Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

auguri

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez auguri

  1. Hej dziewczyny. U mnei nic nowego, dalej bez humoru, czekamy.
  2. Jutro wam wszystko powiem, sprawa jest wieloplaszczyznowa. Generalnie to ja sie nie musze emancypwoac, swoja wartosc zanam. To nie jets typ ktory sie zaszywa z kolegami w knajpie, po prostu zagalopowal sie. Przykro mi baaardzo i dzisiaj juz lece do domu, Pogadamy laski jutro, ciezko i smutno, pa kochane
  3. Jestesmy razem pol roku, pierwsza taka pwoazna awantura, Mysle ze on ma duze problamy w zwiazku z porpzednim zwiazakiem, tylko ze co mnie to de facto obchodzi. Na prawdze dziewczyny nie wybielam faceta ale ukladalo sie do tej pory bardzo dobrze, musi byc widocznie zgrzyt od czasu do czasu. Tylko ze ja na serio nie zrobilam nic zlego, nie wiem za co mi sie dostalo
  4. Oczywiscie ze nie, bo to jest Grek, nawet jak wie, ze jest jego wina, to i tak nie przyjdzie. Poczekamy kilka dni, przyleci z podkulaonym ogonem, ja go znam, tylko ze nie pojdzie mu latwo
  5. Dziewczyny, nawet nei macie pojecia jak facet mi pomogl, kiedy potrzebowalam tego. Ale myslalam, ze to bezinteresowne
  6. Bardzo sie nim rozczarowalam, wiecie, to bylk moj pierwszy zwiazek wydawalo by sie dojrzaly, klapa, porazka ;(
  7. Nie ma zadnyej zaleznosci poza emocjonalna, jets mi z,,, przykro, ktos po pol roku mowi ci, ze nic nie dajesz. Wszystko zaczelo sie od wczorajszej wieczornej dyskusji na temat przyszlosci. Powiedzial mi , ze swoje dzieci wychowa w religii greckiej i w tradycji greckiej. A przepraszam ja gdzie jestem? Powiedzial mi, ze juz tyle dla mnei zrobil, ze czas na moje poswiecenie. \\czyli wychodzi na to, ze ja nic nie robie, a zwizek to ejst jakies kupczenie, typu ja to ty tamto. Skrupulatnie mi wyliczyl ile rzeczy dla mnei zrobil, po czym jak zapytalam go, czy dla niego sie to nei liczy ze jestem z nim w zwiazku, pomimo tego, ze de facto on nie ma jeszce rozwodu, w ogole oburzony byl., Powiedizalam mu, ze moze tutaj, w tym kraju jest to norma, ale w moim nie. Po czym on zaczal cos bakac, ze on juz wie conieco o moim kraju. Wybieglam z balkonu poryczana, upokorzona, rzucilam w niego bransoletka, Poszlam spac, nastawilam budizk na 6 rano, i zebralam sie do wlasnego mieszkania. Dostalam rano wiadomosc ze mam mu oddac za bilet do polski na swieta. Skoro tak, to dobrze, bardzo prosze.
  8. Klima to jets w kazdym domu, a sparanskie ze wzgledu na metraz. Ale mnei wk...... ten buc wczoraj, doslownie plakac mi sie chce. Dlaczego to wszystko uklada sie jakos sinusoidalnie? Powiedzicie mi,jak nei dac sobie zepsuc humoru z zewnatrz?
  9. Janse dziewczyny, warunki sparanskie, pod tytulem spanie na materacu na ziemi, ale bedzie fajnie, serio. Jelsi tylko chcecie nie ma problemu
  10. zaraz wam napsize, tylko mam troszke roboty
  11. Grekiem, ale wychowanym w Szwajcarii. To nie ejst moj pierwszy mezczyna, ze tak powiem z zagranicy, wiem jak z nimi postepowac. Okazuje sie jednak, ze nigdy czlowiek do konca nie pozna drugiej osoby, bez wzgledu na to jak ludzie sa ze soba blisko. Przykre to i jakos nie mam chyba juz przekonania, ze sie cos zmieni.
  12. no jasne, dziewczyny i rozmyslcie te propozycje na serio, poki jest szansa, poki mieszkam sama. A tymczasem lece do domu, chyba w ten weekend nie bede dostepna poniewaz jak juz pisalam, moj chlopiec jedzie z kolegami na wyspe, tak wiec nie bede w necie. Zycze udanego weekendu, wypoczynku i do zobaczenia niebawem papapap
  13. To moze wpadniesz do mnei na wakacje? ;)
