :) bo mam tyle kwiatow (kwitnacych i storczykow) ze juz niemam gdzie ich stawiac) fasola- wspolczuje wymiotow - ale dzis napewno juz o wiele lepiej majoweczka- kwitniesz normalnie w obecnosci ukochanego :D zdawaj nam relacje co Wam ginek powiedzial grysia- musze powiedziec ze wczoraj mialam superowy humor- nawet nie mialam problemu ze znalezieniem sobie jakis ciuchow w sklepie i sie ladnie okupilam :D na jakis czas mi wystarczy :) a maz stal i bluzki rozciagal i sprawdzal na jak dlugo mi koszulka wystarczy, znaczy ile brzuszka sie zmiesci :D widzisz jaki Twoj maz dzielny :D on naprawde chyba nas kochaja tylko im to tak ciezko jest czasmai okazac :) ale fajnie jak sie czyta ze w innyhc malzenstwach ejst podobnie :) wczoraj nie plakalam :) mialam bardzo dobry humorek moncia- hehe, ty juz dzien porodu planujesz ;) dacie rady napewno!! pozatym jest tyle ciuszkow dla dziewczynek i chlopcow ze nie powinnas sie narazie tym przejmowac najwazniejsze ze z dzidziusiem wszytsko w jak najlepszym pozadku :) buzka grysiu- ja nie lubie coli :) ale w ciazy wrecz za nia przepadam :) taka wieza (gazowana) i schlodzona :) wczoraj moj biegal do poiwnicy po butle coli aja wypilam dwa lyki i mi starczylo :) agus- no idento :) przeciez zwiedna po kilku dnaich :) na co ja "nie byly od serca" :D :D haha ale ostatanie staly normalnie 3tyg. to chodzil dumny jak paw i sie przechwalal ze mi kwiatki od serca kupil :D ach ci faceci :D smieszne prawda ! oni wszyscy tacy sami :) agatokles- ty wez nam podeslij tego swojego z kwiatkami , co?? :D ja nie mam problemow ze spaniem, tlko czesto sie budze do toalety w nocy :( no to macie co czytac :)

marwo- brzusio masz przepiekny poprostu!!! szczuplutka jestes !!! grysia- no wiezs, nie zawsze idzie tak jak by sie chcialo wczoraj naprawde placzliwa bylam- za to dzis mi humorek dopisuje :) hehe, no niezle teksty Twoj masz ma na planie :) a mosisz?!! jaka ja zla bylam kiedy powiedzialam mojemu ze w ciazy ejstem a on mi kwiatow nie kupil :D az mu tekst z netu wyszukalam ze kobiety lubia kwiaty a szczegolnie wtedy kiedy s a wciazy :D zadzialalo :D :D wogule to odkad ejstem w ciazy to moj maz ejst nie do poznania, nie moge narzekac, naprawde- teraz wlasnie zrobil mi pyszne kanapeczki :D

moncia- no to >Cie maluszek w napieciu trzyma :D :D no ale co najwazniejsze- super wyniki i z dzidzia wszytsko w pozadku :)

mnie temat apetyt chyba nie dotyczy :) wydaje m sie ze jem normalnie zadnych typowych zachcianek nie miam- jem normalnie jak przed ciaza :) no ale skads sie te dodatkowe 4kg wziely :) jabluszka uwielbiam- najbardziej Boskopy- kwasne :D wogule to ja twarde i kwasne owoce lubie sliwiki, gruszki, jablka

agatokles- nastepna nie palaca :) buziaki dla Ciebei za to ze nie palisz :) pamietam jak moja mama w ciazy byla z siostra to palila jak lokomotywa, a jak dwa lata pozniej zaszla z moim bratem to tez palila, do pewnego dnia....pamietam jak dzis jak chodzila po mieszkaniu i sie denerwowala mowic "cos chcialac", "no cos ja chcialam" :D przypomnialo ejj sie dopiero nastepnego dnia ze nie palila :D i powiedziala sobie: jak wczoraj nie palilam to dzis tez nie msuze i tym sposobem przestala palic i nie pali do dzis witania- no ale wam dobrze :D wieczorne masaze, no no no- i komu lepiej ja to musze szczerze powiedziec ze jakos nie mam ochoty na nocne igraszki a mezus jest dosc wyrozumialy w tych sprawach :) moze i by mi sie chcialo ale "po" dostaje jakis swedzen (sory za szczerosc) i jest to bardzo niemile- ale gin twierdzi ze tam nic sie nie dzieje

moncia- brawo za wytrwalosc w niepaleniu :) to wszytsko na zdrowie Ci wyjdzie no i dzidziusowi :D ja na sczezscie nie pale i nigdy palic nie bede- bleee mezus pali i sie chyba nie oduczy choc jak chce to potrafi niepalic dla mnie najwazniejsze ze nie pali w domu ani w mojej obecnosci, wychodzi na balkon a jak jestesmy razem np w miescie to nie pali :)

styczniwa malwa- jak nie opychasz sie tylko slodyczami to przeciez nie ma powodu do strachu dzidzia rosnie a z tym i twoja waga! jedz sobie winogronka, jabluszka, anpewno maluszkowi nie zaszkodza i Tobie tez sie na boczkach nie poodkladaja jak np czekolada czy czipsy a halwa- czasami mosi byc chwila przyjemnosci :D ja np lubie lody i jak mnie nachodzi ochota anwet o 22 to poprostu jem :D damy rade- zobaczysz!!!!!!!!

