Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dziubalik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dziubalik

  1. Ja chyba nie będę kupować śpiworka do wózka, mam zimowy kombinezon,do tego kocyk i ta nakładka do gondoli i myślę że wystarczy taki "zestaw". A co do biustonoszy to ja będę kupować te z fiszbinami i jeden tylko miękki. Wydaje mi się że te miękkie to w ogóle nie spełniają swojej roli bo piersi w nich i tak wiszą prawie tak jak bez ;)
  2. Pauliska, w piątek zaczęłam 30 tydz. Bilans na ten dzień, ubranka poprane i wyprasowane, wózek, łóżeczko, bujaczek, pościel. Muszę się zebrać w końcu żeby zrobić zakupy do szpitala i kosmetyki i będzie prawie wszystko ;)
  3. Dzwoniłam w sobotę do lekarki, jutro mam powtórzyć badanie. Mówiła że być może to po tym leku na bakterie, jeżeli nie mam żadnych innych objawów,plamienia czy pieczenia to wydaje jej się że to po tym. Dlatego jutro mam sprawdzić jak sytuacja się ma i jeżeli znowu będzie dużo to wtedy będziemy coś z tym robić
  4. Powtórzyłam dziś badanie moczu,bakterie spadły czyli lek zadziałał, ale za to pojawiły się erytrocyty (ponad 2-krotnie ponad normę), a wizytę u lekarza mam dopiero 15 września. Czy któraś z Was miała taką sytuację?
  5. Też słyszałam pozytywne opinie o kosmetykach z hippa. A pieluszki z jakiej firmy będziecie kupować? Dziewczyny czy wy też macie problemy ze snem? Jak widać jest przed 6 a ja już czuję się wyspana i mogłabym wstawać. Wieczorem nie mam problemu z zasypianiem,tylko w nocy często się budzę i później mam problem z zaśnięciem. A dziś jak się obudziłam ok.4.30 tak nie śpię do tej pory. Drapaczek, ja też muszę zadzwonić do szpitala spytać kiedy mogłabym przyjechać "zwiedzić" oddział,ale odwlekam to i tłumaczę sobie że jeszcze mam dużo czasu ;)
  6. Drapaczek, Klaudysek - cieszę się że u was wszystko w jak najlepszy porządku :) xxx Ja jutro idę na konsultacje do mojej lekarki bo ostatnio w moczu miałam bakterie na granicy normy, brałam przez tydzień urosept, po tygodniu ilość bakterii w badaniu ogólnym zwiększyła się (ok.600/ul), zrobiłam posiew i posiew wyszedł ujemny. Miała któraś z Was taką sytuację, że na posiewie nic nie wyszło a na zwykłym badaniu tak? xxx W nawiązaniu do wpisu Asiki o ciśnieniu, czy mierzycie ciśnienie regularnie w domu? Bo ja przyznaję, że nawet nie mam w domu ciśnieniomierza i jedynie na wizytach mierzę. A teraz zaczęłam się zastanawiać czy może powinnam go kupić do domu i kontrolować to regularnie? xxx Moja kolejna część wyprawki właśnie się pierze, korzystamy z ładnej pogody, żeby wszystko mogło się suszyć na dworze ;) jeszcze muszę się zebrać żeby zamówić te "duperele" tylko coś brak czasu i chęci chyba ;)
  7. Drapaczek,my narazie zastanawiamy się nad chrzestnymi. Chrzciny planujemy w okolicach Wielkanocy,więc jeszczę trochę czasu mamy ;) myślę że tak miesiąc wcześniej spytamy potencjalnych chrzestnych czy się zgadzają.
  8. Pauliska, trzymaj się,jesteśmy z Tobą,na szczęście już bliżej niż dalej, odpoczywaj i wszystko będzie dobrze :-* Xxx Butelek jeszcze nie mam, ale planuję kupić tą z dr brown. Adaptery do stelaża kupiliśmy razem z wózkiem i fotelikiem,myślę że to jest dosyć przydatne szczególnie na początku,bo czasami wyskakuje się tylko gdzieś na chwilę i nie trzeba brać całej gondoli ze sobą ;) Rożki mam 3 lub 4 nawet,jeden z minky, a reszta bawełniana, wszystkie dostałam, przydadzą się nawet później żeby rozłożyć np.na sofę jak dzidzia będzie leżeć ;) zrobiłam ostatnio listę co jeszcze muszę kupić, ogólnie zostały takie drobniejsze rzeczy, ale cała kartka zapisana, a pewnie i tak nie o wszystkim pomyślałam ;)
  9. Fakt, przy jednorazowej opłacie jest to duży koszt, jednak jak przeliczy się to na lata/miesiące magazynowania w ciekłym azocie (stąd taka cena) to wychodzi ok.50 zł/mies. Opinie na ten temat są podzielone i tak naprawdę każdy sam musi zdecydować. A podjęcie decyzji nie jest łatwe, powiedziałabym nawet że bardzo trudne.
