Justyna 5X83

oj, chyba gabi ospe podlapala:O mnie tez cos obsypalo. jutro lekarz. wszyscy dzis na cmentarzak, ja swoja wizyte odrobilam w sobote, dzis dalej smarkacze sie kuruja. mobilizuje meza do roboty:) trzymajcie sie kobietki:)

no dobra, na razie tylko tyle, nie mam juz sily sie w to dzisiaj bawic:) http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=2181310 nie wiedzialam, ze sprzedawanie moze byc takie ciezkie:) dwie godziny na 14 aukcji:O spokojnego swieta zmarlych kobietki:)

justka, na moje mieszkanko:) ja dzis robilam zdjecia pol dnia, w przerwach miedzy uspokajaniem maluchow, i licze na to, ze wieczorem powystawiam aukcje. no i czekam na sporawa przesylke tez na handel;) te co maja starsze maluchy zapraszam pozniej:)

ciesze sie wisienko:) ja to ogolnie bardzo malo pije i rzadko chodze siusiu, a mleczka mam zawsze full i jedna piers starczy. ale moze to genetycznie zakodowane, nie wiem, ja tez butelkowa i zdrowa. ale wiezi z matka nie mam zadnej:O marylko, tatianka na pewno wyjdzie zdrowiutka od ortopedy. ja mam krzywy kregoslup i jakos tam zyje, fakt, plecy bola przy noszeniu, ale nie jest to tragedia wiec sie tak tym nie zamartwiajcie;)(nie to, ze macie to olac!zebyscie mnie zle nie zrozumialy;) )

listkaa, na tym zdjeciu w zielonych spodniach robisz ta pozycje, ktora kiedys polecalam:D moj ksawcio tez tak uwielbia przesiadywac:) a majeczka ola sliczna:) lalik, ja jestem uparciuch wiec bede lazic i kombinowac ile wlezie;) bo za cene ktora sobie umyslily te babska to w zyciu tego nie sprzedamy...

hej listkaa, ciebie tez pamietamy:) fajnie by bylo jakbyscie sie tak ogolnie czesciej odzywaly;) na fotosika wystarczy sciagnac fotosik menagera i po kliknieciu prawym przyciskiem na zdjeciu pojawia sie opcja przeslania zdjecia na stronke:) mozna tez wysylac mms\'y;) ja tam fole fotosika, choc bobasy nie sa zle i fajna jest opcja powiekszenia po najechaniu:)

wisienko, co ty sie tlumaczysz z tej tapety, wazne, zescie sie starali;) jakbys zobaczyla jak mam wykonczone drzwi w pokoju to bys padla. robilam je w 7 mies ciazy, wiec balam sie rak w gorze trzymac, no i ja wykonczylam jako tako po bokach, a slubnemu nie chcialo sie robic gory i mam slaczek;) z oknami zreszta podobnie:D a pol mieszkania na polowe zasilania podlacze;) w ostatecznosci zebrac pojde pod kosciol:) zuzia slodko wyglada z tata:) a jej tata mi przypomina jednego znajomego:) bioderka musza byc juz dobre:) laliczku, juz sama nie wiem z ktorej strony sie za ten kredyt wziac:O najpierw przez tel mowia co innego, czlowiek jedzie specjalnie zeby pogadac osobiscie i facet mi mowi, ze nie podejmuje sie tego prowadzic i mu sie czasu tracic nie chce na rozmowe ze mna:O dobrze ze z julka juz lepiej:) figielku, a termometr elektroniczny nie zmierzy tej temperatury??? basienko, ja juz wczoraj zyczylam, ale jeszcze dzis zycze samych pogodnych dni, spokojnych nocy, milosci bliskich i spelnienia wiekszosci marzen?(bo jak wszystkie sie pospelniaja, nie bedzie o czym marzyc)

oj, to ja sie zaczynam bac tej obrony:( co jak i mnie dolek dopadnie:O a tez mi sie czasem zdarza:( ale jak cos to mnie trzyma ze 2 dni wiec powinnam sie w razie czego odezwac dosc szybko:) jakbym zniknela to sie nie martwcie:) aneczko, sliczna pszczolka i tylko to sie liczy:D

meggi, gdyby to bylo takie proste... bez pradu go nie wynajme, a pradu nie podlacze bez zgody wspolwlascicielek... bledne kolo:O szczesliwej podrozy i udanego pobytu:) wisienko, fajne masz tapety:) a siusiek maly wiedzial gdzie celowac:P papa