witania- ale to jeszcze bardziej przygnebiajace bo ta mala istotka jest niczemu winna a ja sie i ja tak bardzo denderwuje placze ale niechce ale nie moge sie powstrzymac :( przeprasazm dzidziusia za moje "odchyllki" jutro wracaja rodzice, mam nadzieje ze w weekend sie odpreze troche moncia- no to wy juz macie niezly staz 8lat !!! no no!!!

witam :) styczniowa malwa- seriem raczej dzidzi krzywdy nie zrobisz- dobrze ze Cie na slodie nie ciagnie moze wiecej owockow?? fasola- hehe poczatek histori jakbym swoja czytala :D grysia- aj bedzeimy calowac ze stopki, bedziemy :D u nas Zuzia miala zostac zajeta ale kuzynka jednak zdecydowala sie na Zosie :D ale ta Zuzia mi juz nie lezy tak jak powinna bo ja glupia wszedzie sie jako Zuzia logowalam wszyscy sie do ´mnie na ZUZIA odnosili i mi sie przejadlo a imie dla chlopca mamy Szymon ale zmeinilismy na JUNIORA zeby tez nam sie przypadkiem nie znudzilo- ale tez dlatego aby inni nie wiedzieli naszej tajemnicy :D ze ebdzie chlopczyk- bo wszytscy prorokuja mi dziewczynke moncia- no to trzymam kciuki za wisiorek miedzy nozkami ;) daj znac jak wrocisz od lekarza sabines- swietnie ze slub udany- no i wszytskiego najepszego na nowej, wspolnej drodze zycia u nas we wtorek juz dwa lata mina :) witania- moj mezus jest dwa lata starszy, on 82 ja 84- rocznik oczywiscie :D agatokles- wow 8000km!!! nam ciezko 800km bylo wyrzymac aco dopiero 8000!! tylko pogratulowac :) zuza- super ze z dzidzia wszystko w pozadku a hemoglobina to chyba calkeim dobra :? agus- dziekuje :) chcialabym Twoja energie... u mnie w pracy jest jeszcze jako tako ale jak jade do domu to mnie normalnie szlag trafia- ludzie (inni kierowcy) tak mnie potrafia wkurzyc ze szok, jaby tylko im sie do domu spieszylo jezdza jak wariaty a mnie to dobija- przychodze do domu bez humoru, mezus sie martwi a ja sie niewam na sama siebie ze sie martwie i przejmuje niepotrzebnie- no ale inaczej sie nie da :( i to mnie dobija ze nie potrafie panowac nad swoimi uczuciami maz powie cos nie tak- a ja w placz :( jestetmy aktualnie u moic rodziow z mim mlodszym rodzenstwem bo rodzice do PL pojeczali i pilnuje ich zeby lekcje byly zrobione a maly tak sobie w kulki leci ze szok i az sie gotuje........ niehc oni juz wracaja zebym mogla wrocic na swoje "smieci" :) napewno bedzie mnie stresujaco

santica- swietna historia :) a te oswiadczyny :D wow!!! tak wogule to mosialam przoczyc inne historie milosnme...musze ich poszukac i poczytac a potem wam nasza opisze :D uciekam do domku, papa!! do jutra

marwo- mysle ze na niecie tak szybko nie wyjda :) takze spokojnie mozesz poczekac :) kama- ale nam posta walnelas :D gratuluje 22 tygodnia- juz masz blizej do konca niz do poczatku :D

http://img121.imageshack.us/img121/7148/23621.jpg

marwo- ale w sklepie maja inne ciuchy niz na niecie- znaczy w wiekszosci takze na niecie mosialabys popatrzec :) bo ja w sklepie jeszcze zadnych kurtek nie widzaialm zaraz Ci przerobie fotke plaszczyka

marwo a nie macie w PL C&A ??? jak by mi w pracy zablokowali neta na inne kraje to bym chyba wylewu tu dostala :)

http://www.cunda.de/Shop/HtmlProduct/product.html?l1=%27Women%27&l3=%27Umstandsmode%27&l4=%27Umstands%20Jacken%27&pId=%272362%27&pClr=%271%27

fasola- piekne prawda :D az gin nie mogl ze smiechu :) i mowi ze to zadkie "ZJAWISKO" i trzeba je poprostu ujac :D