Towarzysze niedoli , gdzie wy mieszkacie?
dzisiaj postanowilam obserwowac ludzi w metrze, autobusach i na ulicy, liczac na to, ze moze zobacze kogos z \"naszych\". w koncu kilkadziesiat stron tego forum o czyms swiadczy.
Wrazenia sa takie, ze chyba tylko ja w calej stolicy mam ten cholerny nalog i dzioby na ryju. nie wiem co sie stalo, moze ludzie z problemami siedza w domu, ale nie widzialam nikogo ani plci meskiej ani zenskiej z wiekszymi problememi skory. co ja mowie- wszyscy mieli buzki jak pupka niemowlaka!!!!! jedna jedyna blondynka w wieku ok 17 lat cos tam miala, ale w sumie to sie rzucalo w oczy tylko dlatego, ze ma jasna karnacje.
zalamalam sie. jak ja musze wygladac w porownaniu z innymi kobietami.
nikt mnie nigdy nie zechce!!