Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. hejo Ewcia - w takim razie życzę okresu :) będzie dobrze! nie martw się niepotrzebnie. jakby co to zdążysz się jeszcze pomartwić ;) Myszko - wypoczywaj tam! i współczuję Julce ząbkoqwania piszę z Nadia wioec mogą być literówki bo wtraca swoje trzyq grosze w nocy spała pięknie do 7 mej :) ani razu nie zak słała :) =ale dzisiejszy basen odpuszczamy to pewne, moze za tydzien sie uda, zpbaczymy po kontroli Pia- ;) raz ją obudzillismy ;) kurde, nie moge znią pisacx...
  2. ponoć im później tym trudniej... dobrze robicie. teraz wam trudno ale jak juz sie uda to odetchniecie :) ja mam wrażenie, że jak Nadia spi z nami w pokoju (przy okazji wyjazdów) to się męczy...
  3. Mamotomka - ja Ciebie nie krytykuje :) wiem, że to różnie w życiu wychodzi... i u nas moze sie różnie zdarzyć. teraz jednak potrzebna ci wytrwałość ;)
  4. hejo Mamotkomka - ja miałam i mam takie podejście do usypiania dziecka jak Kimizi. od samego początku tylko i wyłącznie łóżeczko i nie zmiłuj ;) Tobie (jesli mogę) to życzę wytrwałości i cóż... trzeba to przetrzymać... i nie czuj się broń Boże złą matką, bo dziecko płacze - dzieci mają prawo płakać i krzywda mu się nie dzieje! trzymaj się! Ewcia - nie wiem czego ci życzyć w takim razie bo wyczuwam lekką nostalgię za ciążą i malutkim bobaskiem :D Kimizi - widzisz... jaka ja "tempa szczała" - w ogóle nie pomyślałam o mleku z trójką!!! w ogóle!!! jakoś mi do głowy nie przyszło, że trzeba by zmienić... i kupiłam dziś dwójkę a na trójki nigdy jeszcze nie patrzyłam.... więc skończy tę dwójkę i przejdziemy na trójkę ;) dzięki za przypomnienie! dobrze, że ktoś czuwa :D Nadia dziś duużo lepiej :) prawie w ogóle nie kaszlała, mysle, ze dwa dni i będzie po wszystkim ;) no i je już normalnie, tzn cały dzień jadła pięknie tylko na noc zjadła 90 ml, ale w nosie ją mam! nie chce to nie :P rano wtrąbi z głodu całą butlę ;)
  5. no Nadia też robi kupę chwile po śniadaniu a potem chwile po kaszce ;) tez spróbujemy ale ja kupię normalny nocnik ;) moja kuzynka posadzona na nocnik z melodyjką tak się wystraszyła jak zagrało, że zaczeła histerycznie płakać i nigdy więcej nie siadła na nocniku, Ba! nawet widok jakiegokolwiek nocnika ją tak przerażał, że zaczynała wrzeszczeć :P
  6. Mamuniu - mi lekarka w poniedziałek tak samo powiedziała, zeby juz uczyc bo jej córa tez jak miała 1,5 roku to wołała siusiu :) i jak Nadia wydobrzeje całkiem to zaczniemy naukę :D
  7. hej Pia - znalazły się w szafce paluszki i 2 rodzaje ciastek oraz zgrzewka piwa w lodówce bo małżonek stwierdził, że już nie pije gazowanych napojów bo potem ma zgagę więc to piwo tak sobie leżało w lodówce i było jak znalazł ;) w nosie ich mam, jak sie nie zapowiadają wczesniej to skąd mam im poczęstunek wyczarowac? a Twoja wigilia masakra.... czasem sie zastanawiam jak bym sie zachowała w takiej sytuacji i wydaje mi sie, ze bym się porzygała a potem zemdlała ze stresu..... Kessi - fajnie, ze masz taką sąsiadkę :) ja mam sąsiadkę niemowę :P ma 13 miesięczną córeczkę i czasem przychodzi ale nie wiem po co skoro nic nie mówi.... ja jestem gadatliwa ale ileż można prowadzic monologi? a ona na każdy rzucony temat mówi pół zdania i cisza.... oj męczy mnie to... za to pod spodem mam sąsiadkę gadułę i tej to nie mozna przegadać :D a reszta w bloku to stare dziadki ;) uwaga uwaga :D pozytywna wiadomość :D Nadia przespała dziś pięknie noc od 19 do 6 rano i ani razu nie zakasłała :D juppi! potem zjadła całe 150 ml mleczka z kleikiem, więc jak dawniej!! :D a potem dostała syropki i zaczeła kaszleć ale to dobrze bo to wykrztuślne to niech kaszle ;) teraz śpi myszka moja kochana leje strasznie i ciemno jak w d.... u murzyna :o ale po południu ma sie przejaśnic to wezmiemy małą na dwór i na zakupy bo siedzi kilka dni w domu i juz wariuje z nudów... ona jak siedzi cały dzien w domu to maruda sie robi... i wcale jej sie nie dziwie ;) kupiłam wczoraj koszyczek malin i stoją teraz w słoiku zasypane cukrem, za pare dni zrobi się z nich soczek, zapasteryzuję w małych słoiczkach i będę jej robić herbatkę z łyżeczką soku z malin na jesień :)
