naneczka

hejka! hurrrrraaa! mamy piatek! jade dzisiaj z M i z para znajomych do Kitzbühel (sliczna miejscowosc w austryjackich alpach) Bedziemy sie \"wellnessowac\" - czyli prazyc w saunach, pluskac w basenach i nawet wybieramy sie do kasyna - ha ha ha! Udalo nam sie super tanio - za 1/3 ceny zabookowac swietna oferte... juz za 2 godziny jedziemy - ta jakies poltora godziny drogi z Monachium :-) GNU - gratuluje! SUPER! to juz wiem, ze oplacalo sie to trzymanie kciukow do zbielenia kostek! Gnu, czy Ty tez jestes z Wroclawia, bo juz mi sie wszystko myli... Mam nadzieje, ze z moja praca tez tak bedzie... z tym ze ja musze czekac dluzej na decyzje. Mialam rozmowe w srode wieczorem i poszla mi w miare niezle. Babka powiedziala nawet ze widzi mnie nie na wyzszym stanowisku... nie ad sales account managera ale ad sales KEY account managera... Tez trzese portkami jak o tym pomysle. Troche mnie to przerasta, ale przeciez im tego nie powiem... ale do decyzji jeszcze daleko! najpierw musze porozmawiac bezposrednio z ludzmi z Discovery Channel... czekam na termin rozmowy. Wiadomo, nie jestem jedyna kondydatka, ktora sie pcha na to swietne stanowisko. trzymajcie wszyscy za mnie kciuki, jeszcze dam wam znac kiedy. Narazie przebrnelam przez pierwsza czesc rozmow i moj angielski tez sie okazal wystarczajacy... Aggaa - ja zagladalam i nawet cos napisalam.... 102 -wiesz, ze ja nawet nie wiedzialam, ze na florydzie tak zimno bywa? brrr! ale pociesz sie, ze u nas w weekend bedzie znowu snieg :-) Galaxia, no witaj znowu! wyslalam Ci maila- pewnie ze musimy sie w koncu spotkac! Kokus - no to sie ciesze, ze pixum dziala :-) Dzieki za gratulacje :-) fakt, mi sie tez wierzyc nie chce, ze to juz dwa lata! kope czasu! Wiec na forum juz od 3 lat... no no! Jay - Jade - Margocia - Reign- Bagatelka Squirley Bling Bling wipa, agatyk, goodlife, mizumi66 - witajcie milego weekendu! Papapa!

hejka! weekend weekend i po weekendzie!ale sie listpoadowo zrobilo... mam na mysli nastroje... No i wracajac do pozytywniejszych tematow: jak wam minal ten weekend? Ja swietowalam z M. dwulecie - i bylismy z tej okazji, jak wspomnialam w Salzburgu. Co prawda organizatorzy, mimo ze nam rezerwacje potwierdzili, hotelu nie zarezerwowali i karty wstepu tez nie doslali, to wszystko sie dobrze potoczylo i w hotelu dostalismy upgrade i superior Zimmer a za muzea zaplacilismy sami, ale jeszcze cos im napiszemy, przeciez nie od biedy mam chlopa prawnika... :-) A tak w ogole, to mogliscie otworzyc ten link, ktory wyslalam? http://www.pixum.de/viewalbum/?id=2307267 bo mi cos pixum szwankowalo... Kupilam sobie w Salzburgu buty i sie splukalam... ale nie moglam sie pochamowac! Takie piekne wysokie czarne kozaki! Juz dawno na takie polowalam! Mimo wszystko mam wyrzuty sumienia (lekkie) i boje sie zagladac na konto... Poza tym mialam ta wstepna rozmowe z headhunterami przez telefon... hmmm. Praca bylaby super, ale niestety wymagaja super hyper angielskiego (kolejna rozmowy bylyby w Londynie...) Na razie zaprosili mnie jeszcze na srode do siebie do biura... juz przez telefon musialam sie po angielsku produkowac... ciezko, tym bardziej, ze ja tyle lat nie praktykowalam szczegolnie tego jezyka... no ale nic to, znowu robi sie pozno, a ja jeszcze musze do miasta... pa pa!

