Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

meaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez meaaa

  1. nocka jak zwykle :) kurde pogoda mnie dobija :o mgła, wilgoć taka, że hej, szaro, buro i ponuro :o ja chce wiosnę!!! bo zaraz złapię jakąś depresję zimową :o chce by było ciepło, żeby biegać z małą na spacerki, nie ubierać jej w te wszystkie durne czapki i kombinezony tylko wziąć ją pod pachę taką jaka jest i iść na spacer!!! eh a dzisiaj mój małżonek ma imprezę z pracy o 18 tej do... dopóki starczy im sił :) i muszę obmyślić strategię kąpania małej w pojedynkę :D bo tak to zawsze jedno drugiemu coś podało, przyniosło. a teraz muszę wszystko pod ręką mieć żeby sobie poradzić :) kąpałam ją tylko raz, zaraz po przyjściu ze szpitala a tak to kąpie tatuś. mam nadzieję, że jej nie utopię ;) miłego (choć paskudnie na dworze) dnia życzę :)
  2. też se zrobiłam! a co :P Gonia - wpadne do was na topik :)
  3. Nadiya :) twój przystojniak ma zniewalający uśmiech :) fajnie, że wpadłaś
  4. noc spokojna :) spała od 21 do 5-tej zjadła i jeszcze śpi :D bąbelek mój kochany. dziś ładna pogoda to wygonię babcię na spacerek a mnie czeka orbitrek a potem sterta prasowania zaczynam odchudzanko... mam 178 cm wzrostu, w ciąży przytyłam 24 kg i ważyłam 96 :o teraz ważę 79, więc spadło mi 17 kg praktycznie samo ale do mojej idealnej wagi zostało 10 kg mój cel to 69 (tak ponoć wyglądam najlepiej) chociaż chciałabym 65, ale mąż mnie zabije bo wtedy chuda jestem.... zobaczymy jak mi wyjdzie. na razie 10 kg do zrzucenia :)
  5. Baryłko – to nie będzie zmiana klimatu bo ja mieszkam 80 km od gór :D więc nie będzie radykalnej zmiany :) no i tylko Beskid Żywiecki Ania K23 – moja maleńka jest na mleku modyfikowanym a ono trudniej się trawi niż mleko kobiece i dzieciaczki dłużej są najedzone. Takie 4-5 miesięczne dzieci niejednokrotnie przesypiają po butli (zagęszczonej kleikiem) po 12 godzin :) Moja też smoka za bardzo nie chce. Jak jej wcisne, przytrzymam palcem to pociumka, i musze trzymać bo wypluwa. A piąstkę owszem ciamka non stop :( Ja byłam dzisiaj na spacerku z Nadunią godzinkę, chciałam dłużej ale się rozryczała (szok w wózku beczała a mnie wstyd było jak się ludzie gapili, że idę z wrzeszczącym wózkiem) co się okazało –była potwornie głodna. Już jej nie wystarcza 120 ml, teraz musze jej robić każdorazowo 150!!! A co do wiatru – to mój wózek w wersji głębokiej jest tak zabudowany, że Naduni na pewno nie nawieje :) Kessi - :D hehehe nic nie dosypuję :P ona widocznie lubi spać :) ma to po mamusi i tatusiu :P kurcze biedna twoja Martunia, moja nie zareagowała w ogóle na szczepionkę My chrzcimy 5 tego kwietnia. Powinno być ładnie i ciepło :)
  6. nie wiem Miśka jak z tą szczepionką ooo... mala ciśnie kupkę :P
  7. hejo moja mała spała od 20.50 do 6.30 :D:D szok normalnie :D ale od tej 6.30 już nie śpi i nie ma zamiaru :o teraz na szczescie sobie sama guga do siebie :) ale zaraz wskoczy mi na rece hehe może moja mama przyjdzie to skocze na zakupy i wywołam zdjęcia i moze solarium zalicze :)
  8. Miśka - pieknie :) już cię zresztą skomplementowałam na naszej klasie :)
  9. mój dzień wygląda tak: wstajemy sobie z Nadunią między 7 a 9 rano :) daję jej cycucha, possie pół godziny, biorę ja do salonu do leżaczka, a tym czasie przygotowuję butelkę. Malutka zjada, przewijam ją i odkładam do leżaczka. ona sobie guga a ja jem śniadanko, myję się, ubieram potem wchodzę na neta :P i piszę do was hehe po pół godzinki, godzince mała się nudzi i biorę ją na kolanka, mówię do niej i oglądamy razem TV, bawię się jej nóżkami, ponoszę chwilkę, pokażę mieszkanko, porobię samolocik :) (Nadunia fruwa brzuszkiem w dół i śmieje się przy tym niesamowicie), potem daję jej cycucha na jakieś pół godzinki, czasem przy tym zdrzemnie się i potem śpi jakieś 2 godzinki a czasem nie, więc robię butelkę. zjada butelkę i chwilę zajmuje się sama sobą, potem kładę ją do łóżeczka i nakręcam karuzelkę (w tym czasie siedze sobie na necie :P ) po pół godziny karuzelka się nudzi Naduni, więc robimy spacerek po mieszkanku, potem puszczam jej Mozarta dla Bobasa i kładę w leżaczku i w tym czasie robię obiad, potem biorę małą i bawie sie jej nóżkami, robimy rowerek itp. potem cycek, ew. od razu butla i jak mi się uda to Nadunia uderza w kimonko i śpi do 17-18 potem, amciu i siedzi u mnie na kolankach albo kładę ją i mówię do niej i tak do kąpieli. po kąpieli witaminki, butla i kładę ją do łóżeczna i NAdunia sama zasypia i tyle a jak wy spędzacie dzień?
