Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. Baryłko - to ewidentnie po zakrztuszeniu :( piła sobie mleczko i wciągneła jakoś powietrze i czerwona i nie może oddychać, to ja ją przez kolano, głową w dół i po plecach walę i odkaszlneła ale rzygneła przy tym sporo :( ale samo mleczko, żadnej treści innej
  2. no a na tych imieninach był mój kuzyn, ma jakieś 13-14 lat i Nadia tak sie do niego kleiła że to aż niemożliwe :) jej wujek hehehe. ciągle chciała do niego na kolana, patrzyła się onieśmielona, po chwili przytulała, po czym znów patrzyła :D jakby nie wierzyła, że siedzi u niego :D i tak myślelismy dlaczego ;) i chyba wiem! Nadia kocha dzieci! jak widzi jakieś to jest najszczesliwsza na świecie a mój kuzyn mimo, że ma jakieś 170 cm wzrostu to ma bardzo dziecinną delikatną twarz i to chyba dlatego :)
  3. Nadia ma dostać jeździk od chrzestnej ale nie wiem jaki, okaże sie w sobote ;)
  4. Baryłko - nieee kacyka nie było ;) było grzecznie po jednym drinku :) nie mam kompana do picia :P
  5. a ja miałam męczący dzień.... ale Nadia wyczuła powagę przygotowań do roczku i spała w południe UWAGA!! 2,5 godziny!!! jak zawsze max 1,5 ;) :D to ja w tym czasie umyłam dwa okna (jedno balkonowe i jedno normalne) wyprasowałam firanki, powiesiłam, podszyłam nowe zasłonki (takie panele ozdobne) powiesiłam, pozamiatałam balkon, zrobiłam spaghetti, poleżałam na kanapie :P i dopiero księżniczka wstała ;) wciągneła 1,5 porcji spaghetti i gdyby było więcej to dalej by jadła!! (a zrobiłam jej już z mięskiem, mielone podsmażyłam na oliwie, dodałam oregano, bazylie, zioła prowansalskie, troche soli, pomidora, startą cukinię i łyżeczkę koncentratu pomidorowego) ;) żarłoczek mały! potem poszliśmy na te imieniny. Nadia biegała po całym mieszkaniu - a my głupki się boimy i jeszcze biegamy za nią i ją asekurujemy... a ta zapiernicza jak bombowiec :D no ale cykory jesteśmy ;) więc i my się nalatalismy :D oczarowała wszystkich ;) szczerzyła ząbki non stop, pokazywała co sie nowego ostatnio nauczyła (jak robi rybka i "psiiik" na kota :D ) zeżarła kawałek ciasta budyniowego z wiórkami kokosowymi a na kolację kanapkę z pieczonym schabem ;) chciała wypić mi wino z kieliszka :D kokietowała pradziadka (drugiego, bo Nadia ma dwóch pradziadków i jedną prababcię ;) ) ale biedny nie miał siły jej podnieść :( strasznie w ciągu dwóch lat się zestarzał :( a to mój ukochany dziadek (Boguś nie Julek ;) Julek tez jest fajny, ale Boguś jako jedyny mówił, że jestem jego ukochaną wnuczką najpiękniejszą na świecie podczas gdy nawet moi rodzicie brzydzili się mnie brać na ręce a mama mówiła, że to niemożliwe, żeby ona takie brzydkie dziecko urodziła i że musieli mnie podmienic w szpitalu :P ) a dziadzio nosil mnie na rekach i śpiewał " o Magdo, o Magdo o Magdo Magdaleno, ty jesteś moją wiosną, ty jesteś mą jesienią" - zabijcie mnie ale pamiętam jakby to było wczoraj!! no i potem poszlismy do domu i nie chciałam jej już dawac kaszki po tym obżarstwie to stwierdziliśmy, że damy jej troszkę mleczka. i wypiła 90 ml i się zakrztusiła tak strasznie, że zarzygała mnie i czochrodywan :( mojemu mężowi się trzęsły ręce, ja się prawie poryczałam a ta po wszystkim siadła, rozłożyła rączki jakby chciała powiedzieć " no cóż... stało się" i się zabójczo uśmiechnęła :) kochana Mysia!!