witam z zimowego Monachium! ale pogoda nam figluje! W zeszlym tyg. mielismy ponad 20°C, w czwartek-piatek nawet 25-27°C a od wczoraj snieg! dzisiaj nasz zasypalo! Dobre 15 cm! Dzisiaj rano bylam biegac w swierzym puchu! Pomyslec tylko, ze w sobote biagalam z Andrea- przyjaciolka w krotkoch spodenkach i krotkich rekawkach! http://www.pixum.de/viewalbum/?id=2307267 tu znajdziecie kilka zdiec z jesiennej Bavarii i jesiennego Monachium. Na niektorych widac monachijskie mostki nad rzeka izara - tam wlasnie chodze biegac z Andrea (bieganie i ploty za jednym zamachen) A tak poza tym, to jade dzisiaj z Michem do Salzburga na weekend! Mamy w niedziele 2-ga rocznice... :-) Squirley . jeju jak fajnie! Do San Diego! Marzy mi sie juz od dawna wizyta w tym miescie Jay - jak po urodzinkach moja rowiesnico? Zostaniesz sama bidulko w SC Rain! - wszystkiego najlepsego! dzisiaj jest Twoj wielki dzien! Czekamy na zdiecia z \"raju\" i ze slubu! Gnu - jak po rozmowie? tzrymalismy kciuki! Ja tez mam dzisiaj rozmowe, ale wstepna, przez telefon! TRZYMAJCIE KCIUKI! BARDZO MI NA TYM ZALEZY! tym bardziej, ze dzisiaj media zaczely pisac, ze Berlusconi chce nas kupic - jeju! tylko nie to! Kokus Bagatelka a ja nie znam tej ksiazeczki... BlingBling Aggaa Agatkaaaa witaj! Agatyk Asia 720 witaj milego weekendu wszystkim! Pa!

sto lat Jay! samych slonecznych dni i slonecznych nastrojow!

witajcie \"starzy\" i \"nowi\" forumkowicze. Ehh udala nam sie wycieczka w gory! mamy od tygodni przepiekna pogode, dzisiaj ma byc 20°C a jutro nawet 25°C°! Jesli chodzi zas o sprawy cisnieniowe, to niestety osoby czule na zmiany cisnienia bardzo cierpia w podalpejskiej Bawarii... Tu co chwile wieje tzw. föhn (czyli tak jak halny . cieply wiatr \"spadajacy\" z gor) przynosi co prawda piekna, sloneczna, bezchmurna pogode, ciepelko ale...i ogromne wachenia cisnienia, meteopaci cierpia i maja bole i zawroty glowy, problemy z cisnieniem... Bagatelka, bidotko, trzymam kciuki, by sie choc troche u ciebie rozpogodzilo! To straszne miec nad soba tylo takie buro szare olowiane niebo! Przesylam sloneczne usmiechy! Jay! nie daj sie chorobie! GNU - :-) Te zmiany cisnienia naprawde na nas dzialaja! Tutaj w Monachium, niemal kazdy to dotkliwie moze odczuc. Margocia - a kiedy masz robic ten staz? i w jakiej dziedzinie? Bo ta firma farmaceutyczna mi tu jakos nie pasuje ;-) A poza tym, to Twoj biedny maz musi Cie po calym swiecie szukac! Ze tez on sie nie buntuje :-) acha, a prezentacje przed gronem moich kolegow (gora 30 osob) mnie wcale nie stresuja kurcze, chcialam pisac dalej, ale musze zmykac do domu! BlingBling, Kokus, Squirley, 102, Jade. Agga, ntkos - wszystkich was pozdrawiam !!! - - - - - - - - - - - - - - Janka, Lena, Moniczka, Dzaga, bzyku, agatyk i cala reszta - witajcie!

pozdrawiam i uciekam na weekend! jutro korzystam z cudnej pogody i ide w jesienne kolorowe gory! ;-) jeju, jak sie ciesze! Papapa! buzka dla wszystich!