  14. Dlatego w Atenach, ze chciala uciec, kompletnie uciec od rzeczywistosci w jakiej zylam. Dublin? No moznaby pozarabiac, ale tym razem eni chodzilo mi o to. Ja nie jestem tu absolutnie w celach zarobkowych, a raczej zeby wrocic do siebie po tej traumie jaka sobie zaserwowalam sa wlasne zyczenie. Znalazlam prace, znalazlam fajne mieszkanko na daszku, mam wlasna przestrzen, kwiaty, laptopa, niestety nie mam netu u siebie w domu, poniewaz w zasadzie nie oplacalo by sie to. NIebawem przeprowadzam sie do mojego nowego NORMALNEGo faceta, wiec jakos wszystko sie ulozylo. A jeszcze rok temu bylam na skraju wariactwa, serio. Grecja mnie leczy, klimat mnie leczy, kompletny brak kompleksow ludzi dookola mnie leczy, typowy dla niech stosunek do zycia mnie leczy, takze ta zmiana byla akurat dla mnie idealna. A ty gdzie bylas?
  15. Nie ma rzeczy nieroziwazywalnych, serio. Mieszkanie wynajmujesz zaufanym ludziom, placac za wynajecie, placisz raty. Przeplyw kontroluja rodzice. Piesek jest najmniejszym problemem, moze leciec w samolocie, sa do tego specjalne prodecury. Sama sie zastanawialam czy mojego kota ze soba nie zabrac. Ale tak na serio, ja bylam juz podporwadzona tak pod siacne, bo zylam z czlowiekiem chorym psychicznie, ze ucieczka byla moim jedynym wyjsciem. Gdybym ylko zostala prawdopodobnie dzis paadowalabym z bialym kaftanie. Na szczescie w ostatniej chwili nawet nei rozsadek a moja zwykla przekornosc doszla do glosu no i wymyslilam ten wyjazd.
  16. Proste jak j...anie ;) Po prostu pewnego pieknego dnia powiedzialam sobei koniec, a nie bylo lekko i to nei tylko pod wzgledem emocjonalnym, bo tkwilam w zwiazku przez 4 lata. Tak wiec zlozylam wymowienie z pracy, zlozylam wymowienie swojemu na szczescie bylemu juz chlopakowi, ktory na mile zakonczenie zwiazku przywalil mi chodniczkiem kuchennym, co jeszcze bardziej mnie zmobilizowalo. W taki oto sposob przylecialam do Aten, kompletnie bez planu, bez pomyslu, ale udalo mi sie zahaczyc i to zahaczanie trwa juz pae miesiecy, Generlanie oceniam ten pomysl na plus, ale to byla czysta improwizacja
  17. Niedlugo, od pazdziernika, czyli de facto moje pierwsze lato tutaj
  18. I slusznie, i tego planu sie trzymaj: Zero planow. Wtedy mozna sie pozytywnie zaskoczyc ;)
  19. Jetsem przez weekend slomiana wdowka podwojna, bo bez dostepu do netu ;( chyba mnei pokreci. Chociaz wreszcie bede miala chwile dla siebie, moze uda mi sie zmienic weszcie snieznobialy kolor skory na cos bardziej przyzwoitego w tym klimacie. Wstyd.Moje plany to jakies girlie party, bede chyba spala u kolezanki poza centrum i moze, moze impreza pozegnlna kolegi z pracy ktory wraca do domu. Chyba sie starzeje, bo mi jakos wcale nie zalezy zeby sie am pojawic. Reszta: sprzatanie, jakies ciasto, no i domowe spa: Paznokcie, maseczki i inne babskie sprawki ;)
  20. Hej hej hej ;) Witam wszystkie lalki, uwaga: dzis piatek, jakie plany? Slucham ;)
  21. Witam wszystkie laski, jak spotkanko? Czy wy generlanie siedziecie tez wieczorami w necie, czy raczej w pracy? Jak leci? Czwwaarrtteeekk ;) ;) ;)
  22. W kazdej z nas tego typu historie pozostawiaja glebokie szramy, nie ma tu chyba osoby o naiwnosci i optymizmie 16 latki ( a szkoda ) ;) Mam nadzieje ze opowiem wam kiedys co sie wydarzylo u mnei i jakie to mialy konsekwencje. Powiem tak, im bardizej czlowiek dostal po d... tym latwiej pozniej mu dostosowywac sie do wielu nieprzewidzianych sytuacji ;) Patrz chocby Prezent, ktory nota bene - przepadl.
  23. Na Slask to nie na Syberie, net pewnie bedzie, glowa do gory., Kazda zmiana jest w ostatecznosci na lepsze. Trzeba tylko zmobilizowac siebie sama do pozytywnego spogladania na kazda sprawe. Bedzie lepiej, zobaczysz
×