sylvi

Miłego dnia. Dawno mnie nie było, ale jakoś tak wyszło :P Zabieganam ostatnio przez tą pracę, jak wróce to już mi się nic nie chce. czasu brak. Ciesze się że u was w miare dobrze wszystko. EMI dziekuje za zdjecia, bardzo to była miła niespodzianka. Miluniu- a gdzie dla mnie zdjęcia ze slubu koleżanki? Leti- wakacje tuż tuż :) Elficzku-gratulacje za egzamin Robalku-dobrze ze sprawa zakończyła się dobrze dla Ciebie (mam nadzieje)

Laxi- serduszko, duuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrowia, szczęścia i zadowolenia z życia. Aby spełniły się Twoje najskrytsze marzenia.

Okna pomyłam, ale żebym z delegacją się wybrała na kolejne mycie , co to , to nieeee :) Diatonika mamy tutaj taki zwyczaj, że przesylamy sobie zdjątka, aby wiedziec jakie fajne dziewczyny są na topiku :) , wiec czekamy na zdjecia. A ja dodatkowo porosze o całą Twoją oranżerie ponieważ kocham zwierzaki. A kiedyś kupiłam szczeniaka rasy owczarek francuski, który po 6 miesiącach okazał się wilczurem mieszanym z mamą briare :( . EMI- trzymaj sie i mysl pozytywnie jak do tej pory. Co do odszkodowania, to moge Ci powiedziec że mój mąż kiedyś miał wypadek i jesli chodziło o odszkodowanie to opłacało się wziąść pieniądze od ubezpieczenia, mieć taniego mechanika i samemu samochód zrobić. Ale to oczywiscie tak było u nas, nie wiem jakie są uszkodzenia i ile roboty u was. Milunia-no cóż, jetses już w domku, więc mam nadzieje kochanieńka ze z psem będzie oki, bo ja czytając już sie o swoje boje. Ło matko nie wiem jak bym zniosła gdyby zachorowały. Inga ja okna oblecialam bo u mnie wreszcie piękna wiosna, ciepło i słonecznie :) , a co do poczty- to moze oni specjalnie takich niemiłych ludzi zatrudniają?

witajcie i nowa koleżnko ktorą już lubie po tym poście :) Niestety ja na chwile bo mam sprzątanie w domu, za okna sie wziełam wreszcie :( a nie chce mi sie jak ..... nie napisze co. Oki lece, wpadne do was wieczorkiem. Pa

Jestem, jestem :) Madzik dzieki za zdjątka, naprawde fajowe :) co sie czepiasz kapelusika lubego? :) Milego dnia wszystkim i

Milunia- Ty już w pracy? Czytam Wasze męki na uczelniach i chyba dziękuje że już nie musze sie uczyć, jakoś nigdy mnie to nie fascynowało :( :) U mnie też chyba będzie dość ciepło, byłam wyprowadzić psiaki, jest ciepło i słońce juz wychodzi zza chmur. Boże daj wreszcie ciepło, przecież ja mam czarne już okna :(

Miłego dnia mimo pluchy na dworze :)

Elfficzku- dzięki za zdjątka. Malutka rośnie jak na drożdzach. ty też super fajnie wyglądasz :) Miluniu- komarów za duzo wiecej nie ma, za to mam swoją prywatną żabę od 3 lat i pięknie rechocze wieczorami i rankiem :)

EMI dla Ciebie. Ciesze się że masz tak dobry chumor :) Ja mam takie oczko wodne z woda które leje się po kamykach. Ale to mój mąż sam robił i wszystko tkwi w dobrej pompce która popycha wode do góry. Jak znajde zdjecie to zeskanuje i Ci podesle. Bo mam zdjęcie ale na sucho :) tzn. bez wody.

EMI zaglądam cały dzień na topik i nie widze Twego wpisu :( Co tam u neurologa było?

EMI- Milunia- więc mozemy sobie podać ręce, mam dokładnie taką samą sytuację, każdy nam na ogród zagląda, nawet z drogi jak jadą samochodem (a może to my takie śliczne jesteśmy? :) ) wiec ja tez już zamówiłam płoty betonowe i za jakiś tydzień powinni zacząć grodzić. Moja sąsiadka jest jak natręt i ciągle korzysta z czyjegoś, najpierw rozsiadała się na moich krzesełkach, na moim trawniku. teraz jak ją wkońcu pogoniłam :) to przesiadła się na krzesełka drugiej sąsiadki. Obłęd, to baba do której kompletnie nic nie dociera. Skąd Ci ludzie się biorą? Syf ma totalny koło swoich komórek, ciągle nam stawia jakieś kartony, garnki, a nawet brudne skarpetki z ogrodu. Koszmar Ale się rozpisałam, hehe Pogoda-również pochmurno i chyba będzie deszczowo.