ale jestem zawzieta... ostatnio po opisanej porazce po prezentacji,(krytyce kolegow) zglosilam sie dobrowolnie na prezentacje w tym tygodniu i... wielki sukces! Miedzy wierszami, z przymruzeniem oka, dalam wszystkim do zrozumienia, ze to nie ja sobie wymyslilam dodatkowe zadania, tylko jest to pomysl szefa i prezentowalam powierzchowniej, ale staralam sie to zrobic ciekawiej... No i bylo BOMBA! W zeszlym tygodniu plakalam, a teraz Plawie sie w komplementach ;-) *lol* To tak jak z jazda samochodem. krotko po tym jak zrobilam prawko, wjechalam w inne auto na parkingu... horror, ale nie dalam sie zastraszyc i nastepnego dnia, mimo paralizujacego strachu, zacisnelam zeby i znowu wsiadlam w samochod - i cale szczescie, bo od lat nic wiecej mi sie nie przytrafilo :-) toi toi toi! No to na tyle chwalenia sie. Kokus - nieee te chmury, to nie ode mnie! My tu mamy wyz i piekne blekitne niebo, ale zimno jest. Dzisiaj rano mialam po raz pierwszy zmrozone szyby w aucie i musialam skrobac. Chyba wyciagne rekawiczki... Jesli chodzi o ogrod, to obiecywalismy sobie z Miskiem, ze zatroszczymy sie jesienia o jego ogrod, ale nic nie zrobilismy... wstyd! Czy jesienia trzeba byla przyciac drzewa? czy robi sie to wiosna? Co z takich podstawowych rzeczy trzeba jeszcze zrobic? Przyciac roze? (na ogrodzie ma pare rabatek z roznymi kwiatami, rozami, pare skrzynek balkonowych i surfiniami i pare drzewek owocowych, ktore kwitna ale nie owocuja... ???) Acha! super foteczki! Udalo Ci sie wrocic bez wasow do kraju? Aggaa - nie daj sie prowokowac pomaranczkom, Ignoruj ich glupawe wpisy :-) Dieki za kwiatka! :-) Mnie tez to dziwi, ze jestes SAMA z Anglii... Mam nadzieje, ze ktos w koncu zostanie na dluzej i bedziesz sie mogla powymieniac informacjami...Z drugiej strony jest tez tyle Polakow w Niemczech i mimo wszystko na forum ani widu ani slychu... Wspolczuje Ci matolka w klasie (ha ha, ja tez nie lubie owijac w bawelne) Pewnie rodzice ani be ani me po angielsku i nie ma mozliwosci kontaktu z angielskimi dziecmi poza szkola... FlyFly- witaj - uwielbiam Londyn! (ha ha i chyba nie jestem sama z ta opinia) Fraszka - witaj - mialam w tym roku leciec do znajomych na slub na obrzeza Manchesteru, ale nie dolecialam... ;-) Jay - jak poszlo??? Natkos- papa!

hejka, ja tez tylko na sekundzie... pozdrawiam wszystkich serdecznie i zmykam!

witam was po przerwie... jak zwykle dym w pracy... juz mi sie nawet skarzyc nie chce! Nudy na pudy-to marudze, za duzo roboty, tez marudze... :-) Ale nie myslcie sobie, ze taka wybredna jestem! nieeee! Lubie ja jest sporo do roboty! Ale ostatnio sie zniechecilam, bo haruje i szaleje, sporzadzam prezentacje, wykresy diagramy... a po prezentacji wszyscy cichcem za moimi plecami narzekaj, ze za duzo, ze niepotrzebne, ze pewnie nie mam nic lepszego do roboty... Najgorsze, ze nikt mi tego w oczy nie powie! Nikt tez nie wie, ze jeden szef mi tak kazal! a teraz sie mnie cepiaja! wrrrrrr! czuje sie z tym ohydnie! Ale wracajac do milszych tematow - Kokus fajne zdiecia, super, ze je nam podeslales. Pozdrow smoka ode mnie ;-) Piwonia - jak fajnie ze sie pojawiasz! no i nowy domek! brawo! A nie szkoda Ci wszego starego domu? Tyle pracy w niego wlozyliscie... Mi sie bardzo podobal... :-) Powodzenia w nowym domu! Kangoorka - w Melbourne - jeju jak Ci fajnie! tylko cholewcia wszedzie daleko... Agateczka- ciebie tez ponioslo w tropikalne okolice! ale nie ma co mowic, piekna wyspe sobie wybralas (niestety nigdy tam nie bylam, ale wiele slyszalam :-) ) Squirley - napisz, co u Ciebie, jak tam w pracy? MArgocia - dzielna jestes z tymi wyjazdami. Ja to bym umierala z tesknoty za domem. Jesli chodzi o swieta, to ja tez w tym roku nie pojade, bo juz musze w grudniu na babci urodziny jechac... Jay - jeju, dwa lata nie widzialas rodziny... ciezko byc tak daleko od domu... ehh ale najwazniejsze, ze teraz pojedziesz! kryspina- - ho ho, pod rzymem! Pewnie piekna okolica! Nad morze nie daleko, do Toskani na wino tez niedaleko ;-) Georgia -witaj Joanna - witaj! Mimoza - fajnie, San Marino... co Cie tam skusilo? Elisabeth1 - Avignon- no to jestes niedaleko Margoci! Bylam w Avignon... ehhh ale juz 10 lat temu! Agga, Gnu, blingbling, Jay, Gapa, Natkos, Bagatelka, Jade !!!

