Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. zapomniałam wam powiedziec, ze dzis o 2 w nocy obudzil mnie płacz. mała obróciła sie na brzuszek, a że śpi w spiworku to sie nie umiała w tym śpiworku odwrócić na plecki i chyba zdrętwiała bo sie darła. mąż ją poszedł obrócił na plecki i spała dalej głupotka moja rano też woła: yyyyyyyy, oooooo - patrze a ta na brzuchu gapi sie w kamere i woła :P
  2. aaaa miałam napisac o solarium :) ja czasem chodze, nie często (np nie byłam od 3 miesiecy) ale lubie sobie iść tak 2 razy w miesiacu zeby poprawic koloryt skóry, nie żeby sie zjarać ale troszke podbrązowic ;
  3. hejo ale jestem wsciekła mówiłam rodzicom, ze za wczesnie na spacery to stwierdzili, ze spacer pod koniec kataru to super pomysł bo się przewietrzy i wzieli ją w piątek do parku i kurwa od wczoraj znów jej chlupie w nosie tam głęboko :o i znów dzis basen odpada a to juz ostatni bo kurs sie konczy :( Baryłko - aaaa kupiłam sobie 3 bluzeczki w reserved :) głównie obkupił sie mój mąż w polówki i koszule z krótkim rękawem bo mu zaczeło brakowac do pracy :) no i mojej tez sie poci główka jak pije mleko, zwłaszcza wieczorem, nawet czoło ma mokre a między jej główkę a moją rękę musze podkładać pieluszke bo bardzo sie poci od ręki też i cos jeszcze mialam napisac i zapomłam... kurwa alergia dopada mnie już na ostro :o i tak do konca lipca :o ja sie pochlastam!!!
  4. kuwa! znów mi posta zeżarło :o a napisałam się, że hej... kurde bylismy na zakupach 3 godziny... najpierw Lidl, potem galerie w Plejadzie i na koniec carrefour, wszystko z Nadią... ta albo na rękach albo w wózku zakupowym na tym krzesełku. no padnieta jestem masakrycznie i ona też była bo w domu zjadła zupkę i poszła spać :) Amorku - z tymi kawałkami warzyw w zupkach to chyba zalezy od dzieciaczka, jak Kubus toleruje grudki to i kawałki warzyw zje. Wojtuś Kefirkowy chyba juz takie zupki z kawałkami wcina i sie zajada a moja Nadia ma odruch wymiotny i musi zjesc wszystko dobrze starte
  5. Kessi - dzieciaczkowi nie robilam wiec nie wiem, ale jak sobie robilam to byla jedna próbka, a jak na ksiazeczke sanepidu to 3 próbki z 3 dni, zanosic codziennie
  6. ja juz pranko i zmywanko wstawiłam i łepek umyłam, wysuszyłam i wyhprostowałam. teraz siedze i czekam na Dżordża bo mi pojechał do wulkanizatora z autem bo mi powietrze schodzi z koła jednego jutro jade poznac 3 miesiecznego synka kuzynki :)
  7. 29 kilku miesięcznych i kilkuletnich dzieci zgineło w pożarze żłobka :(
  8. kuwa! zeżarło mi posta :o a sie naprodukowałam :( Kessi - kurcze bidulka Martusia :( to chyba rzeczywiscie mleczko skoro i kupka tak tę pupkę odparza :( ucałuj ją Samadama - popieram w 100% Kefirka. masz jechać i dobrze sie bawić, poprawisz stosunki małżeńskie i odpoczniesz, przypomnisz sobie jak to jest robic cos tylko dla siebie. a Dawidkowi nic nie bedzie, pamietasz jak martwiłam sie jak to bedzie jak bede w Szwecji? no i 3 dni mineły ekspresowo a Nadia nie zauwazyła, ze mamy nie ma :) dobrze to zrobi wam wszystkim :) a nam mała dała pospać do wpół do ósmej :) teraz tez kima jak wstanie i zje kaszke to lecimy na zakupy. musimy sobie ciuchów letnich pokupowac no i spożywke na cały tydzien. słyszałyscie o tej tragedii w meksyku?? :( masakra!!