  8. Nadia śpi wysmarowana pulmexem :) a my czekamy na znajomych bo sie kurwa wprosili :o uwielbiam jak ktoś dzwoni i pyta czy może przyjść za pół godziny :o no kto tak kurwa robi kto?? w domu pustki, ja w samych gaciach siedziałam a mój zajebisty mąż nie umie powiedzieć, ze jestesmy zajęci :o
  9. Kessi :D a to peszek... spadam do domku :)
  10. U Holly ok, pojechali nad morze po Bartka, będzie na forum koło niedzieli :)
  11. Pia chwile temu wysłałam jej smsa i na razie odpowiedzi niet
  12. nie mam Kessi, musze w koncu kupic :) Kasia ją chyba też polecała. dzieki, kupie dzis napewno :)
  13. noo Mamuniu tak szczerze to juz sie synka doczekac nie moge :D
  14. hehehe szukam dla małej ogólnie bo czasem unisex też są super to mi się nawinął, niby jest unisex ale mi bardziej do chłopca pasuje :)
  15. dla mam chłopców - http://www.allegro.pl/item727022413_nowy_kombinezon_2_cz_kurtka_spodnie_86_92.html :)
  16. Pia, Kessi Kessi - tak, lekarz mówił, ze nie wolno dawać tego syropu później niż o 18 tej, ale ja i tak o 17 tej daję zeby sie nie męczyła za bardzo
  17. Samadama - dzięki :) Mamuniu - ja mam w nicku z małej litery więc mnie tam wsio ryba jak mnie piszecie :)
  18. Hejo Amorku – ja też czytałam zmierzch i kolejną część, a Mamunia czytała wszystkie 4 części :) przeczytaj koniecznie bo choć film piękny to i tak zawsze sie chowa przy książce :) Miśka – ja daję Ibum, ale to to samo bo też zawiera ibuprofen więc wszystko jedno. Jak ma biegunkę i temp. To pewnie to trzydniówka się przyplątała, nic sie nie martw :) Misty – moja większość owoców je na „surowo”. Jadła już banany, jabłka, brzoskwinie, maliny, borówki amerykańskie, czereśnie i wiśnie ale wiśnie podgotowane z cukrem bo to kwaśne jak jasna cholera Nadia w nocy o 12 tej kaszlała ale dalismy soczku i zasneła bidulka, ale o 4 rano sie znów rozkaszlała myszka mała i to był taki suchy kaszel bo wieczorem jej nie dałam syropku wykrztuślnego więc ją pewnie drapało w gardełku to jej podaliśmy Stodal, żeby jej spłynął na gardziołko i załagodził, tatuś ją poprzytulał i zasneła myszka. Rano wstała o 6 tej i zjadła 120 ml mleczka :) podalismy jej dwa nowe syropki i mam nadzieję, że dzisiejsza noc już będzie lepsza. Ale się namęczy myszka moja z tym kaszlem :( wziełabym cały na siebie.... jakby się dało Ja w pracy ale dzis piątek więc do 15 tej :) pogoda paskudna całą noc lało a teraz jest wilgoć straszna ble
  19. Kimizi nie wiem jakie są Morlinki czy cielece czy drobiowe bo nigdy nie kupiwałam ;) ale juz kiedys słyszałam, ze te paróweczki najlepsze dla dzidziusiów. zaufam lekarzowi ;)
  20. aaa i pan doktor zauwazył, że na dole wychodzi jej kolejny ząb... siódmy w kolejce...a jak znam życie to za nim ósmy poleci, bo dziwnie by miała na górze 4 a na dole 3 :P
  21. a obiadku zjadła 70% tego co zwykle, wiec nie jest źle :D potem poprawiła borówką amerykańską :D kupiłam koszyczek i wsuwała jedną po drugiej na świeżo :D zjadla kilkanaście, wiecej bałam sie dać zeby nie przesadzić zato wieczornej butli wypiła tylko 100 ml, ale pieknie zasneła wiec moze wiecej nie potrzebuje... aaa i lekarz powiedział, że z nowości można zaczac podawać jej paróweczki, ale tylko Morlinki :) więc jak wyzdrowieje to co drugi dzien zamiast kaszki dostanie parówę :D
  22. my po pediatrze. spłynęło trochę na oskrzela i zmienił jej leki, ma teraz dwa syropy, jeden taki co rozpuszcza to co spłyneło do oskrzeli a drugi na wykrztuszenie tego co rozpuścił ten pierwszy ;) no i takie cuś do psikania do nosa zamiast wody morskiej, psika sie dwa razy dziennie i to sprawia że te złogi w kinolu spływają przez nos a nie do gardła. a tak poza tym ok, powiedział, że pare dni i będzie zdrowiutka :) już temperatury nie ma to powiedział ze moze wychodzic na dwór. no i waży 10,600 i nie omieszkał stwierdzić, ze ma nadwagę bo tyle to ważą roczne dzieci... na szczęście Nadia to nie jedyny wielkolud na naszym topiku :P ale przez 3 miesiace przybrała tylko 600 gram, więc już sie ładnie ustabilizowała :)
  23. hejo :) Nadia zjadła w południe całą kaszkę :D juppi! zobaczymy jak z obiadkiem po południu pójdzie. po 17 tej jade z nią prywatnie do pediatry niech ją osłucha, no i zważę ją bo nie mam pojęcia ile teraz wazy. kaszlaczek mój malutki za pół godzinki sie urwe z pracy bo mi tęskno strasznie Dżordża dzisiaj do wieczora nie będzie wiec bedziemy same
×