anted22

Jennny GRATULUJE SYNA !, ja z tym imieniem mam odwrotnie mam pewniaka dla dziewczynki, a dla chłopca , takie mieszane uczucia, jesli chodzi o imię, i napewno będzie odwrotnie , ah, tak jest zawsze . Fajnie , że już wiesz, ja może 10 .10 dowiem się, zobaczymy :)

witam Mamusie! U nas dzisiaj piekna pogoda !, Katarina, fajnie że zabierasz ze soba obydwie Mamy :), będzie ci raźniej. natimp1, zobaczysz napewno juz się niedługo ruszy maleństwo, fruskawka gratuluje ruchów :), a waga się nie martw, to chyba indywidualna sprawa, ja mam juz 7 kg na plusie i nie wiem gdzie wogóle nie widać, mąz się smieje że nawet od tyłu jakpatrzyto mam jeszcze talie :) Jennny zyczę ci dziewczynki, i zdrowego dzidzusia,ja tez chciałabym dziewczynkę, ale pierwsze 3 m-ce czułam , że to dziewczynka, a teraz wydaje mi sie, że tomoże bys jednak chłopiec, więc niewiadmo :) Co do jedzonka to widzę, że tu wielu meżulków gotuje super. 9 luty, jak była w stanach, to mieszkałam blisko miejscowości gdzie było dużo ludności pochodzenia hiszpańskiego, lub latynosów,ale oni byli hiszpańsko języczni i mieli podobną kulturę, i własnie strasznie dużo jedli ryżu z fasolą, ale mi to nie podchodziło niestety. Ostatnio zauważyłam, że częsciej czuje maleństwo przy komp. teraz tez, tak jakbymiało wtedy trochę ciaśniej i bardziej je czuje :) pozdrwiam

ziuuutek ja pisałam o tym pęcherzu, ale było nawet śmieszne uczucie, ponieważ poczułam parcie na mocz dosłownie przez sekundę i przechodziło i tak co jakieś 20 -30 sek. powtarzajace uczucie, tak jaby ktos naciskał na pęcherz nie cały czas tylko chwilowo w odstepach czasu

lula53, jestes teraz w 19 tc, ja jeszcze wtedy jak piszesz bzikowałam, nie martw się przyjdzie niewiadomo kiedy !, ale teraz łatwo mi mówić, zobaczysz lada dzień :) witaj ziuuutek, nie martw się, napewno bedzie wszytko dobrze. Jennny, ja bym chciała miecnawet pierwsz jak najszybcej za sobą, byle nie za szybko, ale tak tygodniowy wcześniak, nie martwiłabym się, byle nie później, najgorsze jest takie oczekiwanie.

co tu tak cichutko, co prawda ja też nie wiem o czym pisać, ale liczyłam na to, żę u was coś ciekawgo :)

dziewczyny witam ! ja mam dobry chumorek, na kolacje planujemy placuszki z jabłkami, a na jutro dzisiaj już zrobim kasze zapiekaną z grzybami. w pracy o.k, tylko maluszek od rana nie daje znaku, myslę , że może wieczorkiem bardziej poszaleje. Witaj idrisi, często zaglądaj:)

witam wszystkie poranne ptaszki !!!, sama nie wiem czy powinnam pisać, nie chcę być nosicielem złych wieści, własnie dzisiaj rano dowiedziałam się od cioci mojego męża ( dzwoniła), że jego kuzynka poroniła 3,5 m-ca ciąży, jak docierają do nas takie smune wieści, to zaraz człowieka ogarnia strach chociaż już 20 tc , to sa obawy, szczególnie po takich wieściach. a teraz lpesze :), moje maleństwo fika :). juz posniadanku i na 11,30 do pracy pozdrawiam

ja tez nie zamierzam długo czekać , marzy mi sie dwójeczka a może trójeczka, dlatego musze sie brać do roboty, a wiek z trójka z przodu do czegoś zoobowiązuje :) dzisiaj dostałam smutna wiadomość, moja dobra koleżanka, która była juz 12 tc, i była taka szczęśliwa, poroniła :(, juz drugi raz, a tak się cieszyłyśmy

Witam wszystkie Mamusie , moja dzidzia tez dawała znac o sobie, ale chyba najbardziej aktywna jest późnym wieczorem :) Sylwia, nie martw się ja tez jem b. dużo, i chociaz wiem, że nie powinno sie jeść za dwóch ja chyba tak jem :(, ale poprostu jestem głodna. Katraina gratuluje pozytywnego załatwienia sprawy. dziewczyny , ja myślę , że Jennny ma rację i ja też, wg jej danych 20 tc ciązy to w trakcie 5 m-ca, zgadza się 4 m-ce całe skończone i leci piaty, ale ja podałam 4,5 m-ca czyli dosłownie , : w maju poczęcie czyli cały m-c maj - -1 m-c m-c czerwiec - 2 m-ce m-c lipiec - 3 m-ce m-c sierpień - 4 m-ce 2 tyg. wrześńia- 4,5 m-ca a ponieważ ciąża trwa 9 m-cy , to jes pólmetek 4,5 + 4,5 = 9 m-cy pozdrawiam

fajnie , że usłyszałaś miłe słowa od arura, :), napewno tęskni. szkoda, że zmykasz już spać, ale masz racje jak najwięcej wykorzystuj czasu aby porozmawiać z bliskimi, a nami to już w Anglii, bedzie na to mnóstow czasu dobranoc , spij słodko

