selala
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez selala
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Dotarłam,wreszcie Byliśmy dzisiaj w porcie łowić ryby:-) zawsze dziwnie patrzyłam na wędkarzy,kilka lat temu dałabym sobie rękę uciąc,że to nie dla mnie.Wtedy wydawali mi się oni dziwni,fascynacja nad zarzucona wędką na którą ryba nie bierze,ogromna radość z paru małych rybek pełnych ości,których nie można zjeść,szczerze mówiąc nie wyobrażałam sobie,że to może być fajne hobby.Niedosyć,że sama to dzisiaj robię,to wydaje mi sie że \"może być\"-łowię tylko na sardynkę pociętą w małe kwadraciki. Złowiłam dzisiaj 5 zargan-po Polsku Biełuny czy jakoś tak.W każdym razie ujeło mnie to łowienie i gapienie się na powierzchnię morza w poszukiwaniu mojego pływaka,Dzięki Bogu nie ja je czyszczę i oprawiam:-)).Kolega łowi ośmiornice i raz na kwartał mamy ich tyle,że robimy sobie ucztę(mój je przyprawia) zakrapianą tutejszą wódką z winogron o smaku anyżu zwaną zippuro. cdn
-
Kasiulenko, nie martw się,nie zakuwaj zbyt mocno! troszkę poczytaj i weż pod poduszkę książkę wszystko będziesz miała w paluszku,mi to pomagało,może tobie też pomoże Grecja przegrała więc minki mamy niezbyt{:-((] w niedz gra z chorwacją,jestem za chorawatami bo czuję do nich sympatię poprzez moje korzenie, własciwie to nie wiem jaka we mnie płynie krew,pewnie pomieszana.Jestem w trakcie poszukiwania mojej tożsamości Dobrej Nocki...
-
Jak wy to robicie,że piszecie Ciurkiem??? Do morza 2 min. jest to miejscowość mało znana, w tym roku zaczeli zjeżdżać surfiści bo ok 2 godz dziennie mocno wieje,myślę że rozwinie się. nazywa się Stomio-tzn w tłm. paszcza.Polacy odjechali, zadowoleni ale troszkę narzekajacy na zbyt wysoką temp. Właśnie trwa mecz koszykówki grecja-hiszpania i idę podopingować mojemu. Pózniej zajrzę i jeszcze coś napiszę. Lecę....
-
Witam wreszcie wszystkich, mam już nieco luzu no i poczytałam was troszkę, Naneczko-wtedy już byłam poza zasięgiem intern.i nie mogłam odpisać.Teraz postaram się nadrobić zaległości,mam nadzieję że nie wszyscy już śpią. A zresztą jutro też jest dzień[uśmiech} Arnusiu-tobie też nie odpisałam,Byliśmy najpierw w prywatnej kwaterze nad morzem(tzn-w mieszkaniu dwupokojowym) nawet dość obszernym i sympatycznym,póżniej ze względu mojego do łowienia i wędkowania przenieśliśmy się na pole campingowe gdzie w pobliżu jest port i niezłe łowisko Pogodę mieliśmy wyśmienitą,zresztą ja już nasyciłam swoją skórę promieniami uv i przesiadywałam w cieniu pod parasolem{:-))] Naprawdę,opaliłam się do pewnego stopnia i póżniej słońce mnie nie \"brało\".Camping jest na poziomie eu,zjeżdża tam dużo,niemców,polaków,słoweńców,greków,1 francuz i 1 włoch,no i rosjanie,
-
Witam dziewczyny i jest chyba chłopak,ciebie też. Kiedy ja to nadrobię? Margusia napisała już pracę i wróciła z Polski,czytałam też oJay i jej kłopocie,współczuję i podziwiam,jeszcze nowe dziewczyny,trudno.. muszę notować kto i co pisze,Kasiulena też się uczy,ile nowych i fajnych rzeczy tutaj.O wakacjach napiszę,teraz mamy gosci z Polski,już następnych i mam pęłną gonitwę. Wpadłam na chwilkę. Dobrej nocy.