  6. Kessi przykro mi bardzo :( ale smutno musi być u was w domku :( Baryłko - w piątek pradziadek Nadii zadzwonił do mojej mamy, żeby przyszła z Nadią do biedronki bo są te tańczące zabawki. planował kupić jej na roczek pieska ale Nadia się go wystraszyła a na widok śpiewającej lali zaczeła się śmiać i łapki do niej wyciągała a jak odkładali ją na półkę to się popłakała ;) więc dziadek wybrał lalę :P właściwie Nadia wybrała :D no i ceny różne co do zabawki bo zwierzaki chyba tak jak piszesz około 35 zł a te lale 60... sie pradziadek szarpnie jak na swoją emerycką kieszeń :P ale kocha Naducha małego strasznie, co pare dni umawia się z moją mamą w parku i sobie we trójkę spacerują (mieszkamy po dwóch stronach parku hehe) no i za każdym razem ma dla niej jakiś smakołyk ;) zawsze przynosił jej banany, ale teraz Nadia nie może to jej przynosi biszkopty :P pałaszuje a dziadzio sie cieszy ;)
  7. W.Kaśka - zobacz my miałyśmy obie termin na 2 go grudnia a jaka różnica między dzieciakami :D Kajtkowi dobrze było w brzuszku ;) Pia - super pomysł z tym czytaniem zeszłego grudnia ;) tylko trochę boję się tam zajrzeć, coby wspomnienia nie odżyły... :(
  8. tjaaa... i co to ja miałam napisac? :P przede wszystkim życzenia wszystkiego najlepszowego dla Tomcia!! rośnij zdrowo i daj się mamie wreszcie wyspać! ;) Ewa - witaj! nareszcie zajrzałaś ;) nie uciekaj już nam dobrze? brakowało tu Ciebie :) Pia - a jaką musztardę? sarepską? stołową? delikatesową? ziołową? :P :P :P
  9. dzień zeżartych postów?? w takim razie najpierw tabelka i zaczne jeszcze raz... Mama................. Imie dziecka...................... Data urodzenia meaaa.................Nadia.................................1 Grudnia 2008 Wredna Kaśka ......Kajtek ..............................13 Grudnia 2008 Barylkaaa............ Natalia .............................21 Grudnia 2008 Pia.....................Pascal.......................... .....22 Grudnia 2008
  10. ooo Pia jak ładnie :) słodkich snów! Baryłko ;) Sekretarka z dyrektorem kochają się w biurze. Nagle warkocz sekretarki dostał się do niszczarki. - Warkocz! Warkocz! - krzyczy sekretarka. A dyrektor na to: - Wrrr... wrrr... wrrr...
  11. "Dzordz moj wlasnie se robi warkocza" :D :D jak to brzmi :D przypomniał mi sie dowcip "warkocz - wrrrrrrrrrrrrrrrrrr" :D
  12. ty możesz :D a z tą matką masz racje, cos było nie tak. zdrowy psychicznie człowiek by tak nie postąpił - albo za bardzo wierze w ludzi...
  13. heheheheh własnie w TV podsumowali wszystkie diety typu MŻ - mniej żryj, czy NŻD - nie żryj dużo ;) stwierdzili, że najlepsza z nich to NMBNŻW - Na Miłość Boską Nie Żryj Wcale :D :D :D
  14. Kimizi ;) Babeczko http://w784.wrzuta.pl/audio/aO2exErab5n/rubikul_by_arturs poznajesz? :D
  15. Kimizi - coś dla ciebie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4295503&start=0 :)
  16. Kimizi - ja czytam dalej :D czekam na rasta opowieści baryłki :P a ty nie uciekaj W.Kaśka - witaj w wariatkowie :P
  17. Jaszczura klaszcze u Rubika :D wargami!!! :D
  18. ooo nie Kimizi, pomyliłam się! na IROKEZA :P bo paseczek jest :P
  19. Baryłko :D :D :D bo mąż się na mnie dziwnie patrzy jak sie szczerze to monitora :P :P
  20. a ja się własnie alkoholizuję :) żołądkową gorzką ze spritem :P
  21. Jaszczurze to w oko :D bo jeszcze jej sie przyjemnie zrobi a po co? :P
×