witaj katarina

dziewczyny, czy naprawdę wszystkie juz spicie, amoże ktoś, tak jak i ja czeka aż któras z nas sie odezwie ?:)

a co do ruchów, to dzisiaj miałam takie smieszne uczucie, nie czułam ruchów, ale wiedziałam, że kopie, prosto w pęcherz, ponieważ co jakis czas miałam taką chwilową potzrebę pójśc do łazienki, dosłownie przez sekundę i przechodziło, i tak kilka razy, i najpewniej kopało w pęcherz. :)

zapka, to ty wogóle sie nie martw, rzadko chyba się urodzic dokładnie w terminie, chyba te dziewczyny co maja kilka dni przed lub po maja większe prawdopodobieństwo porodu własnie 29. zapka, a mnie te delikatne ruchy spędzały sen z powiek i zaprzątały mysli, ponieważ wiecznie zastanawiałam się czy to to , i jak w piatek postanowiłam sobie, że czekam na konkrety, zreszta wszystko jest udokumentowane na forum ,haha, to dzidzia nastepnego dnia, czyli wczoraj dała mi kopniaczki :), chyba się wystraszyła , że przestanę na nią zwracać uwagę :)

juz jestem po kolacji, wypadło jednak na jajecznicę :)

witaj Anastazja, fajnie, że dojdzie nam kolejna formuowiczka , która będzie miała czas na pogaduszki :), od dawna czujesz ruchy, poniewaz ja jestem tym samym tyg. co ty, a takie prawdziwe kopniaczki od wczoraj :) natimp1, w mojej klasie był taki Darek , on miał urodz. 29.02 i zawsze był w centrum zainteresowania, i zobacz juz nie pamietam z podstawówki nikogo daty urodz., a jego tak :)

Sylwia , wspólczuje czasami nawet takie małe oparzenia są dokuczliwe. Własnie się zastanawiałam gdzie sie podziałaśteraz już, wiem, ale ja też niedługo zniknę, robie sie głodna i nie wiem czy bardziej mam ochotę na czekoladowy budyń, czy na jejecznicę z grzybkami :)

juz sprawdziłam, ale numer, rzeczywiście w tym roku luty ma 29 dni, ooo dziewczyny miejcie się na baczności :)

moja dzidzia własnie daje o sobie znać, ale fajnie super, że jest takie miejsce, że jestesmy tak daleko od siebie, nie widzimy się , a tyle nas łaczy co do obaw o 29 ja nie mam ponieważ chyba cały m-c się nie spóźnimy na ten świat :) a w tym roku jest rok przystepny, zaraz sprawdzę

fajnie, to jednego dnia bedziemy pisały co widziałysmy, a na którą masz godz. , ja na 13, czyli 1 p.m. :)

napisz koniecznie, tez jestem ciekawa, ja 10 października będę miała usg i wtedy zapytam się mojej gin. ilu tygodniom odpowiada moja dzidzia wg usg.

Sylwia, spojrzałam na tabelke i widzę co połozna to licza inaczej, między twoim terminem i moim jest 21 dni czyli 3 tyg. i tez między twoja ost. @ a moja ost. @ jest ponad 20 dni, czyli jesli ty jestes w 18 ja powinnam byc w 21, lub ja w 20 a ty 17., tak faktycznie licząc co do dnia od ost. @, na takim wieklim kalendarzu, żeby nie było pomyłek to jestem w 20 tc i 4 dni

więc zyczę ci szybkiego i szczęśliwego powrotu do domu juz na stałe. A teraz niemysl o tym , tylko ciesz się maleństwem i dbaj o dobre sampopoczucie :)

katarina, witam !rzeczywiście czas zleciał b. szybko, przecież niedawno co dopiero się szykowałaś. Szkoda, że tak dobre chwile szybko mijają. Co do ruchów, nie martw sie i nie wyczekuj tak jak ja bo oszalejesz, ja juz miałam dosyć , zastanawiałam się nad każdym bulgotaniem,burczeniem i trzepaniem, czy to ruchy czy jelita lub jakies inne wew. odgłosy, przyjdzie czas , że dostaniesz kuksanća i będziesz wiedziała, ja w piatek pytałam sie swojej gin. i ona powiedziała, że to całkiem normalne , że do 20 tyg.c. nie czujesz tych ruchów wyraźnie, a może byc nawet do 22tc :) Baw sie dobrze :)

witam , musiałam na chwilkę was opuścić, ale widzę , że wy tez gdzieś umknęłyście. Jeśli chodzi o to ile nam zostało, to ja jestem na półmetku, minęły juz 4,5 m-ca i jeszcze raz tyle czyli 4,5 m-ca. znowu po obiadku było kilka kopniaczków, i teraz to już mój mąż będzie chyba codziennie miał przyjemność poobcować ze swoim dzieckiem, chociaż tyle jego udziału :):):), dzisiaj tez udało mu się wyczuć , super. Sylwia zgadza się, mój mąż świetnie gotuje, ponieważ moje żelazo jest na granicy, dzisiaj były takie duszone kotleciki z wołowinki w sosie z grzybkami, z ogromna ilościa zielonej pietruszki, ziemniaczki i surówka z pomidorków, też z pietruszką , hihi. robi tez zakupy spożywcze, tzn. robimy razem, ale on głownie wymyśla menu, i co dobrego z czego można zrobić. Tez już nie mogę się doczekać porodu , i maleństwa już w domu :)