-
Ponieważ jest już bardzo póżno,bo u mnie 00:14 więc pora na mnie. z wielką ochotą poczytam wszystkich. tą stronę pobieżnie przeczytałam i chcę polecić wszystkim wspaniałą książkę,której jeszcze nie skończyłam czytać,ale już uważam,że warto! Verte_Inga-szczególnie Tobie,bo coś pisałaś,że lekarz powiedział o tym ile Ci pozostało, bez komentarza... A tytuł brzmi- \"W życiu możesz wybierać\"-William Glasser. Pewnie wszyscy już śpią:-(( Dobrej Nocki
-
Witam absolutnie WSZYSTKICH!!! Nowyych też wczoraj wkońcu zjechałam do domu.sterty prania rozpakowywanie i po 2 cm kurzu wszędzie,ale nie ma to jak w domku,we własnym łózeczku,odpoczęłam maksymalnie.Zanim zrobiłam porządek w mojej poczcie, miałam 68 wiadomości w tym 36 spamów:-) zrobiło się póżno, w międzyczsie na skypie miałam gorącą linię i w końcu dotarłam do mojego ulubionego topiku,tę przyjemność zostawiłam sobie na koniec-jak deser. Deser jest najlepszy
-
Dzień dobry Wszystkim-wpadłam po parę rzeczy do domu i we wtorek już zmykam nad morze. Kokuś-Myślę.że wiem co czujesz.Też straciłam przyjaciólkę.Często o niej myślę,chociaż upłynęło już 1o lat-była taka młoda i pełna życia. Jay- to straszne z czym musisz się spotykać,niemoc jest najgorsza.Widzę,że dziewczyny wróciły z urlopów a mój mały też.Dzisiaj!!! Ogromnie się cieszę.Właśnie piorę sterty ciuchów.Muszę poczytać tydzień do tyłu bo mam zaległości. Pozdrawiam i wszystkim życzę miłego niedzielnego popołudnia.
-
Dzień Dobry ze słonecznej krainy Verte Inga -udało ci się zrobić kwiatka - Brawo:-) Ja też zaraz wyruszam nad morze . Wyobrazcie sobie mój ex przywozi małego i chce tu zostać na jakieś dwa tygodnie odpocząć.Więc dzisiaj jedziemy zklepać mu jakieś lokum. Z tego powodu miałam doła,bo mój obecny jest bardzo zazdrosny,ale po długich rozmowach jest już OK.A moja cała rodzina jest zbulwersowana tym faktem.My jesteśmy w dobrych kontaktach, działa mi na nerwy jego sposób wypowiedania-ubarwiania i fantazjowania,reszte może być:-)Jakoś zleci,ja będę gdzie indziej odpoczywać.Pozdrawiam i Odpoczywajcie skutecznie
-
W Larissie-tj w połowie drogi między Salonikami a Atenami-chyba:-) Verte Inga-ty to masz fajnie,ja uwielbiam koncerty. Mój jest muzykiem i czasami chodzimy do konserwatorium w którym on pracuje na okolicznościowe imprezy tego typu.Miłego wypoczynku i zabawy na wyspie. Teraz przeżyłam chwilę grozy-Mój poszedł do łazienki ja przy komp i nagle słyszę jego krzyk.Na stole stały 3 świeczki w drewnianym świeczniku,ponieważ jest gorąco wszystko mamy pootwierane i są przeciągi,wiatr zwiał papierową serwetkę na świecznik i zaczęło się palić na stole,sz o k!!! On zrzucił wszystko na podłogę i ugasiliśmy,dobrze że są kafle.Teraz je skrobie z wosku,bo ponoć zrobi to lepiej niż ja:-) ma patent,nie skrobie tylko polewa wrzątkiem i zbiera to tłuste. Mam pedanta:-) :-( nie zawsze jest mi to na rękę. Margusiu-Mam już niezły nastrój,ale powód złego jutro wam ujawnię. Dobrej Nocki
-