Hejka dziewczynki, ja tylko na sekunde i do tego jak zwykle w biurowym stresie... och ostatnio tylko sie denerwuje ta praca! z jednej strony zmienil sie szef i mamy wiecej wyzwan i zadan, to jednak kasa zostala bez zmian. ostatnio zwalniaja sie masy ludzi i szef zwiazków zawodowych zwrocil sie do Zarzadu z pytaniem, cza zamierza cos zmienic, skoro widzi, ze tyle dobrych pracownikow odchodzi - buc z zarzadu odpowiedzial na to. Ha, jak najlepsi odchodza, to musza teraz ci glupi popracowac... Pomyslcie tylko! Taki cham! Rece opadaja! No ale wczoraj i tak zaszalelismy z firma na Oktoberfest! MareMarie - fajnie Cie znowu \"widziec\" - Jasne ze mir san scho auf do Wiesn gewes`n u a Massrl getrunken! :-) zycze wym wszystkim udanego weekendi i zegnam do poniedzialku! pa pa!

Hejka dziewczynki, ja jak zwykle w biurowym stresie... och ostatnio tylko sie denerwuje ta praca! z jednej strony zmienil sie szef i mamy wiecej wyzwan i zadan, to jednak kasa zostala bez zmian. ostatnio zwalniaja sie masy ludzi i szef zwiazków zawodowych zwrocil sie do Zarzadu z pytaniem, cza zamierza cos zmienic, skoro widzi, ze tyle dobrych pracownikow odchodzi - buc z zarzadu odpowiedzial na to.Ha, no to musza teraz ci glupi popracowac... Pomyslcie tylko! Taki cham! Rece opadaja! No ale wczoraj i tak zaszalelismy z firma na Oktoberfescie :-) bling Bling - fajna fotka! Jay - Ty tez musiasz zamiescic tu zdiecie! czekam niecierpliwie! A jesli chodzi o gardlo, to cie pociesze, ze ja czasem musze codziennie gadac z klientami po 6 -7 godzin... 102 - Gapa - Rain of Light - ehh hzazdroszcze wam tych kotow. moje zostaly u ex malzonka, bo ja niestety mam za male mieszkanko... aggaa - wcale sie nie dziwie, ez Cie wzieli za uczennice! odetass Jade Margocia i pozdrawiam na koniec cala reszte!

super zycie - hmmm w sumie nie jest zle, ale wszystko ma swoje plusy i minusy - zycie rodzinne tez moze byc super :-) w Niemczech, a dokladniej w Monachium mieszkam juz dobre 7 lat! a Ty?

hejka dziewczynki - hmmm, troche sie dziwnie czuje, bo nie moge z wami poplotkowac o dzieciach, bo nie posiadam pociech...Powtarzam sobie ze na dzieci kiedys jeszcze przyjdzie czas (hmmm, mam nadzieje! bo mam 31 lat, ale jeszcze sie nie martwie i nie stresuje - nie czuje aby zegar biologiczny mi tykal :) ) Jestem z gatunku kobiet zapracowanych (biurowo) i szalejacych w czasie wolnym :-) Poza tym widze, ze duzo tez piszecie o gotowaniu - ja wynajmuje malenkie mieszkanko w Monachium i nie chce mi sie gotowac (co nie znaczy ze nie umie!) ;-) Przez kilka lat bylym mezatka, takze oprocz pracy w burze i pracy domowej bardzo chetnie gotowalam! Tym bardziej, ze dla dwojki to zawsze milej, a poza tym mielismy wielkie piekne mieszkanie i zapraszalam duzo gosci... Teraz mam chlopaka, ale nie mieszkamy razem i na weekendy spedzamy czas z naszymi przyjaciolmi, zazwyczaj szalejac na rowerach albo na lodce, albo chodzac po gorach... takze mamy zupelnie inny styl zycia niz pary z dziecmi... Mam nadzieje, ze mimo tego moge sie troszke udzielac na waszym forum.... :-) pa pa!

hejka dziewczynki, ja to sie dotychczas tylko pojawialam i znikalam na waszym forum... Mam nadzieje, ze uda mi sie tu zadomowic... Jestem nawet w Waszej tabelce... ;-) Pozdrawiam was wszystkie serdecznie z Oktoberfestowo rozbawionego Monachium! No i naturalnie wszystkiego naj dla dzisiejszej solenizantki! Bremenka! Sto lat! moj brat tez ma dzisiaj urodziny :-) Pa pa!