  10. KochamBlekit, nie wiem skąd pochodzisz, ale poszukaj na facebooku, jest bardzo dużo spotkań (nawet darmowych) z doradcą chustowym, na którym możesz się przekonać czy wiążesz poprawnie i co ewentualnie należy poprawić/dopracować. Prawdą jest, że używaną chustę lepiej się wiąże, bo takie nowe są strasznie sztywne i trzeba je najpierw zmiękczyć i "zmiętosić" aby była miękka. Ja byłam na takim spotkaniu z doradcą i dziewczyna mówiła, że najlepsze chusty są z firmy Lenny Lamb (jakość/cena), bo cena nie jest aż tak wygórowana. xxx Jeśli chodzi o pobieranie krwi pępowinowej to ponoć na Dolnym Śląsku każdy szpital jest do tego przystosowany i ma odpowiednio wyszkolony personel.
  11. Asik, z kotem jest o tyle "gorzej", że może wskakiwać do łóżeczka, z psem tego problemu raczej nie będzie ;) Moja koleżanka miała tak, że przed porodem, gdy łóżeczko było już złożone kot bardzo lubił w nim spać, a po powrocie ze szpitala, gdy usłyszał płaczące dziecko zaczął omijać łóżeczko szerokim łukiem ;)
  12. Izabela, fakt - największe sukcesy są w leczeniu różnego typu białaczki. Z tego co czytałam są podejmowane próby leczenia raka nerek i piersi. Myślę, że medycyna tak szybko się rozwija, że za pomocą komórek macierzystych za parę lat będzie można naprawdę wiele zdziałać. Tym bardziej ciężko podjąć decyzję, bo tak naprawdę wszystko dotyczy przyszłości.
  13. My też mamy pieska- synusia, podobnie jak u Was ;) nawet mówimy mu, że niedługo będzie miał siostrzyczkę i będzie starszym bratem ;) Z tą pieluszką to dobry pomysł- też tak zrobimy. Nasz też jest przyjaźnie nastawiony do dzieci, mieliśmy ostatnio gości z półrocznym raczkującym dzieckiem to najpierw tak jak u Was wylizał go od stóp do głów, a później jak dzieciaczek za nim chodził i go ciągał to już uciekał od niego ;) A jak koleżanka zbyt gwałtownie podniosła małego z podłogi to zaczął szczekać tak jakby w obronie małego. W kwestii spacerów to myślę, że na samym początku mąż będzie z nim wychodził przed pracą,a później jak już będziemy mogli wychodzić z córeczką na dwór to będzie łatwiej. Planuję nauczyć się chustowania, bo w przypadku posiadania psa to fajna sprawa, można szybko zapakować dziecko i wyjść na dwór bez konieczności całej wyprawy z wózkiem ;)
  14. Myślałam że jestem na bieżąco z wszystkimi nowinkami dla dzieci, a nie wiedziałam co to jest woombie i musiałam sobie wygooglac. i wiem jedno,na pewno tego nie kupię ;) dziecko w tym wygląda strasznie.
  15. Klaudysek, Drapaczek - my już po pierwszej sesji ciążowej, mój mąż zajmuje się fotografią więc zrobiliśmy sobie sami taką sesje- super pamiątka ;) Piszę, że po pierwszej bo planujemy jeszcze kolejną jak już brzuszek będzie jeszcze większy ;) Pauliśka - moja siostra już "zaklepała" sobie prezent dla małej w postaci Szumisia ;) jest to naprawdę pożyteczna zabawka, ale nie na wszystkie dzieci działa.