aniu, trzymaj sie, bedziemy czekac:) mam nadzieje ze o nas nie zapomnisz:) kuzwa, bylam dzisiaj w szczecinie i wielka lipa jednym slowem... w open finance mi facet podziekowal za wspolprace, jeszcze z mojego wbk ma zadzwonic babeczka i powiedziec jak to wyglada, ale ciemnosc widze:( laliczku, mnie facet z open finance powiedzial, ze pko jest najbardziej liberalny jesli chodzi o kredyty:O pojde ktoregos dnia sie wypytac, a narazie to w piatek przyjedzie do mnie jeszcze gosciu z expandera. kurcze, ja wiem, ze to mieszkanie zdolam wynajac z conajmniej 1000zl przebitki nad rate:O tylko niech mi ktos da kredyt... a na dokladke obstawilam dzis multilotka i trafilam \"az\" jedna liczbe... martwie sie o aneczke, mam nadzieje ze nic zlego sie nie stalo:( bo przeciez napisalaby chociaz, ze nie ma czasu tu zagladac. co innego jak ktos zajrzy raz na pare dni, a co innego jak ktos jest codziennie, to przeciez nie da sie nie zauwazyc, ze ktos zniknal:( co do lapek, to mlody je pozera ze smakiem kazdego dnia:) a jakiej wscieklizny przy tym dostaje:) ide grzebac w kartoniskach co by zdjecia zrobic i nowe aukcje powystawiac:) dobrej nocy:)

nom figielku, tez sie martwie o aneczke:( mam nadzieje ze nic sie nie stalo... gabi juz wstala:)

ksawcio dopiero zasnal:O milego dnia:)

aneczka to chyba na izbie zatrzymana, bo sie nie odzywa:)

spjrz pod aktualna cene;) jak chcecie to wam moge pomoc powystawiac:) telimenko, pamietamy i milo znow cie widziec:)

figielku, jest cena minimalna:) 20zl;) niedlugo zrobie wiecej licytacji, bo na razie to moje dzieci pozbawiam ubrane, ale mam sterte innych rzeczy, nowych:) a na tych z nowymi ciuszkami cena wywolawcza jest cena minimalna:) wlasnie dzwonili do mnie z santandera i z expandera, jutro ide do open finance, ale juz wiem, ze moj maz, jako wspolwlasciciel firmy moze mi zagwarantowac 900,000zl kredytu:P tyle ze to na caly dochod, wiec tylko polowa z tego by byla jego;) tylko problem polega na tym, ze nie chce brac kredytu na niego i nie wiem jak to rozwiazac:O

no i moja pierwsza aukcja:) zaraz zrobie kolejne:) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=262367877 jak wam sie podoba???

brazowe, jak cala reszta poza mna:) a to rzeczony tatus:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8de2f009eb5740e4.html dzieki, nie pamietalam czy to foto czy cos innego:)

wisienko, co ja mam ci powiedziec, przede wszystkim to dokarmianie butla, duzo juz o tym bylo, ale dzieciatka niektore sie szybko przyzwyczajaja ze dobrze leci i nie chca cyca. moja jedyna rada to jednak byc konsekwentna i tak jak pisze blada, odczekac az zglodnieje i dawac cyca:( jak nie sprobujesz, bedzie cyci papa:O sproboj choc kilka dni:) widzisz, jak ksawcio byl na butli ja nie moglam praktycznie nic odciagnac, po tygodniu tez bylam przerazona, ale ten pokarm jednak tam byl. proponuje ci ruszyc sie do poradni laktacyjnej i powiedziec jak wyglada problem, tam powinni ci cos doradzic. nie zganiajcie tego na stres, bo mi w trakcie karmienia odeszla babcia, omal nie zawalilam studiow i duzo innych zmartwien mialam, a gabi 20 miechow na cycu wisiala. jak nie podziekujecie butli to niestety cycanie sie skonczy:( a ja na naszej klasie zalozylam swoja klase z podstawowki, w liceum jedna kumpela byla, za to ze studiow chyba 4 osoby:) tyle ze my to sie jeszcze w wiekszosci widujemy:)

nowa, kurcze, a ja sie zabieralam od jakiegos czasu co by do ciebie napisac:) jak ty zyjesz kobieto??? jak sobie radzisz??? pisalysmy juz wczesniej o tym:) w wiekszosci nie mamy miesiaczek. a w ogole ktoras pisala ze ma bolesne po porodzie. a ja wrecz przeciwnie, te 2 po poronieniu w ogole nie odczowalne:O a wczesniej chodzilam po scianach i konczylo sie na 4-6 ibupromach w ciagu dnia:O tylko ten pierwszy okres po gabi to byl masakryczny:O nie bolesny, ale chodzilam wsciekla, cala sie z nerwow trzeslam, nawet moim lokatorom, co nie jest normalne, oberwalo sie:) na szczescie byli wyrozumiali i nie dasali sie o to:) bo ja na codzien to ciepla klucha jestem, ale jak zaczna dzialac hormony to bez kija nie podchodz:) nie chce mi sie dzis robic tych aukcji, jutro jesli gabi pojdzie do przedszkola to porobie:)