witam po kilkudniowym maratonie Oktoberfestowym... najfajniej bylo o dziwo z moimi wcale nie ulubionymi klientami... odetass - witaj ! gdzie Ty w tej Europie? w Niemczech? a gdzie dokladnie, bo chyby przegapilam... Kotom mozesz jedynie obcinac pazurki i kupic jak najwiecej drapakow. Polecam sklep www.zooplus.de Rain of light - prawie zgadlas, bylam przebrana za Lilly z \"The Munsters\" - podobne do Adamsow. :-) Dzieki do linka do Artykulu - ciekawe sa komentarze naszych rodakow - niektore godne pozalowania... Natkos- fajnie z tymi noclegami! tylko szkoda ze nic z tego nie wyszlo! Ja mam z lubym tez taki bon na 2 gratisowe noclegi w Salzburgu w hotelu 4 **** Jedziemy w listopadzie swietowac nasza 2 rocznice! Jay bidulo! ale masz pecha z ta wycieczka! Trzymam kciuki, by sie jednak udalo! Agggaa- ale masz z tymi dziecmi, to chyba straszne tak widziec jak nauka w proznie poszla! no i szok, ze az tyle polskich dzieci! Gapa pozdrow te Polske! muminek de - hejka, a gdzie ty w tych niemczech? Belaiza - witaj! Ja tez w Bawarii, a dokladnie Monachium - gdzie Ty jestes dokladnie? daj koniecznie znac! 102 -zgadzam sie z Toba, co do pozurow!!!!!! No i zazdroszcze gulaszu... za leniwa jestem by samej upichcic... virgi , kinek, Alunka, Margot - Hejka! Acha, przeslijcie mi tez zdiecia, bo czuje sie wyobcowana... ja Wam przeciez dalam linki... :-) BlingBling! Aggaa!

hejka dziewczynki! wlasnie odliczam czas.. za chwile znowu na fest! Jutro tez mamy zaproszenie a w niedziele mam zaproszenie prywatne (w poludnie) i jedno firmowe (wieczorem)...to prywatne odmowie... nie wolno przeciez przesadzac! :-) Rain - fajna imprezka sie wiodze szykuje! zjedz i za mnie pare pierozkow ;-) Piwa sie napij - ja sie tez napije, tyle ze niemieckiego ;-) Jay - rozumiem, ja tez sie meczylam, jek sie musialam uczyc przedmiotow, ktore mi na nic nie byly potrzebne... Jade - trzymam kciuki za egzaminy! Dasz rade! ale kciuki, to najlepiej trzyma Kokus, zawsze przynosi szczescie! 102 stokrotka Kokus - no to czekamy niecierpliwie na relacje! :-) Fajnie, ze jestes znowu kokusiem z \"ś\" :-) Aggaa - oh wspolczuje Twojemu mezowi, takie dojazdy, to istna meczarnia... a tym kierunkowskazem, to sie nie stresuj! Acha, odnosnie zdiec - my sie juz niektore (-rzy) znamy ze zdiec, ale podsylam link do zdiec z zeszlorocznego festu, jestem tam widoczna min. na 3 zdieciu z kolei... ni i kilku innych . Jestem brunetka. http://www.pixum.de/viewalbum/?id=1919027 a to album z imprezy przebieranej... jestem ciekawa, kto mnie rozpozna ;-) http://www.pixum.de/viewalbum/?id=2192765 no i na koniec stary album z moich zeszlorocznach urodzin: http://www.pixum.de/viewalbum/?id=1840186 jestem tam do rozpoznania jak siedze przy stoliku w bawarskie bialo-blekitne raby i albo sie wyglupiam i smieje z Michim (on w bawarskim stroju) albo z kolezankami... reszta, to naturalnie impresje z dwudniowej zabywy :-) No teraz wyslalam tego tyle, ze juz na pewno kazdy mnie rozpozna! za tydzien podesle tez fotki z naszej firmowej wycieczki! a teraz up auf die Wies\'n!

hejka! ja tez bym nie miala problemu z aparatem! pare lat temu juz chcieli mi go zalozyc, ale sie okazalo, ze mam szkliwo na zebach zbyt slabe na takie obciazenia, a szkoda, bo pewnie efekty byly by fajne! Choc sie nie skarze, od jedynek do czworek mam rowne zeby (zasluga aparatu noszonego w dziecinstwie)... a dzisiaj ide na Wies\'n, czyli Oktoberfest! pa pa

