meaaa

Cari - ale słodko!!!! :D

Nadziejamyszki - :D w Szwecji na lotnisku przywitał nas bardzo "miły" napis: "welcome to Sweden, hope you leave soon" :P zaraz chyba zmienie stopke :P Cari - ja nie zostawiam napoczętego mleka, tzn nie zostawialam bo teraz mała wypija do ostatniej kropli. mleko ma kontakt ze sliną dziecka, bakterie mnożą się w zastraszajcym tempie

odpisalam

ale Myszko ty jak najbardziej powinnac uwazac bo Julcia ma sklonnosc do alergii - rozumiem cie jak najbardziej Pia lece

a ja juz przestałam przesadzac z tymi owocami czy warzywami kupnymi. kurde ja to jem od X lat i zyje :) jabluszko ze sklepu juz jadła kilka razy :)

ale dzis ladna pogoda :) nareszcie! po kaszce skoczymy na spacerek, przejdziemy sie na poczte :o bo mam do odebrania list polecony, aż mnie trzepie na samą mysl!! :o ejże!!! a może ta pomarańcza pracuje na poczcie????? :D i dlatego taka gorycz z niej płynie :D

Pia - ja kupilam małej wczoraj brzoskwinie i dzis jej zbziukuje blenderem i mam nadzieje, ze jej posmakują bo te ze słoiczka wcinała

aaaaa z torebek.... sorki nie doczytalam :D z torebek miałam ziołową z hippa

jak byla malutka to rumiankowa i koper wloski a od 4 miesiaca jablko z melisą a po 5 miesiacu podawalam jej owocową wczoraj u kolezanki pila winogronową i jej smakowala wiec musze jej kupic

Kasiu krzesełko super i niedrogie :) fajny ten koszyk pod spodem

Nadziejamyszki - :D przypomniało mi sie przy okazji twojego postu stwierdzenie komentatora sportowego który komentował wyścig kolarski "jedzie!!! nasz zawodnik!!! cudowne dziecko dwóch pedałów!!" :D :D :D ja dawałam herbatki granulowane, bo tych z torebek nie chciała pić ale teraz na te granulowane tez sie obraziła i pije tylko soczki rozcienczone pol na pol z woda Kasiu - :) 180 zl

pomaranczo - w związku z twoim pierdoleniem, ze to ja rzekomo wygoniłam stąd AnięK cofnęłam się nieco o bagatela kilkaset stron do momentu "afery" z AniąK musisz być nieźle zawistna, jesli wszystko zło tego świata zrzucasz na mnie :) otóż cofnij sie łaskawie do strony 993 i zauważ że do AniK napisałam jedynie " 12:56 [zgłoś do usunięcia] meaaa Aniu a ty prosze nie rozkazuj nam o czym mamy pisac a o czym nie, mnie ostatnio tez denerwują twoje posty, są pełne wykrzykników" czyżby to moje zdanie wygoniło AnięK???? nie sądzę!!! więc skoro nie doczytałaś do konca i nie masz pojęcia o czym piszesz to przestań się wpierdalać i przestań mącić :o żeby zabierać głos w jakiejkolwiek sprawie trzeba mieć o tym chociaż blade pojęcie

Amorku - super że jesteś i ciesze sie bardzo, ze na nowym mieszkaniu wam się dobrze mieszka :) odzywaj sie teraz czesciej

biednej Ani :P ja pierdole!!!

Goniu - no musisz zmniejszyc troszke fotki :) ja robienie butli mam opanowane jak sztuczkę cyrkową :P dziecko na jednej ręce, drugą wlewam wode, wsypuje, mieszam :P Nadia je: 150 ml mleka z kleikiem 150 ml kaszki zupka deserek 180 ml mleka z kleikiem i tak juz od miesiaca jak w zegarku :) spadam pocwiczyc troche papa

mnie najbardziej sie podoba ten blacik plastikowy ;)

baryłka - dzisiaj u kolezanki posadziłam ją w takim samym krzesełku i bardzo jej sie spodobalo to zdecydowalismy sie na takie samo :)

no no, tylko mnie orędowniczką nie nazwij :P trzymaj się!

mamunia - wypad z baru! juz cie tu nie ma! psiiiik! :P zmiana stopy

Mamunia - juz sam fakt, że ze mną rozmawiasz świadczy o tym, że włazisz mi w dupę.... przykro mi :P

jak masz gdzies Smyka w okolicy to sie wybierz i obejrzyj na żywo :) wygląda solidnie i ładnie wykonany jest :)

takiej szorstkiej, nie klei się. taka grubsza ta ceratka. dobre bo mozna wyczyscic a chyba uszyję jakis pokrowiec na to, na gumkach czy cus, zeby sie plecki nie pociły :)

fotki dodane :)

Gonia - bidulko :( podziwiam całym sercem!!! ale kiedys siądziesz z synami i opowiesz im jak się dla nich starałaś, żeby byli zdrowi i szczęśliwi i mieli przy tym wykształconą mamę :) z pewnością to docenią!!! co do karmienia to przyznaję ci rację. ja napisałam tylko co dla mnie jest wygodniejsze, bo karmienie piersią było dla mnie udręką ;) a w butli widzę same plusy kupilismy dziś krzesełko do karmienia w Smyku :) Pia - udało nam się połączyc obydwie opcje :P czyli krzesełko jest drewniane, ze stolikem do pozniejszego wykorzystania ale ma UWAGA blat plastikowy z wytłoczeniami, że miseczka nie spadnie :) tylko szelki musze dokupic (widziałam juz w Auchan) bo pasów nie ma 180 zł - wiec nie jest zle :) zaraz wrzuce fotki krzesełka