  16. U mnie nie ma reguły, czasami szaleje non stop aż się cały brzuch trzęsie a czasami raz na jakiś czas (nawet ciężko mi określić co ile) poruszy się tak że widać gołym okiem, a czasami ruchy w ogóle nie są widoczne tylko po prostu "coś" czuję w brzuszku ;)
  17. Wisienka,myślę że powinnaś przejść się do apteki i tam Ci coś doradzą, bo jeżeli nie boli Cię to ucho a jest "tylko" zatkane to taki płyn do rozpuszczania woskowiny powinien pomóc, tylko dowiedz się czy można go używać w ciąży. Nelka, my mieszkamy teraz w Siechnicach, dlatego na Brochów i do Oławy mamy porównywalną drogę ;) ja na początku też chciałam żeby dziecko miało miejsce urodzenia Wrocław, ale z drugiej strony tak naprawdę dla niego to nic nie zmienia,a jak można urodzić w lepszych warunkach to chyba warto skorzystać ;) a po Twoim wpisie jeszcze bardziej jestem za Oławą. Dziewczyny, powiem wam, że ja nawet nie pomyślałam o powrocie ze szpitala pod kątem bakterii,a to rzeczywiście ważna sprawa i takie kapcie/klapki rzeczywiście chyba najlepiej wyrzucić a cała resztę porządnie wyprać. Ze szpitalnej wyprawki mam póki co koszulę nocną. Całe życie śpię w pizamie więc nie wiem jak ja się przestawię na koszulę, która się podwija do góry co chwilę ;)
  18. My mamy małe mieszkanko i łóżeczko będzie u nas w sypialni to póki co nie zabieramy miejsca ;) i pewnie w październiku mąż je skręci. Ale pościel też już wyprana i wyprasowana. Xxx Nelka, ja zaczęłam jeszcze rozważać Oławę. Mąż mówi że jak już się zacznie to po prostu powiem mu czy ma skręcić w prawo na Brochów czy w lewo na Oławę ;) ehhh, teraz do końca ciąży będę się zastanawiać co zrobić i co wybrać.
  19. Drapaczek, ja już większość rzeczy mam poprane i poprasowane (naszło mnie w czwartek na wicie gniazdka i nawet mam posegregowane na półkach na rodzaj i rozmiar i rzędami poukładane i podpisane gdzie jaki rozmiar ;) ) Stwierdziłam, że później będzie coraz ciężej stać przy żelazku, a mój mąż doszedł do wniosku ze pewnie i tak tylko na pierwszy rzut wszystko jest tak ładnie posegregowane i wyprasowaNe, a później już nie będzie na to czasu ;) życie pokaże, ale chociaż na dzień dobry będzie elegancko :-P
  20. Nelka, ja się decyduje na Brochów we Wrocławiu, a Ty też będziesz rodzic we Wrocławiu? XXx Drapaczek, my z kosmetyków dla dzidzi nie mamy jeszcze nic, póki co skupilismy sie na ubrankach itp. Muszę kupić wszystko dla siebie (podkłady, podpaski itp.), wszystkie kosmetyki i lekarstwa dla małej (sól fizjologiczną,octanisept itp.), butelki, smoczki, pampersy,szczoteczkę do wlosków i pieluchy tetrowe. Oprócz tego z większych rzeczy zostało nam do kupienia łóżeczko turystyczne i monitor oddechu i juz chyba będzie wszystko ;)
  21. Na początku rozważałam,ale później stwierdziliśmy że to jednak trochę dużo kasy (najtańsza opcja 7 tys.) I wybrałam państwowy szpital, jest najbliżej naszego domu i ma świeżo wyremontowaną porodówkę a opinie mieszanse tak jak o każdym szpitalu właściwie. Prawda jest taka ze jak ktoś urodził gładko to zawsze będzie zadowolony,a jak ktoś się męczył to zawsze będzie miał negatywną opinię o szpitalu niezależnie jaki by on był. Tak naprawdę gdyby w Polsce były godziwe warunki i normalny personel to na pewno wiele kobiet chciałoby rodzic naturalnie.
  22. Dziewczyny, Ja ostatnio zaczęłam czytać o masażu krocza i należy zacząć ok.30-34 tc wiec jeszcze wszystko przed nami. Ponoć to naprawdę dużo daje i pozwala na tyle rozciągnąć naturalnie pochwę że nacinanie nie jest potrzebne. Drapaczek, Ja też coraz częściej myślę o cesarce. U nas we Wrocławiu niedawno otworzyli prywatną klinikę przy czym tylko do końca sierpnia można w niej jeszcze rodzic naturalnie,a później ze względu na małe zainteresowanie sn będą przyjmowować tylko na cesarki.
  23. Mnie z kolei mniej przeraża cięcie na brzuchu niż nacinanie krocza. Ale tak naprawdę wszystko to będzie nowe, niezależnie od tego jak się potoczy czy na cc czy SN i nie wiadomo czego się spodziewać. I chyba to jest dla mnie najgorsze, bo ja jestem z typy ludzi którzy lubią mieć wszystko zaplanowane i wiedzą na czym stoją a w tym przypadku nie da się nic zaplanować.
  24. Drapaczek, ja już zaczęłam myśleć i jestem coraz bardziej przerażona. Raz wolałabym mieć cesarkę a innym razem myślę że naturalnie jednak byłoby lepiej. Ale już te myśli krążą po głowie i do listopada się ich nie pozbędę.
  25. Ja mam 7 kg na plusie, 28 tc. Wczoraj przekroczyłam "magiczne" 60 kg. Póki co wszystko poszło w brzuszek i piersi tak jak u was i mam nadzieję że do końca ciąży tak będzie ;)
×