o jeju! Squirley poleciala, a ja jej nie zdazylam powiedziec nic o pogodzie! Od dwoch tygodni walcze z przeziebieniem i staram sie je ignorowac, ale w poniedzialek sie rozlozylam. Dzisiaj dopiero wrocilam do pracy! i od dzisiaj mam znowu dostep do kompa - dlatego tez zostawialam Cie droga Squirley na lodzie... sorry! O dziwo Advebture weekend przezylam calkiem niezle! bylismy tez dzielni! W piatek jak wspomnialam, pojechalismy z firma do alpejskiej miesciny Mittenwald i z tamtad ruszylismy na wedrowke do Garmisch. Szlismy przez dobre 6 godzin, przez gore Kranzberg (1391m) - calkiem niezly kawalek, ale ja glupol, juz w autobusie rozradowana propozycja mountainbiking zglosilam sie dobrowolnie na \"mala przejazdzke\" po dotarciu do hotelu... Ho ho ! przyszlo mi tego gozko zalowac, bo po pierwsze po dojsciu do hotelu nie mialam najmniejszej ochoty wiecej sie wysilac, ale trudno sie bylao wycofac, tym bardziej, ze pelna entuzjazmu namowilam wczesniej do tego kilku kolegow z szefem wlacznie... No i mala przejazdzka okazala sie ciezka wspinaczka, czesciwo nie do pokonania na rowerze... kilka osob zawrocilo, a my na zmiane jechalismy i wspinalismy sie w gore... po pol godzinie jednak zdecydowalismy sie zawrocic (ku mojej uldze!) Nastepnego dnia mielismy maly workshop i dalsza wedrowke - najpierw przez tzw. Partnachklamm (Kanion rzeki Partnach) potem kawalek na rowerach do sasiedniej miejscowosci, obiadek i ... przesiedlismy sie na Kanu. Przez blisko 3 kolejne godziny walczylismy z pradem rzeki Loisach - ale fajnie bylo! Bylismy trzyosobowa babska druzyna! udalo nam sie uniknac wywrotki, ale za to raz utkelysmy na kamieniu na samym srodku rzeki :-) Po wszystkim napilismy sie schlodzonego piweczka i wrocilismy zdrowo zmeczeni do Monchium... a tam...naturalnie pierwszy dzien Oktoberfestu, ale sie nie skusilam... Za to w niedziele czekala mnie \"meczarni\" czesc trzecia - pojechalam do Michego a ten zagonil mnnie do kajaka - wioslowalismy sobie rzeka - odplywem jeziora Starnberskiego - piekne widoczki! Naokolo dzicz i mokradla :-) Gorzej bylo spowrotem, bo pod prad! ale dalismy rade! Piekny mnie czyms tam wkurzyl i ze zlosci zaczelam wioslowac jak lokomotywa! Ha, ma gagatek na mnie sposob! Fajnie bylo, ale sie skonczylo! Jak przesortuje i zaladuje zdiecia na pixum, to przesle linka. Poza tym mam jakos ostatnio wrazenie, ze zyje w \"centrum zdazen\" Najpierw byl w Monachium MUNDIAL, wielkie, swiatowe wydarzenie, teraz na poczatku wrzesnia odwiedzil nas tu Papierz, a teraz zjechalo sie pol swiata na slynny Oktoberfest! No tak jak zwykle, zaczelam rano pisac... klienci sie rozdzwonili, nadszedl wieczor i musze leciec do domu... wiec koncze! Jay - pozdrawiam pracusiu! ucz sie ucz.... :-P 102 - pewnie ze zakladaj aparat! az zazdroscze , ze mozesz jeszcze cos zmienic! U mnie to chyba terzeba bylo lamac cala szczeke ;-) Virgi - witaj i.... nie wyj! a jak poszukasz kursu w innym miescie? kup sobie kasety do nauki jezyka i sluchaj sluchaj sluchaj... rain of light - Karola 11 - Aggaa - Bagatelka - tutaj tez nadchodzi jesien... . mimo, ze jest cieplo, to powietrze pachnie juz inaczej i swiatlo jest troche inne... oby ta jesien piekna i zlota byla! - nic to, koncze! papa pa !

dziendoberek! a u nas ciagle jeszcze ladnie :-) Dziesiaj moj ostatni dzien w pracy w tym tygodniu, jutro jedziemy z firma do Garmisch-Paternkirchen i wspinamy sie w gory... a wieczorem relax i imprezka - w sobote bedziemy mieli jakis workshop, wycieczki rowerowe i kanu tour... Przynajmniej cos staraja sie dla nas zrobic... tydzien dobroci dla zwierzat... w Sobote tez zaczyna sie Wies´n czyli popularnie OKTOBERFEST! Nie bede na otwarciu, ale wybieram sie po raz pierwszy we wtorek, tez z firma. Poza tym mamy juz jakies 8 zaproszen do rezerwowanych stolikow... ho ho ho! Czesc z firma, czesc prywatnie... Margocia- fajnie ze masz takie zdrowe biale i rowne zabki! moge tylko pozazdroscic...zastanow sie jeszcze z wyrywaniem osemek. Moi zaprzyjaznieni dentysci sa temu kategorycznie przeciwni, mowia, ze skoro zeby sa zdrowe, nie ma sensu ich wyrywac, ze to niepotrzebna ingerencja i to wbrew pozorom calkiem powazna. Tak sie wymadrzam, a sama stoje przed dylematem... tyle ze moje sie krusza, psuja i od lat sa latane (mam bardzo slabe zeby)... ale na razie je mam, wszystkie 4! No i trzymam kciuki za papierkowe roboty! Jay -oj, niefajne to z tym tluszczem, przeciez to u wegetarian, nie mowiac o oszustwie, moze tez spowodowac reakcje chorobowe! Ja nestety tez jestem morderczynia orchideei, a tak mi sie podobaja! Tvt - gratulacje! usciski dla wszystkich , musze konczyc, pora isc do domu! Gapa Bling Bling Jade Squirley Bagatelka Aggaa Karola 11 Acha! \"Pachnidlo\" bardzo mi sie podobalo, swietna ekranizacja, jednak ksiazka, co nie dziwi, dziala mocniej na wyobraznie! Swietnie zagrana rola Jean-Baptiste Grenouille( Ben Whishaw) no i swietny byl Dustin Hoffman jako Guiseppe Baldini! POLECAM!