Witam Was wszystkie Dziewczyny-Maliny,bo Polki to słodkie i apetyczne jak Malinki-prawda? Ale wam i sobie słodzę co?:-) Kasiulenko też tak chcę,kogos bliskiego z rodziny:-( a mój synek wraca za tydzień z Polski.Ja Też przytyłam trochę,ale dlatego,że kiedyś prowadziłam bardzo aktywny tryb życia a teraz? Jestem \"gospodynią\"domową-zawsze śmieszyło mnie to określenie kobiet niepracujących:-)[kwiatekCiekawe co w końcu kupisz na prezent:-) Paaoolko-gdzie wybierasz się do grecji? w jakie rejony. Tak masz rację,papierochy to najgorszy nałóg jaki może być, ale ja jeszcze nie dojrzałam do tego aby z nim zrobić porządek:-(( Naneczko-cudownie,że nurkujesz.pewnie jesteś już ostro zaawansowana w tym,ja dopiero troszkę przy brzegu nurkuję i zachwycona jesten tym co widzę. Mieszkam w pobliżu riwiery olimpijskiej-mam ok pół godz samochodem.wrrrrrrrr nie zmieści sie
-
Dotarłam wreszcie do domu i komputera:-) Jak wy to robicie,że macie taki przejrzysty tekst.Boże,trochę techniki i...:-) Naneczko- jestem teraz w Grecji od dwóch lat.Paolko-pozdrawiam verte_inga(co to znaczy?)-Ciebie również pozdrawiam serdecznie.Margusiu-Tyle roboty odwaliłaś,tak mało ci zostało,myślę że poleci z górki resztę pisaniaKasiulenko-Trudny wybór masz,to święta prawda, facetom trudniej coś wybrać.Paaoolko- nie przejmuj się wagą,pewnie jesteś jeszcze w tym wieku,że łatwo ją zgubisz. troszkę popracujesz i poganiasz za codziennością i wszystko wróci do normy:-)Ja od niedzieli wyjeżdżam nad morze na jakieś 10-14 dni,ale będe miała czytania jak wrócę. Margusiu,humor mi wrócił,bo sprawy poukładały się w miarę pomyślnie. Dobrej Nocki a szczególnie Nocnym Markom życzę.:-) :-) :-)
-
Cześć dziewczyny,Lepiej póżno niż wcale:-) Cieszę się,że przetrwamy i cieszę się,że mam przepis na kurczaka.Troszkę mi smutno dzisiaj,zwalę to na brak śmietany do tego przepisu Kasiuleny.:-( mam spory problem ale nie chcę tak perfidnie puścić go w eter,wiele osób zaraz zidentyfikowałoby mnie.Margusiu jesteś wytrwała i silna w tych swoich dążeniach do lepszego jutra.Kasiulenko,na rocznicę swojemu ukochanemu kup może stringi? głupi pomysł-ja mojemu kupiłam na walentynki i ucieszył się ale bardzo się zawstydził:-). Wiem,że dużo młodych mężczyzn je nosi.Może jakiś ciekawy zegar,który będzie stał w sypialni... Dobranoc. Bądżcie szczęśliwe
-
Witam wszystkich. u nas wczesne popołudnie.Goście pojechali i troszkę mam więcej luzu.Dzisiaj byliśmy na targu,takim prawdziwym! Wszyscy sprzedawcy przekrzykują się wychwalając swój najświeższy i najtańszy towar.Istny dom wariatów. No ale kupilismy świerze owoce i warzywa- :-) Widzę,że tylko Margusia,Kasiulena i ja mamy tu dyżur:-) no i Susel dołączyła (muszę zapisywać nicki,bo teraz pisząc nie mam możliwości spr czy poprawnie)Uff.No ale wkrótce ja też wyjadę na kilka dni i boję się,że jak wrócę to topik zniknie:-( Kasiulena też poproszę o ten przepis na kurczaka w papryce- zawsze to cos nowego.Ciekawe jak smakuje
-
Margusiu-jesteś najporanniejszym ptaszkiem.Dzień dobry ooczywiście wszystkim. U mnie wizyty ciąg dalszy,chwilowo zostałam sama.Tatuś cały jak w skowronkach, niemalże ćwierka do córci,wrrrr. Do mnie też-ale myślałam,że tylko do mnie:-) Coraz goręcej ... słoneczko niubłagalnie przypieka. Miłego i owocnego dnia( wczoraj zablokowała mi się też klawiatura) ciekawe od czego tak się robi.tam gdzie jest Y było Z i na odwrót Ą i Ę wogóle nie było. Przypomniało mi się: Abecadło z pieca spadło, połamało się troszeczkę....