a w ogole to wlazlam na strone: http://nasza-klasa.pl/ gosdan albo kokopelaska o niej pisaly i jest to swietna sprawa:) fakt, moich znajomych niewiele, przynajmniej nie wiele ich znalazlam, ale warto zajrzec i odszukac ludzi:) ja zabieram sie teraz do przygotowywania aukcji, troche roboty z tym bedzie, ale moze sobie poradze:) dobrej nocki:)

fajny torcik wisienko:) widzisz, tyle sie nadenerwowalas, a juz po wszystkim:) na szczescie dziewczyny ostatnie dwa dni sie obijaja i nie masz duzo do czytania;) aneczka to w tym magazynie sie chyba zgubila:P co z pania pani magazynierko???

powoli sie zrzucaja:) zapraszam: http://justyna5x83.fotosik.pl/

moj ksawcio tez juz na ramiaczkach ladnie sie opiera:) wlasnie zrzucam zdjecia z aparatu, zaraz zapodam linka:)

a widzialyscie to: http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=424241 :)

aneczko, ja nie wiem czy wypada gratulowac czegos co bylo oczywiste;) przeciez nie moglo byc inaczej jak tyle kciukow zacisniete;) ja dzis pojechalam do szczecina, plan byl taki, ze slubny idzie na 2 godziny na zajecia, a ja do carrefoura kupic prezent na 8 urodziny mojej siostry, na cmentarz do dziadkow troche sprzatnac i zapalic, bo 1 pewnie nie dojade:( i do ojca. do momentu jak trafilam do taty plan byl wypelniony w 100%:) mezus wczesniej skonczyl zajecia, a ja chcialam isc zaniesc ten prezent i jak podjechal pod cmentarz to ja mu powiedzialam, ze zaczekam u ojca, niech dojedzie i poszlam, a ten gamon pojechal do roboty bez slowa:O a u ojca po raz kolejny mialam okazje poczuc, ze nie jestem czlonkiem rodziny:( wpadlam z niezapowiedziana wizyta, a tam rodzinna impreza i chrzestni, babcia zaproszeni:( przykro mi troche bylo, ale trudno:) wiecie, jak patrzylam, jak gabi jest szczesliwa bawiac sie z moimi siostrami:) chrzestna olki ma synka, 1,5 mies. mlodszego od gabrysi, ale chlopczyk taki maciupki, niezbyt gadaty, ale widac ten typ tak ma, a ja doszlam do wniosku, ze rodze jakies wielkie dzieci:) pozniej kolo 21 mezol dojechal i sie wytlumaczyl:O dziadek dzis pierwszy raz zobaczyl wnuka i wiekszosc czasu przetrzymal na raczkach:) dziewczyny z kryzysami laktacyjnymi!!! nie poddawajcie sie, dzieciaczki jak najczesciej do cyca przystawiajcie, na noc, jak juz butla, to dajcie swoje sciagniete i sciagajcie na noc. pamietajcie ze takie dzieci lepiej sie rozwijaja, zaden proszek w pelni nie zastapi tej bliskosci i szczescia jakie daje karmienie maluszka. przynajmniej dla mnie to najwieksze szczescie:) czuc to malenkie cialko przy sobie, patrzec w te cudowne oczka:)) aniu, fajne te mebelki, mnie to sie tylko te uchwyty niezbyt podobaja, ale kolorek i funkcjonalnosc zdecydowanie dobre:) eva, to widze ze ostatnio tu sie wszyscy zra:O a ja wlasciwie to sie przestalam wczowac w to co moj mezus robi czy gada, wysypiam sie to znow do wszystkiego podchodze normalnie:) ten caly nawal roboty tak mnie nerwowo nastrajal:) pogadalam dzis troche z moim ojcem o tym co u mnie slychac, o moim mieszkaniu, o remoncie tutaj... on mi mowi, ze mam ciezko, a dla mnie to juz pikus:) wiecie, mi na prawde nie wiele do szczescia trzeba. jakies 10h snu na dobe:P kokopelasko, widac maluch cie potrzebuje w nocy:) stoneczko, a ty wrzuc na luz:) nigdy nie bedziesz idealem, dzieci sa wazniejsze niz pare brudnych naczyn w zlewie, przeciez sie nie rozdwoisz:) swietna ta historia z mezem:) a twoja corcia to na jakies 8 albo i wiecej wyglada, taka wyrosnieta:)