my tez mamy cieplutko! w zeszly czwartek bylo 30°C ! a jezioro Starnberskie rozgrzalo sie znowu w trymiga do 19°C czyli jak na nie calkiem milo :-)

Squirley - to co prawda niemiecki film, ale na wieksza skale, nie sadze, by amerykanie chcieli robic wlasna wersje, skoro Süskind sprzedal prawa tylko Eichingerowi, a ten zrobil to z rozmachem. Rezyserem jest Tom Tykwer - znany min. z \"biegnij Lola biegnij\" - kultowy niemiecki rezyser, a obsada jest b. miedzynarodowa: Dustin Hoffman (Guiseppe Baldini), Ben Whishaw (Jean-Baptiste Grenouille), Alan Rickman (Kaufmann Richis), Rachel Hurd Wood (Laura), Corinna Harfouch (Madame Arnulfi), Birgit Minichmayr (Mutter), Sian Thomas (Madame Gaillard), Sam Douglas (Grimal), Karoline Herfurth (Verkäuferin), Carlos Reig (Tallien) ... wedlug mnie Ben Whishaw swietnie pasuje do tej roli, przesylam link do kilku zdiec: http://www.filmstarts.de/bilder/kritiken/Das%20Parfum/ albo: http://www.hamburg.de/druckansicht.do?ctype=gallery&cid=6401137 Poza tym nadal stresior - juz mam tego powaznie dosyc! na razie zmykam na przerwe! Papa!

hejka, uff, mialam dzisiaj z rana polgodzinna prezentacje... ale dalam rade! nawet zebralam pochwaly :-) Lubie prezentowac, w ogole nie mam z tym problemu (przynajmniej jak robie to przed moim dzialem) Weekend minal ciekawie - choc w sobote mielismy msze zalobna za mame przyjaciela, Carole, ktora zginela 2 tyg. temu w bardzo tragiczny sposob - mianowicie splonela w pozarze mieszkania... Nie wiem, czy ktos ze starych forumowiczow pomieta ja wspominalam poltora roku temu sylwestra w St. Moritz, gdzie widzialam pana Siemensa itp. i gdzie Carola przyjaciela nas po krolewsku gosciala - robiac codziennei dla calej grupy sniadanka obiadki i kolacyjki, a bylo nas sporo, bo 10 osob i wiecej i to nie nastolatkow, czy dzieci, tylko jak najbardziej doroslych ludzi... Byla niesamowita! Goscila nas po krolewsku! Byla tak pracowita i zaangazowana i przyjacielska osoba jak malo kto! Sama nigdy nie musiala pracowac (pochodzila z bardzo zamoznej rodziny) ale za to zawsze pomagala dobrowolnie w szpitalach, opiekowala sie wszystkimi dziecmi zaprzyjaznionymi z jej dziecmi - takie zlote serce - no a teraz tak tragicznie zginela... Ci co mieszkaja w niemczech kojarza moze bylego meza aktorki Uschi Glas, bylo swego czasu sporo w mediach o ich rozwodzie itp., Carola byla jego siostra. Ale coz, niestety takie jest zycie... Poza tym tez wrocillo do nas lato - znowu upaly i bezchmurne niebo... wczoraj szalelismy pol dnia na rowerach, a drugie pol zeglowalismy po jeziorze... ehhh cudnie! a dzisiaj mam znowu stress w pracy - horrorowo! i do tego przeziebienie mi nie przechodzi, tylko robi sie coraz gorsze.... Margocia - jeju, cos czytalam ze znowu wyjezdzasz, ale przegapilam, ze do Marsylii, hmmm, ale jestes zmotywowana, mi by sie pewnie nie chcialo tak ciagle poza domem siedziec, ale cale szczescie to niejest az taaaak daleko od Twojego miejsc azamieszkania i na weekendy bedziesz pewnie mogla wracac do meza, prawda? Bagatelka - a Ty jak zwykle o jedzeniu ;-) 102 -ale zaszalalas :-) fajnie! Acha! jutro ide do kina na Pachnidlo! Moja kolezanka jest asystentka Eichingera, czyli producenta i widziala film juz 4 razy i goraco poleca... ksiazka byla super, wiec czekam niecierpliwie na jutrzejszy wieczor... a tak z ciekawostek, to autor - Süskind mieszka nad jeziorem Starnberskim, czyli tam gddzie moj Michalek i B. Eichinger - Producent, chodzil z nim do jednej klasy w podstawowce a i tak przez te cale lata sie trudzil by namowic Süskinda na sprzedaz praw na film na podstawie ksiazki, a ten sie wykrecal i wykrecal, ale jak widacproducent wychodzil swoje... :-) Nic to, koncze, mam dosc biura, ide do domu! papatki!