  9. heheheh Kessi te mowiące koty juz widziałam :D ostatni jest the best. tadeuszek tak nie umie.... on tylko pyskowac potrafi i szczekac na muchy :P a jak miałczę do niego to kładzie sie na plecach i tarza po podłodze :P nie wiem co mu tam mówię :P
  10. wszystkie słoiczki - w sensie kazdych firm :)
  11. Babeczo :) Kessi :D hehe dobre! moja wsuwa wszystkie słoiczki ale nie wszystko jej smakuje, tzn nie lubi takich białych zupek, generalnie marchewka musi byc. no i próbowałysmy rosołków z hippa i nie smakują jej, nie wiem czy za wodniste, czy te kawałki warzyw
  12. dzięki Baryłko, Kessi, Kiniak już nie ryczę :) wycałowałam ją za wszystkie czasy i spi teraz aniołek
  13. Miśka Baryłko - bo ja taka głupia pipa jestem, że musze miec wszystko zaplanowane a jak plan sie rypie to i ja sie wewnętrznie rypię... jakbym wiedziała, ze bede w domu o 18.30 to byloby ok, ale ten dzien miał inaczej wyglądac :(
  14. nie zapiłam, zaryczałam :( złapałam pierwszego doła pracowo-dzieciowego... nastawiłam sie, ze bede w domu o czwartej a moze i nawet wczesniej a tu dupa... pojechalismy na spotkanie i sie przeciągneło... w domu byłam o 18.30, nie mogłam sie skupic na rozmowie, ciągle myslałam o małej, jadąc do domu ryczałam i klnęłam naprzemian i musiałam łyknąć 3 tabsy uspokajające, bo mi sie wyprzedzać na podwójnej ciągłej chciało :o debil jestem do kwadratu!!! a może za wcześnie do pracy poszłam??? chyba nie byłam jeszcze gotowa!!! nie potrafię się wyzbyć tęsknoty i poczucia winy, które mnie zżera :( Kiniaczku dziękuję w imieniu Nadii
  15. baryłko ja od dziecka na mazury jezdze, tam na obozie zeglarskim poznałam mojego męża :) a za rok w pazdzierniku na 5 rocznice slubu tez sie chcemy gdzies wybrac, pewnikiem do tunezji :) a mała u dziadków :P
  16. fajnie, tylko mam stresa przed długa podróżą z małą
  17. a wiecie, ze mi zostało 4 dni do pracy tylko i mam wolne do konca miesiaca? :D a koło 20-go na mazury śmigamy :) no ale od wrzesnia juz wróce na cały etat bo to kurde żadna robota tak w kratke i zadne pieniądze :o
  18. tez podziwiam Miśkę za jej prace domowe i gotowanie :) mnie to sie z reguły nie chce :P
  19. baryłko - no z przyjemnoscią idę do pracy, bo w poprzedniej to rano wstawałam z humorem wisielczym i psioczyłam, że do roboty trzeba :) a tu prezesi luzaccy, kierownik też, wiecznie usmiechnięci, mówią zawsze "spokojnie mamy czas" :P pewnie dlatego, ze słoweńcy a oni tacy bardziej wyluzowani od polaków są ;) jak czegoś nie zrobisz dzisiaj to zrobisz jutro, albo pojutrze - to ich filozofia :P
  20. baryłko :D ja podaje kubek, ale siedze przy niej, zeby sie nie zachłysneła
  21. a u mnie dzis w biurze pije sie whisky :P bo kolega ma 5 rocznice ślubu (kazdy powód kurwa dobry nie?) ja spasowałam bo whisky nie lubie, ble wiec siedze sobie tu sama a tam w pokoju obok popijają jezzu wy pomyslicie, ze ja w jakimś pijakowie pracuje :P a tu poważna sprzedaż się odbywa ;)
  22. hej mała w nocy o pierwszej obudziła sie z płaczem, utuliłam i zasneła znow i spała do rana, nie wiem co to, moze szczepionka. rano radosna jakby nigdy nic :) siedze w pracy :o Amorku - mozesz dodac wiecej, wg gustu. ja robie z 4 peełnych łyżek i jest w sam raz do podawania łyżeczką :)
  23. my juz po, mała spi a ja ide biegac :)
×