meaaa

Pia - aa bo to bylo laaata temu i nie bardzo znalam tego wujka (7 woda po kisielu) wiec mnie to nie dotknelo :) zresztą, po co chlał? :)

aha zapomnialam wam napisac ze wczoraj chujdog zwany Kolą nasrał mi i naszczal na wycieraczke :o

Pia - moj wujek sie utopil w strumieniu po kosti wody. ale nachlany byl :P

Kimizi - no chyba o to chodzi :) wazne, ze juz ma

u mnie robili jazdy, ze mala dlugo nie miala wyrobionej karty "czipsowej" :P wyrobilam jej dopiero jak miala 4 miesiace - jakos mi nie po drodze do NFZ-tu bylo :P no i na kazdej wizycie awantura, bo gdzie jest karta. a ja sciemnialam ze tak dlugo wyrabiają :P

a my nie mamy legitymacji ubezpieczeniowych tylko karty chipowe :) i tym sposobem mala ma swoj pierwszy dokument, wlasna karte :)

twoja mala musi byc ubezpieczona przy twoim mezu w pracy, skoro ty nie pracujesz

poszlo :)

Kasia - super fotki! powtorze sie ze zazdroszcze wyjazdu :) Krystianek zadowolony i piesek rowniez hehe

Kasiu - moja mala teraz je o 8 sniadanko codziennie i ok 1,5 - 2 godz pozniej daje jej herbatke i wypija 125 ml, potem o 12 je kaszke i idziemy na spacerek, po spacerku dostaje 120 ml soczku i tez wypija bo spragniona po spacerku :) no i znow herbatke lub soczek daje kolo 18 tej i wypija albo nie, zazwyczaj troche pociągnie. no i w miedzyczasie ten niekapek podaje to cos tam z niego chlipnie :) najlepiej przed kąpiela jak jest na golaska to daje jej ten kubek wtedy moze jej sie lać po klacie a co! :D musisz wyczaic momenty twojego Krystianka kiedy moze mu sie pic chciec bo moja kiedys tez tyle nie pila dopoki nie obczailam odpowiedniej na picku pory a wczoraj bylismy na obiedzie u tescia i pilam tymbark jablkowo porzeczkowy ze szklanki a Nadunia siedziala mi na kolanach i tak sie zaczela wyrywac do tej szklanki ze jej podstawilam, od razu spryciula wiedziala, ze to do dziubka trzeba wziac, przechylilam i wypila pare lykow :D

hejo Miśka - wszystkiego NAJ! :) Kefirku - dobrze ze jestes nie martw sie o Wojtusia pewnie nic mu nie jest, nie spotkalam sie jeszcze z czyms takim ale dobrze ze sprawdzisz to u neurologa. moja mala jak sie wystraszy to krzyknie raz tak głosno a potem w placz :)

Kimizi - kurcze a moja Frania nie chce pic kaszki z butli i daje lyzeczka i w ten sposob je z butli tylko 2x dziennie bo rano i na noc daje mleko z butli a w poludnie kaszke

aaa a ten plan pediatry to 3 razy mleczny posilek (nie ma znaczenia czy mleko czy kaszka) 1 x zupka i 1 x deserek

barylko - pytalas o ten zbozowy kleik z owocami z hippa w sloiczkach, pisalam ci ze mam ale jeszcze nie podalam i nie podam. bo wyczytalam ze zawiera gluten i mimo ze jest od 5 mies to ja gluten chce podawac jak mala skonczy pol roczku

Kimzi - podejrzewam, ze jakbym po jedzeniu polozyla sie na brzuchu to tez by mi sie ulało :P mysle, ze to za wiekiem nie ma nic wspolnego tylko z uciskiem brzuszka :) a co do miesnych sloiczkow to Nadunia tez lubi i chyba jest bardziej syte (napewno) bo starcza Naduni na dluzej ;) a wczoraj wypila tylko 2 x 180 ml i 2 x 150 ml mleka i nic wiecej bo bylismy na wycieczce i tam bylo mi wygodniej podac mleko :) dzis zjadla wg planu pediatry, wiec tez jest git ;)