ja tylko na sekunde - Squirley podobna! bede dawala na bierzaco znac, tylko mi przypomnij... milego weekendu wam wszystkim, zmykam do domu z pracy... papatki

NICK **** MIESJCOWOSC **** LATA W RFN **** WIEK **** DZIECI 1.malutka_de*****Bad Urach****5 ****24 lata****1 dziecko(7 m-cy) 2.maremarie**** Stuttgart( Steinenbronn)****29 lat 3.micka**** Pforzheim****9,5 ****32lat****1 dziecko(28.11.04) 4.Tin****Hamburg****16,5 ****34 lata****2 dzieci 5.usmieszka****Tübingen****3 lata****25 lat 6.asia80**** Stuttgart(Göppingen)****3 lata****26 lat****1 dziecko(Bastian 8m-cy) 7.Mo.nika*****Bremen*****1rok****30 lat****3 dzieci(8,5,0--3.04.06) 8.justynaamelia****Bawaria****11 m-cy****26 lat****2dzieci(3; 1,5msca) 9.Justys78****Nordhorn****2,5roku****28 lat 10.beleiza****(Bawaria)Pfarrkirchen****1 rok****36 lat 11.Carolina77****NRW-Essen****1miesiac****20 lat 12.kasiulica****Germersheim bei Karlsruhe****1rok****23 lata 13.balooonik**** Gütersloh-NRW****7 lat****50 lat 14.Werkaaa****Gütersloh (NRW)****3,5 roku ****32 lata 15.Nett-ka****Fellbach bei Stuttgart****8 lat ****33 lata 16.Ona 22****Wilhelmshaven (bei Bremen)****4 lata****22 lata(strzelec) 17.Isia27 ****Travemünde ****1,5 roku**** 27 lat 18.Madzialenka_1****Esslingen ****3 lata****23lata 19.kc****Bad Kreuznach (RP)****2,5 roku****23 lata 20.cludi_alb****Münsingen****2,5 roku 21.naneczka****München **** 6lat **** 31 lat 22.limes-inferior **** Brocken****4,5****34 lata 23.madlen21****Heppenheim (Hessen)****3lata****21 lata (Olivia-2 latka Thomas 4msce) 24.angelina 22****Monachuim-Karsfeld**** 22lata****maz 25.bremenka****Bremen**** od marca 2006****24 lata****maz 26.Kassay(Iwona)****Bremen****20 lat**** 36lat****2 dzieci(16lat i roczek) 27.kajaffm****Frankfurt**** 28.aga **** Frankfurt 29.hessen**** 30.Gingera****Weil am Rhein-BW****przeprowadzka w planach****35 lat-(corka15lat+ciaza) 31.mary.de ****Wiesbaden ****21lat****chlopak 32.kaska12345**** 33.sarra...****Hannover ****5lat****maz 34.BARBARAG ****Raciborz ****30 lat ****2 dzieci (Kamil 6lat i Natalia7lat) 35.Gosia_70****36lat 36.janta****Szczecin****38lat****maz****3dzieci(13, 4, 1,5 ) 37.Lena****Berlin**** 38.lenka**** 39.e-v-a****Teising**** 17,5****41lat w(7.10)****dzieci(Olivia-15lat)

od jedenastej siedze z klientka na telefonie... mamy 14:50 i jeszcze nie skonczylysmy... no ale wydala wlasnie na reklame 700 tys. Euro!!! Jesuuu! jeszcze chwile musze z nia tak gadac i bookowac czas reklamowy! pomocy! gdybym chociaz miala z tego prowizje!