  10. mała cieszy mordkę pod karuzelką :) mam pomysł. może każda z nas opisze swój dzień? bo brakuje mi pomysłów na rozrywki dla mojej małej, może ktoś ma jakiś ciekawy pomysł na spędzanie czasu z maluszkiem który przyda się innej mamie?
  11. o własnie! ta foczka do wanienki i wszelkie wkłady są do dupy :) najlepsza ręka tatusia :P
  12. kurcze no i widać jak u każdej mamy sprawdzają się inne rzeczy :) u mnie rękawiczki niedrapki sprawdziły się bardzo, miałam 4 pary i było mi mało :) używałam ich przez miesiąc a zmieniałam codziennie :) tak samo wanienka, do tej pory kąpię małą w wanience i do wanny przeniesiemy się jak będzie samodzielnie już siedzieć :) bardzo przydatny był rożek z usztywnieniem kokosowym :) nie wykorzystuję natomiast kaftaników, bluzeczek, niewygodne są :) najwygodniej ubrać mi małą po domu w body z długim rękawem i śpiochy :) półśpiochy też są do dupy śliniaczki na razie mi sie nie przydają skarpetek mam za dużo niepotrzebne czapeczki po kąpieli - nigdy nie zakładałam a mam ich 6 :) niepotrzebna oliwka
  13. http://www.forum.o2.pl/emotikony.php
  14. w przyszłym tygodniu jedziemy na 4 dni w góry i muszę kupić jeszcze jedno łóżeczko turystyczne :) bo tego nie chce składać. kupie takie zwykłe bez bajerów i materacyk drugi, ale też zwykły nie taki jak mam w domku gryka-kokos tylko piankę kupię. na takie wyjazdy wystarczy :) mam nadzieję, że będzie pogoda piękna to Nadunia się dotleni na świeżym powietrzu :)
  15. moja mała zahipnotyzowana ogląda Dzień dobry TVN :D
  16. ja drugiego dzidziusia planuję na za 4-5 lat dopiero :) jak Nadunia pójdzie do przedszkola i będzie w miarę samodzielna. zależy mi też na mojej pracy więc nie chce od razu zachodzic w ciążę :) zresztą myśl o kolejnym porodzie mnie paraliżuje :P
  17. hej Nadunia zasnęła o 21, wstała o 5.15 na mleczko, zjadła i poszła spać. obudziła się o 8.30 :) dałam cyca i o 9 tej butlę, wypiła 120 ml i teraz leży w lezaczku i tv ogląda :) ja zjadłam śniadanko i zaglądam do was na chwilkę Miśka ja w sobotę robię włoski :)
  18. baryłko - moja robi 3-5 kupek dziennie, pije ok 100 ml herbatki
  19. a Nadunia dziś skończyła 2 miesiące :)
  20. Amorek, Pia - przystojni mali panowie :) co do nakładek to mam w domu.... z Aventu. jeszcze w szpitalu prosiłam męża by kupił bo sutki miałam zgryzione strasznie. i moja mała nie umiała przez nie ssać :( leżą nieużywane
  21. Ewcia - moja mała też na mleku modyfikowanym śpi po 8-9 godzin i potem dosypia jeszcze dwie :) mleko matki jest łatwiej trawione i przez to dzieciaczki szybciej są głodne
  22. Rany Boskie co to z tymi szpitalami się porobiło :( trzymajcie się z Blaneczką
  23. Kimizi - a wiesz co ja robię jak pytają czy karmię piersią? podnoszę głowę i z miną pewniaka mówię \"nie, butelką\" i uśmiecham się szeroko (choc chciałabym karmic piersią) niech myślą, że to mój świadomy wybór i guzik im do tego :) nie będę się kajać z tego powodu... moja mała spała znów dziś od 21 do 6 rano a potem niesamowite ale od 10tej do 13 tej :) teraz też drzemała ale już skrzypi. chyba dzień na śpiocha ma :)
  24. hejo Kiniaczku - biedna ta twoja Blaneczka... trzymam kciuki by szybko wyzdrowiała bidulka :( Amorku - moja też miewa złe dni, kiedy marudzi ciągle, może twój miał taki dzień :) Kimizi - wiem, ze dla ciebie karmnienie piersią jest bardzo ważne, ale butla to nie tragedia. uwierz mi... mam nadzieję, że cyce szybko ci się wygoją ale jeśli nie to chyba nie warto cierpieć dla idei nie? co do szczepionki to ja miałam tzn Nadunia miała :) dwa wkłucia, bo mi lekarka przepisała infrantix a nie infrantix hexa (nie wiem czemu) dostała 5 w 1 i w drugą nóżkę osobno żółtaczkę. tak zadecydowała pediatra... cóż. nie wiem, ważne że dostała :)
  25. poćwiczyłam 10 minut na orbitreku i mnie kolka złapała :o gdzie te czasy, gdy mogłam godzinę ćwiczyć i miałam ochotę na więcej?
×