Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. baryłko hehehehe tjaaaaaaa bigosik... sylvie - wszystkiego NAJ :)
  2. kurcze a moze ci Miska chodzi o ten Viburcol? mozesz sprobowac w sumie, powinna spokojniej spac
  3. a ja dzisiaj małą do mojej mamy na godzinke podrzuce bo musze zrobic zakupy. wzielabym ją ze sobą bo ostatnio wszedzie ze mną jezdzi ale mam naprawde sporo do kupienia i potem sobie nie poradze z wnoszeniem tego na gore ;) no i jutro mała też bedzie chwile z babcia bo musze na jakeis 3 godzinki do pracy skoczyc spotkac sie z prezesem :)
  4. no i tego sie trzymaj a pomarancze zlewaj myslisz, ze gdyby byla szczesliwa to wchodzilaby tu poublizac ludziom ktorych kompletnie nie zna i nigdy zapewne nie pozna? to trzeba miec cholernie duzo wolnego czasu i mnostwo jadu w sobie :) a takimi ludzmi nie warto sie przejmowac
  5. Miśka- olej Kefir - wymiatasz :D pomarańczo
  6. hejo a my bylismy znow na wycieczce w Ojcowie i wszystko byloby ok, gdybysmy nie zjedli tam bigosu... ledwie dojechalismy do domu i bilismy sie o kibel.... Pia - ale jaja! :P sorki, bo tobie pewnie nie do smiechu :D no i super, ze gril sie udal :) Kessi - ja mleczka mialam bardzo mało wiec wystarczylo ze w tygodniu rezygnowalam z jednego karmienia i doszlo do tego ze cyca dawalam 2 razy dziennie az moja mała sama odmowila ktoregos dnia, potem nie musialam odciagac nawet bo sam zanikl. ale jak ucisne sutek to pojawia sie kropla... a za nią kolejna nie wiem czy do konca zycia juz cos tam bedzie? Holly, Miśka - gratuluje ząbkow :) pomaranczo - zapewne chodzi o Stephena Crane\'a ale nie wiem o co ci chodzi ;) a w głowie to sie ma mózg a nie stopki :P i wiem, ze cos jeszcze mialam napisac ale \"zapomlam\"
  7. bardziej by pasowało "Dżordż w morde" :P dobra ja spadam biegac na orbitreku a mąż czeka na laptopa :) buzka dżordżowych snow zycze
  8. Kimizi - ulanie a wymioty to zupelnie inaczej wyglada,. moja raz wymiotowala (po mojej zupce :P ) a ulewac jej sie jeszcze czasem zdarzy
  9. Kimizi - http://www.allegro.pl/item636209807_fotelik_recaro_9_18kg_young_expert_promocja.html Kefirku - zdjecie ma ku przestrodze :)
  10. Kefir - ale czujesz? "ty koniuwo" :D :D :D :D
  11. fajne to krzesełko :) Graco to dobra firma :) musze tez zaczac na powaznie szukac
  12. barylko - pierwszy link sie nie otwiera, wózeczek super! a co do fotelika to tez mi sie podobają ale sprawdz czy mozna je delikatnie połozyc, bo siedzenie moze byc zbyt meczace na dlugie trasy a niektore foteliki mają taką dzwignie, pociagasz i juz dzidzia delikatnie lezy
  13. baryłko - tak 3 mleczne, zupka i deserek (pediatra rozkazał bo za ciezka ;) )a dzis nie zjadla deserku wiec zjadla tylko 4 posilki :) no i ja tez nie zrozumialam o co pomaranczy chodzi co do ciebie
  14. Muminku - przykro mi bardzo :( mam nadzieje, ze jakos wam się ułoży
  15. mój Boże, ależ agresję wyzwalam :D i nawet policji się przy okazji oberwało (to tak a propos hwdp :P ) nie martw się, mój \"monż\" ma się dobrze ;) Kefir - posiurałam się przez ciebie :D Kimizi - nie ma za co :) no i niektorzy robią kaszkę ryżową na wodzie (totalni przeciwnicy mleka modyfikowanego) :)