-
Boże, jak to szybko poszło, jeszcze jestem troszkę niemrawa,bo w trakcie picia kawy:-( Można ponarzekać na komputer? Głupi komputer i już.:-)
-
Witam! wpadłam na chwilkę podpisać liste i co widzę? - nowe dziewczyny. witamy będzie nam milej:-)) Margusiu:- nie bierz pracy do Polski,bo i tak nic nie napiszesz .wiecie ,że u nas już drugi dzień pada? temp spadła z 46 do 17 st. Przyjechali znajomi mojego z Polski,przywieżli Prawdziwą szynkę,schab wędzony i kiełbasę,oczywiście to z takiego prywatnego wypustu,bez chemii i mielenia,pachniało w całym domu,mniam,mniam, och zapomniałam jeszcze prawdziwy żytni,wiejski chleb.W połączeniu z prawdziwym masełkiem i te wędlinki... Ale co ja tutaj będę o tym, :-(( jutro waga skoczy 100%. pozdrawiam i do miłego jutra
-
Chciałam wam powiedzieć dobranoc a tu nowe dziewczyny:-) Witam Widzę,że Bling już w Polsce-powodzenia:-) Przestało padać a powietrze jest tak cudownie rześkie,że napewno będzie spało się super. Mój miły nakroił sera z cztery rodzaje do białego winka i weż tu trzymaj linię:-(( .Kolacji nie jadłam to nadrobię serem:-)) Do Miłego
-
Cześć Dziewczyny Margusiu-podziwiam twoją pracowitość i samozaparcie! ale tacy ludzie dochodzą do czegoś w życiu:-) Ja jestem osobą ze słomianym zapałem,a najgorsze to jest to,że doskonale zdaję sobie z tego sprawę:-( np. zaczęłam odtwarzać drzewo genealogiczne pół roku temu i teraz dane leżą w szafie,na początku to aż mnie nosiło z radości.Takie są blizniaki.Bagatelko- wiersz jest mój, ponoć najlepiej się tworzy w bólu i cierpieniu,wtedy tak było:-) A propo przeprowadzki to współczuję szczerze,ja w Polsce miałam ich aż sześć.Za każdym razem czegoś brakowało. U nas pada! jak cudownie,nawet pioruny i grzmoty są cudowne:-)
-
Kasiulenko-jak ci tak miło i wesoło i nie śpisz jeszcze to życzę udanej zabawy. Też lubię Martini tylko białe,mniam-mniam. Kiedyś dam wam przepis na drink ,( Super )z ginem. tu nie ma tonicu... ach ci grecy, oni piją wino, Zipuro(cipuro) odmiana uzo-lżejsza. No i duże ilości whisky. Żona mówi-my nie pijemy... No tylko buteleczkę wina(2l) i idziemy spać:-)
-
Margusiu-zajrzałam tu,ale ktoś zadzwonił do mnie na skypa i pleplałam dość długo{serce] Bagatelko-cieszę się że spodobał ci się mój nick,kiedyś pisałam,że masz taki niepowtarzalny nick- naprawdę.Gdybym miała go opisać to- jest lekki,miły dla ucha, swobodny i czuć od nazwy jakąś radość,taką której nam brak w codziennym zaganianym życiu:-) :-)- może nawet troszkę jest w nim frywolności? Burza u ciebie Margusiu a u nas pochmurnie i lekko ochłodziło się, o deszczu możemy pomarzyć,morze w pażdzierniku popada:-( ale jesteś twardzielka w pisaniu swej pracy-podziwiam Ojej,ale zrobiło się póżno, trzeba zaliczyć łazienkę:-) Odnośnie przepisu na soczewicę,to wszystko jest super tylko powinno się odlać pierwszą wodę po 10 min gotowania,bo wtedy jest lżej strawna . też ją uwielbiam w wykonaniu Mojego Dobrej nocy wszystkim jeszcze Nieśpiącym.
-
Dzień Dobry! Ja naprawdę godz temu wstałam:-) A u nas jest godz do przodu,czyli 11:07,ale jestem już gotowa do wyjścia:-) Zrobiłam się na Lalę-a Co?!:-) Hura! U nas ochłodzenie i wyobrazcie sobie w domu mam tylko 28 st.co za ulga.Dzisiaj jest pochmurnie pierwszy dzień tego lata. Jak ja wam wszystkim zazdroszczę tego wyjazdu do Polski:-( To nic. Życzę wszystkim wspaniałego wypoczynku i relaksu oraz naładowania baterii na cały rok.
-
Margusiu dla Ciebie To niesamowite urodzić się pierwszego:-) Więc droga lwico!-życzę Ci Samych pogodnych dni,Realizacji wszystkich planów i czegoś takiego co sprawi,że ze szczęścia unosić się będziesz nad ziemią. Nawiasem mówiąc twój nick wcale nie jest banalny-tego nie powiedziałam-wręcz odwrotnie.
-
Bling- życzę szerokiej drogi, dużo optymizmu w spotkaniach z teściami. pozdrów Polskę od Nas wszystkich Kasiulenko też trzymam kciuki. Dobrej Nocy :-))
-
Margot- czyli Małgorzata jak się domyślam. Oglądałam jeszcze kiedyś w Polsce program z E.Drzyzgą o Zdradach i była sytuacja taka,że 70-letni wdowiec ożenił się z 50-letnią panną, Zapaznali się na cmentarzu:-) często tak bywa.Ona była szalenie zazdrosna o niego-pewnie go kochała.Ale on jak to samiec przez duże S zaczął spotykać się z inną,starszą kobietą od swojej młodej żony. Doszło do konfrontacji na żywo w tv i ta stasza nazwała się\"lalą\" bo faktycznie wyglądała lepiej od \"młodej\" żony. Więc ubawiłam się nieżle i przypadło mi to do gustu.Więc dla żartu taki wzięłam nick. Pewnie kiedyś go zmienię.
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8