Milunia - serdeczne życzenia imieninowe

EMI-mam nadzieje że niedługo się wszystko wyjaśni na korzyść zdrowia rzecz jasna Milunia- wczorajszy grill miał dość dużo gości, więc zmęczona jestem tym odpoczynkiem :) , niestety jestem z tych osób które wolą kameralne towarzystwo, czyli oprócz nas- osób dwie :) . Dziś jestem już bez mężusia ale za to pracy troche, koszenie trawy, chwaściki, i tym podobne banialuki. Ale słońce już grzeje więc możliwe że skończy się na leżaku lub siedzenie pod parasolem. Pozdrowienia dla wszystkich i miłego dnia.

oj jak u mnie pięknie. Od rana jest tak słonecznie i wręcz gorąco, dzis napewno leżak, piwko i grill :) Ja majówke spedzam w domu, a nawet od jutra samotnie, bo niestety mąż pracuje, ale co tam, na wsi zawsze coś się znajdzie do pracy a jak nie to poleniuchuje na leżaczku :) Miłego weekendu

Wstałam, wstałam, kto tu tak krzyczy, przecież u mnie narazie brak słoneczka, więc i spacerku się nie chce :( Ale gdzię tam wysoko próbuje przebic się (słońce oczywiście) przez chmury, więc jest nadzieja na ładniejszy dzień :) Emi- mam nadzieje że wszystko okaże się nieszczęsną pomyłką, oby to było zwykły ból pleców, nie będę Cię na siłę pocieszała, ale trzymam kciuki Abba- witaj, mam nadzieje ze poczujesz się dobrze u nas, bywa różnie raz wesoło, raz smutniej. Cleopatra- dużo zdrowia i uśmiechów w dniu wczoraszych imienin

Leti :( oddawaj troche tego słońca, aleś pazerna :) dziś u mnie też już pada :( Emi koniecznie opisuj co i jak, trzymaj się Robal- witaj Milunia- egzaminów dziś cześć druga, a wyniki dopiero za jakiś czas w maju, więc narazie i tak nic mądrego nie napisze :) ale dzięki trzymaniu kciuków mam nadzieje ze będzie lepiej niż się spodziewam :) ale ze mnie matka :(

Chętnie podzielę się z Wami moim kochanym sloneczkiem, mam go troszke, chcecie? Ja latam, robie prania, sprzatania. Troche się denerwuje bo syn dziś pisze egzaminy końcowe w gimnazjum. Mam nadzieje że będzie dobrze :)

Ja już kilka dni spie w skarpetach, a nawet od wczoraj zarządzilam palenie w centralnym do odwołania. U mnie też słonecznie, ale wieczorami w domu, brrr zimnica

Dzięki za mile słowa :) Zaglądalam do was wcześniej i jakos was nie było, a wieczorkiem miełam neta brak :( Dzis mam zaplanowany dzień na podwórku więc wpadlam sie przywitać i życzyc miłego wypoczynku

Wysyłam Wam wszystkim pozotywne fluidy, mam ich troche w nadmiarze więc sknera nie będę :) Laxi coś taka pomarańczowa? ze złości czy z euforii? Co do tego wiesz, hehe dla zainteresowanych, starałam sie o prace, ale nieeee jeeeessstttt aktualna. a własciwie to ja zrezygnowalam. Przeszłam do etapu kolejnego, już trzeciego, dziś mialam jechać i pokazać jak sobie radzę na stanowisku pracy. Ale.... ech wiesz podobna sprawa jak z Tobą bywało, wszystko pieknie na początek, ale wczoraj jak nam powiedziala jakie wizje ma, wymagania, oczekiwania. No a za jakie pieniądze..... i oczywiście po godzinkach nie powiedziane ze nie trza będzie. Wch szkoda gadać, mąż powiedzia żebym zadzwoniła i podziękowała, chyba że nienormalna jestem (skąd on wie? ) to moge se iść i dać sie wyzyskiwać. Więc dwa razy mi nie mów, telefon i koniec marzeń o karierze, hehe. A poza tym to u mnie żadnych sniegow niet, chodze co prawda w sweterku, ale.... czapki, rękawiczki i kurtki dawno w szafie wiszą. Pięknie kwitną tulipany na ogordzie i wsze drzewka owocowe dookoła, czyż wiosna nie jest piękna?

Wpadłam na chwile zeby Wam powiedzieć że bardzo dziękuje za trzymanie kciuków. Mysle że by sie udało, bo kolejny etap przeszłam. Ale dziś sama zrezygnowałam, coś nie tak, sama nie wiem co ..... ech wiecie zresztą jak teraz jest. Dzięki jeszcze raz. Ale jeden plus- więcej czasu na necik..... :)

I jak się nie uśmiechnąć od samego rana? Paweł :) :) :) Milego dnia życze.

Witajcie! widze ze topik odżywa na nowo :) Miluniu ciesze sie ze niespodzianka Ci sie spodobala, ale chyba innym koleżankom tez się nalezy. Więc wieczorkiem zasiądę i reszcie wyśle nowe fotki :) Chcecie? Elffiku widze żeś dumna z córki, dobrze ze zdrowo rośnie. Dla calej reszty przesyłam i troche słonka, bo u mnie jeszcze troche świeci. Aha staram sie o prace, jutro może coś Wam napisze jak już będę pewniejsza. Pozdrowionka

Cześć. Leti- uśmiech prosze, zaraz sloneczko zaświeci :) Miluniu- jasne, nie ma sprawy. Sprawdź poczte :)