  16. Muminku, Kimizi 8.00 - 150 ml mleka z 3 miarkami kleiku 12.00 - kaszka ryżowa z owocami (Kimizi robie tak, że robie 150 ml mleka NAN1 i dodaje do tego 4 łyżki stołowe kaszki i jest git, ale wypróbuj jakie masz łyżki bo jak zrobilam u kolezanki to wyszła za gęsta - chyba miała większe łyżki :P ) wcina łyżeczką 16.00 - słoiczek duzy 190g, albo 1,5 słoiczka małego koło 18 tej - deserek (no chyba, ze przespi deserek to go w ogóle nie dostaje) 19.30 - 180 ml mleka z 5 miarkami kleiku godziny zazwyczaj nie ulegają zmianie ;)
  17. gaduły ;) Babeczko - ja mam WIFI z UPC, bezprzewodowy w całym domu, 1 MB, płacę razem z kablówką 133 zł u mnie wieje strasznie i tylko 11 st. chyba odpuszcze sobie dzis spacerek ale wyjde z Nadunią pod pachą :P na zakupy pod dom bo Dżordż (hiehie) pojechał się pościgać :o Kefir - o motorze mi nie mow... tak ma spierdzieloną rękę, że rzygac sie chce jak na nią patrzę, blizny strasznie czerwone i wypukłe, no i te dwa czarne paznokcie.... przyznał sie debil, ze po wypadku jeszcze raz jezdzil na motorze - rzekomo chcial sie sprawdzic i tylko ostatni raz przejechac (niby obiecal ze juz nie bedzie...) są jednak jakies plusy tej kraksy - sam patrzy na swoją rękę i żałuje, że do konca zycia będzie wyglądał jak fredi kruger łomatko ale zaczeło lać
  18. hejo :D :D ależ mi się micha cieszy :D niewiele zrozumialam z wynikow co prawda :P ale to co zrozumiale brzmi tak: Stan zapalny sciegien ich pochewek w I przedziale prostownikow na wysokosci wyrostka rylcowatego kosci promieniowej :D ciekawe co to chirurg na to powie, moze mu odejdzie ochota na krojenie mojej rączki :D mam nadzieje, ze bedzie sie to dalo zalatwic bezskalpelowo ;) juppi!!! tak sie ucieszylam, że zabrałam Nadunię i moją mamę do parku gdzie jest mini zoo na spacer ;) a potem do domku i zaczeło lać tak strasznie, ze ja dawno takiej ulewy nie widzialam ;) aa i nie wiem co Naduni odbiło ale spała dziś od 10 do 13.30 non stop... a teraz tez po butli padła ;) chyba biometr nie teges pomarańczko - wiem wiem, będę się starała jej nie stawiać - i nie gnoimi pomaranczek dlatego, ze są pomarańczkami :P Cari - dziekuje ;) w ogóle dziekuje dziewczynki za troskę bardzo bardzo mocno Kefir - dupę mam nie małą :P więc dla każdego się znajdzie miejsce :D
  19. a mała juz godzine spi, ale zasneła na brzuszku (peirwszy raz) i co chwile tam zaglądam bo sie martwie wstanie to zje kaszke i jedziemy po wyniki...
  20. kurde ale z drugiej strony lekarz u ktorego bylam z nią jakies 3 tygodnie temu pytal czy juz probuje stawac i mowil, ze zacznie sprężynowac na nożkach tak jakby podskakiwac... czyli nie widzial w tym nic złego... juz sama nie wiem
  21. Pia - kurcze toż to Pascal 3 tygodnie młodszy!! :D Kessi - jasne, że sie nie obraże. to bardzo mądre co piszesz i napewno masz racje, tylko ją ciężko już nie stawiać bo chce ją posadzić to nogi prostuje i sie pręży i sie drze jak ja na siłe posadze (o kładzeniu już mowy nie ma!) w wanience tez najpierw stoi, potem siedzi a dopiero potem powoli udaje nam się ją przekonać do położenia się i mąż ją myje a ja jej śpiewam bo inaczej marudzi bo przecież lepiej siedzieć albo stać! mam nadzieję, że nie odbije się to na jej zdrówku
×