Kasiu - super, ze wypoczynek sie udal :) Pia - ja jestem zdania, ze prawdziwa milosc przetrwa wszystko ;) Kimizi - jak to niezauwazona? ja tam cie zawsze zauwazam :) moja Nadunia tez jak po jedzonku sie polozy na brzuszek to uleje. a zwykle nie ulewa wcale, a na brzuszku jej sie zdarzy :) ostatnio zjadla kaszke, polozylam ja na kocu na pleckach i poszlam do lazienki, jak wrocilam to znalazlam Nadunie na brzuszku wytarzaną w kaszce ktora wyskoczyla z brzuszka :) bylo mycie w umywalce :P

Gonia - kurcze :( strasznie mi przykro z powodu twojej choroby :( najwazniejsze jednak ze chlopcy zdrowi rosna na pocieche mamusi :) i pamietaj ze nigdy, przenigdy nie beda sie ciebie wstydzic

Miska - to twoj szczuplutki :) moj wazyl 65 jak sie zaczelismy spotykac i przy mnie przytyl ponad 20 kg :P widac przy mnie wszyscy tyja :D :D nawet dziecko mam za grube :P

dziekuje Pia az mi sie milo na serduszku zrobilo bo jak wlaze na wage i widze 83... to mi sie niedobrze robi... tak tak... 83... od ostatniego wazenia gdzie bylo 79 i tak wpisalam do tamtej tabelki to przytylam 4 kg i to mnie wlasnie zmobilizowalo do tego, zeby ruszyc dupsko i schudnac... a tu waga jak zaklęta... Miska - kurde jakby oszukiwala to bylabym najszczesliwsza pod sloncem bo moj maz wazy 2 kg wiecej ode mnie (sic!)

barylko - dzieki :) Pia - kurcze a wiesz co? waga ani drgnie :( od 2 tygodni codziennie biegam na orbitreku po 30-40 minut, trzymam diete i tez sie czuje \"mniejsza\" a na wadze tyle samo :( Mamatomka - super cie widziec, slicznego masz syncia :) i tak samo jak Pia sobie pomyslalam, ze wyglada jakby sie modlił anioleczek

no, Nadunia śpi, fotki dodane :) barylko - dziewczyny maja racje, ze slicznie wygladasz :)

mialo byc ze przeswituje cos bialego a nie malego hehe dobra, do potem

maminka30 - moja w dzien spi ok 3 godz. potem w nocy 11-12 godz :) Kimizi - slodka zemsta :D a my wlasnie wrocilismy z wycieczki, bylismy w Ojcowskim Parku Narodowyn :) bylo super!!! :) Nadunia grzeczna jak aniolek a ja zauwazylam wlasnie dzis na wycieczce, ze na dole na miejscu prawej jedynki przeswituje cos malego :D :D :D no i gmera języczkiem przy dolnym dziąśle od wczoraj :) zaraz bedziemy kąpać wiec po kąpieli zajrze do galerii obejrzec barylke i dodam fotki z wyjazdu :)

hmm... no mnie wlasnie podoba sie zielony albo ten no... hmmm "sinopapuciasty" :P ale jedziemy do tej firmy wiec moze beda mieli tez inne kolory, zreszta na zywo wszystko inaczej wyglada :) przemawiają do mnie najbardziej koła - przednie 24 tylnie 30 cm srednicy a w tym co mam teraz przod ma 17 a tyl 20, wiec roznica jest ogromna a u mnie chodniki pożal się Boże... a co do wagi to teraz mam 13 kg wozek i dla mnei ejst lekki, bardzo latwo mi sie go wyjmuje i wklada do bagaznika wiec te 11 kg to bedzie super a parasolke i tak kupuje w czerwcu ale tylko na wyjazdy, bo slusznie Pia zauwazyla, ze siedzisko jest miekkie i nieodpowiednie dla kregoslupa, moze byc dla dzieciaczka meczace na dluzsza mete :)